Tomasz
G.
Dyrektor Działu
Marketingu
Temat: Kto zwawinił - wypadek przy wyprzedzaniu
Witam,chcąc niechcąc stałem się ofiarą wypadku. Policja coś spisała, ja pojechałem do szpitala, samochód do warsztatu.
Sam wypadek wyglądał tak - droga dwukierunkowa ograniczenie do 50 (jeden pas w każdą stronę), linia przerywana, która 300 m dalej przechodziła w ciągłą.
Jechałem ja, samochód za mną i 3-ci - wrzuciłem kierunkowskaz lewy, żeby wjechać do firm, w tym czasie ten za mną zwolnił a facet (3ci) zaczął wyprzedzać (z prędkością 110- 120 km wbił mi się w lewy tylni zderzak).
Oba samochody mocno uszkodzone, ani, ja ani ten drugi kierowca nie odniósł większych obrażeń oprócz stłuczeń.
Cała sytuacja nieudolnie rozrysowana tutaj:
i.imgur.com/92PQe.jpg
Alkomat wykazał u niego niewielką zawartość alkoholu u mnie nic.
Będę wdzięczny za pomoc w poniższych 3 pytaniach:
1. Kto zostanie sprawcą?
2. ile potrwa dochodzenie?
3. Jakiej kary może się spodziewać sprawca?