konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Ale Stan, inwestycja ma się im zwrócić...
nie zaczną przecież od rabatów.
Oni chca produkowac taniej - a nie sprzedawać taniej :-)

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Nie sądzę, żeby energia miała stanieć, bo niby kto miałby na tym skorzystać (oprócz odbiorcy końcowego) ?
Właściciel elektrowni będzie brał takie stawki, jakie mu zmaksymalizują dochód, czyli takie, żeby iloczyn cena*użycie był jak najwyższy.
Będzie równocześnie wiedział, że przy horrendalnych stawkach ludzie zastosują wszystkie myki i ogarniczenia, żeby korzystać jak najmniej.

A dlaczego niby od razu na początku miałby te stawki obniżać - konkurencji jak na razie brak ;P

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
Beata Maria Gałuszka:
Ale Stan, inwestycja ma się im zwrócić...
nie zaczną przecież od rabatów.
Oni chca produkowac taniej - a nie sprzedawać taniej :-)


O wszystkim decyduje konkurencja, jesli bedzie sie dopuszczac konkurencje, to stawki zostana obnizone. A obowiazkiem kazdej firmy jest maxymizowac dochod.
ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Od kiedy państwo jest firmą?
A teraz napisz w jaki sposób władza działa konkurencyjnie. Bo to jest kontrakt rządowy. Jeden buc pojechał do drugiego i o żadnej konkurencji mowy być tu nie może.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 18.03.10 o godzinie 09:37

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
I tu jest sedno sprawy - tak dlugo jak konkurencja jest fair - korzysta konsument. Gdy panstwo zaczyna chronic jakas galaz (czytaj: manipulowac grubymi paluchami w precyzyjnej ekonomii) - 100% gwarancji ze zaplaci za to konsument, ktory dal sobie wmowic patriotyzm posiadania np reaktora atomowego - ze niby jest wspolwlascicielem.
i tak zadna budowa reaktora nie zostanie ukonczona.

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Z drugiej strony, moi drodzy, chcielibyście, aby cały sektor energetyczny był prywatny?
W takiej sytuacji właściciel może sprzedać swoją własność kierując się jedynie zyskiem temu, kogo wybierze i kto mu najwięcej zaproponuje. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby w tej sytuacji nasze elektrownie przejęła Rosja. I co Wy na to?
To byłaby faktyczna okupacja, blibyśmy całkowicie zależni od naszego sąsiada, a ciąg dalszy napisałaby historia...

Jak Wam się podoba taka perspektywa ?
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
I tu jest sedno sprawy - tak dlugo jak konkurencja jest fair - korzysta konsument. Gdy panstwo zaczyna chronic jakas galaz (czytaj: manipulowac grubymi paluchami w precyzyjnej ekonomii)


"w precyzyjnej ekonomii" buhahahaha. Przeciez ta ekonomia to takie wrozenie z fusow. Cyt:"W światowej ekonomii zwyciężyło przekonanie, że gospodarka to rodzaj maszyny - coś jak lokomotywa. Działa zawsze tak samo, składa się z określonych części, które można wymieniać lub udoskonalać, i jeśli w ogóle jest w niej jakiś element nieoznaczoności, to tylko dlatego, że nie do końca jeszcze tę maszynerię poznaliśmy. A tymczasem gospodarka to nie lokomotywa, tylko mrowisko - to miliony wyborów podejmowanych przez miliony ludzi, i ich wypadkowej z zasady nigdy nie będzie można w stu procentach przewidzieć ani opisać matematycznymi formułami - co dopiero nimi posterować"-nic dodac nic ujac.

-
100% gwarancji ze zaplaci za to konsument, ktory dal sobie wmowic patriotyzm posiadania np reaktora atomowego - ze niby jest wspolwlascicielem.

energia powinna byc darmowa i dostepna dla kazdego-to dobro wspolne calej ludzkosci

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

piotr K.:

energia powinna byc darmowa i dostepna dla kazdego-to dobro wspolne calej ludzkosci

Jasssssne :P ;P
Jeśli jakieś dobro jest za free to jest go mało, pośledniej jakości i nikt się nie zajmuje jego rozwojem i udoskonalaniem.
Energia to dziś najbardziej pożądane dobro i bynajmniej nie jest 'wspólne'...

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
Chcielibysmy

Siedzisz na Antypodach, więc Ci wisi co się dzieje tutaj, ale co potrafi wskórać zależność energetyczne pokazał przypadek Ukrainy nieco ponad rok temu. Sorry, ale to upokarzające i IMHO niedopuszczalne. Samodzielność i samowystarczalność energetyczna to dziś podstawa suwerenności gospodarczej. Jestem skłonna płacić za energię 100% więcej ale żyć w Polsce a nie w republice rosyjskiej.

Tobie - jak juz wpsomniałam - to wisi i tak Cię tu nie ma.
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Ewa Cieślak:
piotr K.:

energia powinna byc darmowa i dostepna dla kazdego-to dobro wspolne calej ludzkosci

Jasssssne :P ;P

nie chcialabys?
Jeśli jakieś dobro jest za free to jest go mało, pośledniej jakości i nikt się nie zajmuje jego rozwojem i udoskonalaniem.
Energia to dziś najbardziej pożądane dobro i bynajmniej nie jest 'wspólne'...

nie jest wspolne bo monopol ma na nie panstwo/system ktore ewentualnie rozdziela je(koncesje, limity itp) swoim wybrancom(tym ktorzy lepiej "posmaruja")

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

piotr K.:
Ewa Cieślak:
piotr K.:

energia powinna byc darmowa i dostepna dla kazdego-to dobro wspolne calej ludzkosci

Jasssssne :P ;P

nie chcialabys?

Nie. Do niczego dobrego by to nie doprowadziło.
Kto miałby się zajmować przesyłem energii, jej produkcją, skoro nic by z tego nie miał?
Chciałbyś pracować za darmo?
nie jest wspolne bo monopol ma na nie panstwo/system ktore ewentualnie rozdziela je(koncesje, limity itp) swoim wybrancom(tym ktorzy lepiej "posmaruja")

Energia pochodzi z 'nośników'. 'Nośniki' wspólne nie są. Tak jak i inne zasoby naturalne.
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Ewa Cieślak:
piotr K.:
Ewa Cieślak:
piotr K.:

energia powinna byc darmowa i dostepna dla kazdego-to dobro wspolne calej ludzkosci

Jasssssne :P ;P

nie chcialabys?

Nie.

To jakas dziwna jestes;-)
Do niczego dobrego by to nie doprowadziło.
Kto miałby się zajmować przesyłem energii, jej produkcją, skoro nic by z tego nie miał?
Chciałbyś pracować za darmo?

Podatkow nie placisz?;P
nie jest wspolne bo monopol ma na nie panstwo/system ktore ewentualnie rozdziela je(koncesje, limity itp) swoim wybrancom(tym ktorzy lepiej "posmaruja")

Energia pochodzi z 'nośników'. 'Nośniki' wspólne nie są. Tak jak i inne zasoby naturalne.

A niby czyje?

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
Ewa Cieślak:
Kto miałby się zajmować przesyłem energii, jej produkcją, skoro nic by z tego nie miał?
Chciałbyś pracować za darmo?
PO co przesylac?
Wspomnialem o rozwiazaniach hybrydowych - slonce + wiatr.

To było a propos wypowiedzi Piotra i idei darmowej energii.
Hybrydowa owszem, jest ciekawym rozwiązaniem, ale co, kiedy nie wieje i jest ciemno ? :( Takie rozwiązanie może byc dodatkowe , wspomagające, nie zaś główne.

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

Stan K.:
Alez nie wisi mi - mamy najbogatsze zloza uranu - niezbednego paliwa dla elektrowni. POza surowcami - trudno cos wyexportowac z Australii.

Stan, pisząc że Ci wisi miałam na myśli sytuację geopolityczną Polski.

konto usunięte

Temat: Zgoda na żarnowiec?

piotr K.:
Kto miałby się zajmować przesyłem energii, jej produkcją, skoro nic by z tego nie miał?
Chciałbyś pracować za darmo?

Podatkow nie placisz?;P

:P Nie wystarczyoby naszych podatków :)
Musiałbyś bulić dużo więcej.
Poza tym spójrz, jakiej jakości są darmowe usługi, świadczone przez Państwo, za któe opłatę uiszczasz w postaci podatku.
Energia pochodzi z 'nośników'. 'Nośniki' wspólne nie są. Tak jak i inne zasoby naturalne.

A niby czyje?

Właścicieli terenu.
Ropa - arabska (w większości), wenezuelska, norweska. Należy do tych, którzy kupili teren, na którym ona występuje.
Tak samo z gazem, miedzią, węglem, it itd.
To takie dziwne ?

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Zgoda na żarnowiec?




Wyślij zaproszenie do