konto usunięte
Temat: Samolot z prezydentem runął nikt nie przeżył!!!
Asia J.:To nie są domysły.No i nie widzisz u pola dla wniosków, które nie negują bynajmniej sensu czczenia o którym mowa? Np. dotyczących ujednolicenia regulacji co do jednoczesnej obecności osób w samolotach, wymianie ich, jednoznacznym określeniu zakresu presji, którą mogą wywierać pasażerowie na pilotów, albo uniemożliwieniu ew. ułańskiej fantazji tych ostatnich itp. itd.?dlatego prosiłam o wnioski...na razie nie ferujmy wyroków skoro jeszcze czarne skrzynki przez fachowców nie są zbadane...nie jesteśmy fachowcami a to co teraz piszesz to domysły...
To że kilkunastu posłów, kilku ministrów, para Prezydencka i czołówka dowództwa Sił Zbrojnych kraju zginęła i leciała w jednym samolocie to fakt. Trzeba przemyśleć taki sposób postępowania, żbey na przyszłość zminimalizować ryzyko że wszyscy ci ludzie będą razem podróżować.
To, czy wywierana była presja na pilota to tylko domysł i być może nigdy się nie potwierdzi.
Ale czy nie byłoby mimo wszystko rozsądnym uregulowanie takie, żeby nie można było na pilota wywierać żadnych nacisków co do lądowania i żeby nie był on potem narażany na naciski i ostracyzm w środowisku, jeśli zdecyduje niezgodnie z życzeniem podróżnych (niezależnie od ich funkcji) a kierując się tylko bezpieczeństwem?