konto usunięte
Temat: Komu jest potrzebny kosciol?
Daniel Robaszewski:
Agnieszka K.:
KOśćiól to grupa ludzi, ale nie Bóg jest ich spójnią, ale religia - a to OGROMNA róznica.
O jakiej religii mówisz? Chrystus tak, Kościół nie? A co z tym: "Jan do siedmiu Kościołów które są w Azji"? (Apokalipsa) albo "...zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą" (Jezus Chrystus).
Jak sobie wyobrażasz wspólnotę chrześcijan, bo o tym mówię, bez zinstytucjonalizowania? Każdy sobie rzepkę skrobie? Chaos! Już najwcześniejsi chrześcijanie zbierali się na Eucharystii.
Danielu,
Gdybyś mnei uważnie czytal to zauwałżybyś ze ja nei neguję instytucji Kościoła. Wręcz przeciwnie - jestem zwoleniczką jego zdrowego funkcjonowania.
Pisałam o spójni - ta która jest religia powoduje ze kosciól się końcy, bo sytstem narzuconych rytuałow wymyka się spod kontroli. Natomiast ten zbudowany na Bogu - to jest to, co scala prawdziwie.