konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Sex to tyle co płeć. I to nic innego jak wkładanie czegoś w coś.

Idź poguglaj, już nie mówię, że jedno zdanie wyklucza drugie jakby lekko :)
A to już inna sprawa. Jak chodzisz z danym osobnikiem to upodobania się nie rozjeżdżają, a jak bierzesz ślub raptem się rozjeżdżają? I niezgodnosć charakterów?

O upodobaniach w kontekście łóżkowym mówię. Przykłady?

X lubi szybkie numerki, Y się nie podnieci bez długiej gry wstępnej
X potrzebuje raz na dwa tygodnie, Y czuje się źle jeżeli jest rzadziej niż co 3 dni
X lubi zmiany pozycji, Y odpowiada tylko jedna
X lubi być czasem zdominowanym, Y nigdy nie przejmuje inicjatywy
X potrzebuje urozmaiceń, Y uważa, że koronkowa bielizna jest przeznaczona dla dziwek
X traktuje współżycie jako coś, czym można sterować Y - więc reglamentuje je w systemie kar i nagród

..i tak przez jakieś 30 lat.Anita L. edytował(a) ten post dnia 24.03.10 o godzinie 16:43

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Z prostytutką też przeżyję eskstazę seksualną.

Mylisz pojęcia.
Z nią przeżyjesz orgazm, ale nie ekstazę. To co innego.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Anita L.:

O upodobaniach w kontekście łóżkowym mówię. Przykłady?


Ożesz, w mordę...że tak powiem...O to chodzi?

Dziewczyno,
X lubi szybkie numerki, Y się nie podnieci bez długiej gry wstępnej

To jeśli się kochają, Y mówi X: `Słuchaj Kaziu, mnie się bardzo podoba długa gra wstęna...` Albo inaczej, ale wytłumaczy. X powinien to zastosować. Ale to zabawne... A zaraz powiesz, że to trzeba sprawdzić przed? To ja Ci powiem, że podczas tzw. chodzenia można wybadać czy Kaziu umie iść na ustępstwa, czy jest elastyczny, czy jest jak beton. W rożnych sytuacjach, nie seksualnych. Chodzi o seks tak do końca, prokreacyjny.
X potrzebuje raz na dwa tygodnie, Y czuje się źle jeżeli jest > rzadziej niż co 3 dni

To na rzie zostawie bo muszę się zastanowić co z tym zrobić...
Choć to mi wygląda na manipulację, kombinatorstwo z Twojej strony...
X lubi zmiany pozycji, Y odpowiada tylko jedna

To niech powie X że lubi tylko jedną. Bo ja nie wiem ile pozycji mi wymienisz żeby było super dla X. Sado maso?
X lubi być czasem zdominowanym, Y nigdy nie przejmuje inicjatywy
X potrzebuje urozmaiceń, Y uważa, że koronkowa bielizna jest przeznaczona dla dziwek

Tak, t jest problem wysokiej wagi...Dla podobno kochaących się osób. Fakt...
X traktuje współżycie jako coś, czym można sterować Y - więc reglamentuje go w systemie kar i nagród

..i tak przez jakieś 30 lat.


Z Claudii to spisałaś czy Olivii?

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

"X potrzebuje urozmaiceń, Y uważa, że koronkowa bielizna jest przeznaczona dla dziwek"

Ten problem najbardziej mi się podoba, jako problem miłosny.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
"X potrzebuje urozmaiceń, Y uważa, że koronkowa bielizna jest przeznaczona dla dziwek"

Ten problem najbardziej mi się podoba, jako problem miłosny.

A takie pierdoły to moze pisać tylko teoretyk!!! Pomogę CI i poszukamy dla Ciebei kobiety bo juz Ci sie na mózg rzuca.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

My mówimy o miłości, na której powinien opierać się związek, małżeństwo czy o-przepraszam- Różowej landrynce albo Jerry Springer show?

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Agnieszka K.:
Daniel Robaszewski:
"X potrzebuje urozmaiceń, Y uważa, że koronkowa bielizna jest przeznaczona dla dziwek"

Ten problem najbardziej mi się podoba, jako problem miłosny.

A takie pierdoły to moze pisać tylko teoretyk!!! Pomogę CI i poszukamy dla Ciebei kobiety bo juz Ci sie na mózg rzuca.

Jeżeli koronkowa bielizna jest problemem, zagadnieniem, to o czym właściwie mowa? Jeśli moja (teoretycznie) kobieta/żona nie lubiłaby koronkowej bielizny, po prostu bym to uszanował, zrozumiał. I tyle. Gdybym naprawdę kochał. Po c mi koronkowa, jeżeli podoba mi się ona jako kobieta.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
My mówimy o miłości, na której powinien opierać się związek, małżeństwo czy o-przepraszam- Różowej landrynce albo Jerry Springer show?
Danielu,
małżenstwo to wieź emocjonalan i seks. Taka jest nasza bilogia. Jeżeli choć jeden z tych klocków szwankuje - małżeństwo się rozpada. Nie mozna deprecjobwoać ani jednego ani drugiego.
W temacie:
skoro Bóg stworzył nas z takimi potrzebami i pokazał w jaki sposób je rozwiazywać to nie kombinuj - bo nei trzebaAgnieszka K. edytował(a) ten post dnia 24.03.10 o godzinie 19:48

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Ożesz, w mordę...że tak powiem...O to chodzi?

A o co innego? Czytaj ze zrozumieniem :)
To jeśli się kochają, Y mówi X: `Słuchaj Kaziu, mnie się bardzo podoba długa gra wstęna...` Albo inaczej, ale wytłumaczy. X powinien to zastosować.

A X nie zastosuje, bo zwyczajnie go to nudzi, nie ma do tego serca i się zapomina.

A z kolei Y nie może się poświęcić, żeby czasem dać tak na szybko bo ją wtedy boli.

I co?
To ja Ci powiem, że podczas tzw. chodzenia można wybadać czy Kaziu > umie iść na ustępstwa, czy jest elastyczny, czy jest jak beton.

Powiem Ci w tajemnicy, że seks się rządzi troszkę innymi regułami jednak.
To na rzie zostawie bo muszę się zastanowić co z tym zrobić...
Choć to mi wygląda na manipulację, kombinatorstwo z Twojej strony...

Ale gdzie tu manipulacja, serio uważasz, że wszyscy z defaultu lubią tak samo często, ani częściej, ani rzadziej?
To niech powie X że lubi tylko jedną. Bo ja nie wiem ile pozycji mi wymienisz żeby było super dla X. Sado maso?

No ale X wie że Y lubi tylko jedną i w innej nie chce.
A X z kolei chce w różnych. Bo lubi. Inaczej radochy nie ma. I co?
I czemu od razu sado - maso? Sado - maso nie polega na zmianach pozycji, wiesz? Doczytaj :)
Tak, t jest problem wysokiej wagi...Dla podobno kochaących się osób. Fakt...

Byś się zdziwił, ale bywa.
Z Claudii to spisałaś czy Olivii?

Pójdę Ci na rękę i nie odeślę Cię do biblioteki.
Linka Ci dam:
http://forum.gazeta.pl/forum/f,15128,_Brak_Seks_u_w_ma...
Enjoy.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

| Daniel Robaszewski:

Daniel, chyba nigdy nie byłeś w dlugoletnim związku, bo nie wiesz, o czym piszesz. Trudno jest ze ślepym rozmawiać o kolorach.
Jeśli seks ma dla Ciebie niewielkie znaczenie - rozumiem. Są osoby, które inaczej go pojmują i odbierają. Związek takcih dwóch osób to bardzo ciężka kwestia, bo nie rozumieją się nawzajem w sprawach najintymniejszych.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Agnieszka K.:

Danielu,
małżenstwo to wieź emocjonalan i seks. Taka jest nasza bilogia.
Ale ja mówię o współżyciu seksualnym przed małżeństwem, między parą narzeczonych, wcześniej tylko parą.
Jeżeli choć jeden z tych klocków szwankuje - małżeństwo się rozpada. Nie mozna deprecjobwoać ani jednego ani drugiego.
W temacie:
skoro Bóg stworzyła nas z takimi potrzebami i pokazał w jaki sposób je rozwiazywać to nie kombinuj - bo nei trzeba

Jeżeli partner jest impotentem, zgoda. Ale jeżeli nie jest, to przestańcie podawać tutaj chore filozofie o jakichś pozycjach i koronkach. Bo niby przez to ma się rozpaść małżeństwo. Jeżeli przez to się rozpada, to tylko współczuć bo nie było tam miłości.
A Bóg nie przykazał rozpusty. Tak na marginesie.

Kobieta zawsze może, nie zawsze chce, facet zawsze chce, nie zawsze może- tym cytatem kończę te rozporkowe wywody bo temat jest "Komu jest potrzebny Kościół?"Daniel Robaszewski edytował(a) ten post dnia 24.03.10 o godzinie 17:13

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Ewa Cieślak-Cieślak:
| Daniel Robaszewski:
osoby, które inaczej go pojmują i odbierają. Związek takcih dwóch osób to bardzo ciężka kwestia, bo nie rozumieją się nawzajem w sprawach najintymniejszych.

To może naświetl czytelnikom i mnie precyzyjniej, na przykładach, na czym ten brak zrozumienia w seksie polega. Ale ja już nie będę tu o seksie pisał. Dzięki.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Kobieta zawsze może, nie zawsze chce,
facet zawsze chce, nie zawsze może

Nieprawda. Poczytaj zalinkowane forum i poszperaj w necie. Coraz częsciej facet NIE CHCE.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
To może naświetl czytelnikom i mnie precyzyjniej, na przykładach, na czym ten brak zrozumienia w seksie polega. Ale ja już nie będę tu o seksie pisał. Dzięki.

Na przykład na tym, że on ma ochotę na seks 2 razy dziennie, a ona raz na pół roku. I tylko w pozycji misjonarskiej, chociaż u faceta taka pozycja powoduje opad zamiast wzwodu.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Ewa Cieślak-Cieślak:
Daniel Robaszewski:
Kobieta zawsze może, nie zawsze chce,
facet zawsze chce, nie zawsze może

Nieprawda. Poczytaj zalinkowane forum i poszperaj w necie. Coraz częsciej facet NIE CHCE.

Bo nie może! Zapracowany:) Ale chcieć to zawsze by chciał, ale ze względów fizycznych, spowodowanych stresem, zmęczeniem, nie może. A kobieta jak wiadomo, jest tak skonstruowana że zawsze może.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Jeżeli partner jest impotentem, zgoda. Ale jeżeli nie jest, to przestańcie podawać tutaj chore filozofie o jakichś pozycjach i koronkach. Bo niby przez to ma się rozpaść małżeństwo.

Poczucie satysfakcji seksualnej zależy od wielu czynników, nie tylko od samego istnienia miłości między partnerami. Niezrozumienie w tym temacie potrafi rozwalić związek aż miło, bo frustracja w jednej dziedzinie życia odbija się często na innych dziedzinach. To nie chodzi bezpośrednio o te "koronki" bo to jest w sumie symbol - chodzi o kwestię otwarcia się na potrzeby partnera, podejścia do tych potrzeb. A ponieważ ludzie mają różne podejścia i stopnie otwartości, wynikające choćby z wychowania czy wcześniejszych skojarzeń, doświadczeń, wdruków (żeby je mieć nie trzeba koniecznie od razu uprawiać seksu przed ślubem), a jednocześnie seks - mimo pozornego wyzwolenia - jest tematem tabu, obłożonym mnóstwem mitów i przesądów - nie zawsze to się da ułożyć i pogodzić. Niestety.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Ewa Cieślak-Cieślak:
Daniel Robaszewski:
To może naświetl czytelnikom i mnie precyzyjniej, na przykładach, na czym ten brak zrozumienia w seksie polega. Ale ja już nie będę tu o seksie pisał. Dzięki.

Na przykład na tym, że on ma ochotę na seks 2 razy dziennie, a ona raz na pół roku. I tylko w pozycji misjonarskiej, chociaż u faceta taka pozycja powoduje opad zamiast wzwodu.


Tak, akurat znajdziesz taką kobietę co raz na pół roku;) Dobra, ale z mojej strony już basta.

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:
Tak, akurat znajdziesz taką kobietę co raz na pół roku;)

A wolałbyś rzadziej? ;P
Znajdziesz, znajdziesz...

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

"chodzi o kwestię otwarcia się na potrzeby partnera, podejścia do tych potrzeb"

Powtarzam! Dla dobra sprawy jeszcze. Właśnie tutaj seks wszystko komplikuje! Ludzie zaczynają współżyć po "pierwszej randce" a nie budują związku na umiejętności rozmowy, wyrzeczeń dla drugiego, poświęcenia (np. wstrzemięzliwość!), uświadamiania sobie potrzeb, tylko od razu "bach" do łóżka żeby się sprawdzać! Jeżeli zwązek zaczną opierać na miłości duchowej, to cielesna będzie zawsze ok! A nie budować na tym, co powinno być zarezerwowane dla małżonków. I brukać to od razu.Daniel Robaszewski edytował(a) ten post dnia 24.03.10 o godzinie 17:25

konto usunięte

Temat: Komu jest potrzebny kosciol?

Daniel Robaszewski:

Ja Ci powiem, Daniel, że jak się jest bardzo wierzącym, to może, ale jak się jest wierzącym mniej albo wcale, to wizja kilkudziesięciu lat słabego seksu lub w ogóle bez seksu, na zasadzie "poświęcę się w imię miłości" jest zupełnie nie do przyjęcia. Zwłaszcza jak ktoś ma temperament, i braki w tej dziedzinie nieomal odchorowuje fizycznie (i psychicznie).

Następna dyskusja:

Komu jest potrzebna Rafalala?




Wyślij zaproszenie do