Aneta K.

Aneta K. bardzo
profesjonalnie
rzuciłam palenie :)

Temat: dopalacze

zdecydowanie wolę legalne państwo niż spektakularne walki.
Zawsze może przyjść dzień, w którym rząd uprze się na inną formę działalności.

konto usunięte

Temat: dopalacze

piotr K.:
skopiowane z innego watku:
"...Ignorancja w dziedzinie polityki narkotykowej, widoczna na każdym kroku w wypowiedziach premiera, ministrów zdrowia czy sprawiedliwości, doprowadziła do rozkwitu rynku dopalaczy. Zaś nieudolne próby jego ograniczenia, podejmowane na przestrzeni ostatniego roku, najprawdopodobniej wywołały śmiertelne zatrucia. Zaostrzyły jedynie problem. ???
Jakoś wcześniej nic nie czytałem jego na ten temat...

dr Mateusz Klinowski - pracuje w Katedrze Teorii Prawa UJ, współpracuje z Polską Siecią Polityki Narkotykowej

Co pan doktor zrobił w sprawie dopalaczy?

Rozumiem że tu polityka...
Róbmy z tego problem polityczny-niedlugo dilerzy narkotyków wzorem kolekcjonerstwa będą żądali azylów politycznych i specjalnego traktowania-bo przecież padli ofiarą złych polityków...
http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/KlinowskiSmartd...Marek Bronisław H. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 16:33
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: dopalacze

Marek Bronisław H.:
piotr K.:
skopiowane z innego watku:
"...Ignorancja w dziedzinie polityki narkotykowej, widoczna na każdym kroku w wypowiedziach premiera, ministrów zdrowia czy sprawiedliwości, doprowadziła do rozkwitu rynku dopalaczy. Zaś nieudolne próby jego ograniczenia, podejmowane na przestrzeni ostatniego roku, najprawdopodobniej wywołały śmiertelne zatrucia. Zaostrzyły jedynie problem. ???
Jakoś wcześniej nic nie czytałem jego na ten temat...

dr Mateusz Klinowski - pracuje w Katedrze Teorii Prawa UJ, współpracuje z Polską Siecią Polityki Narkotykowej

Co pan doktor zrobił w sprawie dopalaczy?

Rozumiem że tu polityka...
Róbmy z tego problem polityczny-niedlugo dilerzy narkotyków wzorem kolekcjonerstwa będą żądali azylów politycznych i specjalnego traktowania-bo przecież padli ofiarą złych polityków...
http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/KlinowskiSmartd...Marek Bronisław H. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 16:33

jesli chcesz prowadzic krucjate przeciwqko narkotykom to zacznij od nawolywania do delegalizacji jednego z grozniejszych narkotykow jakim jest alkohol w pzreciwnym razie narazasz sie na zarzut stronniczosci;P

konto usunięte

Temat: dopalacze

piotr K.:
Marek Bronisław H.:
piotr K.:
skopiowane z innego watku:
"...Ignorancja w dziedzinie polityki narkotykowej, widoczna na każdym kroku w wypowiedziach premiera, ministrów zdrowia czy sprawiedliwości, doprowadziła do rozkwitu rynku dopalaczy. Zaś nieudolne próby jego ograniczenia, podejmowane na przestrzeni ostatniego roku, najprawdopodobniej wywołały śmiertelne zatrucia. Zaostrzyły jedynie problem. ???
Jakoś wcześniej nic nie czytałem jego na ten temat...

dr Mateusz Klinowski - pracuje w Katedrze Teorii Prawa UJ, współpracuje z Polską Siecią Polityki Narkotykowej

Co pan doktor zrobił w sprawie dopalaczy?

Rozumiem że tu polityka...
Róbmy z tego problem polityczny-niedlugo dilerzy narkotyków wzorem kolekcjonerstwa będą żądali azylów politycznych i specjalnego traktowania-bo przecież padli ofiarą złych polityków...
http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/KlinowskiSmartd...Marek Bronisław H. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 16:33

jesli chcesz prowadzic krucjate przeciwqko narkotykom to zacznij od nawolywania do delegalizacji jednego z grozniejszych narkotykow jakim jest alkohol w pzreciwnym razie narazasz sie na zarzut stronniczosci;P

Jasne że jestem stronniczy...Alkohol za bardzo wpisał się w naszą kulturę i finanse publiczne więc odpuśćmy...Każda kampania medialna antynarkotykowa reklamuje tylko narkotyki...

Ja jestem przeciwko powszechnemu sprzedawaniu i handlowaniu-takim jak alkoholem i papierosami...

Jestem za legalizacją trawy lecz sprzedaż ograniczona...(lecz Polacy nie dorośli do tego)
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: dopalacze

Marek Bronisław H.:
piotr K.:
Marek Bronisław H.:
piotr K.:
skopiowane z innego watku:
"...Ignorancja w dziedzinie polityki narkotykowej, widoczna na każdym kroku w wypowiedziach premiera, ministrów zdrowia czy sprawiedliwości, doprowadziła do rozkwitu rynku dopalaczy. Zaś nieudolne próby jego ograniczenia, podejmowane na przestrzeni ostatniego roku, najprawdopodobniej wywołały śmiertelne zatrucia. Zaostrzyły jedynie problem. ???
Jakoś wcześniej nic nie czytałem jego na ten temat...

dr Mateusz Klinowski - pracuje w Katedrze Teorii Prawa UJ, współpracuje z Polską Siecią Polityki Narkotykowej

Co pan doktor zrobił w sprawie dopalaczy?

Rozumiem że tu polityka...
Róbmy z tego problem polityczny-niedlugo dilerzy narkotyków wzorem kolekcjonerstwa będą żądali azylów politycznych i specjalnego traktowania-bo przecież padli ofiarą złych polityków...
http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/KlinowskiSmartd...Marek Bronisław H. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 16:33

jesli chcesz prowadzic krucjate przeciwqko narkotykom to zacznij od nawolywania do delegalizacji jednego z grozniejszych narkotykow jakim jest alkohol w pzreciwnym razie narazasz sie na zarzut stronniczosci;P

Jasne że jestem stronniczy...


wiec jest wielu doroslych ludzi ktorzy od alkoholu wola inne uzywki ale sa dyskryminowani(scigani) przez prawo - w panstwie demokratycznym nbie powinno byc podwojnych standardow
Alkohol za bardzo wpisał się w naszą kulturę i finanse publiczne więc odpuśćmy...

tak prawo nie dziala;-) nie mozna legalnosci jednego narkjotyku tlumaczyc kultura i finasami(a fianasami juz wogole bo te moga dotyczyc innych uzywek tak jak alkohol)

Każda kampania medialna antynarkotykowa reklamuje tylko narkotyki...

Ja jestem przeciwko powszechnemu sprzedawaniu i handlowaniu-takim jak alkoholem i papierosami...


ale jak Ty sobie wyobrazasz ze w demokratycznym panstwie wolnym doroslym obywatelom chcesz mowic co moga zazywac a co nie? Tak to w dyktaturze;P

konto usunięte

Temat: dopalacze

piotr K.:

ale jak Ty sobie wyobrazasz ze w demokratycznym panstwie wolnym doroslym obywatelom chcesz mowic co moga zazywac a co nie? Tak to w dyktaturze;P

Bo demokracja to też dyktatura :-)
Akurat nie uważam aby obecny system miał zbyt wiele z demokracją wspólnego...

Jeśli państwo by nie mówiło tego co możemy jeść a czego nie była by anarchia...

Czyli mówisz że jeżeli demokracja to wolność-to mogę Cię zjeść jeśli było by nas trzech a ja i mój kumpel zagłosowalibyśmy że jesteś smakowity :-)
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: dopalacze

Marek Bronisław H.:
piotr K.:

ale jak Ty sobie wyobrazasz ze w demokratycznym panstwie wolnym doroslym obywatelom chcesz mowic co moga zazywac a co nie? Tak to w dyktaturze;P

Bo demokracja to też dyktatura :-)

dyktatura partyjana;-)
Akurat nie uważam aby obecny system miał zbyt wiele z demokracją wspólnego...

jw.;-)

Jeśli państwo by nie mówiło tego co możemy jeść a czego nie była by anarchia...

teraz to walnales;-) Co ma jedzenie do anarchi? Moj zoladek, moje zycie, moje zdrowie - nie zagraza to bezpieczenstwu panstwa.

Czyli mówisz że jeżeli demokracja to wolność-to mogę Cię zjeść jeśli było by nas trzech a ja i mój kumpel zagłosowalibyśmy że jesteś smakowity :-)

caly czas mieszasz dwie rzeczy: samobojstwa i zabojstwa;-)
Mikołaj N.

Mikołaj N. Ekonomista

Temat: dopalacze

Polecam wkręcić się na jakieś afterparty na którym pojawią się ludzie uzależnieni od mefedronu ;>
Bartek Guzik

Bartek Guzik bartekguzik.pl
business coaching

Temat: dopalacze

za błędy rządu zawsze w dupę dostaną przedsiębiorcy.

A powinno być tak: Przykro nam bardzo ale okazało sie że jako rząd popełniliśmy wielki błąd zezwalając na sprzedaż pana produktów okazało sie że są one szkodliwe i nie podlegają akcyzie tak jak wódka czy papierosy. W związku z tym wypłacimy panu odszkodowanie wysokości 10 x roczny obrót i nakażemy zakończyć sprzedaż. Bez szumu bez policji bez mediów.

Za niedogodności bardzo przepraszamy

Z poważaniem

Donek i przyjaciele
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: dopalacze

Bartek Guzik:
za błędy rządu zawsze w dupę dostaną przedsiębiorcy.

A powinno być tak: Przykro nam bardzo ale okazało sie że jako rząd popełniliśmy wielki błąd zezwalając na sprzedaż pana produktów okazało sie że są one szkodliwe i nie podlegają akcyzie tak jak wódka czy papierosy. W związku z tym wypłacimy panu odszkodowanie wysokości 10 x roczny obrót i nakażemy zakończyć sprzedaż. Bez szumu bez policji bez mediów.

Za niedogodności bardzo przepraszamy

Z poważaniem

Donek i przyjaciele

dobre;-) Jak przyjdzie nastepna ekipa i powie ze poprzednie ekipy popelnily blad ze dopuszczono do sprzedazy alkoholu (akcyza mozna objac i inne uzywki) bo jest on szkodliwy wiec nalezy go wycofac z obrotu(nawet odszkodowania nie bedzie trzeba placic bo panstwo ma ten narkotyk monopol;-))
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: dopalacze

Zdelegalizujmy Rossman, bo ktoś kupi saletrę i domestos, zrobi bombę.
Zdelegalizujmy apteki, bo można tam kupić sudafed i tusiped (efedryna) i szałwię.
Zdelegalizujemy Tesco, tam nie jeden menel zakupił nóż, którego użył jako narzędzie zbrodni.

Paranoja.

Prochy muszą być, to rodzaj selekcji naturalnej. Najsłabsi muszą wyginąć :)
Kiedyś selekcję naturalną prowadził tygrys szablozęby, dziś my sami :)
Czarek M.

Czarek M. zaje.com.pl

Temat: dopalacze

O właśnie!
Ktoś mnie zmusza do zażywania dopalaczy?
Jeśli tak to chyba prawo zabraniające używania naturalnych używek.
Czesi poszli po rozum do głowy i wprowadzili jasne zasady regulujące ilość i rodzaj środków które można legalnie posiadać. I nie słyszałem żeby ktoś tam się zatruł dopalaczem.

Paranoja to całkiem niezłe słowo opisujące charakter sytuacji.

Prohibicja z pewnością nie jest właściwym rozwiązaniem, ściągnie jedynie rynek do podziemi, choć tam dopalacze nie mają szans z konkurencją, nawet gdyby stanowczo zmniejszyli ceny.

konto usunięte

Temat: dopalacze

Marek Bronisław H.:
Jest mała różnica...Bo alkohol i papierosy mają określone działanie...wiadomo jak trują, jak je stosować...
Na pierwszy rzut oka niby tak...

Na drugi... sprawa dr. Wiganda (ujawnienie powiązania reklamy wymierzonej w dzieci z dodatkami do papierosów, które mają umilać, a przede wszystkim uzależnniać - daje do myśłenia.

papierosek i piwko, szczególnie to serwowane nam masowo z wielkich koncernów, co zawiera? Tytoń? Chmiel? Wolne żarty. Znacie ich skład?

konto usunięte

Temat: dopalacze

Czarek Mockałło:
O właśnie!
Ktoś mnie zmusza do zażywania dopalaczy?

Jeśli masz dzieci, to mogą spróbować, mają do tego prawo. Prawda? Mogą spróbować pierwszy raz. I ostatni też mogą spróbować.
Jeśli tak to chyba prawo zabraniające używania naturalnych używek.

Które to naturalne? Piwo? No chyba że z jakiegoś lokalnego małego browaru. Papierosy? A alkohole mocne? Jak sobie sam nie napędzisz to nie wiesz czy naturalne. Pewien Rosjanin nauczył mnie unikać wszelkich kolorowych, smakowych wódek. A i do czystej nie miał zaufania. Chemiczne dodatki. W dużej części takie by uprzyjemniać i trafiać w gusta grupy docelowej.
Czesi poszli po rozum do głowy i wprowadzili jasne zasady regulujące ilość i rodzaj środków które można legalnie posiadać. I nie słyszałem żeby ktoś tam się zatruł dopalaczem.

Holendrzy powoli wycofują się z kontrolowanego dostępu do miękkich narkotyków.

Paranoja to całkiem niezłe słowo opisujące charakter sytuacji.

W największą paranoję popadają znajomi rodziny, której przytrafiło się dziecko narkoman. Najlepiej o to czy surowo czy nie surowo zwalczać narkomanię, zapytać wychowawców w Monarze. Ci co znają temat, mówią, że permisywizm nie zdaje egzaminu.
Prohibicja z pewnością nie jest właściwym rozwiązaniem, ściągnie jedynie rynek do podziemi, choć tam dopalacze nie mają szans z konkurencją, nawet gdyby stanowczo zmniejszyli ceny.

Dlaczego nie jest właściwym rozwiązaniem?

Powiedzmy, że jako rodzic, wyrażę chęć posiadania "kolekcjonerskiego" kilku sztuk broni automatycznej, granatów, etc i w obronie koniecznej usankcjonowanej prawem obronie najcenniejszego życia i mienia, swoich dzieci, strzelać do skurw...twu handlowców handlujących narkotykami. Lepiej niż to wprowadzić prohibicję na narkotyki, wszelkie. I utrudniać dostęp dzieciom do papierosów i piwa.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 22:53

konto usunięte

Temat: dopalacze

Paweł Kupper:
Zdelegalizujmy Rossman, bo ktoś kupi saletrę i domestos, zrobi bombę.
Zdelegalizujmy apteki, bo można tam kupić sudafed i tusiped (efedryna) i szałwię.
Zdelegalizujemy Tesco, tam nie jeden menel zakupił nóż, którego użył jako narzędzie zbrodni.

Mówimy o towarach podwójnego zastosowania. Jest takie porozumienie, Vaasenaar
Ludzie zwykle ograniczają się do pokojowego zastosowania i z różnych względów kulturowych, bhp, etc powstrzymują się od stosowania innego niż "pokojowe".
Ostatnio wikipedyści autocenzurują się jeśli chodzi o syntezę różnych specyfików, które umożliwiłyby produkcję bomb. Po tym jak prasa opisała kilka przypadków urwanych palców i wypalonych oczu i po tym jak pojawili się pierwsi handlarze oferujących "potrzebne produkty" online.

Paranoja.

Czyżby?

Prochy muszą być, to rodzaj selekcji naturalnej. Najsłabsi muszą wyginąć :)

CO POWIESZ NA TWOJE WŁASNE DZIECKO? KTÓRE SPRÓBUJE TYLKO RAZ, W SZKOLE. TEN PIERWSZY I OSTATNI. Przepraszam moderatorów ale często spotykam się z takim argumentem i to facetów dobrze zbudowanych, z pacyfami i znaczkami ruchów gejowskich (jestem pewien, że z gejów pokątnie szydzą, że nie mają z nimi nic wspólnego, bo to (cytat) "idioci, bo biorą".

Kiedyś selekcję naturalną prowadził tygrys szablozęby, dziś my sami :)

Trudno mi zaakceptować taką argumentację. Proszę w takim razie znieść prawo, to w ramach selekcji chętnie wysadzę, któryś z tych sklepów z dopalaczami w powietrze. Obiecuję, że wybiorę taki najbliżej którejś ze szkół. Pokażę dzieciakom jak płonie ten, który chciał uzależniać i prawo oddolne mu uniemożliwiło (STARA METODA NA STARCA Z GÓR SZECHEREZADY była znana kulturom starożytnym i zawsze surowo zwalczano takie środowiska i takie żerowanie na uzależnieniu) i że tak należy robić w ramach selekcji naturalnej, palić gnojów, eliminować z przyrody. ALE DO CHOLERY MAMY CYWILIZACJĘ I PRAWO - NORMY WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO. A moze nie mamy?Jacek K. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 23:06

konto usunięte

Temat: dopalacze

Prohibicja ma jedną zaletę. Powstanie szara strefa? Dotrą do niej szukający.

Dziś jednak mamy taką sytuację, że narko jest w każdej szkole, że wycelowana jest w dzieci. W przypadku prohibicji, znikną ze szkół. Bo trzeba będzie tego wysiłku, tego pójścia za róg. I będzie ta obawa kary... Zapytajcie pracowników Monaru, co myślą o prohibicji narkotykowej.

Argument, że amerykańska prohibicja nie działała wydaje mi sie śmieszny. Nie dotyczyła ona przecież szkół ale ludzi dorosłych. Róznica jest. bo i w trakcie i po zniesieniu prohibicji gówniarz, który napił się albo został przyłapany na paleniu dostawał niezłe baty.

W Stanach, kraju niby takim liberalnym , nie wejdziesz do pubu jeśli tam jest alkohol a ty nie masz 21. Co więcej, jeśli zorganizujesz grill na twoim własnym terenie, to możesz mieć duże nieprzyjemności jeśli jest na tym samym terenie alkohol i uczestniczą w imprezie dzieciaki, chyba że jest dla nich wydzielone pomieszczenie. (porównajcie to z naszymi weselami czy chrzcinami)Jacek K. edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 23:16
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: dopalacze

CO POWIESZ NA TWOJE WŁASNE DZIECKO? KTÓRE SPRÓBUJE TYLKO RAZ, W SZKOLE. TEN PIERWSZY I OSTATNI.
Oddzielmy dwie rzeczy.
To aby sprzedaż wszelkiej maści używek (od jak to teraz się ładnie nazywa) "dopalaczy", papierosów, alkoholu była legalna od 18 roku życia i w innym wypadku surowo ścigana - zgadzam się zdecydowanie.

Natomiast jeśli osobom dorosłym zabronić zakupu pseudoefedryny (czy to w postaci Sudafedu w aptece, czy jakiegoś śmiesznie nazwanego proszku w Smart Szopie), to OK. Ale nie bądźmy hipokrytami i zabrońmy sprzedaży alkoholu, bo po nim popełniono tyle przestępstw, iż można by ich opisami wytapetować wersal. Zabrońmy sprzedaży papierosów, bo miliardy z budżetu idzie na leczenie ludzi, którzy pod wpływem fajek są ciężko chorzy.

Sam nie palę, nie piję, w życiu nie brałem żadnych prochów ale piję do przestrzegania przez Państwo Polskie PRAWA, do jakichkolwiek wolności obywatelskich i HIPOKRYZJI.

Jak dla mnie prawo powinno być jasne. Masz ukończone 18 lat?
Idź do apteki, kup tam sobie jeśli chcesz heroinę (czystą, niczym nie skażoną). Kup wódy ile chcesz. Napal się do woli. Przy okazji zakupując taki produkt zrzec się praw do korzystania z ubezpieczenia zdrowotnego abym nie musiał łożyć na twoje leczenie :)

Edit.
Jeszcze w temacie samych "dopalaczy". IMO Państwo oczywiście powinno robić kontrole. Jeśli ktoś pod stołem sprzedaje amfe - za kraty. Jeśli do produktów dodaje trutkę na szczury - za kraty. Zgadzam się.
Ale jeśli to co sprzedaje jest w danym systemie prawnym legalne, ogólnodostępne - brać podatki, a pieniądze z nich wydać na edukację, jeszcze więcej orlików czy dobrą kampanię społeczną.
Mimo, że sympatyzuje z PO, taka akcja jaka ma miejsce teraz jest moim zdaniem nie tylko bezsensowna ale i głupia, bo będzie nas, podatników słono kosztowała.Paweł Kupper edytował(a) ten post dnia 08.10.10 o godzinie 06:33
Paweł Kupper

Paweł Kupper Właściciel,
eithel.pl

Temat: dopalacze

Prohibicja ma jedną zaletę. Powstanie szara strefa? Dotrą do niej szukający.
Gorzej Jacku.
Sprzedając to w sklepie Państwo może mieć nad tym minimum kontroli. Choćby kontrolować czystość czy zgodność zawartości z etykietką na opakowaniu.
W podziemiu już nie.
Sprzedając to w sklepie Państwo może czerpać z tego kasę z podatków, którą wyda np. na edukację. Ścigając podziemie wyda, ale na szhootgun'y a nie bilboardy.

Zlikwidujmy przyczynę, nie skutek. Wówczas zostanie mała grupa, margines, który jest tak zdeterminowany, że w razie potrzeby zaćpa rozpuszczalnikiem z Castoramy (chyba, że i Castoramę zamkniemy), ale większość nie będzie korzystać.

konto usunięte

Temat: dopalacze

Paweł Kupper:
Gorzej Jacku.
Sprzedając to w sklepie Państwo może mieć nad tym minimum kontroli.

Efekt jest taki, że w świadomości buduje się LEGALNOŚĆ MIĘKKICH NARKOTYKÓW, że stają się one łatwo i ogólnie dostępne, nie u tajemniczych złoczyńców tylko legalnie, w sklepiku kontrolowanym przez Państwo. Holandia spróbowała tego rozwiązania, wbrew obrońcom narkotyków miękkich wycofuje się z tego pomysłu.
Choćby kontrolować czystość czy zgodność zawartości z etykietką na opakowaniu.
W podziemiu już nie.

Nie trzeba podziemia, żeby np. do papierosów pchać uzależniacze. Skład papierosa na ten przykład, nie jest Panu znany. ANI Z OPAKOWANIA ANI Z ŻADNYCH OFICJALNYCH DOKUMENTÓW. PODOBNIE JEST W PRZYPADKU PIWA, NP. "ZIMNY" LECH.
To że za kulisami reklamy papierosów i ich skład były związane z grupą docelową, dziećmi, udowodnił jak dotąd sławny, znany w Polsce z filmu z filmu INSIDER, pan dr. Wigand. W Polsce insiderów nie będzie, bo nie jest to kultura wychylających się, a raczej kultura na nic nie reagujących tchórzy i klakierów.
Mówię to z przykrością o własnym kraju i wiem, że to uogólnienie i że są rzadkie zaszczute wyjątki.

Sprzedając to w sklepie Państwo może czerpać z tego kasę z podatków, którą wyda np. na edukację. Ścigając podziemie wyda, ale na szhootgun'y a nie bilboardy.

Czy wydatki na dramatycznie rosnącą narkomanię i alkoholizm wśród dzieci są współmierne do tych zarobków i czy są adekwatne? Uważam, że w Polsce instytucje chowają problem pod dywan i że jest on DRAMATYCZNIE POWAŻNY. Nie ma w Polsce moim zdaniem miarodajnych statystyk.

Zlikwidujmy przyczynę, nie skutek.

To ładne słówka. Mówiłem w wielu miejscach na temat reklam propagujących KULTURĘ ZAŻYWANIA (czegokolwiek, leków, lekkich alkoholi) by poprawić jakość życia. Mamy też KULTURĘ tzw KONTESTACJI wśród młodzieży, która pozwala się wyszaleć i spróbować
Wówczas zostanie mała grupa, margines, który jest tak zdeterminowany, że w razie potrzeby zaćpa rozpuszczalnikiem z Castoramy (chyba, że i Castoramę zamkniemy), ale większość nie będzie korzystać.

Czyżby?

konto usunięte

Temat: dopalacze

Paweł Kupper:
CO POWIESZ NA TWOJE WŁASNE DZIECKO? KTÓRE SPRÓBUJE TYLKO RAZ, W SZKOLE. TEN PIERWSZY I OSTATNI.
Oddzielmy dwie rzeczy.
To aby sprzedaż wszelkiej maści używek (od jak to teraz się ładnie nazywa) "dopalaczy", papierosów, alkoholu była legalna od 18 roku życia i w innym wypadku surowo ścigana - zgadzam się zdecydowanie.

A JA RADYKALNIE SIĘ NIE ZGADZAM. TAK JAK OBECNIE PO DOŚWIADCZENIACH WALKI Z NARKOMANIĄ NIE ZGADZAJĄ SIĘ NA JAKĄKOLWIEK AKCEPTACJĘ DLA JAKICHKOLWIEK NARKOTYKÓW PRACOWNICY MONARU. Naruszają one medialne głosy o zalegalizowanie miękkich narkotyków,moim zdaniem interesowne bo za tym są DUŻE PIENIĄDZE.

Natomiast jeśli osobom dorosłym zabronić zakupu pseudoefedryny (czy to w postaci Sudafedu w aptece, czy jakiegoś śmiesznie nazwanego proszku w Smart Szopie), to OK.

Środek o podwójnym zastosowaniu. Pokojowe zastosowanie jest dozwolone, kryminalne nie. Docelowo będziemy mieć ścisłą kontrolę (jak w Kanadzie) jakie leki, w jakich ilościach kto przepisał. W Kanadzie zwróci pan na siebie uwagę organów ścigania jeśli stale pan będzie zakupywał takie leki a lekarz nie stwierdził u Pana suchego kaszlu.
Ale nie bądźmy hipokrytami i zabrońmy sprzedaży alkoholu, bo po nim popełniono tyle przestępstw, iż można by ich opisami wytapetować wersal. Zabrońmy sprzedaży papierosów, bo miliardy z budżetu idzie na leczenie ludzi, którzy pod wpływem fajek są ciężko chorzy.

Wszystkie Państwa o długiej tradycji demokratycznej, m.in. Stany Zjednoczone bardzo restrykcyjnie podchodzą do sprzedaży alkoholu młodzieży o czym już pisałem. W Polsce nie ma z tym problemu a jest wiele głosów by przymykać na to oko. Dotyczy to również fajek... i ich składu. W Europie najpierw KE chce wprowadzić zakaz "niedozwolonych" dodatków i chce je wymienić. Polska jest jednym z czołowych producentów takich specyfików. Legalnie. Będzie szum bo firmy tytoniowe chcą straszyć zwolnieniem dziesiątków tysięcy i zamknięciem fabryk... tylko po to, by utrzymać dotychczasową politykę składu chemicznego papierosów wycelowanego w najsłabszych.

Sam nie palę, nie piję, w życiu nie brałem żadnych prochów ale piję do przestrzegania przez Państwo Polskie PRAWA, do jakichkolwiek wolności obywatelskich i HIPOKRYZJI.

Uważam siebie osobiście za libertarianina. Ludzie mylą to z libertynizmem. Wolność polega na maksymalnej odpowiedzialnośći. Uważam, że zażywanie narkotyków odbiera człowiekowi wolność trzeźwego wyboru, uzależnia od producenta.... Poza tym handlarze narkotyków odbierają mi wolności związane z zapewnieniem moim dzieciom bezpiecznego otoczenia.

Jak dla mnie prawo powinno być jasne. Masz ukończone 18 lat?
Idź do apteki, kup tam sobie jeśli chcesz heroinę (czystą, niczym nie skażoną). Kup wódy ile chcesz. Napal się do woli.

Ja też chcę mieć taką wolność by:
a) kupić używany mg42 i c4,
b) w ramach uprawnionej obrony własnej (ochrona dzieci własnych)...

Też mówiłem o tym, jest Państwo które ma zapobiec takiemu wzajemnemu naruszaniu się obszarów wolności. Dzisiaj handlarze narkotyków naruszają moją. Mieszkam na Gocławiu, wiem jak to wygląda i dlaczego Praga południe jest niebezpieczna do życia. Winni są nie dzieci i młodzież która tak wybrała ale włodaże tego obszaru.

Przy okazji zakupując taki produkt zrzec się praw do korzystania z ubezpieczenia zdrowotnego abym nie musiał łożyć na twoje leczenie :)

Tak, szczególnie gdy spróbuje pierwszy raz w szkole i zejdzie PANA BLISKI. albo stanie się tyranem dla całej Pana rodziny, by mieć na następną działkę. Wtedy należy panu odebrać prawo do ubezpieczenia.
Proszę o tym pomyśleć.

Edit.
Jeszcze w temacie samych "dopalaczy". IMO Państwo oczywiście powinno robić kontrole. Jeśli ktoś pod stołem sprzedaje amfe - za kraty. Jeśli do produktów dodaje trutkę na szczury - za kraty. Zgadzam się.

Dopalacze są trutką na szczury. Podobnie jak papierosy, których składu Pan nie zna. Tak samo odbierają wolność wyboru. Proszę, odbierz tym ludziom Pan prawo do leczenia z ubezpieczenia. To będzie jeszcze jeden problem - np. porywanie lekaży by udzielili pomocy?

Ale jeśli to co sprzedaje jest w danym systemie prawnym legalne, ogólnodostępne - brać podatki, a pieniądze z nich wydać na edukację, jeszcze więcej orlików czy dobrą kampanię społeczną.
Mimo, że sympatyzuje z PO, taka akcja jaka ma miejsce teraz jest

Sympatyzowałem z PO, teraz sympatyzuję z interesem mojej rodziny i mojego osiedla. I każdym (CZY PIS CZY PO CZY SLD NIE MA ZNACZENIa), kto będzie twardy wobec nawet najmiększych narkotyków.

Następna dyskusja:

Polityczny - dopalacze i ic...




Wyślij zaproszenie do