Temat: Debata Komorowski-Sikorski
Co do tego, że jest to PR i to świetnie zrobiony, to absolutnie się z Tobą zgadzam. Mnie natomiast martwi, że staje się to tak ważne w polityce. Czasem mam wrażenie, że najważniejsze.
Nie jestem zwolennikiem PO. PIS-u i SLD zresztą też nie. Nie odnajduję obecnie na tzw.polskiej scenie politycznej partii, która reprezentowała by moje poglądy.
W polityce szukam ludzi, którzy zdają sobie sprawę z tego,że bycie np.prezydentem lub premierem to służba wobec całego społeczeńtwa, otwartych na dyskusje i inne punkty widzenia, dbających o wspieranie tych, którzy z różnych przyczyn radzą sobie z tym naszym światem gorzej. Zdecydowanych, ale nie dogmatycznych.
W polityce szukam ludzi, którzy potrafią się przyznać do błędu i którzy mają pokorę, by otwierać się na wizje świata, które mocno różnią się od tych, które są im bliskie.
Jeśli miałbym to określić jednym zdaniem, to jestem zwolennikiem demokracji agonistyczej, która zakłada, że różnice i konflikty między ludźmi to sprawa normalna, że nigdy być może nie będzie tak, że wszyscy zaczą myśleć tak samo. Zadaniem zaś naszym jest dbanie o to, by te róznice nie stały się pretekstem do wzajemnego tępienia się, a bardziej do wsłuchiwania się w poglądy oponentów i wzajemnego uczenia się .
Byśmy znów nie obudzili się w czasach JEDYNIE SŁUSZNEJ I WŁAŚCIEJ IDEOLOGII.
Marcin Ilski edytował(a) ten post dnia 22.03.10 o godzinie 08:54