GoldenLine
Zaloguj się
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Justyna Kotowska:
polisa najlepszą lokatą :)!!! nie ma podatku belki od wypracowanego zysku,a do tego jest się ubezpieczonym na wypadek nz :)) mogę kogoś ubezpieczyć jak istnieje wola :))

a jakie są koszty zerwania polisy?
w banku zerwanie lokaty to tylko koszt utraconych odsetek i to powyżej 1%. A w polisach? np. unit-linkach gdy "indeksy siadają"?
np. po pierwszym roku?Mariusz Kalist edytował(a) ten post dnia 11.08.08 o godzinie 14:05
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Wtrace sie :)

Odniose sie jedyie do klasycznej polisolokaty czyli depozytu z powodow podatkowych zapakowanego w polise na zycie i dozycie, bo chyba jesli cos porownywac z depozytem to tylko to, ew. strukture ale UL juz nie.

Koszty sa wowczas - przynajmniej w F. - podobne jak dla depozytu: zero odsetek jesli zerwanie nastepuje w pierwszych 3 m-cach i 20% naleznych odsetek jesli nastepuje pozniej (przed uplywem odpowiednio6 i 12 miesiecy umowy). To z mojej wiedzy raczej na poziomie standardu na rynku w przypadku tych produktow.
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

czy we wszystkich lokatach strukturyzowanych jest podobnie? ..bo raczej nie jest.

ok - niektóre "jednorazowe" z charakteru unit linki mimo swej nazwy "lokata" absolutnie nie mają nic wspólnego z produktem depozytowym.
ale hasło "polisa - najlepszą lokatą", do którego się odniosłem, to dużo szerszy obszar produktów, stąd zapytałem o te, które bynajmniej nie potwierdzają, swej "najlepszości":)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Hm, dlatego wlasnie dla mnie, jesli juz POROWNYWAC wprost lokate z polisa to jedynie z ta typowa POLISOLOKATA czyli depozytem bankowym zapakowanym w polise ubezpieczeniowa na zycie i dozycie z GWARANTOWANA stopa zwrotu - to Czysty Zysk Fortisu, i wszystkie podobne, ktore naprawde gwarntuja wyplate po okreslonym czasie z gory zdefinowanej premii ubezpieczeniowej bez podatku "Belki".

Rozumiem, ze mozemy poprzez porownanie do lokaty prezentowac strukture ale nie tylko na bazie podobiestw ale i roznic - to jest jak lokata (na koniec gwarancja kapitalu) a to nie (po drodze jej nie ma, wczesniejsze umorzenie moze sie rownac stracie, zysk nie musi byc gwarantowany).

Mysle, ze pojecie lokata - przez wiele podmiotow finansowych wprowadzone rowniez na uzytek innych niz typowa lokata (czyli depozyt bankowy z gwarancja kapitalu i odsetek, bez odniesienia do indeksow, funduszy czy czegokolwiek innego) - poszerzylo swoje znaczenie zwlaszcza w kregu fachowcow z branzy. Bo slowo polisa ma zle konotacje, bo latwiej jest mowic o lokacie bo to lepiej brzmi.

Wiem, ze slownikowo da sie udowodnic ze slowo "lokata" ma inne znaczenia niz tylko "depozyt bankowy" (zwlaszcza jak sie powie "to jest najlepsza lokata kapitalu";))) ale jestem prawie pewien, ze w glowie klientow z relatywnie niewielka wiedza o finansach slowo to wywola jednoznacze konotacje z dpozytem i przypisanymi mu cechami (bezpieczenstwo, gwarancja, pewnosc). I to moze byc wykorzystane.
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

I to jest wykorzystywane :)

z tego powodu choćby towarzystwa ubezpieczeniowe jednorazowe wpłaty, w sensie polis ze składka jednorazową (w produktach inwestycyjnych) nazywają je lokatami - skojarzenie, a jakże - pozytywne, ma marketingowe podłoże:) nie stoi za tym żadna gwarancja odsetek, ani kapitału. Nie stoi za tym bezpieczeństwo ani pewnośc, ze nawet za x lat na rejestrach pojawią sie zyski :)

Jak sam słusznie zauważasz - pojęcie lokaty zwiekszyło w świadomości ludzi swój obszar znaczeniowy - coraz więcej i coraz cześciej nawet na inwestycje akcyjne mówi sie o "lokowaniu" pieniędzy, co jest juz "lekkim" nadużyciem. Stad własnie moje pytanie, które miało sprowokować dyskusje (i udało sie) nt poliso-lokat - IMHO nie mozna bezkrytycznie twierdzić ze to najlepsze rozwiązania.
Niewatpliwie depozyt bankowy w polisie daje to ze zysk nie jest pomniejszany o belkę. To główny argument.
Ale nie wszystko złoto co się świeci. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Ano właśnie :) Nie ma jednego najlepszego rozwiazania inwestycyjnego czy oszczednosciowego dla wszystkich.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Justyna Kotowska:
polisa najlepszą lokatą :)!!! nie ma podatku belki od wypracowanego zysku,a do tego jest się ubezpieczonym na wypadek nz :)) mogę kogoś ubezpieczyć jak istnieje wola :))
tak,ale dodatkowe oplaty sa naliczane chyba
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Dariusz K.:

tak,ale dodatkowe oplaty sa naliczane chyba

Nie do końca wiem co masz na myśli ale - przynajmniej w naszym produkcie i podobnie w wielu innych - nie ma żadnych dodatkowych opłat.

Zobacz, normalny depozyt działa tak: przychodzisz, wpłacasz pieniadze na SWOJ rachunek lokaty (lokat) i potem otrzymujesz je spowrotem powiększone o odsetki pomniejszone o podatek belki.

Przy polisolokacie jest tak: przychodzisz, podpisujesz umowe polisy na zycie i wplacasz skladke: skladka rowna jest Twojemu inwestowanemu kapitalowi. Pieniadze trafiaja na rachunek Towarzystwa, ktore na kazda polise zaklada lokate na siebie a potem wyplaca z tej lokaty srodki Tobie wraz z naleznymi odsetkami (premia). Dzieki temu, ze ty zawarles te umowe w formie ubezpieczenia - nie sa to odsetki pomnijeszane o podatek Belki.

Czyli ubezpieczenie pelni role "opakowania" lokaty - a aby bylo ubezpieczeniem uprawniajacym do zwolnienia z podatku musi byc ubezpieczeniem tzw. pierwszogrupowym. Jest to ubezpieczenie na zycie i dozycie (do konca trwania umowy ubezpieczenia czyli de facto okresu lokaty - najczesciej 6 lub 12 miesiecy) czyli zwrot skladki (kapitalu) wraz z premia klient otrzymuje w sytuacji dozycia do konca umowy ubezpieczenia natomiast wskazani przez niego uposazeni - w momencie smierci klienta w czasie trwania umowy tj. w okresie trwania lokaty. Wyplata srodkow z ubezpieczenia jest szybka i uposazeni nie placa od nich podatku spadkowego.

Zapytasz moze, gdzie tu zatem zysk dla towarzystwa?

Tu: wplacasz pieniadze na rachunek towarzystwa, ono zaklada lokate z tych pieniedzy na SIEBIE kolokwialnie mowiac a potem wyplaca ci kapital i odsetki. Odsetki, ktore ty dostajesz sa nizsze niz odsetki jakie dostaje towarzystwo na lokacie z banku - roznica to wynagrodzenie towarzystwa. Otrzymujac te odsetki uczestniczycsz w zyskach towarzystwa (co tez jest elemetem wymogu bezpodatkowosci polisy).

Innych oplat nie ma.

Oczywiscie nie jest to idealne ubezpieczenie na zycie - to raczej dodatek do lokaty :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

zgadza sie masz racje. Wiec reasumujac, masz cos dodatkowo, ale nie tak duzo jak przy samej polisie wiec wychodzi skorka za wyprawke.Dariusz K. edytował(a) ten post dnia 18.10.08 o godzinie 00:01
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Justyna Kotowska:
polisa najlepszą lokatą :)!!! nie ma podatku belki od wypracowanego zysku,a do tego jest się ubezpieczonym na wypadek nz :))

Tylko w przypadku polisolokat, trochę kiepściutko z gwarancją tego rodzaju depozytów. W przypadku niewypłacalności danej ubezpieczalni, UFG (odpowiednik bankowego BFG) zapewnia tylko 50% oszczędności dla kwot do 30 tyś euro. (czyli maksymalnie można odzyskać do około 54 tyś PLN)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Poliso lokaty- najlepsze na rynku?

Dariusz K.:

Tylko w przypadku polisolokat, trochę kiepściutko z gwarancją tego rodzaju depozytów. W przypadku niewypłacalności danej ubezpieczalni, UFG (odpowiednik bankowego BFG) zapewnia tylko 50% oszczędności dla kwot do 30 tyś euro. (czyli maksymalnie można odzyskać do około 54 tyś PLN)

Masz rację, ale popatrz na to trochę inaczej. Jeśli masz duże obawy co do banku - może warto rozważyć ulokowanie cześci środków w produktach oferowanych de facto nie przez bank ale przez TUnŻ. Może ich sytuację ocenisz lepiej?

To wszystko kwestia pewnej analizy: część srodków lokuję w bankach bezpośrednio, cześć za pomocą polisy w dobrym, uznanym towarzystwie. Z punktu widzenia sektora to też dobre rozwiazanie - bo pieniadze zostaja w bankach. Z twojego - tez, bo masz pewną dywersyfikacje ryzyka.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj