Temat: Pekao SA - pochwała

Pierwszy raz wypowiadam się na tej grupie więc proszę o wyrozumiałość :)

Zwykle na GL piszemy co nie działa, co nie pasuje, w czym jest problem i szukamy jakiejś pomocy. Ja tym razem na odwrót - pochwalę.

Nie chcę wnikać za mocno w szczegóły, raz że to moja prywatna sprawa. Dwa, to zawiła historia i aby w całością ją tu opisać, na dzień dobry opasłym elaboratem zniechęciłbym do jej czytania większość Forumowiczów.

W skrócie wygląda to tak..

Jakiś czas temu Pekao dało mi konto VIP, sektor 01. W sensie, że tyle lat u nich jestem, mam niezłe obroty (dla jasności, milionami nie obracam póki co:)), więc dali. Znajomi raczej komentowali, że jedyna różnica będzie taka, że opłata za konto wyższa.

I... niedawno trochę namieszałem czy de facto życie namieszało. Na moim koncie zrobiła się b. zagmatwana sytuacja, miałem opóźnienie, poprzez błąd urzędnika na koncie mi też nabruździł. Długo by opowiadać. Ogólnie zamieszanie jak w jakimś murzynowie pod Los Angeles :)

Poszedłem do Banku, pracownik się sprawą zajął, 10 min później było nade mną niemal konsylium, kierownik, pracownik od kredytów, drugi od kart, co zrobić, jak sytuację ładnie wyprostować.

Naprawdę b. profesjonalnie, b. pomocnie, miło, sympatycznie i do tego nie na zasadzie 'niech bankowi się opłaca' ale rady jak zrobić abym ja był szczęśliwy.

Tym samym dla pracowników z I o. w Łodzi, którzy moją sprawę prowadzili wielkie ukłony.

Oczywiście aby w piórka nie obrośli, oby tak dalej. I oczywiście tak powinno być zawsze, może nie powinienem zatem za normalność chwalić, ale w świecie gdy tej normalności tak mało.... myślę, że warto.

Pozdrawiam.