Temat: Będzie trudniej wziąć pożyczkę.
Witam
Wedlug mnie wszystko zalezy od tego jak traktujecie kupno mieszkania.
Na ostatniej stronie ktoregos z ostatnich parkietow byl felieton jakiegos pana, ktory przedstawial ludzi kupujacych mieszkania w wielkiej plycie po 10 tys./metr jako idiotow, a banke spekulacyjna na nieruchomosciach porownywal do tej internetowej sprzed kilku lat.
Jesli traktowac kupno mieszkania jako inwestycje to moze faktycznie, kupowanie teraz oznacza kupowanie na gorce. Ale jesli ja musze gdzies mieszkac i kupuje mieszkanie wlasnie teraz to powiem szczerze ze zaczynaja mnie irytowac te komentarze.
A wracajac do tematu - warto faktycznie spojrzec na Ameryke: i banki, i zaciagajacy kredyty ludzie powinni sie zastanowic. Przeciez tam teraz widac jak na dloni do czego prowadzi ciagle luzowanie rygorow udzielania kredytow - brokerzy udzielali kredytow na mase, wszystkim i jak najwiecej bo mieli z tego premie a teraz sa masowe defaulty. U nas tez pewnie kiedys do tego dojdzie, ale trzeba regulacjami wlasnie probowac temu zapobiec. Takie moje zdanie :)
Pozdrawiam