Temat: Marzenie = cel ?

Podobno marzenia to cele opatrzone terminem realizacji. Wierzycie w to? Jak jest w Waszym życiu?
Ja właśnie postanowiłam że tak będzie, że to, co postanowiłam musi mi się udać, że moje marzenia się spełnią!
Iza Biela

Iza Biela lektor/tłumacz
języków angielskiego
i hiszpańskiego
(free...

Temat: Marzenie = cel ?

Oczywiście, że tak jest :) Nie od dziś wiadomo, że wiara to połowa sukcesu. A druga połowa to wypadkowa m.in. ciężkiej pracy, talentu i szczęścia :) Marzenia mnie motywują, przeistaczam je w cele i wytrwale do nich dążę :) Już kilka razy mi się udało, a w głowie mam mnóstwo kolejnych marzeń-celów :)

konto usunięte

Temat: Marzenie = cel ?

Kiedyś usłyszałam od kogoś, kto był mi bardzo bliski dosyć gorzkie słowa,że jestem marzycielką, a nie realistką i że z tego powodu nie zdobędę w życiu tego czego naprawdę chcę, bo zamiast zejść na ziemię mam głowę w chmurach...
Jest dokładnie na odwrót, mam głowę pełną marzeń i z każdym dniem realizuję jakąś ich część. I niczego nie żałuję, bo nie warto się zastanawiać czy tak wypada czy nie tylko i wyłącznie dlatego, że ma się w głowie swoje marzenia. Mnie one dopingują i sprawiają, że coraz więcej rzeczy udaje mi się zrealizować.

konto usunięte

Temat: Marzenie = cel ?

Podobno marzenia to cele opatrzone terminem realizacji. Wierzycie w to?

Nie, ja nie wierzę. Widzę, odczuwam to inaczej. Marzenie jest dla mnie takim bujaniem w obłokach, takim 'fajnie by było, gdyby było...'. Dopiero, gdy nadam temu konkretny termin, staje się to celem. Marzenia specjalnie nie dopingują/motywują do działania. Cele szalenie ;)
A tak poza tym to bardzo nie lubię wierzyć w cokolwiek. Wole wiedzieć/dowiadczać/czuć ;)

Temat: Marzenie = cel ?

jestem przekonana, że jakiekolwiek sukcesy, które odnoszę, wynikają z pewności, że prawie każde marzenie jest do zrealizowania :)

konto usunięte

Temat: Marzenie = cel ?

Marzenia są potrzebne. Smutne byłoby życie bez marzeń.
Myślę, że jedni mają marzenia do realizacji, a inni cele.
Tylko każdy inaczej nazywa swoje cele:)

"Realizm jest potrzebny do planowania, a optymizm do realizowania".

konto usunięte

Temat: Marzenie = cel ?

Ewelina K.:
Podobno marzenia to cele opatrzone terminem realizacji. Wierzycie w to? Jak jest w Waszym życiu?

a ja slyszalam nieco inaczej:

Cele to marzenia z terminem realizacji. I to jest spojne z moja filozofia zycia. Marze o czyms, pozostawiam wolnosc umyslowi, wyobrazni, sercu - a gdy postanowie, ze chce to zrealizowac, najpierw pytam siebie: KIEDY? I wtedy staje sie celem, potem pojawiaja sie plany, w koncu dzialania. A potem radosc ze zrealizowanego celu i zycia zgodnego z marzeniami...:)

PS. A drugie pytanie,ktore ostatnio sobie zadaje, to pytanie podpowiedziane mi przez bliska osobe: PO CO? :)
Danuta Kawecka

Danuta Kawecka główna ksiegowa

Temat: Marzenie = cel ?

Ja i marzenia? Lubię marzyć ale nie próbuję, na siłę, je realizować; raczej rozgraniczam marzenia od osiągania celów. marzenia powoduja u mnie odskocznię od codziennych spraw, są formą ucieczki, ale wracam na ziemię a cele osiagam pracą, uporem i wytrwałaścia; miedzy marzeniem a celem jest cienka linia, która mozna przejśc i wtedy osiagniety cel staje sie zrealizowanym marzeniem. czy można postawić znak "="? nie wiem, moze? to zależy od osobowości
Danuta Kawecka

Danuta Kawecka główna ksiegowa

Temat: Marzenie = cel ?

Marta Pacek:
Ewelina K.:
Podobno marzenia to cele opatrzone terminem realizacji. Wierzycie w to? Jak jest w Waszym życiu?

a ja slyszalam nieco inaczej:

Cele to marzenia z terminem realizacji. I to jest spojne z moja filozofia zycia. Marze o czyms, pozostawiam wolnosc umyslowi, wyobrazni, sercu - a gdy postanowie, ze chce to zrealizowac, najpierw pytam siebie: KIEDY? I wtedy staje sie celem, potem pojawiaja sie plany, w koncu dzialania. A potem radosc ze zrealizowanego celu i zycia zgodnego z marzeniami...:)

PS. A drugie pytanie,ktore ostatnio sobie zadaje, to pytanie podpowiedziane mi przez bliska osobe: PO CO? :)

odpowiedź jest prosta, dla siebie, dla lepszego samopoczucia, dla zadowolenia
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: Marzenie = cel ?

Ewelina K.:
Podobno marzenia to cele opatrzone terminem realizacji. Wierzycie w to? Jak jest w Waszym życiu?
Ja właśnie postanowiłam że tak będzie, że to, co postanowiłam musi mi się udać, że moje marzenia się spełnią!


Marzenia się spełaniają i jest to bardzo niebezpieczne - stwierdzenie dość prowokacyjne, bo kto z nas marząc nie marzy o tym by realizować owe marzenie... Ja staram sięjednak dokładnie selekcjonowac marzenia na te, które naprawdę chcę i te, które są chwilowym widzi mi się... Bo marzenia się spełniają - powtarzam... A co jeśli spełnią się później, niż żeśmy oczekiwały? Takie spełnione marzenie przychodzace nie w tym odpowiednim czasie, może okazać się przekleństwem ;) Dlatego ostrożności w marzeniach nigdy za wiele ;) Staram się nie marzyć, tylko robić to na co mam w danym momencie ochotę i sposobność i nie wyprzedzać faktów :)
Danuta Kawecka

Danuta Kawecka główna ksiegowa

Temat: Marzenie = cel ?

.Marzenie to: dowolne przypadkowe kojarzenie wyobrażeń; fantazjowanie, rojenie; obraz myślowy czegoś upragnionego, przedmiot pragnień i dążeń; Niedościgłe, piękne, przyjemne, próżne, płonne, śmiałe, najśmielsze
Definicja marzenia, sadzę, że się spełniają, ale czy Ty Agato nie traktujesz marzenia jak słodkie ciastka, którą można kupić w sklepie gdy sie ma na nie ochotę.
Marzenie to cos urojonego, prawie niemożliwego do spełnienia, to fantazja
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: Marzenie = cel ?

A więc jeśli rojenia, to dlaczego dążymy do ich realizacji??
Może uściślijmy: dla jednych marzenia to rojenia (mnie na nie szkoda czasu), dla innych pragnienia, a jeszcze dla innych gance gal jak je ludzie nazywają i klasyfikują ;)
Czy traktuję marzenia vel pragnienia jak słodkie ciastko? Hm, nie wiem, nie zastanawiałam się nad tym zbyt głęboko... Piszę tylko o tym o czy wiem z własnego doświadczenia. I jestem święcie przekonana, ze jeśli poznasz swoje możliwości, wierzysz w nie - to żadno marzenie nie zostanie w swerze marzeń, jeśli chcesz żeby się spełniło, jeśli ma się spełnić. Bo jeśli piszemy o tym, ze kolezanka X lub Y marzyła by być księzniczką Roszpunką i czeka już 30 lat na to, zeby przyjechał po nią książę na siwym koniu o złotych podkowach - no to zapomnijmy o dyskusji, wtedy przyznaję, ze marzenia to fantazja, ale jak długo można być dzieckiem??? ;)
Danuta Kawecka

Danuta Kawecka główna ksiegowa

Temat: Marzenie = cel ?

w pewnych sferach trzeba być dzieckiem jak najdłużej-to daje odskocznię
w innych-zdecydowanie stąpać twardo po ziemi.
Kwestia tego komu która sfera bardziej odpowiada. Jedni czują sie lepiej jak zyja w swiecie marzeń-im jest z tym dobrze, drudzy wręcz odwrotnie (ty do nich należysz)
własna sugestia: byłam i jestem taka jak Ty, ale czasami myślę, ze bycie dzieckiem tez jest fajna sprawa
Mirka Jot

Mirka Jot HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.

Temat: Marzenie = cel ?

zdecydowanie najlepsze jest połączenie skrajności w sobie i dobór ich do sytuacji:)
taki typ marzącego i czasem romantycznego realisty;-)
ja przynajmniej taką siebie ukształtowałam i mi jest tak dobrze;)
a marzenia..
gdyby nie było marzeń świat byłby szary i smutny, pełni bylibyśmy frustracji z powodu ograniczeń, jakie nas otaczają.
a marzenia..pozwalają te granice przekraczać i gdy któreś się spełni.. widzimy,że "świat nie jest taki zły";-)

a kwestią tego,czy marzenie może być celem...może być, jeśli jest to możliwe:)
bo jeśli ktoś marzy o tym,żeby mieszkać na księżycu..;-]

Następna dyskusja:

CEL - jak go osiągnąć?




Wyślij zaproszenie do