Temat: TESTY DOMOWE-
Ilona, co Ty kombinujesz ? Chyba wyważasz głową otwarte drzwi- mix metod jakościowych i ilościowych to nic nowego. Podobnie jak mix metod zbierania danych. Sorry, ale różne warianty się rotuje :) możesz robić blind testy w opakowaniu jakie sobie życzysz - jednorazowym również. Oddzielnie testujesz opakowanie - jeśli masz potrzebę, a oddzielnie produkt - jeśli nie zależy Ci na opakowaniu. Jest milion możliwości.
Ale musisz się zdecydować co chcesz zrobić, co chcesz zbadać i po co.
Najważniejszy jest cel badania. Więc nie szukaj "tanio, dobrze i szybko", bo narobisz sobie kłopotu - taka wersja nie istnieje.
Zastanów się najpierw porządnie co testujesz i po co. A potem szukaj możliwości w metodologiach, ale głównie w operacyjnej części testu. I w założeniach rekrutacyjnych. Jeśli dasz do testowania płyn do płukania matce dwójki przedszkolaków, to 5 wariantów przetestuje Ci w tydzień bez żadnego problemu. Sniff testy robi się na lokacji na street intercept (najtaniej i N=50 dziennie). Tylko trzeba to umieć robić (lokal i procedura). Masz szybko, ale lokacja kosztuje- oczywiście możesz robić to we własnych sklepach ZA DARMO :) Akurat jesteś w tej sytuacji, że bluźnisz :)
Tyle napiszę, bo znów poziom ogólności jest za wysoki. Tego typu badania robią agencje badawcze w Polsce od 20 lat :) Placement f2f do tego recall telefoniczny (albo CAWI).
Brykać można w różnych kierunkach - kwestia tego czy potrafisz użyć tych metodologii, czy masz odpowiednie narzędzia i czy wiesz gdzie przyciąć koszty bez szkody dla danych. Bo to jest kluczowe.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.05.14 o godzinie 00:26