GoldenLine
Zaloguj się
Magdalena A Olczak

Magdalena A Olczak dziennikarz

Temat: zimowy poranek

Dziewczyny!
Macie jakieś sposoby na podniesienie się rano z łóżka?
Dzisiaj budzę się o 6, bo miałam zajęcia na 8 i... i nic. ! Wstałam o 8, nie poszłam na ang., bo dosłownie nie miałam jak się ruszyć. Już wymyśliłam, że będę trzymać red bulla, tigera albo jakieś grizlly pod łożkiem i będę pić po przebudzeniu. Ale to chyba nie jest najlepszy pomysł. Znacie jakieś sposoby na radzenie sobie z porannym wstawaniem kiedy za oknem wieje, leje i jest ciemno?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Potrzebna tu bezwględność ;) Zacznijmy od wczesnego kładzenia się spać, przed snem najlepiej przygotować sobie sniadanko na jutro i kanapki do pracy. Raz w tygodniu poprasować pracowe kreacje i, jak przyjdzie poniedziałek, nawet w stanie zombie można sobie jakoś poradzić. W ciagu dnia lepiej się pokusić o kilka chwil słodkiej bezczynności zamiast utraty domowej kawy o poranku i ryzykowania niedopłukania szamponu z czuprynki.

Nu... wojskowy rygor z rana, a po południu grzane winko :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Też mam kłopoty ze wstawaniem. Teoretycznie dzwoni mi nad uchem o 5.20 ale leże w łóżku do ostatniej chwili czyli do 5.30 a potem jeszcze w stanie lekkiego snu idę pod prysznic i wtedy powolutku kaskady wody budzą mnie ale zaznaczam, że powolutku. Moje dziecko budzę o 6.20 i też muszę mu pomóc wstać ale robię to już z kubkiem ciepłej kawy w ręku.
Ciężko oj ciężko .....rady na to nie mam ale zgodzę się z tym, że lepiej zrobić wszystko wcześniej czyli prasowanie, jedzonko itp.
Link do wypowiedziLink
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: zimowy poranek

Nie ma innej opcji - na dzwonek budzika od razu wstaję. Jak będę sobie wydzielać, a to jeszcze 5 minutek itp. to do południa nie wstanę :).
Sporo rzeczy przygotowuję sobie wieczorem, żeby rano nie mieć 100 spraw na głowie. Ubranie na następny dzień szykuję wieczorem, pakuję wszystkie potrzebne rzeczy do torebki - rano łatwo o czymś zapomnieć.
I jakoś tym sposobem nigdy nie zaspałam. Ani nigdy nie musiałam latać rano biegiem, bo coś tam zapomniałam lub portfela szukam...
Trochę samozaparcia i uda się nawet w najgorsze jesienne/zimowe poranki wstać :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka P.

Agnieszka P. Nie wystarczy
pokochać, trzeba
jeszcze umieć wziąć
tę mił...

Temat: zimowy poranek

Cały listopad mam problem ze wstawaniem, córka ciągle się spóźnia na pierwszą lekcję. Nie chce myśleć co o tym powie mi jej nauczycielka. Nie mam sposobu na wstawanie, ani na wyjście na czas z domu.. :(
Link do wypowiedziLink
Marzena Kolodziejczyk

Marzena Kolodziejczyk zmęczona ale
szczęśliwa :-)

Temat: zimowy poranek

podobnie u mnie;
do przedszkola z moim 6latkiem docieram na 10.00 (zamiast na 8.30) i co więcej, choć jest ono 10 minut piechotką od miejsca mojego zamieszkania codziennie wsiadamy w samochód i jeździmy tam bo nie chce mi się po tym zimnie spacerować :-(

syn wścieklizny dostaje, że taki leniuch ze mnie
średnie zużycie paliwka w wozie też od razu podskakuje a ja dalej tak ciągnę :-(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

najlepiej to jest się zakochać!
To sprawdzony sposób-człowiek się budzi radosny i rześki, z pełną chęcią do życia i działania bez względu na to co za oknem :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Zgadzam się z Klarą, bo faktycznie dokładnie rok temu o tej porze czułam coś co przypomina stan zakochania i wstawanie nie było problemem, bo wiedziałam, że tego dnia spotka mnie coś miłego i tak było....a teraz, cóż nie ma tamtego obiektu i wstawać coraz trudniej, dziś to się udało ale co będzie jutro?
Link do wypowiedziLink
Jan C.

Jan C. -

Temat: zimowy poranek

KLARA D.:
najlepiej to jest się zakochać!
To sprawdzony sposób-człowiek się budzi radosny i rześki, z pełną chęcią do życia i działania bez względu na to co za oknem :-)
...i tak codziennie??? ;-))))
Link do wypowiedziLink
Jan C.

Jan C. -

Temat: zimowy poranek

Alicja L.:
Zgadzam się z Klarą, bo faktycznie dokładnie rok temu o tej porze czułam coś co przypomina stan zakochania i wstawanie nie było problemem, bo wiedziałam, że tego dnia spotka mnie coś miłego i tak było....a teraz, cóż nie ma tamtego obiektu i wstawać coraz trudniej, dziś to się udało ale co będzie jutro?
Alicjo, przecież jutro wtorek ;-)))
Link do wypowiedziLink
Kamila W.

Kamila W. starszy specjalista
d/s analizy ryzyka,
Bieszczadzki Oddz...

Temat: zimowy poranek

Magdalena Aurelia Olczak:
Dziewczyny!
Macie jakieś sposoby na podniesienie się rano z łóżka?
Dzisiaj budzę się o 6, bo miałam zajęcia na 8 i... i nic. ! Wstałam o 8, nie poszłam na ang., bo dosłownie nie miałam jak się ruszyć. Już wymyśliłam, że będę trzymać red bulla, tigera albo jakieś grizlly pod łożkiem i będę pić po przebudzeniu. Ale to chyba nie jest najlepszy pomysł. Znacie jakieś sposoby na radzenie sobie z porannym wstawaniem kiedy za oknem wieje, leje i jest ciemno?
Pamiętam, że na czwartym roku w zimowym semestrze miałam rosyjski na 7.45 (!!!), a musiałam na ten lektorat jechać przez całe miasto, co oznaczało pobudkę grubo przed szóstą. Nie powiem, żebym chodziła regularnie ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Niestety od paru lat budzę się w środku nocy i długo nie mogę usnąć, więc rano problem. Miałam, więc też taką musztrową metodę, że rano budzik i na równe nogi. Ostatnio jakoś mi to nie idzie, wolę przytulić się do jaśka;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Jan C.:
KLARA D.:
najlepiej to jest się zakochać!
To sprawdzony sposób-człowiek się budzi radosny i rześki, z pełną chęcią do życia i działania bez względu na to co za oknem :-)
...i tak codziennie??? ;-))))

codziennie-w listopadzie :-)))
potem można się połakomić na stałość w uczuciach ;-)
Link do wypowiedziLink
Magdalena A Olczak

Magdalena A Olczak dziennikarz

Temat: zimowy poranek

KLARA D.:
najlepiej to jest się zakochać!
To sprawdzony sposób-człowiek się budzi radosny i rześki, z pełną chęcią do życia i działania bez względu na to co za oknem :-)

odpada, jestem zdeklarowaną singielką i nie mam zamiaru zmieniać stanu rzeczy;p
inne pomysły?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

odpada, jestem zdeklarowaną singielką i nie mam zamiaru zmieniać stanu rzeczy;p
inne pomysły?

a singielki się nie zakochują?
Można się zakochać bez wzajemności i w związku z tym pozostawać singielką ;-)
Link do wypowiedziLink
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: zimowy poranek

Głodny kot :))))))))
Link do wypowiedziLink
Magdalena A Olczak

Magdalena A Olczak dziennikarz

Temat: zimowy poranek

a singielki się nie zakochują?
Można się zakochać bez wzajemności i w związku z tym pozostawać singielką ;-)


z notorycznego zakochiwania się bez wzajemności powinno się moim zdaniem leczyć.
Nie wiem czy singielki się zakochują, mam jeszcze za mały staż w tej materii.
Za parę lat pogadamy;p
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zimowy poranek

Magdalena Aurelia Olczak:
a singielki się nie zakochują?
Można się zakochać bez wzajemności i w związku z tym pozostawać singielką ;-)


z notorycznego zakochiwania się bez wzajemności powinno się moim zdaniem leczyć.
Nie wiem czy singielki się zakochują, mam jeszcze za mały staż w tej materii.
Za parę lat pogadamy;p

ok poczekam te kilka lat:-)

a zakochiwać się bez wzajemności notorycznie nie ma co , bo to w końcu owocuje tzw zmarnieniem w oczach
Link do wypowiedziLink
Magdalena A Olczak

Magdalena A Olczak dziennikarz

Temat: zimowy poranek

Bogumiła Hanna Grabowska:
Głodny kot :))))))))


przecież wiesz, że u mnie to nie wypali, bo nie mam kota i nie zmierzam mieć;)
Link do wypowiedziLink
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: zimowy poranek

Zacznij czytać "Kot, który...", to może zmienisz zdanie :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Konkurs Zimowy z Office Dep...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj