konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Katarzyna K.:
Monika M.:
>> Nie zrozumiem mężczyzn...

hiiihiii, nie Ty jedna;)
dobrze,że nie jestem sama :)
;)))
Robert B.

Robert B. Wasze zdrowie :)

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

A po co nas rozumieć? :)
Czy to jest niezbędne?
Kompletnie nie rozumiem, jak działa telewizor,
co nie przeszkadza mi go używać ;)

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Czy uczucia wyznawane po alkoholu mają dla Was taką samą wartość jak uczucia wyznawane "na trzeźwiaka"?
Niekiedy facet może dopiero po pijaku dostrzec urodę i czar adorowanej pani;-)))

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Jan C.:
Niekiedy facet może dopiero po pijaku dostrzec urodę i czar
adorowanej pani;-)))

bardzo, ale to bardzo śmieszne;P

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Katarzyna K.:
Jan C.:
Niekiedy facet może dopiero po pijaku dostrzec urodę i czar
adorowanej pani;-)))

bardzo, ale to bardzo śmieszne;P
i bardzo głębokie,refleksyjne i skłaniające do przemyśleń :)

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
bardzo, ale to bardzo śmieszne;P
i bardzo głębokie,refleksyjne i skłaniające do przemyśleń :)

coś Ty, facet to nie jest skomplikowane urządzenie, żeby myśleć;)

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Katarzyna K.:
Jan C.:
Niekiedy facet może dopiero po pijaku dostrzec urodę i czar
adorowanej pani;-)))

bardzo, ale to bardzo śmieszne;P
i bardzo głębokie,refleksyjne i skłaniające do przemyśleń :)

Janek lekko sie pomylil bo pewnie chodziło mu o lekki rausz :)

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Czy jest sens bycia w związku z mężczyzną dla samego faktu bycia w związku z mężczyzną? Czy jest sens trwania w związku, który sprawia więcej cierpienia niż radości? Czy jest sens zadawania pytań " co się stało, przecież miało być tak pięknie?" i szukania na nie odpowiedzi? Czy jest sens obwiniania się, że to przeze mnie coś nie wyszło? Czy jest sens wracania do bezproblemowej przeszłości, kiedy faktycznie było pięknie? Czy warto tracić energię na tłumaczenie, które i tak nie przynosi żadnego efektu? Czy warto koncentrować się wyłącznie na tej drugiej osobie? Czy warto znowu pomyśleć o sobie, odpuścić sobie ten związek i zacząć żyć pełną piersią?Monika M. edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 08:07

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Czy jest sens bycia w związku z mężczyzną dla samego faktu bycia w związku z mężczyzną? Czy jest sens trwania w związku, który sprawia więcej cierpienia niż radości? Czy jest sens zadawania pytań " co się stało, przecież miało być tak pięknie?" i szukania na nie odpowiedzi? Czy jest sens obwiniania się, że to przeze mnie coś nie wyszło? Czy jest sens wracania do bezproblemowej przeszłości, kiedy faktycznie było pięknie? Czy warto tracić energię na tłumaczenie, które i tak nie przynosi żadnego efektu? Czy warto koncentrować się wyłącznie na tej drugiej osobie? Czy warto znowu pomyśleć o sobie, odpuścić sobie ten związek i zacząć żyć pełną piersią?Monika M. edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 08:07
Nikt tego nie wie.

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Beata B.:
Monika M.:
Czy jest sens bycia w związku z mężczyzną dla samego faktu bycia w związku z mężczyzną? Czy jest sens trwania w związku, który sprawia więcej cierpienia niż radości? Czy jest sens zadawania pytań " co się stało, przecież miało być tak pięknie?" i szukania na nie odpowiedzi? Czy jest sens obwiniania się, że to przeze mnie coś nie wyszło? Czy jest sens wracania do bezproblemowej przeszłości, kiedy faktycznie było pięknie? Czy warto tracić energię na tłumaczenie, które i tak nie przynosi żadnego efektu? Czy warto koncentrować się wyłącznie na tej drugiej osobie? Czy warto znowu pomyśleć o sobie, odpuścić sobie ten związek i zacząć żyć pełną piersią?Monika M. edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 08:07
Nikt tego nie wie.

wie, wie.... tylko każdy swoje na podstawie innych doświadczeń.....
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
Czyli potrzebny partner...

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Mirosław S.:
Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
Czyli potrzebny partner...

właśnie!... bo do tanga trzeba dwojga...... :-)

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Mirosław S.:
Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
Czyli potrzebny partner...
świadomy i odpowiedzialny...
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Mirosław S.:
Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
Czyli potrzebny partner...
świadomy i odpowiedzialny...
ale on taki właśnie jest... (jego zdaniem najczęściej)

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Mirosław S.:
Monika M.:
Mirosław S.:
Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
Czyli potrzebny partner...
świadomy i odpowiedzialny...
ale on taki właśnie jest... (jego zdaniem najczęściej)
i chyba tylko jego zdaniem (w tym określonym przypadku)
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Mirosław S.:
Monika M.:
Mirosław S.:
Monika M.:
ja wiem,że świadoma jestem swoich niedoskonałości i zdaję sobie sprawę z popełnianych błędów... jednak chcę nad tym pracować... sama, jednak, głową muru nie przebiję...
jednak kropla drąży skałę...
(mądry jestem, prawda ? rzecz w tym, że kropla ma na to drążenie wieki całe)

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Mirosław S.:
jednak kropla drąży skałę...
(mądry jestem, prawda ? rzecz w tym, że kropla ma na to drążenie wieki całe)
zdarza się, jednak, że kropla napotyka łatwiejszy materiał do drążenia i zmienia kierunek drążenia :)
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Monika M.:
Mirosław S.:
jednak kropla drąży skałę...
(mądry jestem, prawda ? rzecz w tym, że kropla ma na to drążenie wieki całe)
zdarza się, jednak, że kropla napotyka łatwiejszy materiał do drążenia i zmienia kierunek drążenia :)
bo kropla ma w sobie tę odrobine egoizmu i chce do przodu poruszać się, więc omija uparte przeszkody

konto usunięte

Temat: Trudny temat związków damsko-męskich...

Mirosław S.:
bo kropla ma w sobie tę odrobine egoizmu i chce do przodu poruszać się, więc omija uparte przeszkody
racja :)

Następna dyskusja:

Przykry temat: gwałt




Wyślij zaproszenie do