Tomasz T. za gorąco...;)
Beata B.:nie, nie , nie...negocjacje są skończone...
Tomasz T.:Słuchaj, sprawę stawiamy tak: przynieś te garnki a ja idę w kolejkę po kotlety :PBeata B. edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 19:21
do sasiada idź...niech pożyczy...;))
konto usunięte
Tomasz T.:
nie, nie , nie...negocjacje są skończone...Aneksuję! :-)
teraz najwyżej aneks do umowy wnieść możesz...ale nie zmieniajacy podstaw...;))
Mirosław S. K (()) ... ciepło
Tomasz T.:Może nie wrócić
Beata B.:do sasiada idź...niech pożyczy...;))
Tomasz T. za gorąco...;)
Beata B.:na piśmie...;))
Tomasz T.:Aneksuję! :-)
nie, nie , nie...negocjacje są skończone...
teraz najwyżej aneks do umowy wnieść możesz...ale nie zmieniajacy podstaw...;))
Tomasz T. za gorąco...;)
Mirosław S.:hmmm...ważne, żeby się obiad ugotował...;))
Tomasz T.:Może nie wrócić
Beata B.:do sasiada idź...niech pożyczy...;))
Mirosław S. K (()) ... ciepło
konto usunięte
Małgorzata
J.
Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...
Tomasz T. za gorąco...;)
Mirosław S.:gary do umycia...;))
A sąsiad coś gorącego dostanie ?Mirosław S. edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 19:28
konto usunięte
Tomasz T.:Obiad gotowy, siadaj, jedz, smacznego. Idę po bierki :-)
hmmm...ważne, żeby się obiad ugotował...;))
konto usunięte
konto usunięte
Mirosław S.:loda do zlizania :)
A sąsiad coś gorącego dostanie ?Mirosław S. edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 19:28
konto usunięte
Tomasz T.:Puszczę faksem, zebyś czasu nie marnował na zastanawianie sie, co zmienione ;-)Beata B. edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 19:31
na piśmie...;))
Małgorzata
J.
Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...
Tomasz T. za gorąco...;)
konto usunięte
Tomasz T. za gorąco...;)
konto usunięte
konto usunięte
Tomasz T. za gorąco...;)
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
