Marta A. architekt
Temat: SEX BEZ ZOBOWIAZAŃ
jednak jak napisałaś wcześniej - najczęściej to nie jest możliwe na dłuższą metę... bo prędzej czy później któraś strona "pogrąża się w uczuciu"...hmmm... podsumowujac wczesniejsze rozwazania, to skoro sex bez zobowiazan, jest czynnoscia nader przyjemna i angazujaca wszystkie zmysly, bez wlaczania w to serca...to jedyny powod dla ktorego taka sytuacja zaistniala,jest taki,ze jedna z osob nie trzymala sie regul:
Pytanie - co wtedy ?
Co ma kazda ze stron zrobic?... przeciez nikt rozumny i czujacy się człowiekiem - nie ma ochoty robić przykrości drugiej osobie... ranić...
?
- bo albo podswiadomie szukala czegos innego(czyli bylo do przewidzenia wczesniej czy pozniej)
- albo zaczela za "duzo myslec"(w tym przypadku prym chyba wioda kobiety:a co on teraz robi? a z kim jest?a czemu dzis nie zadzwonil?) i sie za bardzo "nakrecac" co spowodowalo chaos uczuciowy...
jedyne wyjscie przerwac...a co do strony drugiej w tych przypadkach, to mysle, ze jesli sie tylko zorientuje, ze druga osoba zaczyna zaciskac "petle" konczy sie to tak czy siak...