GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Matka i córka:)

Podobno realcje matek z córkami są szczególne.Muszę przyznać, że moja relacja z córką jest raczej trudna i wyboista.Niestety, ale w mojej rodzinie funkcomuje model: córeczka tatusia, syneczek mamusi. Psychologowie uważają to chyba nawet za normę.
Nie znaczy,że nie mam kontaktu z córką, mam i to z obydwojgiem mam niezłe relacje.Jednak,że tak powiem nie nadajemy z córką na tych samych falach.Mimo, że uważam ją za bardziej "stateczną" niż ja kiedy byłam w jej wieku;)
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Matka i córka:)

Katarzyna K.:
Podobno realcje matek z córkami są szczególne.Muszę przyznać, że moja relacja z córką jest raczej trudna i wyboista.Niestety, ale w mojej rodzinie funkcomuje model: córeczka tatusia, syneczek mamusi. Psychologowie uważają to chyba nawet za normę.
Nie znaczy,że nie mam kontaktu z córką, mam i to z obydwojgiem mam niezłe relacje.Jednak,że tak powiem nie nadajemy z córką na tych samych falach.Mimo, że uważam ją za bardziej "stateczną" niż ja kiedy byłam w jej wieku;)

Myślę, że te relacje zmieniają się z wiekiem córek, przynajmniej tak było w moim przypadku. Jako nastolatka traktowałam Mamę prawie jak wroga, nie rozumiałam, że Jej wiele zachowań powodowanych było troską o mnie - nie tyle o dziecko, co o córkę właśnie. Czasami miałam do Niej żal, że na więcej pozwala bratu itd. Kiedy dorosłam, dojrzałam, zostałam mamą wszystko się zmieniło. Ja się zmieniłami zmienił się mój sposób pojmowania rzeczywistości. Teraz, choć bardzo często mamy inne zdanie i nie raz zazgrzyta, Mama jest moją Przyjaciółką.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Matka i córka:)

mogę się absolutnie podpisać pod każdym słowem Marty.
Dorosłam, z pewnością moja Mama też dorosła i co?? Teraz prawie co godzina rozmawiamy przez telefon i się nie możemy nagadać. Rozmawiamy o wszystkim, o pierdołach, o pogodzie, o tym jakie kwiaty kupić na komodę, o tym, że widziała w sklepie fajną bluzkę i nie wie jak wygląda, a ja oczyma wyobraźni wiem i jej doradzam :D
Relacje stają sie zupełnie inne niż kiedyś. Na wiele rzeczy mamy wspólny poląd - choć każda zrobiłaby to w inny sposób, efekt jest ten sam.
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Kasia zaprezentowała tu stereotypowy opis sytuacji. Tak naprawdę hasłem: córeczka tatusia szermują matki, które w córce widzą konkurentkę do 'łask' ojca czyli męża. Córki w sposób oczywisty konkurują z matką o względy ojca. I dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o ojca i syna. W momencie, gdy córka znajdzie sobie chłopaka czy potem partnera, relacje się zmieniają, bo brakuje atmosfery współzawodnictwa (oczywiście pojawia się nowy syndrom, ale nie o nim tu). Tak więc nie tyle obie (obaj) dojrzewają, co zmienia się kontekst.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Matka i córka:)

ho ho , to u mnie jest w takim kontekście cała masa konkurentek :D mam dwie siostry i do tego bliźniaczki
I własnie Mama jest zwykle tą "złą", tzn zawsze to ona nam oznajmia złe lub przykre dla nas wiadomości, a tata nie wyobraża sobie powiedzieć coś złego swoim kochanym dziewczynom
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

..ja sie podpisuje..

Moje dorastanie bylo normalne i wiadomo wiele zgrzytow bylo pomiedzy mna a moja mama...
Potem moja mama zachorowala i moj swiat sie zawalil.. ale to dalo mi sile do walki.. dzis moja mama jest zdrowa, rozmawiamy ze soba milion razy dziennie o wszystkim.. jest dla mnie najwiekszym powiernikiem jakiego mam... za kazdym razem dzwonie i pytam sie ile dac mąki do nalesników i jaką smietane kupic do pomidorowki.. totalnie nie mam do tego glowy, zaś Ona dzwoni do mnie i przypomina mi o podlewaniu kwiatów bo z moim szalonym życiem ciagle o tym zapominam ;/ :-) ...nie wyobrazam sobie bez niej życia :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Matka i córka:)

Najpierw powiem Mamie o czymś złym co mi się przytrafiło, później tacie. Co prawda tata dowiaduje sie tego oczywiście, ale w swoim czasie, kiedy ja już zdążę ochłonąć, zdąże obrać strategię naprawy lub działania przeciwko. Tacie zawsze mówię o czymś, kiedy mam już ustalony plan działania, żeby nie denerwował się i nie martwił jak sobie poradzę. A tak wie, że mam rękę na pulsie i że panuje nad sytuacją.
Mama... zawsze działa jak chusteczka w takich sytuacjach.Iwona Adamkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 21:02
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Anna J.:
..ja sie podpisuje..
powiernikiem jakiego mam... za kazdym razem dzwonie i pytam sie ile dac mąki do nalesników i jaką smietane kupic do pomidorowki..
Ciekawe... Bo moja córka w tych sprawach najpierw do mnie dzwoni :D
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Matka i córka:)

Mirosław S.:
Kasia zaprezentowała tu stereotypowy opis sytuacji. Tak naprawdę hasłem: córeczka tatusia szermują matki, które w córce widzą konkurentkę do 'łask' ojca czyli męża. Córki w sposób oczywisty konkurują z matką o względy ojca. I dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o ojca i syna. W momencie, gdy córka znajdzie sobie chłopaka czy potem partnera, relacje się zmieniają, bo brakuje atmosfery współzawodnictwa (oczywiście pojawia się nowy syndrom, ale nie o nim tu). Tak więc nie tyle obie (obaj) dojrzewają, co zmienia się kontekst.

Ja bym się z Panem nie zgodziła. Bardzo często matki są bardziej wymagające i mniej wyrozumiałe wobec córek niż ojcowie i odwrotnie jeśli mowa o synach. Stąd powiedzenia "córeczka tatusia" i "synuś mamusi". Chyba bardziej ze względu na własną płeć rodzice starają się uchronić dzieci przed popełnianiem takich samych błędów jakie sami popełnili, widzą wyraźniej zagrożenia (czasami je wyolbrzymiając), znają wady i zalety własnej płci. A mama czy tata stara się jakoś "wynagradzać" zachowania drugiego z rodziców - ty jesteś surowy, to ja przytulę, ty wymagasz, to ja na coś tam pozwolę, ty krzyczysz, to ja pogłaszczę i wg mnie nie o konkurencję tu chodzi, a o to, żeby zachować równowagę psychiczną i uczuciową dzieci oraz własną.
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

Bożesz Ty mój, ideał nie mężczyzna ;p

Mirosław S.:
Anna J.:
..ja sie podpisuje..

powiernikiem jakiego mam... za kazdym razem dzwonie i pytam sie ile dac mąki do nalesników i jaką smietane kupic do pomidorowki..
Ciekawe... Bo moja córka w tych sprawach najpierw do mnie dzwoni :D
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Marta K.:

Ja bym się z Panem nie zgodziła. Bardzo często matki są bardziej wymagające i mniej wyrozumiałe wobec córek niż ojcowie i odwrotnie jeśli mowa o synach. Stąd powiedzenia "córeczka tatusia" i "synuś mamusi". Chyba bardziej ze względu na własną płeć rodzice starają się uchronić dzieci przed popełnianiem takich samych błędów jakie sami popełnili, widzą wyraźniej zagrożenia (czasami je wyolbrzymiając), znają wady i zalety własnej płci. A mama czy tata stara się jakoś "wynagradzać" zachowania drugiego z rodziców - ty jesteś surowy, to ja przytulę, ty wymagasz, to ja na coś tam pozwolę, ty krzyczysz, to ja pogłaszczę i wg mnie nie o konkurencję tu chodzi, a o to, żeby zachować równowagę psychiczną i uczuciową dzieci oraz własną.
Cóż. Inny zbiór doświadczeń. U nas to ja byłem ten surowy z karzącą ręką. I to mama/żona pocieszała, a jednak córka była/jest "córką tatusia".
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Anna J.:
Bożesz Ty mój, ideał nie mężczyzna ;p
Komplementy poproszę w innym wątku ;)
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

Przepraszam Panie Miroslawie ! ;p

Mirosław S.:
Anna J.:
Bożesz Ty mój, ideał nie mężczyzna ;p
Komplementy poproszę w innym wątku ;)
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Anna J.:
Przepraszam Panie Miroslawie ! ;p
Mirosław S.:
Anna J.:
Bożesz Ty mój, ideał nie mężczyzna ;p
Komplementy poproszę w innym wątku ;)
Do ideału przez Pan ?
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

..mężczyzna który wie jak zrobić naleśniki to raczej mało spotykany Twór.. więc lepiej przez Pan ;p
Mirosław S.:
Anna J.:
Przepraszam Panie Miroslawie ! ;p
Mirosław S.:
Anna J.:
Bożesz Ty mój, ideał nie mężczyzna ;p
Komplementy poproszę w innym wątku ;)
Do ideału przez Pan ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Matka i córka:)

Chciałabym poruszyć jeszcze jeden wątek. Od naszych matek uczymy się też jak my Kobiety funkcjonujemy w relacjach damsko-męskich.
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Matka i córka:)

Katarzyna Anuszkiewicz:
Chciałabym poruszyć jeszcze jeden wątek. Od naszych matek uczymy się też jak my Kobiety funkcjonujemy w relacjach damsko-męskich.

bądź tego czego nie robić, by w tych relacjach w taki sposób nie funkcjonować;-)
Link do wypowiedziLink
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: Matka i córka:)

Anna J.:
..mężczyzna który wie jak zrobić naleśniki to raczej mało spotykany Twór.. więc lepiej przez Pan ;p

Mówisz, że podejrzany typ spod ciemnej gwiazdy ? To może lepiej nie będę opowiadał co jeszcze potrafię ugotować :)
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

..może lepiej nie, bo będę żałować ze nie moge spróbować ;p

Mirosław S.:
Anna J.:
..mężczyzna który wie jak zrobić naleśniki to raczej mało spotykany Twór.. więc lepiej przez Pan ;p

Mówisz, że podejrzany typ spod ciemnej gwiazdy ? To może lepiej nie będę opowiadał co jeszcze potrafię ugotować :)
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Matka i córka:)

..nie wiem czy sie z tym zgodzić tak do końca...
Jak patrze na moją mamę i jej relacje damsko-męskie to sobie myślę, że ja mam zupełnie inne podejście... całkowicie odmienne..
Katarzyna Anuszkiewicz:
Chciałabym poruszyć jeszcze jeden wątek. Od naszych matek uczymy się też jak my Kobiety funkcjonujemy w relacjach damsko-męskich.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wyrodna matka;)




Wyślij zaproszenie do
Anuluj