konto usunięte
Temat: Jak przełamać kryzys w związku?
Renata M.:
Magdalena C.:Święte słowa, choć ja dobrze wiem, jak poczucie odpowiedzialności czasem może skutecznie zabić taki zdrowy egoizm... A może, Reniu, jest szansa, że Twój Misiek zrozumie, iż ten dom za mocno niszczy wasze relacje i zdecyduje się odpuścić go sobie? Może warto tak szczerze porozmawiać i odpuścić sobie ten niekończący się remont? Przecież Wasz związek jest ważniejszy od jakiegoś durnego budynku?
Doczytałam o tym domu... A może tak trochę na luz z wymaganiami? Niewarto tak uganiać się za rzeczami, gdy ma sie to odbić na zdrowiu. Może tak urlop od tych robót.. chodź tydzień? Jak ma naprawione ściany, przyzwoite podłogi, ogrzewanie działa i jest się w czym wykąpac... juz jest cool :)) Szkoda zdrowia. Nie ma co idiotom (szwajcarskim gdakaczom) udowadniac, że się nie jest osłem. Niech sobie gdacza, a Ty w zdrowiu i szcześciu trwaj.
Jeszcze nie czas, on nie chce o tym nawet słyszeć! Ja go nie przekonam, on musi sam dojść do takiego wniosku, ale czy kiedyś dojdzie?
Już raz rozwiodłam się przez dom i teściów, teraz obiecałam sobie, że się nie dam, ale coraz trudniej znoszę tą sytuację.