Tomasz T. za gorąco...;)
Temat: "chociaz chetnie umówiłbym się na goracy sex.."
Monika P.:to ja bardzo bym chciał i pragnął, żeby któraś z Was drogie Panie zrozumiała, że ja bym chętnie przeżył jakąś grę wstępną , bo wtedy mogę dłużej i chętniej i w ogóle z przyjemnością...;PPPP
Tomasz T.:o nie nie mój drogi, czasem jest potrzebna, czasem po prostu przyjemna, a czasem zbędna;)
ok... to teraz jako przedstawiciel rodzaju żeńskiego wytłumacz mi sens tej całej szopki z grą wstępna...przecież nie jest Wam potrzebna do niczego innego jak tylko stresowania chcących Wam dogodzić facetów...;))
nie pytaj mnie od czego to zależy, może od cyklu kobiecego:DDD
a może od wpływu gwiazd;))))
a czy faceci tak strasznie się tym stresują?? no bez przesady chyba, nie lubicie????