GoldenLine
Zaloguj się
Dawid Dwernicki

Dawid Dwernicki Dyrektor Działu
Zakupów

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Chciałbym, żebyśmy się wspólnie zastanowili co jest w tej Australii, że niemal wszyscy ją kochają, szczególnie po pierwszej wizycie. Jak dla mnie główne przyczyny to:

a) piękna natura (Great Barrier Reef) między innymi...
b) uśmiechnięci ludzie
c) "luz" w powietrzu
d) wspaniała pogoda
e) wielokulturowość
f) życzliwość ludzi

Jakie są Wasze opinie?Dawid Dwernicki edytował(a) ten post dnia 31.08.08 o godzinie 08:25
Link do wypowiedziLink
Remigiusz C.

Remigiusz C. zakupy, najchetniej
miedzynarodowe ...

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

dokladnie to samo + jeszcze doskonala kuchnia ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

cudowne poranki nad zatoką, niesamowity zapach unoszący się w powietrzu, latte to go!!!
Link do wypowiedziLink
Magda R.

Magda R. Obserwuję, szukam

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

- misie koala na wolności i w specjalnych rezerwatach. Kocham wszystkie misie :)

- inne zwierzęta - spotkanie z oposem w parku w centrum Sydney, który to opos nie chce zejść ze ścieżki tylko siedzi i się na Ciebie gapi, to inny świat ;)

- 99% ludzi jest życzliwie nastawionych i chętnych do pomocy, wszystko jest "no worries"

- widoki (ja uważam, że Pan Bóg stworzył Australię jako kontynent pokazowy, bo widoki są praktycznie z każdej beczki - klify, białe plaże, lasy deszczowe, pustynie, góry, zielone łąki, jaskinie, skałki, piękne miasta, itd.)

- podejście "eko" przynajmniej do niektórych spraw, np. chemiczne toalety w parkach narodowych, zakaz wstępu na wyspę na rafie koralowej, na której nocują ptaki, kampanie nawołujące do oszczędzania wody

- dzikość - wiele miejsc jest nieodkrytych przez turystów, tak naprawdę wystarczy odrobinę zboczyć ze szlaku turystycznego, by odkryć przepiękne, niesamowite, kosmiczne widoki

- specyficzny zapach w powietrzu obecny nawet w centrum Brisbane - brakuje mi go strasznie...Magda Jaroszewicz edytował(a) ten post dnia 22.08.08 o godzinie 09:28
Link do wypowiedziLink
Edyta B.

Edyta B. "Szukać etatu" VS
"Być na swoim"

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

wszystko to, co już zostało wymienione + taki mój "ps." pod tym :)
"... nic nie dzieje się na siłę, wbrew, nic na pokaz...
ludzie, powietrze, przyroda i widoki z nią związane, zwierzęta... takie są i juz! Zatrzymane w radosnej chwili życia, która zdaje się twać wiecznie... dzisiaj, teraz..."
Link do wypowiedziLink
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

...no i pewnie za "Skradzione Pokolenie" i Aborygenów Tasmańskich.

Medal ma zawsze dwie strony.
Link do wypowiedziLink
Magda R.

Magda R. Obserwuję, szukam

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Za te wstydliwe "epizody" i w ogóle całą historię postępowania z Aborygenami i Torres Strait Islanders Australii nie kochamy. Tyle, że historię takich epizodów ma praktycznie każdy kontynent...
Piotr Trybalski:
...no i pewnie za "Skradzione Pokolenie" i Aborygenów Tasmańskich.

Medal ma zawsze dwie strony.
Link do wypowiedziLink
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Magda Jaroszewicz:
Za te wstydliwe "epizody" i w ogóle całą historię postępowania z Aborygenami i Torres Strait Islanders Australii nie kochamy. Tyle, że historię takich epizodów ma praktycznie każdy kontynent...

No ale to nie jest argument :-). Zwłaszcza, że to nie historia a teraźniejszość. Wciąż nie wiele się zmienia - zwłaszcza w mentalności tych "urodzonych optymistów".
Link do wypowiedziLink
Barbara W.

Barbara W. księgowa

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Tak, wszystko co powyżej.

Indywidualnie dodam tylko, że cerę miałam cudną, skórę miękką, pojechałam tam chora, wyzdrowiałam w ciągu dwóch dni - mój organizm jest poprostu stworzony do tego by tam żyć! :D

Optymizm zaraźliwy, każdy europejczyk jest tam witany z zachwytem, każde potknięcie językowe niezauważane, wręcz wg nich mówiłam super i to wszechobecne "don't worry" i "easy"
Nawet jak spóźniłam się na powrotny samolot to nic się nie stało! :)))))))
Link do wypowiedziLink
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Wszytsko fajnie, pytanie brzmi: czy da się w takim "super klimaciku luzu" żyć. Podróżować, na chwilę - jak najbardziej. Ale żyć?

Kiedy wszystko jest - nie ma problemu, nikt nigdzie się nie śpieszy, nie ma spraw pilnych ani super pilnych na już? Zazwyczaj scenariusze w życiu są nieco oddmienne od wyobrażeń.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Piotr Trybalski:
Wszytsko fajnie, pytanie brzmi: czy da się w takim "super klimaciku luzu" żyć. Podróżować, na chwilę - jak najbardziej. Ale żyć?

Kiedy wszystko jest - nie ma problemu, nikt nigdzie się nie śpieszy, nie ma spraw pilnych ani super pilnych na już? Zazwyczaj scenariusze w życiu są nieco oddmienne od wyobrażeń.


da sie zyc, da sie.
ja akurat nie jestem zachwycona australia tak jak niektorzy z was, ale jesli chodzi o zycie tutaj, w tej atmosferze luzu, to na serio jest ok.
i to nie jest tak ze nie ma problemow i ze nikt sie nie spieszy i nie ma pilnych spraw. to wszystko jest, tylko sposob w jaki ludzie sobie z tym radza jest inny niz w polsce. pozytywne nastawienie do zycia i do innych ludzi sprawia, ze te wszystkie problemy, pilne sprawy itp latwiej sie rozwiazuje i zalatwia.
Link do wypowiedziLink
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

No tak, nie mieli komuny, stanu wojennego, kartek na cukier i mięso; świadczenia socjalne są tu abstrakcyjnie wysokie, zalożenie firmy i jej prowadzenie to betka.

Nie trudno uśmiechać się do życia :-)

Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Piotr Trybalski:
No tak, nie mieli komuny, stanu wojennego, kartek na cukier i mięso; świadczenia socjalne są tu abstrakcyjnie wysokie, zalożenie firmy i jej prowadzenie to betka.

Nie trudno uśmiechać się do życia :-)

Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono...


kraj mial szczescie nie miec komuny itp, gospodarka sie rozwija, biurokracja praktycznie nie istnieje, zyje sie wygodnie. i super. szkoda ze nie wszedzie tak jest.
czemu wedlug ciebie cos jest nie tak z zyciem w australii?Magda B edytował(a) ten post dnia 26.08.08 o godzinie 14:17
Link do wypowiedziLink
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

patrze z zazdrością. Ot co.
Link do wypowiedziLink
Dagmara Jafernik

Dagmara Jafernik Marketing
Coordinator w First
Property Poland Sp.
z o.o.

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Cudowni ludzie i ta niepowtarzalna atmosfera - za to ją kocham :)
Link do wypowiedziLink
Przemysław Zawada

Przemysław Zawada Pain is temporary.
Quitting lasts
forever.

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Piotr Trybalski:
Wszytsko fajnie, pytanie brzmi: czy da się w takim "super klimaciku luzu" żyć. Podróżować, na chwilę - jak najbardziej. Ale żyć?

Kiedy wszystko jest - nie ma problemu, nikt nigdzie się nie śpieszy, nie ma spraw pilnych ani super pilnych na już? Zazwyczaj scenariusze w życiu są nieco oddmienne od wyobrażeń.


Celna uwaga.
Mnie to po pięciu niemalże latach w swoisty sposób nużyć zaczęło.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Przemysław Zawada:
Piotr Trybalski:
Wszytsko fajnie, pytanie brzmi: czy da się w takim "super klimaciku luzu" żyć. Podróżować, na chwilę - jak najbardziej. Ale żyć?

Kiedy wszystko jest - nie ma problemu, nikt nigdzie się nie śpieszy, nie ma spraw pilnych ani super pilnych na już? Zazwyczaj scenariusze w życiu są nieco oddmienne od wyobrażeń.


Celna uwaga.
Mnie to po pięciu niemalże latach w swoisty sposób nużyć zaczęło.

mnie tez juz od pewnego czasu to nudzi wiec w grudniu wyjezdzam po 4 latach. zycie jest latwe, proste i przyjemne, ale dosyc nudne...
potrafie jednak zrozumiec ludzi ktorym takie zycie jest na reke i nie chca z australii nigdy wyjezdzac.
Link do wypowiedziLink
Dawid Dwernicki

Dawid Dwernicki Dyrektor Działu
Zakupów

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

szczerze zazdroszczę tej "nudy" :-)
Link do wypowiedziLink
Anna L.

Anna L. ...

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

Moi znajomi wrócili do RP, po trzech latach, jak wyjezdzali oboje tu mieli prace było ok. Chcieli spróbować. Mieli pomysł i go zrealizowali.
Spróbowali i teraz znaleźli się we Wrocławiu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Autsralia - co w niej jest, że ją wszyscy kochamy

ja tez jestem z powrotem choc nie mialem tu pracy...
Anna L.:
Moi znajomi wrócili do RP, po trzech latach, jak wyjezdzali oboje tu mieli prace było ok. Chcieli spróbować. Mieli pomysł i go zrealizowali.
Spróbowali i teraz znaleźli się we Wrocławiu.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

czy to jest realne?melbourn...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj