Temat: SONY BRAVIA LCD (zapytanie)
Tomasz Konopka:
(...)
Niestety usterka nastąpiła rok po zakupie telewizora :-(
Jestem w kropce bo gwarancja na ten okres się skończyła. Jakieś dziwne zmiany SONY.
W serwisie powiedzieli mi, że zdiagnozują problem i dadzą mi znać co jest grane. W ogóle mi w serwisie powiedzieli, że pierwszy raz się z czymś takim spotkali co mnie dziwi.
Po diagnozie stwierdzono, że telewizor ma uszkodzoną matrycę i że stan się pogorszy od (w każdej chwili do pół roku).
Nie wiem na ile temu wierzyć bo się nie znam. W serwisie mi powiedzieli, że naprawa wymaga wymiany matrycy a to koszt 2500 PLN. Przecież to jakaś bzdura jest chyba?
Dałem za telewizor swojego czasu 2799 (w Saturnie). Kupiłem akurat tam bo miałem po drodze - nie wnikajmy w to - to nieistotne.
Obecnie Za 2500 mogę kupić nawet 42 calowy SONY BRAVIA.
Zastanawiam się co mogę w takiej chwili zrobić? Czy można się dogadać z jakimś serwisem żeby sobie na części wziął telewizor bez matrycy? W końcu skoro tyle czeszą to może im się opłaca?
Nie wiem jak to interpretować po prostu i co z tym fantem zrobić. Będę wdzięczny za jeszcze jakieś wskazówki.