Temat: medium coeli i imum coeli , ascendent i descendent

Witam, lepsza odpowiedź późno, niż wcale ;) Ewa, mam nadzieję, że jeszcze tu kiedyś zajrzysz :)
Ewa S.:
Czyli, brak jakiejkolwiek planety na górze (nie tylko na MC,ale w domach od VIII do XI ) można interpretować ,jako brak możliwości /szans na społecznie zauważalne osiągnięcia, czy tez jako brak u posiadacza horoskopu zainteresowania karierą ,prestiżem społecznym (?)

Na szczęście tak nie jest. Na górze horoskopu mamy 7 domów i często zdarza się, że planety akurat są w innej części, a ludzie robią wielką karierę. Planeta na MC znacznie to ułatwia. Ale jeśli jej nie ma, trzeba popatrzeć na planetę, która włada znakiem, we którym jest MC. Jej położenie pokaże, jak szybko się wspinamy po drabinie społecznej.
A jak można zinterpretować w ww. sytuacji MC w Koziorożcu z władcą: Saturnem w XII domu w kwadracie do Marsa w IV ( w Raku) w pobliżu IC?

Trzeba jeszcze uwzględnić w jakich znakach zodiaku są planety. Mamy dwa rodzaje godności - wynikającą ze znaku i zwaną podstawową, oraz wynikającą z położenia w domach i zwaną przygodną.
Pozdrawiam serdecznie, Miłka :)

Temat: medium coeli i imum coeli , ascendent i descendent

Cześć Aleksandra :)
Aleksandra S.:
Chodzi mi o to ze przeczytalam ze majac marsa w lwie moge byc osoba agresywna. Z drugiej strony gdzies napisali ze oddalone wiecej niz 8 stopniu to planety nie maja juz takiego znaczenia.

Mars w Lwie to może być skarb :) Mars lubi być w znakach ognistych, tam mu dobrze i zwykle takie osoby są energiczne i pewne siebie. Niektórym się to będzie podobać, a innym mniej. Grunt, że jesteś skuteczna w działaniu.
Kolejna sprawa to ze mam na descendencie chirona. Czesc polskich astrologow jakby go pomija i niczego konkretnego nie moge wywnioskowac. Czy ktos moglby przyblizyc chirona

Chiron to w astrologii świeżynka. Został odkryty w 1970 roku i wydawało się, że zrobi oszałamiającą karierę. Nie przydzielono mu władztwa nad żadnym znakiem, ale z uwagi na mitologiczne konotacje z Chironem, dobrym centaurem, uznano za ważny element w rozwoju świadomości. Interesującą książkę o Chironie wydał Piotruś Piotrowski. Niestety dla Chirona wkrótce potem wszyscy rzucili się odkopywać z zapomnienia astrologię klasyczną, a w niej nie ma miejsca na Chirona :( ja też go nie używałam, ale powoli się przekonuję. Dla mnie ważny jest dom, w którym go mamy. Tam na podobieństwo chironowej rany odnosimy porażkę, która potem prowadzi nas do odrodzenia i sukcesu.

Pozdrawiam serdecznie, Mii



Wyślij zaproszenie do