Temat: Wiadra, huśtawki i lokomotywy.

Oczywiście w horoskopie czyli układ planet w kosmogramie.

Zacznę jak zwykle od pytania.

Z tego co zdołałam wyczytać jest to pierwsza rzecz na jaką należy zwracać uwagę przy interpretacji. Np. układ "lokomotywa" (nazwa od nierówno wyważonego koła (zamachowego) starodawnej lokomotywy:



) teoretycznie wskazuje na planetę "wiodącą" w horoskopie. Czyli jaka planeta jest najważniejsza (aczkolwiek nikt nie wyjaśnia co to znaczy). Ma być to pierwsza planeta za "skupiskiem planet" idąc w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara. Zabawa zaczyna się gdy tych planet wypada więcej.
Np w tym charcie:



Planetą wiodącą powinien być Jowisz zlokalizowany przy IC. Kłopot w tym, że dalej wiszą jeszcze Neptun przy Księżycu i uwieszony w Baranie Pluton. To kto właściwie ciągnie ten wózek?

Rzecz nie wygląda prościej przy podobnym układzie:



Tutaj planetą wiodącą jest niewątpliwie Księżyc w I domu, co rozumiem zmienia diametralnie wyważenie charakterologiczne horoskopu. Kłopot w tym, że wprawdzie chociaż odpadł nam pies Pluto wessany w ciąg przez Merkurego, ale za to Jowisz i Neptun żyją własnym życiem i ciągną resztę w 3 kierunkach.

Jak Wy zinterpretowalibyście taki układ? Jak w tej sytuacji potraktować trzy ciągnące planety?