GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Tytuł żartobliwy ale pytanie jak najbardziej istotne: jakie tranzyty (jeśli są) mają wpływ na większą podatność na zjawiska z dziedziny tych mniej wyjaśnionych? Np. zwiększenie podatności na prorocze sny, przebłyski jasnowidzenia, nagłe zainteresowanie parapsychologią itd.

Neptun? Księżyc? To pewnie też zależy od znaku (chiba Riba?)?
Link do wypowiedziLink
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Tranzyty kontra totolotek

To zależy, na co podatna jest dana osoba :)

Wszystkie transsaturniki są w stanie dawać "efekty specjalne".

Księżyc, ponieważ biegnie szybko (28-30 dni) przez ekliptykę, potrafi wyzwalać i dopalać procesy, które już zachodzą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Hmm, a czy można poprosić o jakiś przykład?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Fajowy artykuł, przypadkiem na temat. :D
http://www.eioba.pl/a76242/astrologia
Link do wypowiedziLink
Ewelina Majewska

Ewelina Majewska pracownik biurowy

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Moj znajomy ma dziś sekstyl slonca do jowisza, powiem mu niech zagra :)
a nie mam totalnie szczescia do hazardu
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. psychodietetyk,
propagatorka
weganizmu,
certyfikowany pr...

Temat: Tranzyty kontra totolotek

to z tego wynikaloby, że granie tzw "swoimi" liczbami jest bez sensu... Szkoda... Ale skoro mam juz te "swoje"liczby to pozostaje mi mieć nadzieję i sprawdzić progresje i tranzyty...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Ewa Siedlecka:
to z tego wynikaloby, że granie tzw "swoimi" liczbami jest bez sensu...
Jeszcze możesz mieć dar jasnowidzenia. :)))))))
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. psychodietetyk,
propagatorka
weganizmu,
certyfikowany pr...

Temat: Tranzyty kontra totolotek

czego Wam i Sobie życzę :)))
Link do wypowiedziLink
Teresa Serafinowska

Teresa Serafinowska Doradztwo życiowe,
wróżby i astrologia

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Nawet jasnowidz nie zobaczy tego, co nie jest jemu przeznaczone...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Teresa Serafinowska:
Nawet jasnowidz nie zobaczy tego, co nie jest jemu przeznaczone...
...inaczej wszyscy wygrywaliby w totka. :P
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. psychodietetyk,
propagatorka
weganizmu,
certyfikowany pr...

Temat: Tranzyty kontra totolotek

tak sie czasem zastanawiam, pomijając te tranzyty, czy lepiej działa wizualizowanie i afirmowanie sobie wygranej, która pojawia sie przy sprzyjających tranzytach, czy zostawienie rzeczy samej sobie, na luzaku... a te tranzyty... same przyniosą wygraną? Bo takie siedzenie przy każdym losowaniu i wpatrywanie sie to w ekran to w efemerydy w oczekiwaniu na Dary Nieba to na pewno nie o to chodzi. Grając od jakiegoś czasu przygotowanymi numerami zastanawiem się - jeśli przestanę graćć narażam sie że następnego dnia te numery padną. granie bez efektu pogłębia poczucie przegranej w zyciu... Trzeba dopisać do tego grania jakąś ideologię, bo tak, to nie ma sensu się męczyć. "gram dla zabawy"... ? - nie, bo cóż to za zabawa, jeśli sie nie wygrywa...,"inwestuję, a pewnego dnia dostanę zyski" lub może "to podatek od spełnionych marzeń" niezależnie czy spełniają sie z udziałem totolotka czy też bez. A tranzyty... to... zmaterializowanie sie energii.
Link do wypowiedziLink
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Krystyna J.:
Jeszcze możesz mieć dar jasnowidzenia. :)))))))


Kiedyś nawet zastanawiałem się, czysto teoretycznie, na temat gier losowych i uważam, że jedyną sensowną metodą jest krótki przebłysk świadomości w czasie przyszłym :) Wiem. Brzmi niezrozumiale, ale w praktyce powinno wygladać to tak, że na tablicy nad monitorem co tydzień zapisujemy osobiście i odręcznie wylosowane liczby z Lotto, po następnym losowaniu wycieramy stare i wpisujemy nowe - aktualne.
Cała reszta polega wyłącznie na tym, że siadamy na swoim miejscu wycieramy stare liczby i przenosimy się myślami w czasie o kilka dni naprzód. W czasie tego "przeniesienia" zapisujemy na karteczce liczby które zapiszemy na tabliczce za kilka dni. Przemieszczanie w miejscu i w czasie nie jest takie bardzo trudne i po krótkim treningu powinniśmy zacząć wychodzić na swoje :)

Ale nadal uważam, że pieniądze raczej nie rozwiązują większości ludzkich problemów - raczej je potęgują! Milionerzy nie są szczęśliwymi ludźmi :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Niezły patent, ale są dwa ale.
1. lepsza jest hipnoza - tylko trzeba się nauczyć odróżniać. :P
2. przyszłość jest w ruchu i możemy się pomylić. :)

Ale nadal uważam, że pieniądze raczej nie rozwiązują większości ludzkich problemów - raczej je potęgują! Milionerzy nie są szczęśliwymi ludźmi :)

Ale to z powodów społecznych. Osobiście nie obraziłabym się za możliwość np. podróżowania albo inwestowania. :) Parę porządnych rzeczy można by zrobić.
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. psychodietetyk,
propagatorka
weganizmu,
certyfikowany pr...

Temat: Tranzyty kontra totolotek

pieniądze są dla ludzi a ne dla złoczyńców... wszystko jedno czy zarobione czy wygrane, oczysiści nie są wszystkim, ale dają możloiwości... i dlatego gramy w lotto... Ale Merkury jest w retrogradacji, więc na razie tylko można planować i analizować...
Link do wypowiedziLink
Dorota R.

Dorota R. Nestle Polska SA

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Niestety, w praktyce nawet najlepsze tranzyty nie na wiele się zdadzą, jeśli ktoś nie ma w horoskopie urodzeniowym zaznaczonej możliwości wygrywania w grach losowych. Co najwyżej wygra ktoś małe sumy - jeden jedyny raz w życiu trafi czwórkę ;)
Link do wypowiedziLink
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Krystyna J.:
Niezły patent, ale są dwa ale.
1. lepsza jest hipnoza - tylko trzeba się nauczyć odróżniać. :P
Uuuu :) Jakaś grubsza pomyłka. Hipnoza nigdy nie była używana do przewidywania przyszłości, lecz do ożywiania pamięci wstecznej i wprawdzie wizje przyszłości bywają określane jako hipnotyczne, ale nic wspólnego z hipnozą nie mają, transcendentalny klimat jest podobny, ale kierunek zupełnie przeciwny - trzeba się kierować do przyszłości - kronik akaszy :)
2. przyszłość jest w ruchu i możemy się pomylić. :)

A, to prawda! Tyle tylko, że jak już wygramy, to przestajemy pisać wyniki losowań na kartkach - bowiem odczytujemy z przyszłości nie wyniki losowań, lecz nasze zapiski :)
Ale to z powodów społecznych. Osobiście nie obraziłabym się za możliwość np. podróżowania albo inwestowania. :) Parę porządnych rzeczy można by zrobić.

Tiaaa. Podróżować jest Bosko ! Ulubione zajęcie próżniaków :)
Ale jaką właściwie korzyść /poza zanieczyszczeniem środowiska/ odniósłby świat tylko dlatego, że obejrzałaś sobie Wielki Kanion, diabła Tasmańskiego, figury na Wyspie Wielkanocnej, czy kupiłaś drewnianą maskę od murzyńskiego szamana?
Statystyki dotyczące beneficjentów gier liczbowych wskazują, że wcale nie zakładają oni własnych firm, lecz zaczynają wieść próżniacze życie i chociaż każdy z nich zakładał, że to mu wystarczy do końca życia, to jednak praktyka dowodzi, że nie ma pieniędzy których nie można byłoby przepuścić przez kilka lat :)
Link do wypowiedziLink
Dorota R.

Dorota R. Nestle Polska SA

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Zbyszek S.:

Statystyki dotyczące beneficjentów gier liczbowych wskazują, że wcale nie zakładają oni własnych firm, lecz zaczynają wieść próżniacze życie i chociaż każdy z nich zakładał, że to mu wystarczy do końca życia, to jednak praktyka dowodzi, że nie ma pieniędzy których nie można byłoby przepuścić przez kilka lat :)

Znajoma lektorka francuskiego opowiadała, że w ramach konwersacji od kilku lat zadaje uczniom pytanie o to, co by zrobili po wygraniu w totolotka. Większość ludzi tak naprawdę nie ma pomysłu oprócz podróży dookoła świata czy kupienia tego i owego. Znikomy procent pytanych odpowiada: "założył(a)bym restaurację, księgarnię, szkołę tańca, firmę, fundację, galerię"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Zbyszek S.:
Tiaaa. Podróżować jest Bosko ! Ulubione zajęcie próżniaków :)
Ale jaką właściwie korzyść /poza zanieczyszczeniem środowiska/ odniósłby świat tylko dlatego, że obejrzałaś sobie Wielki Kanion, diabła Tasmańskiego, figury na Wyspie Wielkanocnej, czy kupiłaś drewnianą maskę od murzyńskiego szamana?

Właśnie zanegowałeś sens istnienia systemu edukacji. :P

Różne rzeczy można robić, nie zapominaj, że gadasz z osobą zajmującą się tak zwaną twfurczościom artystycznom. Takie ludzie łapią sobie z zewnątrz różne doświadczenia a potem je filtrują i powstaje coś nowego z czego inni czerpią różne pożyteczne rzeczy. :) To się nazywa inspiracja i uczenie się.
Statystyki dotyczące beneficjentów gier liczbowych wskazują, że wcale nie zakładają oni własnych firm, lecz zaczynają wieść próżniacze życie

Jak kto nie ma wyobraźni i jest leniem, to się obija bez względu na ilość pieniędzy. :)

i chociaż każdy z nich zakładał,
że to mu wystarczy do końca życia, to jednak praktyka dowodzi, że nie ma pieniędzy których nie można byłoby przepuścić przez kilka lat :)

Ja to wiem bez statystyk. :P
Zrozumiał ktoś z Was kiedyś problem bajki o Złotej Kaczce? Bo ja nie!

Poza inwestowanie w biznes można też robić inne rzeczy: np. uczyć, robić odkrycia naukowe, ratować zabytki tworząc np. miejsca pracy, zakładać hotele dla zwierząt, kręcić filmy i mnóstwo innych pożytecznych rzeczy można robić. :)
Link do wypowiedziLink
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Krystyna J.:
Właśnie zanegowałeś sens istnienia systemu edukacji. :P

Cóś podobnego !!! :) To nasz współczesny system edukacji opiera się na turystyce? Może by to i tłumaczyło zadziwiający poziom wysławiania się naszej młodzieży :)
Różne rzeczy można robić, nie zapominaj, że gadasz z osobą zajmującą się tak zwaną twfurczościom artystycznom. Takie ludzie łapią sobie z zewnątrz różne doświadczenia a potem je filtrują i powstaje coś nowego z czego inni czerpią różne pożyteczne rzeczy. :) To się nazywa inspiracja i uczenie się.

A zatem witaj w Klubie :) Tyle, że ludzie z wyobraźnią, starają się raczej unikać sztampy i sloganów, a cała mądrość życiowa polega na tym, żeby nigdy nie stać się niewolnikiem pieniędzy. To one mają pracować na Ciebie - zbudować Twój dom i takie zycie jakiego będziesz chciała. Jeśli ktoś zaczyna marzyć wyłącznie o pieniądzach - to przepadł!
Poza inwestowanie w biznes można też robić inne rzeczy: np. uczyć, robić odkrycia naukowe, ratować zabytki tworząc np. miejsca pracy, zakładać hotele dla zwierząt, kręcić filmy i mnóstwo innych pożytecznych rzeczy można robić. :)

Można mnóstwo, ale jakoś prawie nikt tego nie robi. Owszem, powstają nowe firmy, ogromniaste baraki otoczone drucianymi płotami. Teraz już nie karmi się personelu, ani nie zapewnia miejsca do spania - teraz każdy musi sam o siebie zadbać, a i tak o siódmej wszyscy pędzą do środka w myśl zasady - praca czyni wolnym :)

He he he :) Nie jestem anarchistą, ale znam mnóstwo ludzi godzących się, dla pieniędzy, na podłe życie, i trochę tych, którzy stali się niewolnikami własnego stanu posiadania. Rety ! Pędzę do kuchni!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tranzyty kontra totolotek

Tak Zbyszku negatywne myślenie ruulz. :)))

Tak na marginesie, zamiast narzekać, że ludzie są głupi, powinno się raczej coś robić, żeby popchać ten wózek. ;X Ostatnio spotykam sporo ludzi co mówią: ojej, ci co mają kasę, to nic z nią nie robią, i się marnuje, tu tamto, a diety poselskie za wysokie i tratytaty takie. :D Dużo narzekania ale żeby samemu coś zrobić to eee, nie chce mi się, a po co się starać. No ludzie, samo się nie zrobi! :D
Nie wiem jak Ty robisz, nie sądzę, żebyś był próżniaczym malkontentem :) ale tak generalnie kwękanie to kiepski patent. :P
Poza tym zaglądanie do cudzych portfeli jest nieeleganckie. :D

Do tego jakoś nikomu nie wpada do głowy, że wiele rzeczy można zrobić PRAWIE BEZ pieniędzy, a jak to coś ważnego to one się jakoś pomalutku znajdują. :)))

Co do systemu edukacji i podróży: po to ludzie przekazują sobie wiedzę i poszerzają wiedzę, żeby się nawzajem stopniowo rozwijać, a nie tylko dla siebie. :)
Sporo osób wokół mnie praktykuje myślenie "ja" i "ja" - to moda jakaś zdaje się? Ty też to zauważasz u ludzi?
To tak OT. :)Krystyna J. edytował(a) ten post dnia 29.05.09 o godzinie 17:38
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj