пропозиції роботи
konto usunięte
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Józefina Jagodzińska:
Ok, a z ilu facetów próbowało sie z Tobą umówić z Tobą w tym roku?
Na szczęście żaden :) Ale dziewczyny sie czasem trafiają! Tyle, że dziewczyny zazwyczaj ładnie podrywają :)
Piszę o tym, jak to wygląda z mojej strony, jak każdy autor tekstu :) To nie znaczy, ze jest tak tylko i wyłącznie, ale ziewam z nudów przy kolejnej taniej próbie zastosowania na mnie tricków rodem z podrywowych kursów nlp. To jakaś plaga :P
Wiem Fino jak to wygląda. Wystarczy wyjść na miasto, albo wyjechac do kurortu z naprawdę ładną dziewczyną. Ma to swoje dobre strony bo zawsze się znajdą chętni do pomocy w rozbiciu namiotu :) Ale na dłuższą metę bywa to męczące...
Zawsze odnosiłem wrażenie, że to są owe "krowy które dużo ryczą", i nie przepadam za tymi testosteronowymi napakowańcami :)Zbyszek S. edytował(a) ten post dnia 16.08.09 o godzinie 12:23
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Wieczorek I.:
Mamamija tez niezła :-)
Mamma miję oglądałem, nieco zwariowana komedia, ale mocną stroną jest muzyka ABBY.
A "Moje greckie wesele" obejrzę w wolnej chwili, sprawdziłem, mam na dysku w komputrze :)
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Już pożegnania bije dzwon, czyli - Jak pozbyć się partnera w kilka chwil :Tak, tak Kochani :) Wakacje kończą się już nieuchronnie! Nadchodzi czas jesiennej zadumy i refleksji. Wakacyjne uczucia rzadko są w stanie przetrwać próbę czasu, a oddalenie od siebie, jak twierdzą wytrawni znawcy, to zdecydowanie najtrudniejszy rodzaj miłości.
Powrót do domu, do rodziny, i paczki starych znajomych to czas powrotu do równowagi emocjonalnej. Często nie ma już miejsca i czasu na spotkania, listy telefony... Koniec wakacji to czas rozstań!
Wszyscy wiemy, że sprawa jest poważna i niełatwa, kiedy uczepliwy parter, bądź partnerka z wakacji nie ma zamiaru zrezygnować ze znajomości z nami. - najlepiej jest, zgodnie z wiedzą astrologiczną skłonic go żeby sam doszedł do nieuchronnych wniosków :)
Jeśli partner/ka jest spod znaku -
Baran
Od tej chwili musisz zachowywać się jak dziurawy materac pneumatyczny, bezwolny i gnuśny, nie masz ochoty na nic! A każdy pomysł fizycznej aktywności budzi Twój natychmiastowy sprzeciw. Nic ci się nie chce, i tej wersji się trzymaj!
Byk
Sprawa jest prosta :) Byk nie znosi niedomytych sztućców, rozrzutności i braku manier. Wystarczy jeść głośno i nieuważnie, siorbać wino, a na obiad podawać wyłącznie jajecznicę!
Jeśli jeszcze będziemy ubierać sie pstrokato i bez gustu - szybko zrezygnuje!
Bliżnięta
Nie gadaj tyle. Nie chce mi się z tobą rozmawiać. Ty, tylko wszystko obiecujesz. - to standardowy zestaw zwrotów jakich musisz używać wobec Bliźniaka, i które bez wątpienia działają na niego wybitnie drażniąco. Jeśli jeszcze nie będziesz mieć czasu wysłuchać jego "ważkich argumentów" to rozstanie stanie się nieuniknione.
Rak
Jak najmniej sam na sam. Wszystko w obecności innych. Jego marzenia o domku z ogródkiem kwituj, że jednak wolałabyś dobry samochód i wakacje w modnym kurorcie. Jeśli jeszcze dosyć krytycznie wypowiesz się o jego rodzinie...
Lew
Sprawa jest bajecznie prosta! Wystarczy tylko każdą jego wypowiedź w towarzystwie kwitować ironicznym uśmieszkiem. Jesli jeszcze do tego dodasz jakieś drobne, a lekceważące uwagi. Mozna być pewnym bardzo dramatycznych i zdecydowanych reakcji.
Panna
Trudna sprawa, bo Panna jak już na coś sie zdecyduje, to niełatwo z tego rezygnuje, ale wybitnie drażni ją niesłownośc, nieobowiązkowość i bałaganiarstwo! Przy czym sama Panna - chodzący ideał, bardzo źle odbiera wszelką krytykę. Jeśli przy tym postarasz się żeby nie zaakceptowało Cię jej najbliższe otoczenie, to rozstanie stanie się nieuniknione.
Waga
Nieco plotkarska, nieco zawistna, trochę intrygantka - nienawidzi tych cech u innych :) Lubi elegancję, dobre maniery i towarzyską ogładę - jeśli zapuścisz niedomyte pazury i zawsze kilkudnowy zarost, to bądź pewien, że na pewno to zauważy! A jeśli jeszcze jakieś szczegóły z waszych osobistych rozmów i ploteczek przenikną do otoczenia, to reakcja będzie drastyczna i złośliwa.
Skorpion
Nic nie doprowadza go do większej pasji niż postawa - wiem, ale nie powiem! Bo jest oczywistą nieprawdą, że Skorpiony kochają zagadki i tajemnice! Owszem kochają - ale wyłącznie takie które można rozszyfrować. Jeśli jeszcze dodasz jakąś nielojalność, albo drobny flircki na jego oczach to spodziewaj się reakcji zimnej jak lód i zjadliwego odrzucenia.
Strzelec
Lubi błyszczeć i być w centrum, a zatem nie znosi lekceważenia i ignorowania swojej osoby. Nie znosi i nie rozumie także tajemniczości, ponieważ u niego wszystko jest odkryte i wszystko na pokaz. Nie rozumie ludzi skrytych, a także intryganctwa, choć sam bywa intrygantem bardzo sprawnym. Śmiertelnie obrazi się kiedy w towarzystwie będziesz rozmawiać z wszystkimi, tylko nie z nim!
Koziorożec
Lubi konkret! A zatem obce mu są romantyczne nastroje i uniesienia. Zrazić go można nazbyt zabawowym temperamentem i rozrzutnością, jeśli do tego będziesz wszystko lekceważyć i traktować go niezbyt poważnie, unikać planowania przyszłości dając do zrozumienia, że to z nim to tylko na krótko... i w dodatku będziesz się notorycznie spóźniać na randki, to on straci serce do ciebie.
Wodnik
Sprawa jest skomplikowana. Wodnik to taki idealista, i deklaruje, że w pewne wartości wierzy niezłomnie :) /tak między nami mówiąc, ta wiara jest wybitnie zmienna/, ale zauroczony Wodnik może sporo wytrzymać! Najlepiej wyznać mu w sekrecie, że jesteśmy gejem, bądź lesbijką - zauroczeni jego osoboowścią próbowaliśmy! Jednak natura nie daje się oszukać! Zrezygnuje, ale można być pewnym, że obrobi nam tyłek przed wszystkimi znajomymi :) Ale wiecie - Czasem jedynym zyskiem jest strata.
Ryby
Opiekuńcza Rybka nie daje się łatwo zrazić! Nie przeszkadza jej typ romantyczny i niepraktyczny, zaakceptuje także dynamicznego przebojowca. Myslę, że kluczem do serca Ryb, podobnie zresztą jak Wodnika, jest metoda poprzez zasiedzenie. Trzeba spędzać z Rybką sporo czasu, celebrować wspólne oglądanie TV. Jeśli nie będziemy mieli dla niej czasu, Rybie serduszko szybko zasiedli inny lokator, oczywiście - także poprzez zasiedzenie :)
z.s.Zbyszek Stell edytował(a) ten post dnia 13.09.09 o godzinie 15:26
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
:-)))
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Sezon wakacyjny już się raczej szczęśliwie zakończył. Czas na podsumowanie zysków i strat!Było fanie i miło, ale... Czas wracać do pracy i codziennych obowiązków :) Zawsze o tej porze odwiedzam miśki prze Praskim ZOO, może jeszcze nie bedą spały?
Dlaczego właściwie uczucia kojarzymy z wakacjami? Przecież równie fajnie można sobie siedzieć we dwoje przy grzanym winku, albo ajerkoniaku z dodatkiem miodu - smakuje wtedy jak ten likier z czekoladowych baryłek :) Dobre słowa i ciepły kaloryferek także zbliżają :)
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
oh jak fajnie,te praskie miśki są słodkie i kochane, swego czasu widywałam je dość często, jak czytałam o nich u Ciebie Zbyszku to mi się zatęskniło za Warszawą, to moje ukochane Polskie miasto :) choć nie będę ściemniać że praga to moja ulubiona dzielnica ;)
aaa żeby było bardziej w temacie to Warszawa zawsze kojarzy mi się z wielką miłością :) raczej jednak nie z tego życia ;) raczej jakieś wspomnienia reinkarnacyjne ;)
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
oh jak fajnie,
te praskie miśki są słodkie i kochane, swego czasu widywałam je dość często, jak czytałam o nich u Ciebie Zbyszku to mi się zatęskniło za Warszawą, to moje ukochane Polskie miasto :) choć nie będę ściemniać że praga to moja ulubiona dzielnica ;)
aaa żeby było bardziej w temacie to Warszawa zawsze kojarzy mi się z wielką miłością :) raczej jednak nie z tego życia ;) raczej jakieś wspomnienia reinkarnacyjne ;)
Ewo :) Dzisiaj Praga to już jest zupełnie inna dzielnica! Wielkie osiedla zmieniły Targówek, Pelcowiznę i Szmulki :) Teraz to jest inny świat.
A miśki przy ZOO pamiętam od zawsze! Już jako dziecko je odwiedzałem :) Choć jestem z Żoliborza.Zbyszek Stell edytował(a) ten post dnia 08.10.09 o godzinie 23:03
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
ja mieszkałam na woli (nie pochodzę z Warszawy) ale pracowałam w szpitalu naprzeciwko miśków i widywałam je prawie codziennie z daleka ;)to fakt dawno nie byłam w stolicy, pora podjechać i pozwiedzać,
za kilka tyg mam urlop i mam w planie ze dwa, trzy dni na pobycie w warszawie, nie wiem czy uda mi sie zachaczyc o miśki, ale nigdy nie mów nigdy ;)
swoją drogą to trochę mi ich szkoda ze siedzą tam przy tej głównej ulicy, powinny mieć jakiś cichy wybieg.
A uwierzysz Zbyszku, ze widywałam zoo codziennie z ulicy, ale nigdy tam w końcu nie zajrzałam ;) to się nazywa lenistwo do kwadratu ;)
no ale może też i nie bardzo miałam z kim, teraz już mam ;) więc jak bedzie okazja to chętnie go tam zabiorę ;)Ewa Małgorzata Kaur edytował(a) ten post dnia 08.10.09 o godzinie 23:19
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
no ale może też i nie bardzo miałam z kim, teraz już mam ;) więc jak bedzie okazja to chętnie go tam zabiorę ;)
Dobry pomysł ! Wprawdzie warszwskie ZOO nie należy do tych najpiękniejszych w polsce, ale to jest i tak magiczne miejsce :)
Ostrzegam przy słoniach! Są wprawdzie krótkowidzami, ale bezbłędnie w tłumie wyławiają osobę która podała im zgniłe jabłko. Można dostać trąbą po nosie! :) Poważnie!
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Zbyszek Stell:
Ewa Małgorzata Kaur:
no ale może też i nie bardzo miałam z kim, teraz już mam ;) więc jak bedzie okazja to chętnie go tam zabiorę ;)
Dobry pomysł ! Wprawdzie warszwskie ZOO nie należy do tych najpiękniejszych w polsce, ale to jest i tak magiczne miejsce :)
Ostrzegam przy słoniach! Są wprawdzie krótkowidzami, ale bezbłędnie w tłumie wyławiają osobę która podała im zgniłe jabłko. Można dostać trąbą po nosie! :) Poważnie!
dziękuję za ostrzeżenia, ale jabłko pewnie sama zjem ;) i bynajmniej nie zgniłe, bo takowych nigdy nie noszę ze sobą ;)
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
dziękuję za ostrzeżenia, ale jabłko pewnie sama zjem ;) i bynajmniej nie zgniłe, bo takowych nigdy nie noszę ze sobą ;)
He, he, he :) Po prostu nawiązałem do pewnego zdarzenia :) Przed kilku laty, wybieg był akurat czyszczony, czy remontowany i słonie były dostępne tylko w budynku. Pomieszczenie było podzielone na pół. Połówka dla słoni, a reszta dla zwiedzających. W części dla zwiedzających stało w kącie kilka skrzynek jabłek które można było podawć słoniom. Była tam spora grupka młodzieży licealnej która urządziła sobie zabawę. Jak ktoś wchodził to podawali mu jabłko do poczęstowania słonia, a kiedy słoń sięgał po jabłko, to ktoś trącał w rękę i jabłko wypadało na podłogę. Słoń cofał trąbę, miał taki nieprzenikniony wyraz twarzy, a po chwili zwijał trąbę w ślimaka, unosił głowę i błyskawicznie rozwijał trąbę trafiając winowajcę w nocha! Nigdy się nie pomylił! Można było się chować i zmieniać miejsce, i tak zawsze winowajcę namierzył :) Nawet jeśli trwało to kilka minut.
Podobnie reagował kiedy dostawał zepsute jabłko!
Ja sam dostałem słoniową trąbą! I siedziałem tam później z godzinę żeby zobaczyć rozwój sytuacji. Słoń zawsze trafiał winowajcę! Nigdy się nie pomylił! :)
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
no proszę, a niektórzy twierdzą, że zwierzęta są głupie...a to superaśne i mądre istotki :)
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
no proszę, a niektórzy twierdzą, że zwierzęta są głupie...
a to superaśne i mądre istotki :)
No pewnie ! :) Co więcej. Wiele zwierząt potrafi całkiem sprawnie manewrować ludźmi i osiągać swoje cele - no, ale to jest temat na inną stronę.
Miśków nie widziałem /niedzielne przedpołudnie/ siedzą w jaskiniach i drzemią, bo chłodno i plucha na dworze. Zostawiłem im troche ugoskich śliwek, bo mam ci ja na działce przedziwne drzewo - śliwę, węgierkę, która ma tak aromatyczne i słodkie śliwki! Nigdy w życiu nie jadłem lepszych! Powaga! W środku mają kolor starego złota, odchodzą od pestek, i ten aromat. Może dlatego tak to działa, że je sie je prosto z drzewa?
No w każdym razie miśki na pewno w nocy zapróbują bo na twardy sen zimowy jeszcze za wcześnie :)
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
miśki mi sie zawsze kojarzyły drapieżnie i śliwka dla miśka jakoś mi nie pasuje, ale niewiele wiem o miśkach :)a jaka jest pogoda w wawie, bo ja za tydzien ląduję? i nie wiem na co się nastawiać, tzn prawdopodobnie na to, że wszstko się może zdarzyć jak to w październiku ;)
aaaa apropos zwierzątek, to zapytalam dzisiaj męża, czy jak zamieszkamy razem w jego kraju, to czy będę mogła mieć kotka (mam bzika na punkcie posiadania kota), na co mój mąż znająć moje zamiłowanie do natury mówi: no pewnie kochanie, będziesz mogła mieć całe zoo :)Ewa Małgorzata Kaur edytował(a) ten post dnia 11.10.09 o godzinie 22:16
Józefina
Jagodzińska
Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
a jaka jest pogoda w wawie, bo ja za tydzien ląduję? i nie wiem na co się nastawiać, tzn prawdopodobnie na to, że wszstko się może zdarzyć jak to w październiku ;)
W dzień jest zwykle ciepło, po zmierzchu bardzo zimno. Od dwóch dni są także okresowo deszcze. Innymi słowy skomplikowane. Na długo jesteś w Warszawie? Może jakaś mała nasiadówka przy herbacie? :)
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Józefina Jagodzińska:
Ewa Małgorzata Kaur:
a jaka jest pogoda w wawie, bo ja za tydzien ląduję? i nie wiem na co się nastawiać, tzn prawdopodobnie na to, że wszstko się może zdarzyć jak to w październiku ;)
W dzień jest zwykle ciepło, po zmierzchu bardzo zimno. Od dwóch dni są także okresowo deszcze. Innymi słowy skomplikowane. Na długo jesteś w Warszawie? Może jakaś mała nasiadówka przy herbacie? :)
ja raczej lecę do poooolski a nie do konkretnego miasta ;))))
najpierw dom rodziców, czyli woj.lubelskie, pozniej znajomi na śląsku a na koncu warszawa wreszcie, moja ukochana ;) na trzy dni przy dobrych układach :)
Józefina
Jagodzińska
Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
Józefina Jagodzińska:
Ewa Małgorzata Kaur:
a jaka jest pogoda w wawie, bo ja za tydzien ląduję? i nie wiem na co się nastawiać, tzn prawdopodobnie na to, że wszstko się może zdarzyć jak to w październiku ;)
W dzień jest zwykle ciepło, po zmierzchu bardzo zimno. Od dwóch dni są także okresowo deszcze. Innymi słowy skomplikowane. Na długo jesteś w Warszawie? Może jakaś mała nasiadówka przy herbacie? :)
ja raczej lecę do poooolski a nie do konkretnego miasta ;))))
najpierw dom rodziców, czyli woj.lubelskie, pozniej znajomi na śląsku a na koncu warszawa wreszcie, moja ukochana ;) na trzy dni przy dobrych układach :)
Ok, w okolicach bytności w Warszawie dawaj znaki, jeśli znajdziesz czas, żeby poznać się na żywo :)
konto usunięte
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Józefina Jagodzińska:
Ewa Małgorzata Kaur:
Józefina Jagodzińska:
Ewa Małgorzata Kaur:
a jaka jest pogoda w wawie, bo ja za tydzien ląduję? i nie wiem na co się nastawiać, tzn prawdopodobnie na to, że wszstko się może zdarzyć jak to w październiku ;)
W dzień jest zwykle ciepło, po zmierzchu bardzo zimno. Od dwóch dni są także okresowo deszcze. Innymi słowy skomplikowane. Na długo jesteś w Warszawie? Może jakaś mała nasiadówka przy herbacie? :)
ja raczej lecę do poooolski a nie do konkretnego miasta ;))))
najpierw dom rodziców, czyli woj.lubelskie, pozniej znajomi na śląsku a na koncu warszawa wreszcie, moja ukochana ;) na trzy dni przy dobrych układach :)
Ok, w okolicach bytności w Warszawie dawaj znaki, jeśli znajdziesz czas, żeby poznać się na żywo :)
narazie nic nie obiecuję, bo jutro bede zapelniac kalendarzyk ;) ale jeśli coś to dam znać :)
Józefina
Jagodzińska
Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa
Temat: Kochanek na wakacje ;)
Ewa Małgorzata Kaur:
narazie nic nie obiecuję, bo jutro bede zapelniac kalendarzyk ;) ale jeśli coś to dam znać :)
W porządku, bez ciśnień :)
Miłego pobytu w Polsce :)
Podobne tematy
Następna dyskusja:
