Marina N.

Marina N. radośc tworzenia

Temat: Dusiołki ...

Panowie!
Macie rację, chyba nik inny już nie jest w stanie przeczytać a tym bardziej przyłączyć do Waszej dyskusji.
A może Wam właśnie o to chodi?? Mówić, mówić , mówić do siebie- w końcu czujecie ,że rozmawiacie z kimś mądrym :))))

Może jakoś "łopatologicznie" potrafilibyście powiedzieć czym są te Dusiołki i jak działają? Czy to tylko subjektywne odczyucia osób "duszonych" i generalne wytwór ich własnej wyobraźni??
Monika L.

Monika L. Właściciel Firmy:
Składy Opału Lesiak

Temat: Dusiołki ...

Marina J.:
Panowie!
Macie rację, chyba nik inny już nie jest w stanie przeczytać a tym bardziej przyłączyć do Waszej dyskusji.
A może Wam właśnie o to chodi?? Mówić, mówić , mówić do siebie- w końcu czujecie ,że rozmawiacie z kimś mądrym :))))

Może jakoś "łopatologicznie" potrafilibyście powiedzieć czym są te Dusiołki i jak działają? Czy to tylko subjektywne odczyucia osób "duszonych" i generalne wytwór ich własnej wyobraźni??

Kiedyś widziałam obrazy jak mały diabełek allbo coś w tym stylu siada śpiącej kobicie na kladce piersiowej i ją tak ugniaa w czasie snu, że jest to ciężar który dusi i powoduje ze we śnie się nie oddycha.
ja mam coś takiego jak bezdech senny potrafie się obudzić i łapczywie łapac powierze a moja bacia mówi ze to włsnie był Dusiołek.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Dusiołki ...

To ja może sie streszcze, bo sam nie lubie rozmów rozdrobnionych na kawałki i przy okazji odpowiem na te kilka pytań :)
W kwestii dusiołków na pewno istnieje doświadczenie: niemozność wzięcia oddechu połączona z odczuciem ucisku(czasem silnego) lub(i) wrażeniem/wizją że coś lub ktoś siedzi ci na klatce piersiowej.
Dalej kwestia interpretacji tego i co z tego wynika:
W UR(Uzgodnionej rzeczywistości, czyli fizycznej interpretacji: bezddech senny, paraliż przysenny, zwarcie neurologiczna;)
Przy interpretacji na poziomie subiektywnych doświadczeń sprawa robi sie ciekawsza, pojawiły się wersje:
a) dusiołki istnieją i czasami na kogoś wskakują z sobie znanych powodów
b) dusiołki istnieja i ktoś może je nasłać
c) negatywne oddziaływanie kogoś może objawić sie w formie dusiołka i dusić.
Każda z tych interpretacji wpływa na dalszy rozwój doświadczenia(jak to będziesz przeżywać i co z tym zrobisz). Przy czym ja tutaj głosuje, że używanie tych wersji jest nieefektywne(odbiera ci spory zakres wpływu na twoje doświadczenie) i warto albo używać fizycznych(by np wspomóc sie magnezem) czy innych np. przejaw rozwijającego się stresu(by zadbać o siebie ;))

Pozdrawiam,
Piotr
Monika L.

Monika L. Właściciel Firmy:
Składy Opału Lesiak

Temat: Dusiołki ...

dusołki i stnieją i czasem wskakują na kogoś ze znanych powodów???jakich znanych ja nie znam;-( help
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Dusiołki ...

Ups :) Miało być "z sobie znanych powodów", jakiś chochlik dopomógł.. :-)
Monika L.

Monika L. Właściciel Firmy:
Składy Opału Lesiak

Temat: Dusiołki ...

Piotr J.:
Ups :) Miało być "z sobie znanych powodów", jakiś chochlik dopomógł.. :-)

skoro chchlik to wybaczam;-)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Dusiołki ...

Od razu mi lepiej i chochlik jakoś radośniejszy:-)

konto usunięte

Temat: Dusiołki ...

Piotr J.:
W kwestii dusiołków na pewno istnieje doświadczenie: niemozność wzięcia oddechu połączona z odczuciem
ucisku(czasem silnego) lub(i) wrażeniem/wizją że coś lub ktoś siedzi ci na klatce piersiowej.
Dalej kwestia interpretacji tego i co z tego wynika:
W UR(Uzgodnionej rzeczywistości, czyli fizycznej interpretacji: bezddech senny, paraliż przysenny, zwarcie neurologiczna;)
Przy interpretacji na poziomie subiektywnych doświadczeń sprawa robi sie ciekawsza, pojawiły się wersje:
a) dusiołki istnieją i czasami na kogoś wskakują z sobie znanych powodów
b) dusiołki istnieja i ktoś może je nasłać
c) negatywne oddziaływanie kogoś może objawić sie w formie dusiołka i dusić.
Każda z tych interpretacji wpływa na dalszy rozwój
doświadczenia(jak to będziesz przeżywać i co z tym zrobisz). Przy czym ja tutaj głosuje, że używanie tych wersji jest nieefektywne(odbiera ci spory zakres wpływu na twoje doświadczenie) i warto albo używać fizycznych(by np wspomóc sie magnezem) czy innych np. przejaw rozwijającego się stresu(by zadbać o siebie ;))
No tak. Staralem sie Piotra doprowadzic do wyznania, ze dusiolki moga istniec jako niezalezne byty. Chyba sie nie udalo. Sprowadzenie 'problemu dusiolka' do stresu i magnezu jest, MSZ, uproszczeniem, czy zamknieciem sie na szersze obszary doswiadczen. W jakims sensie jest tez zaprzeczeniem 7 zasad, gdzie akcentuje sie brak granic i moc tworzenia...

Rzecz jest obszerniejsza, bo uznanie zamiennosci energii i materii moze prowadzic do uznania istnienia mysloksztaltow, myslakow, duchow czy jak to inaczej nazwac. Problem w tym miejscu wyglada tak: czy mysli istnieja w postaci materialnej? Jesli tak, to nie da sie zbyc pytania o dusiolki li tylko magnezem. Zamykanie zagadnienia w obszar magnezu to zamykanie sie na inne doswiadczenia powstajace, mogace powstawac na bazie przyjecia istnienia dusiolkow. W tym jest radzenie sobie z 'dusiolkami', tworzenie 'dusiolkow', kontrolowanie 'dusiolkow'. Podaje to w apostrofach, bo nie idzie li tylko o dusiolki.
W zasadzie, czym rozni sie wlasne wyobrazenie o dusiolku od wlasnego wyobrazenia celu podawanego w modlitwie do spelnienia?
Oczywiscie, w koncu prowadzi to do pracy z soba, nad soba, zadbania o siebie.

W moim odczuciu czlowiek jest istota materialno-duchowa, wiec gdzies jakies oddzialywania duchowe, duchowo-materialne sobie istnieja. Jesli potrafimy sterowac, kontrolowac dzialania materialne, to takoz mozna robic z dzialaniami duchowymi, niematerialnymi. A chodzi o to, aby je kontrolowac, podporzadkowywac... Znow brniemy w slepa uliczke..;-)))
---
ALOHA,czes;-)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Dusiołki ...

Wystarczyło spytać :) Mogą istnieć, dlaczego nie? - przyjmując założenie "nie ma granic" -w nieskończonym świecie wszystko jest możliwe (i powiązane ze wszystkim). Tylko łączenie "dusiołków" z doświadczeniem bycia duszonym, a czarownicy z czuciem sie źle - interpretowanie ich jako przyczyny większość osób oddziela od poczucia sprawczości we własnym życiu i są efektywniejsze interpretacje (efektywniejsze jeśli chodzi o szybkość znikniecia symptomu czy ogolnie funkcjonowanie wśród ludzi). Howgh:)
Czesław wychodząc poza koncepcje UR sam określasz ramy doświadczenia i np zamienność energi-materi przestaje być w jakikolwiek sposób potrzebna jako koncepcja, co więcej samo to powoduje przegapianie tego, że "energia" przy postrzeganiu subiektywnym to zupełnie coś innego. Patrz: Sny i realność stanu snu. Jeśli patrzysz w ten (senny) sposób na świat zewnętrzny to guzik cie obchodzi czy cos jest materialne czy niematerialne, to co widzisz, dotykasz, smakujesz jest to tylko twoim doświadczeniem i to w dodatku wieloznacznym. Bo czy jeśli w śnie nie możesz czegoś dotknąć, ręka przez to przechodzi to świadczy to o niematerialości tego? równie dobrze możesz ty być w tym śnie niematerialny,albo...przedmiot został zaczarowany ;)
I w sennej perspektywie: twoje interpretacje wpływają na dalszy ciąg wydażeń..

Wpływać Czesławie, nie kontrolować, wpływać możemy na wszystko,a kontrola to złudzenie ;P
Monika L.

Monika L. Właściciel Firmy:
Składy Opału Lesiak

Temat: Dusiołki ...

Konkretnie prosze!!to czemu on mnie dusi???

konto usunięte

Temat: Dusiołki ...

Piotr J.:

Wpływać Czesławie, nie kontrolować, wpływać możemy na wszystko,a kontrola to złudzenie ;P


Wow odważny jesteś Piotrze z tym stwierdzeniem odnośnie kontroli, zreszta jak większość Twoich tez ;-) ...

Polecam techniki medytacji oparte na wschodnich sztukach walki, może łatwiej będzie Ci zrozumieć, że kontrola istnieje...

chociażby z przymrużeniem oka:
"rozmowa kontrolowana..."

ah i dopisuje się do pytania Moniki,
skoro przyznałeś, że jednak dusiołki mogą istnieć ( przyznałeś;-)) to proszę powiedz dlaczego duszą?

Czyżby dusiołki powodowały również drganie powiek? (niedobór Mg w org.) ??

Pzdr.

T.
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Dusiołki ...

Marina J.:
A może Wam właśnie o to chodi?? Mówić, mówić , mówić do siebie- w końcu czujecie ,że rozmawiacie z kimś mądrym :))))

Nieskończone są spory magów ;)

konto usunięte

Temat: Dusiołki ...

Józefina J.:
Marina Jurga:
A może Wam właśnie o to chodi?? Mówić, mówić , mówić do siebie- w końcu czujecie ,że rozmawiacie z kimś mądrym :))))

Nieskończone są spory magów ;)


Magów? hmm kurcze ale liczba mnoga od magi jest troszke inna ;-)
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Dusiołki ...

A na poważnie - przychylam się do opinii, że istnieją astralne stwory , które mogą wywoływać lękowe stany powodujące duszenie się, jak i istnieją zjawiska faworyzowane jako wyjaśnienie przez Piotra.

Istnienie jednego nie przeczy istnienia drugiego. Te wyjaśnienia mogą się nawet czasem nakładać.

Podejrzewam, ze świat nie działą na zasadzie albo-albo, tylko i-i.
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Dusiołki ...

Tomasz R.:

hmm kurcze ale liczba mnoga od magi jest troszke inna ;-)

Magi, magii, magiji czy maggi?
Monika L.

Monika L. Właściciel Firmy:
Składy Opału Lesiak

Temat: Dusiołki ...

no ale nadal nie wiadomo zemu duszą czym się kierują przy wypobrze ofiary?

konto usunięte

Temat: Dusiołki ...

Józefina J.:
Tomasz Rzadki:

hmm kurcze ale liczba mnoga od magi jest troszke inna ;-)

Magi, magii, magiji czy maggi?


Magi to Magi ... tudzież przez małe "m" bez znaczenia ...
nie myliłbym tego ani z magią ani z maggi ani z Magiji ... więc chyba jasne i proste ;-) ...Tomasz Rzadki edytował(a) ten post dnia 02.07.07 o godzinie 14:04

konto usunięte

Temat: Dusiołki ...

Józefina J.:
Podejrzewam, ze świat nie działą na zasadzie albo-albo, tylko i-i.


czyli nie ma ludzi dobrych albo złych?

są tylko dobrzy i źli, w jednej postaci, w jednej osobie??

T.Tomasz Rzadki edytował(a) ten post dnia 02.07.07 o godzinie 14:06
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Dusiołki ...

Monika L.:
no ale nadal nie wiadomo zemu duszą czym się kierują przy wypobrze ofiary?

Każdy coś je. Astrale jedzą różne nieciekawe emocje, więc starają się je wywołąć. Kieruja się ku przestszonym i osłabionym ludziom. Astrale są jak bakterie - ciagle wśród nas i niegroźne, chyba ze się gorzej poczujemy. Równie łatwe do wykopania jak bakterie:)

Grunt to dbać o właściwe nastawienie do swiata, wtedy nic cię dusić nie będzie:)
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Dusiołki ...

Tomasz R.:
Józefina J.:
Podejrzewam, ze świat nie działą na zasadzie albo-albo, tylko i-i.


czyli nie ma ludzi dobrych albo złych?

są tylko dobrzy i źli, w jednej postaci, w jednej osobie??


Skąd taki wniosek?
Myślę, ze nie ma ludzi absolutnie dobrych i absolutnie złych. Zawsze jest jakaś mieszanka. Dobrze jest wiedzieć o swoim cieniu, jeśli się u zaprzecza, mozna skończyć jak Hitler. Zli dla niego byli ci inni, na zewnątrz. Jeśli zna sie swoją ciemną stronę, można wyluzować i człowiek automatyczne staje się bardziej tolerancyjny dla otoczenia i dla siebie. I wszystkim łatwiej się żyje:)



Wyślij zaproszenie do