Temat: Astrologia (bardzo) praktyczna

Na dzisiejszy (sobota) kongres PSA wybrałem się wczoraj(piątek) pociągiem planowo wyjeżdżającym z Wrocławia o 22:42 i planowo mającym być u celu o 5:40 dnia następnego. Od czegóż jednak Uran (niespodziewajka!) i Neptun (bajzel iście kosmiczny)? Już z Wrocławia pociąg wyjechał z opóźnieniem 160 (słownie: stu sześćdziesięciu) minut, a w chwili, gdy piszę te słowa (sobota, godzina 8:15) jest jakieś 30 km za Opolem i - jak dobrze pójdzie! - do Warszawy dotrze ok. 14:00. Nie trzeba chyba dodawać, że kontrola biletów działa z Pełną Urzędową Mocą a dzielni kolejarze do niczego się nie poczuwają. W charakterze odreagowania: w składzie pociągu są tylko wagony klasy I z naklejonymi na drzwiach kartkami, że kursują jako klasa II. "Misia" naszego powszedniego...

Temat: Astrologia (bardzo) praktyczna

..jakbytopowedzieć?..
(będąc alchemikiem)

Wsiadłes nie w ten pociąg, Włodek.

Ten o 17:15 był nieco droższy, za to nie działała klima/grzanie i prąd.
Niemniej transportowany obiekt może zdążyć się wyspać.