Temat: TAROT - dla Ciebie ???

Karolina J.:
Witam,

A ja trochę z innej strony. Jakoś tak na nowy rok mnie wzieło :) Jak to jest ze sprawdzalnością wróżby.
Czy możemy zmienić to co karty powiedzą, nawet nieświadomie, czy też informacje z kart klasycznych czy tarota są niezmienne, mamy je traktować jako wyznacznik pewnej drogi. Zastanawiam sie na ile poznanie przyszłości ma wpływ na nasze czyny, działania.

Nie chodzi tu o sytuacje gdy pytamy konkretnie o to jaką decyzje mamy podjąć tylko gdy chcemy poznać zarys naszej przyszłości na najbliższy czas.

pozdrawiam serdecznie :)

Oczywiście ze możesz wpłynąć na swój los bo karty to nie wyrocznia
Chyba ze trafisz na osobę która będzie ci wmawiać że jest inaczej wtedy ona wpłynie na twój los dlatego ja radze takie osoby omijać bo wróżba u takich osób może tylko zaszkodzić.

Temat: TAROT - dla Ciebie ???

Skorzystałem z Tarota pierwszy raz z potrzeby wyjaśnienia naszej sytuacji w naszym związku małżeńskim. Trochę mną zakręciło gdy żona opowiedziała mi, że od dziś (1.VIII) nie jesteśmy małżeństwem.
Teraz wiem, że tarot jest dla mnie.. jak kiedyś I Ching...

"Przypadkowo" trafiłem na tę stronę. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
To było mi potrzebne. Kliknąłem tarota i zgadzam się z jego podpowiedziami.
Zastosuję się do wskazań, bo są zgodne z moim myśleniem o mojej sytuacji teraz.

Ja na ten tydzień: Cesarz, moja żona: Cesarzowa.

Ja wczoraj: Najwyższy Kapłan, moja żona: Sprawiedliwość.

Ja dziś: Słońce, moja żona: Sąd Boży.

Ja jutro: Księżyc, moja żona: Cesarz.

Nasz 16-to letni związek zaowocował dwojgiem wspaniałych dzieci i doprowadzenie żony na tron Cesarza,Szczepan Benedykt Pestka edytował(a) ten post dnia 18.09.10 o godzinie 19:52

Temat: TAROT - dla Ciebie ???

a mi dzis Tarot powiedzial, ze szykuje sie krotka podroz, czy zmiana miejsca zamieszkania. i faktycznie, we wtorek pozegnanie i powrot do pl:))
strzal w 10.
pozostale karty daja odpowiedz na pytanie, albo i nie. z jednej strony przewiduja zmiany, z drugiej polecaja cierrrrrpliwosc.
jak na razie jedna w wazniejszych zyciowych decyzji podjeta, a skoro w dobrej wierze, to musi byc sluszna, prawda?
milego wieczoru forumowiczom

ps. tak jeszcze w sprawie Tarota:) ja nie nauczylam sie rozkladac kart, chociaz zawsze mnie do tego `ciagnelo`. sama nie wiem czemu, poniewaz nikt z grona znajomych nie mial tego typu zainteresowan, wiec nie mialam zadnego zastrzyku wiedzy czy pasji. pozniej jak juz bylam bardziej zdecydowana, to znalazlam miejsce, gdzie mozna kupic karty, i nawet widzialam ten sklepik z okna tramwaju, ale gdy przyszlo mi do niego dojsc, obkrazajac planty to nie moglam znalesc:)) potem gdzies wyczytalam, ze kart samemu nie powinno sie kupowac, i najlepiej sluza te dostane w prezencie? heh, tak wiec z roznych przyczyn jestem caly czas na poczatku:) ostatnio troszke przylozylam sie do astrologii, wiec moze po nitce do klebka;)Monika Kruk edytował(a) ten post dnia 15.09.10 o godzinie 23:36

Temat: TAROT - dla Ciebie ???

Dziś mi wyszło:

Obecna sytuacja - Dziewiątka monet
- Królowa mieczy

Najbliższa przyszłość - Trójka kijów
- Głupiec

Dalsza przyszłość - Szóstka pucharów
- Król monet

Podsumowanie - Dwójka mieczy

Jak dla mnie to super.
Tylko czekać na zwyciestwo i pieniadze.