Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

a wlasnie mam pytanie: ile kosztuje przygotowanie takiego portretu numerologicznego? pytam z ciekawosci

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

dzieki:)))

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Patrycja J.:
a wlasnie mam pytanie: ile kosztuje przygotowanie takiego portretu numerologicznego? pytam z ciekawosci

Indywidualny portret numerologiczny to koszt ok.300 zł - bo niestety pracy przy tym sporo.

Pozdrawiam

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Aneta Z Steczkiewicz:

Patrycja J.:
a wlasnie mam pytanie: ile kosztuje przygotowanie takiego portretu numerologicznego? pytam z ciekawosci

Indywidualny portret numerologiczny to koszt ok.300 zł - bo niestety pracy przy tym sporo.

Pozdrawiam

domyslam sie. Będę musiala zastanowic się nad takim portretem.

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Aneta Z Steczkiewicz:

Patrycja J.:
a wlasnie mam pytanie: ile kosztuje przygotowanie takiego portretu numerologicznego? pytam z ciekawosci

Indywidualny portret numerologiczny to koszt ok.300 zł - bo niestety pracy przy tym sporo.

Pozdrawiam

Cieszę się że do dyskusji włączyły się nowe osoby, których nie było wcześniej.

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Mnie np.w życiu zadziwiają do tej pory np. 3-ki. Jak motyl przeskakują z kwiatka na kwiatek, często zaczynają coś nie kończąc danego tematu, a za chwilę już robią coś nowego, jakby nie umiały brać odpowiedzialności za to do czego się zobowiązały. Błysną informacją nie znając głębi danego zagadnienia i znikają.Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 17:09

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Krystyna Smoczyńska:

Sylwia Szymańska:
Jestem pod wielkim wrazeniem Twojej wiedzy Krysiu:)Czy ja rowniez moge prosic o interpretacje i opis piramidki? Sylwia 12.07.1977, same siodemki w moim zyciu... Łukasz 15.03.1982. Jesli moge, to rowniez interpretacje zwiazku. Bardzo dziekuje

Opisu piramidki ani analizy związku Ci nie zrobię, bo to pisanie na kilka dni i nocy. Nasza zdolność do kochania wyraża się w naszej dojrzałości życiowej i konfrontowana jest z różnymi stanami emocji. Czasem negatywne wzorce emocjonalne, zazdrość, poczucie samotności lub chęć posiadania kogoś na własność wyzwala w nas trudne emocje, by uleczyć przyczynę ich powstawania.To właśnie też jest szkołą - nauką prawdziwego kochania -kochania bezwarunkowego. Gdy żyjemy w prawdzie mamy też odwagę pokazać też przed sobą te cechy z których nie jesteśmy zbyt dumni, bo one często stanowią podłoże naszego wartościowania osadzania czy potępiania. Czasem warto zobaczyć "we wrogu" naszego nauczyciela duchowego i w nim nasze odbicie ukryte pod różnymi maskami. To pozwala nam zmienić sposób patrzenia na świat i ludzi. Nie jesteśmy tu na ziemi, by ulegać narzuconym racjom innych, ani nie musimy wymagać od innych bezwzględnego posłuszeństwa i przyklaskiwania swym czy innym racjom. Mowa nie zawsze jest skutecznym sposobem wywierania wpływu na innych. To co jest głośne i krzykliwe zwykle jest bez znaczenia. Nakazy serca nie podlegają umysłowi zmąconemu myślami, bo te zmiennymi opiniami się podpierają i pozwalają na manipulowanie innymi. Niektórzy mędrcy tego świata mówią, że osiągnięcie naszej dojrzałości życiowej i odkrycie własnej tożsamości ma odbicie w pełnej akceptacji swej cielesności oraz ludzi i otaczającego świata.
Pozdrawiam.

Witam serdecznie Krysiu:)
Wszystko co napisalas jest mi dobrze znane. Rozumie oczywiscie, ze interpretacja pochlania mase czasu i wiedzy. Ogromnie jestem Ci wdzieczna jednak za odpowiedz. Z drogi zycia jestem 7 tak jak Patrycja, nie jest latwo pogodzic ta liczbe z kobiecoscia. U szczytu mojej piramidy mam 4 i karme pracy, wlasnie, pracy brak i widokow na nia zero. Do tego wszystkiego 1 w IPZ = rozwod i juz niebawem 9 w IIPZ, az boje sie pomyslec co mnie czeka w tym czasie. A ta 7 w cyklu formujacym, oj co ja mialam... wiecznie zamkniete w sobie dziecko, odizolowane totalnie od swiata zewnetrznego, ale i wielosc pasji, zainteresowan, ogromna milosc do zwierzat, uciekanie w swiat ksiazek, nauki.... i tak sobie teraz mysle, ze bardzo uczaca byla ta moja 7 wlasnie w tym miejscu, bo dzieki niej rozumie innego czlowieka, jego emocje, potrzeby. Nie wiem czemu mam ogromna potrzebe pomagania, szczegolnie skrzywdzonym, niestety odbija sie to bardzo ciezko na mojej osobie.
Pozdrawiam
Sylwia

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Krystyna Smoczyńska:
Mnie np.w życiu zadziwiają do tej pory np. 3-ki. Jak motyl przeskakują z kwiatka na kwiatek, często zaczynają coś nie kończąc danego tematu, a za chwilę już robią coś nowego, jakby nie umiały brać odpowiedzialności za to do czego się zobowiązały. Błysną informacją nie znając głębi danego zagadnienia i znikają.Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 17:09

Znam 3-ki z DZ i jest wlasnie tak jak piszesz, dodam jeszcze, ze robia ogromy balagan i zamieszanie wokol siebie, ale sa tak urocze ze nie sposob im tego nie wybaczyc. Ale nie kazda 3 rowna drogiej 3. Ja znam np taka kobiete, tez 3, co jest ogromnie pyskata i gdzie pojdzie tam wszystko zalatwi:)

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Sylwia Szymańska:

Witam serdecznie Krysiu:)
Wszystko co napisalas jest mi dobrze znane. Rozumie oczywiscie, ze interpretacja pochlania mase czasu i wiedzy. Ogromnie jestem Ci wdzieczna jednak za odpowiedz. Z drogi zycia jestem 7 tak jak Patrycja, nie jest latwo pogodzic ta liczbe z kobiecoscia. U szczytu mojej piramidy mam 4 i karme pracy, wlasnie, pracy brak i widokow na nia zero. Do tego wszystkiego 1 w IPZ = rozwod i juz niebawem 9 w IIPZ, az boje sie pomyslec co mnie czeka w tym czasie. A ta 7 w cyklu formujacym, oj co ja mialam... wiecznie zamkniete w sobie dziecko, odizolowane totalnie od swiata zewnetrznego, ale i wielosc pasji, zainteresowan, ogromna milosc do zwierzat, uciekanie w swiat ksiazek, nauki.... i tak sobie teraz mysle, ze bardzo uczaca byla ta moja 7 wlasnie w tym miejscu, bo dzieki niej rozumie innego czlowieka, jego emocje, potrzeby. Nie wiem czemu mam ogromna potrzebe pomagania, szczegolnie skrzywdzonym, niestety odbija sie to bardzo ciezko na mojej osobie.
Pozdrawiam
Sylwia

Ja bardzo lubię 7-ki, bo są to przepiękne wrażliwe dusze, często podobnie jak i 5-ki o zdolnościach uzdrawiania, z tym, że wśród liczb prostych (poza mistrzowskimi) najwięcej jest jasnowidzów 7-ek. Mnie właśnie 7-ka w portrecie ta tzw "trudna" obudziła mnie na inne światy- nie tylko ten materialny.
Ale a propos dzieci 7-kowych. One naprawdę potrzebują przestrzeni dla siebie i często spokoju i ciszy. Często matki się dziwią, że takie dziecko (choć nie musi być kontrolowane przez nadopiekuńczą matkę) denerwuje się, jak wchodzi się do jego pokoju, gdy akurat potrzebuje izolacji. Kontakt z naturą, zwierzętami działa dla 7-ki jak balsam na duszę. Znam dzieci 7-ki widzące nie tylko aury, ale rozmawiające mentalnie ze zwierzętami.
Ale prawdziwą karma dla 7-ki jest lekcja praktyczności. Ale jak pisałam 7-ki są wrażliwe i związane z Neptunem, a to planeta nie tylko ucieczek życiowych, ale planeta MISTYCYZMU.
Całuski.

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Krystyna Smoczyńska:

Monika Szewczyk:
A czy mogę nieśmiało poprosić o analizę: 12.08.1984 ???

Pzdr.
MSz

Pisałam już i o 12-ce, o 8-ce i liczbie 22 i o 6-ce, która jest Twoją drogą życia. Do pracy własnej nad zrozumieniem siebie pomocnych mamy wiele narzędzi w ezoteryce jak numerologia, enneagram- analiza osobowości. Od naszego zaangażowania też wiele zależy. Ze swej strony dodam, że główna praca własna w samorozwoju dotyczy relacji w rodzinie i z rodziną w celu zaprowadzenia harmonijnych relacji wolnych od walki, umiejętności nawiązania dialogu. Warto też zastanowić się czy materia ma jeszcze nad Tobą władzę i czy jesteś otwarta na swą kobiecą intuicję? Wracanie do przeszłości nie zawsze jest wskazane, bo zamyka nas na życie w tu i teraz w miłości. Zawsze możemy zwracać się o pomoc do innych lub radę, ale warto nie zatracać swej niezależności i nie rezygnować z własnych zasad. Mając w sobie dostęp do ŹRÓDŁA często rezygnujemy z tego bogactwa szukając innego na zewnątrz, a to właśnie rodzi często konflikty, zazdrość i inne emocje, które dalekie są od harmonii wewnętrznej w sobie. Moc w nas samych pozwala nam stanowić o sobie, stawać się niezależnym, bez strachu wyrażać własne zdanie i docenić siłę umysłu- myśli, słów. Gdy przeceniamy rozum, a nie doceniamy tego, że nasze myśli i słowa mogą być mocą tworzenia lub niszczenia, gdy zapominamy o intuicji kobiecej Życie zawoła " nie bój się tego". A w pracy zespołowej w grupie i wśród ludzi możemy "uśmiercać" nasze skostniałe wzorce zachowań by w wolności od lęku otwierać się na nowe i czynić dla siebie DOBRO. Czasem warto powiedzieć NIE i PRZESTAĆ MARTWIĆ SIĘ CO POWIEDZĄ INNI i tym co było, lub zamartwiać się jaka chciałabyś być.Ta ostatnia sugestia jest ważna dla Ciebie od urodzin w tym roku. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję, bardzo trafne....

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Ja bardzo lubię 7-ki, bo są to przepiękne wrażliwe dusze, często podobnie jak i 5-ki o zdolnościach uzdrawiania, z tym, że wśród liczb prostych (poza mistrzowskimi) najwięcej jest jasnowidzów 7-ek. Mnie właśnie 7-ka w portrecie ta tzw "trudna" obudziła mnie na inne światy- nie tylko ten materialny.
Ale a propos dzieci 7-kowych. One naprawdę potrzebują przestrzeni dla siebie i często spokoju i ciszy. Często matki się dziwią, że takie dziecko (choć nie musi być kontrolowane przez nadopiekuńczą matkę) denerwuje się, jak wchodzi się do jego pokoju, gdy akurat potrzebuje izolacji. Kontakt z naturą, zwierzętami działa dla 7-ki jak balsam na duszę. Znam dzieci 7-ki widzące nie tylko aury, ale rozmawiające mentalnie ze zwierzętami.
Ale prawdziwą karma dla 7-ki jest lekcja praktyczności. Ale jak pisałam 7-ki są wrażliwe i związane z Neptunem, a to planeta nie tylko ucieczek życiowych, ale planeta MISTYCYZMU.
Całuski.

Ja z moja 7 mam te zdolnosc jasnowidzenia i przewidzenia sytuacji, czete sny prorocze. Apropo tych 7-kowych dzieci, cala prawda:), zeby bylo ciekawiej ja rozmawialam ze zwierzetami i slyszalam jak mi odpowiadaly, potrafilam poskormic jako 3 letnie dziecko wscieklego psa przy budzie, ktormu wlascicielka jedzenie kijem podsuwala, a ja gdzie..... oczywiscie w budzie z psem:). Co do lekcji praktycznosci, to juz sie jej nauczylam i jestem z tego dumna ogromnie.
Buziaki:)

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Krystyna Smoczyńska:
Ja bardzo lubię 7-ki,

Ja też lubię 7ki:)
ciekawa jestem jak się ma 7ka z 8ka...Paulina Jaworek edytował(a) ten post dnia 19.06.10 o godzinie 17:32

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Paulina Jaworek:

Krystyna Smoczyńska:
Ja bardzo lubię 7-ki,

Ja też lubię 7ki:) a co powiesz Krysiu na taki zestaw: 02.10. 1984 i 04.09.1975???

ciekawa jestem jak się ma 7ka z 8ka...

No i kolejna 7;) witaj
suma drog zycia 7+8=15/6, zwiazek karmiczny, jesli suma DZ partnerow wynosi 6 to jest to wrecz zobowiazanie malzenskie, tacy ludzie maja stworzyc rodzine;)

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Sylwia Szymańska:

Paulina Jaworek:

Krystyna Smoczyńska:
Ja bardzo lubię 7-ki,

Ja też lubię 7ki:) a co powiesz Krysiu na taki zestaw: 02.10. 1984 i 04.09.1975???

ciekawa jestem jak się ma 7ka z 8ka...

No i kolejna 7;) witaj
suma drog zycia 7+8=15/6, zwiazek karmiczny, jesli suma DZ partnerow wynosi 6 to jest to wrecz zobowiazanie malzenskie, tacy ludzie maja stworzyc rodzine;)

Nie opisuję tu tych dat, ale ustosunkowuję się ogólnie.
Witajcie. Z tą 6 z 15 to bym powiedziała i tak i nie. 1-ka to "ja osobowe", a 5 to "wolność" w związku w (6-ce). Czy jestem w związku i czuję się wolna/wolny? Czy wolność w związku jest wolnością, czy samowolą? Bo, gdy jest to toksyczny związek, ktoś właśnie ma się uwolnić np osoba uzależniona od drugiej. W tarocie to "diabeł", a więc pokazane są różne formy uzaleznienia w związku np: alkohol, narkotyki, seksoholizm, gry hazardowe, pracoholizm i uzależnienie od pieniędzy. I weźmy np alkohol w rodzinie osoba A -uzalezniona, a B- ciągle ją kontrolująca i żyjąca w rytm tzw" zaczarowanego koła zaprzeczeń". Wypije-mam zły humor, nie wypije jest ok. Alkoholik krąży wół butelki, a reszta rodziny krąży wokół osoby uzależnionej, czyli jakby przestaje żyć własnym życiem.15-ka to też np: przemoc w rodzinie, gwałty, kazirodztwo. Wszelkie takie przejawy typu " bij mnie bo zupa za słona" i bycie w takim związku to właśnie zniewolenie "Diabła".To też są związki oparte na kłamstwach, bo ani jedna , ani druga strona nie ma ochoty zobaczyć, że jest coś nie halo. Diabeł to też związek, gdy jedna osoba nadmiernie tyranizuje, kontroluje.Ale "Diabeł" to też namiętny seks, i wtedy to może być paradoksalnie " konieczność" uwolnienie się od tzw" niemoralnej świętości", gdy jedna strona w związku unika seksu, jest na to zamknięta z tych czy innych powodów. Albo seksoholizm partnera, a 2-gi partner się na to zgadza, bo jest na jego utrzymaniu materialnym. Każda karmę inaczej się analizuje i dlatego moim zdaniem każda liczba karmiczna powinna być analizowana w sposób szczególnie indywidualny biorąc pod uwagę inne czynniki o których tu nie piszę.

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Podpisuję się pod tym obiema rękami Pani Krysiu :)
Czystą 6 jako związek mozna nazwać wibracja małżeństwa ( np.3+3=6 )- tu juz jest karmiczne zobowiązanie że dwie dusze się znajdą i stworza związek, natomiast 15/6 - niestety często spotykam pary - zwlaszcza kiedy kobieta jest 8 gdzie dochodzi do sytuacji dosc trudnych , w związach panuje delikatnie mówiąc - samowola i obowiązki rodzinne zaczynają ciązyć.

PozdrawiamAneta Z Steczkiewicz edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 20:31

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Mam pytanie do moderatora. Dlaczego wycięto ostatnią wypowiedz Agnieszki Pietrzak, która założyła ten wątek?

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Aneta Z Steczkiewicz:
Podpisuję się pod tym obiema rękami Pani Krysiu :)
Czystą 6 jako związek mozna nazwać wibracja małżeństwa ( np.3+3=6 )- tu juz jest karmiczne zobowiązanie że dwie dusze się znajdą i stworza związek, natomiast 15/6 - niestety często spotykam pary - zwlaszcza kiedy kobieta jest 8 gdzie dochodzi do sytuacji dosc trudnych , w związach panuje delikatnie mówiąc - samowola i obowiązki rodzinne zaczynają ciązyć.

PozdrawiamAneta Z Steczkiewicz edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 20:31

Witam i pozdrawiam również .
Dodam, a nasunęło mi się to przed chwilą. Ze nie tylko w partnerstwie, ale też w związkach międzyludzkich np. wszelkie formy manipulacji np. w mas mediach (np w telewizji manipulowanie wypowiedziami, uczuciami ludzi też są formą
działania 15-i (tarotowego diabła). Warto się pytać kogo lub czego się boimy?
Czy utraty dobrej twarzy, czy dobrej opinii, odrzucenia...? Myślę, że w dzisiejszych czasach trzeba mieć wiele hartu ducha i odwagi chodzić bez zakładanych masek w balu tylu przebierańców.

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Krystyna Smoczyńska:

Aneta Z Steczkiewicz:
Podpisuję się pod tym obiema rękami Pani Krysiu :)
Czystą 6 jako związek mozna nazwać wibracja małżeństwa ( np.3+3=6 )- tu juz jest karmiczne zobowiązanie że dwie dusze się znajdą i stworza związek, natomiast 15/6 - niestety często spotykam pary - zwlaszcza kiedy kobieta jest 8 gdzie dochodzi do sytuacji dosc trudnych , w związach panuje delikatnie mówiąc - samowola i obowiązki rodzinne zaczynają ciązyć.

PozdrawiamAneta Z Steczkiewicz edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 20:31

Witam i pozdrawiam również .
Dodam, a nasunęło mi się to przed chwilą. Ze nie tylko w partnerstwie, ale też w związkach międzyludzkich np. wszelkie formy manipulacji np. w mas mediach (np w telewizji manipulowanie wypowiedziami, uczuciami ludzi też są formą
działania 15-i (tarotowego diabła). Warto się pytać kogo lub czego się boimy?
Czy utraty dobrej twarzy, czy dobrej opinii, odrzucenia...? Myślę, że w dzisiejszych czasach trzeba mieć wiele hartu ducha i odwagi chodzić bez zakładanych masek w balu tylu przebierańców.

Dokładnie , 15 jest wibracją pokus i wszelkich uzaleznień zatem czy w związkach , relacjach miedzyludzkich czy w Diamencie Życia działa podobnie.
A czego się boimy...cóż , każdy ma własne strachy ,lęki czy uzależnienia.Mam 15 w pierwszym punkcie zwrotnym i jako młoda osoba przeżylam tę wibrację w dosc trudny sposób :-)

Życzę miłego wieczoru :-)

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

A takie polaczenie?? facet z DZ 1 a kobieta 5?? co powiecie na ten temat, bo tu niby tez jest zobowiazanie malzenskie, ale i 1 i 5 silnie potrzebuje przestrzeni i wolnosci....
Pozdrawiam:)

Temat: Numerologia - liczenie "Drogi Życia"

Sylwia Szymańska:
A takie polaczenie?? facet z DZ 1 a kobieta 5?? co powiecie na ten temat, bo tu niby tez jest zobowiazanie malzenskie, ale i 1 i 5 silnie potrzebuje przestrzeni i wolnosci....
Pozdrawiam:)

Witaj Sylwio. Napiszę b. ogólnie Bo przecież też dużo zależy od kodu wcielenia obu par, dnia urodzenia itd. Taki układ to może być często układ powierzchowny.Dużo w nim też rozproszenia, ale istnieje duża potrzeba dynamicznego rozwoju osobowego i zawodowego. To liczby przyjazne sobie, choć 5-ka nie ulegnie wpływowi 1-ki.1-ka może obdarowywać np. prezentami 5-kę, 5-ka wpłynie na poprawę pozycji społecznej 1-ki, ale obie lubią być niezależne. Lepszy układ, gdy pani jest 1-ką, a pan 5-ką, bo to 5-ka lubi bardziej zadawalać partnera. W interesach 1-ka nie jest najlepsza dla 5-ki, ale np. w polityce i układach społecznych pomogą sobie.
Dobrego dnia, może odezwę się wieczorem.
Ps. Gdy 1-ka odrabia swą lekcję WYRZECZENIA i przytemperuje swój egotyzm i egocentryzm, a 5-ka popracuje nad ZRÓWNOWAŻENIEM, kto wie?Trzeba włożyć wiele pracy w taki związek. Bo 1-ka Słońce wzmaga niepokój 5-ki Merkurego i wtedy 5-ka staje się niepewna,wpadnie w irytację, nie chcąc podlegać wpływowi 1-ki i może przestać jej się podobać rola zadowalania 1-ki.( a tej nie jest łatwo to sobie odpuścić). !-ka bywa idealistą, 5-ka raczej nie, ale np. jako nowatorzy mogą pracować nad wspólnymi zainteresowaniami.