Temat: Dzieci Indygo

Czy ktoś jak mówi że jest "Dzieckiem Indygo" to można mu wierzyć? Po czym poznać, że nie jest to ściema?)

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

czekanie w kolejce jest dla nich trudne,tylko to raczej nic nadzywczajnego...:)

Pozdrawiam

Temat: Dzieci Indygo

Jolanta Greń:
czekanie w kolejce jest dla nich trudne,tylko to raczej nic nadzywczajnego...:)

Pozdrawiam

No tak, to wiem. I co dalej?:)
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
Czy ktoś jak mówi że jest "Dzieckiem Indygo" to można mu wierzyć? Po czym poznać, że nie jest to ściema?)
O czystego dziecka indygo na własne oczy nie widziałam, ale słyszałam opowieści znajomej, że jej koleżanka ma syna i to czystej wody awatarek.
A dosłownie to cytuję. Awatark jest bardzo inteligentny, bo tak mówi jego mamusia, która walnął tak doskonale łopatką w głowę w napadzie inteligencji aż ona przeszło na nią I STAŁA SIĘ NIEBIESKA, a nawet indygo /fiolet a potem złoty ...? :))

Druga moja przyjaciółka, z którą właśnie rozmawiam przez telefon,
opowiedziała mi o swoim indyczku :)))
Nawet się indyczki nabrały i stadem wielkim za nim goniły, gdy w przebraniu pięknym paradował na wsi wraz mamusią, która swojego synka ubrała pięknie - strój indyka tak piękny, że nawet indor spasował ... :))

Robert, to bardzo ciekawy temat ! :)))

Temat: Dzieci Indygo

LucynA Tomaszewska:
Robert A.:
Czy ktoś jak mówi że jest "Dzieckiem Indygo" to można mu wierzyć? Po czym poznać, że nie jest to ściema?)
O czystego dziecka indygo na własne oczy nie widziałam, ale słyszałam opowieści znajomej, że jej koleżanka ma syna i to czystej wody awatarek.
A dosłownie to cytuję. Awatark jest bardzo inteligentny, bo tak mówi jego mamusia, która walnął tak doskonale łopatką w głowę w napadzie inteligencji aż ona przeszło na nią I STAŁA SIĘ NIEBIESKA, a nawet indygo /fiolet a potem złoty ...? :))

Druga moja przyjaciółka, z którą właśnie rozmawiam przez telefon,
opowiedziała mi o swoim indyczku :)))
Nawet się indyczki nabrały i stadem wielkim za nim goniły, gdy w przebraniu pięknym paradował na wsi wraz mamusią, która swojego synka ubrała pięknie - strój indyka tak piękny, że nawet indor spasował ... :))

Robert, to bardzo ciekawy temat ! :)))

Dziękuje. A teraz do rzeczy!:-). Szukam porady, według obowiązujacej tu konwencji;-)

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
Jolanta Greń:
czekanie w kolejce jest dla nich trudne,tylko to raczej nic nadzywczajnego...:)

Pozdrawiam

No tak, to wiem. I co dalej?:)

wiem, że nic nie wiem...:) ciekawy temat, więc tu jestem i poczytam...:)

Temat: Dzieci Indygo

Szukam po prostu porady, jak odróżnić fałsz autoprezentacji od prawdy w tej kwestii;-). ale tak jebut po prostu, jak chłopu prostemu wytłumaczyć proszę:)
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
Interpretacje to nie porady, a konwencja obowiązując to własne interpretacje głosić na temat, a nie czekać jak indy..:)) na karmę zadaną.

Teraz na ciebie kolej, to Twój temat, a ja popytam :)))

Temat: Dzieci Indygo

LucynA Tomaszewska:
Robert A.:
Interpretacje to nie porady, a konwencja obowiązując to własne interpretacje głosić na temat, a nie czekać jak indy..:)) na karmę zadaną.

Teraz na ciebie kolej, to Twój temat, a ja popytam :)))

Żebym to ja wiedział, mam informacje, a nie mam wejrzenia( Może inaczej zacznijmy. Czy te dzieci Indygo to jakiś bajer, czy obserwacja potwierdzona naukowo?

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
Szukam po prostu porady, jak odróżnić fałsz autoprezentacji od prawdy w tej kwestii;-). ale tak jebut po prostu, jak chłopu prostemu wytłumaczyć proszę:)

nie wierz słowom. Obeserwuj i oceń czy to prawda czy fałsz.

czym się charakteryzuje....hmm, musze poczytac na necie..:)
staram się pomóc jak mogę....:)

Temat: Dzieci Indygo

Jolanta Greń:
Robert A.:
Szukam po prostu porady, jak odróżnić fałsz autoprezentacji od prawdy w tej kwestii;-). ale tak jebut po prostu, jak chłopu prostemu wytłumaczyć proszę:)

nie wierz słowom. Obeserwuj i oceń czy to prawda czy fałsz.

czym się charakteryzuje....hmm, musze poczytac na necie..:)
staram się pomóc jak mogę....:)

Dzieki, dobra z Ciebie kobieta. a zdaje się że Lucka myśli, że ja tak w charakterze prowokacji tylko pytam, ŻEBY SIĘ ROZRUSZAĆ PO POŁNOCY....ech

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
Jolanta Greń:
Robert A.:
Szukam po prostu porady, jak odróżnić fałsz autoprezentacji od prawdy w tej kwestii;-). ale tak jebut po prostu, jak chłopu prostemu wytłumaczyć proszę:)

nie wierz słowom. Obeserwuj i oceń czy to prawda czy fałsz.

czym się charakteryzuje....hmm, musze poczytac na necie..:)
staram się pomóc jak mogę....:)

Dzieki, dobra z Ciebie kobieta. a zdaje się że Lucka myśli, że ja tak w charakterze prowokacji tylko pytam, ŻEBY SIĘ ROZRUSZAĆ PO POŁNOCY....ech
hehehhe..., zabawa w poszukiwaniu aktywnych ...:)
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Dzieci Indygo

A poważnie, skąd niby Ci inni mieliby być?
Nie-zielone ludki, nie-krasnoludki, nie-złote, no to indygo.

A może to efekt heterozji, lub wykwit miłości starszych rodziców?LucynA Tomaszewska edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 00:52

Temat: Dzieci Indygo

LucynA Tomaszewska:
A poważnie, skąd niby Ci inni mieliby być?
Nie zielone ludki, nie krasnoludki, nie złote, no to indygo.

kwestia klasyfikacji, która może odpowiadać z grubsza prawdzie, lub być np. przejawem jakiegoś epizodycznego myślenia w psychologii i tyle:-)

A może to efekt heterozji, lub wykwit miłości starszych rodziców?

A może lampka nocna?:-)
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
A może lampka nocna?:-)
lampki nie rozumiem , bo indygo chyba nie jestem?

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

tak lampka wina i zmykam spać

Dobranoc :)

Robert, brawo osiągnełeś cel ... :)Jolanta Greń edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 00:52

konto usunięte

Temat: Dzieci Indygo

Robert A.:
LucynA Tomaszewska:
A poważnie, skąd niby Ci inni mieliby być?
Nie zielone ludki, nie krasnoludki, nie złote, no to indygo.

kwestia klasyfikacji, która może odpowiadać z grubsza prawdzie, lub być np. przejawem jakiegoś epizodycznego myślenia w psychologii i tyle:-)

A może to efekt heterozji, lub wykwit miłości starszych rodziców?

A może lampka nocna?:-)
Robercie, tutaj znajdziesz przybliżony opis:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzieci_Indygo

Temat: Dzieci Indygo

LucynA Tomaszewska:
Robert A.:
A może lampka nocna?:-)
lampki nie rozumiem , bo indygo chyba nie jestem?

no dobra, powiem czemu pytam, bo widze że bierzesz do siebie.Dziś spotkałem osobę, która twierdzi że jest indygo. Pewne cechy, np. nadpobudliwość, duża kreatywność, skoncentrowanie na sobie faktycznie wykazuje. Kwestię stania w kolejce faktycznie pomińmy, bo takie oznaczenie jest mało poważne:) Za mało ją znam, a chciałbym poznać koniecznie. I taki ze mnie indyk, że aż wątek wywołalem:-). PS. Lampka do żart, taka lekka kpina z tego, że mnie pytasz widząc, że nie znam odpowiedzi:-)

Temat: Dzieci Indygo

Jolanta Greń:
tak lampka wina i zmykam spać

Dobranoc :)

Dobranoc:)

Temat: Dzieci Indygo

Władysław Kwiatkowski:
Robert A.:
LucynA Tomaszewska:
A poważnie, skąd niby Ci inni mieliby być?
Nie zielone ludki, nie krasnoludki, nie złote, no to indygo.

kwestia klasyfikacji, która może odpowiadać z grubsza prawdzie, lub być np. przejawem jakiegoś epizodycznego myślenia w psychologii i tyle:-)

A może to efekt heterozji, lub wykwit miłości starszych rodziców?

A może lampka nocna?:-)
Robercie, tutaj znajdziesz przybliżony opis:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzieci_Indygo

Dzięki, już się zapoznałem:)



Wyślij zaproszenie do