Temat: Ustawki - Warszawa
Jan Parczewski:
Michał Wielechowski:
Janku,
z jakiego forum warszawskiego korzystacie do ustawek w Wawie?
Głównie telefonicznie/gg/skype/czasem asg.qrde.pl, żeby się dowiedzieć co w ogóle się dzieje.
Warriorówki omijamy szerokim łukiem, chyba, że trzeb przetrenować jakiś układ na mięsie armatnim... ;)
Jesli jesteś Michał zainteresowany graniem z mniejszym składem, lub treningami taktycznymi, to dawaj cyne na priv.
Dzięki za zaproszenie - pewnie w najbliżej przyszłości skorzystam.
Ja jestem stałym bywalcem WR i obecnie WRW.
Różne tu przeczytałem opinię, sporo w nich prawdy jak i przesady.
Zależy na jaki zbiór ludzi się trafi.
Od jakiegoś roku zaczęła dominować drobnica ludzi, którzy poza waleniem się w weekendy nie hołdują temu sportowi w żaden inny sposób...brak u nich kultury ASG, kupę kwasów. Więc starsze teamy i "weterani" działają raczej w swoich zamkniętych mniejszych środowiskach...umawiają się poza WW albo pojawiają się na dużych scenariuszach.
Tomku, także nie odkładaj na kołek i nie wieszaj tak od razu psów na WRW bo to trochę niesprawiedliwe. Jak wiesz zapewne za tydzień jest duży scenariusz, na którym będzie mnóstwo starej wiary...
Co do wypowiedzi Grzegorza - nie ilość fps się liczy tylko umiejętności i przede wszystkim rozsądek. Równie dobrze z 3m mogę zrobić Ci dziurę w brodzie z 290 fps.
Co do idei pif paf - zawsze jesteś pewien że trafisz z bliskiej odległości?,pewien jesteś, że nie skończył Ci się magazynek, batka padała albo zwyczajnie masz zacinkę? Wiem nie gra się o złote kalesony i jeden w tą czy w tą to nie strata...ale jeśli człowiek bawi się w odzorowania walki - to większym wyjadaczem będziesz jak zrobisz silent kila:-)