Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Ewa S.:
>> Proponuję zawęzić rozważania do relacji
równoprawnych,dorosłych osób poza układem klient-sprzedawca,lekarz etc.


Proponuję wyłączyć z rozważań wszelakie pary damsko-męskie (małżeństwa i takie tam), ponieważ nie spełniają postulatu relacji równoprawnej. Ogólnie wiadomym jest, że za wszystko odpowiadamy my, zwłaszcza za wszystko co złe. W dodatku kobiety przerastają nas w dziedzinie komunikacji "o głowę" więc i tak nie mamy szans :D

pozdrawiam,
P.
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Proponuję wyłączyć z rozważań wszelakie pary damsko-męskie (małżeństwa i takie tam), ponieważ nie spełniają postulatu relacji równoprawnej. Ogólnie wiadomym jest, że za wszystko odpowiadamy my, zwłaszcza za wszystko co złe. W dodatku kobiety przerastają nas w dziedzinie komunikacji "o głowę" więc i tak nie mamy szans :D

To przykre,ze masz takie doświadczenia w relacji z kobietami ;-D
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Ewa S.:
To przykre,ze masz takie doświadczenia w relacji z kobietami ;-D

Już Adam miał takie i rzeczywiście jest to przykre ;-D
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Paweł K.:
Już Adam miał takie i rzeczywiście jest to przykre ;-D

"To" czyli co? To ,ze Ty masz takie niefortunne doświadczenia z kobietami,czy,ze miał je Adam?

Jeśli chodzi o Adama,to niewiele możemy w tej sprawie zrobić ;-)
Natomiast,jeśli chodzi o Ciebie,to możesz zawsze popracować nad swoją skutecznością komunikacyjną ;-)
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Ewa S.:

Jeśli chodzi o Adama,to niewiele możemy w tej sprawie zrobić ;-)
Natomiast,jeśli chodzi o Ciebie,to możesz zawsze popracować nad swoją skutecznością komunikacyjną ;-)


To zdecydowanie jest kwestia tzw. "kobiecej logiki" (oksymoron) i nawet najbardziej zmyślna retoryka nic nie pomoże :D
Najlepiej sprawę obrazuje piosenka, od niedawna zapuszczana w III-ce - śpiewa zdaje się Z. Zamachowski. Posłuchaj - zrozumiesz a pofruniesz ;-)

Dla wyjaśnienia innym dodam, że ta cała dygresja to ciąg dotyczący wcześniejszej mojej herezji, o tym że zdaniem płci pięknej, to my winniśmy odpowiadać za wszystko, w tym również za zrozumienie komunikatu jak najbardziej.
Dygresja jest fristajlowa, niezobowiązująca o charakterze humorystycznym jako odskocznia od wszystkiego co na codzień traktujemy śmiertelnie poważnie ;-)

pozdrawiam,
P.
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Paweł K.:
Dygresja jest fristajlowa, niezobowiązująca o charakterze humorystycznym jako odskocznia od wszystkiego co na codzień traktujemy śmiertelnie poważnie ;-)

W każdym żarcie jest ziarenko prawdy ;-)
Oczywiście nie mam na myśli "kobiecej logiki", tylko Twój sposób jej widzenia ;-)
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Ewa S.:
Paweł K.:
Dygresja jest fristajlowa, niezobowiązująca o charakterze humorystycznym jako odskocznia od wszystkiego co na codzień traktujemy śmiertelnie poważnie ;-)

W każdym żarcie jest ziarenko prawdy ;-)
Oczywiście nie mam na myśli "kobiecej logiki", tylko Twój sposób jej widzenia ;-)

A to już jest temat typowo "kozetkowy", może nie drążmy go już ... :)))
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

Paweł K.:

A to już jest temat typowo "kozetkowy", może nie drążmy go już ... :)))
Tak też myślałam ;-))

konto usunięte

Temat: Gdzie leży odpowiedzialność za zrozumienie komunikatu?

albo od nadawcy, albo odbiorcy, albo obu naraz:) bo "kanał" choćby winny, odpowiedzialności za siebie nie weźmie:)

Następna dyskusja:

gdzie w Krku jest ozonowany...




Wyślij zaproszenie do