Temat: Akceptowanie i blokowanie w komunikacji

Są ludzie którzy preferują mówić TAK, sytuacjom i ludziom których napotykają. Są ludzie którzy, preferują mówić NIE. Pierwsi nagradzani są przez "przygody", coś nowego, ale narażani są na popełnianie błędów, na obniżanie swojego statusu. Drudzy są nagradzani, przez poczucie bezpieczeństwa, przez przebywanie w swoich "bezpiecznych" granicach i przekonaniach, ale narażani są na blokowanie rozwoju nowych wydarzeń i stanie w miejscu.

Akceptowanie i blokowanie to jedna z reguł, technik teatru improwizacji, którymi ostatnio się zajmuje. O ile w przypadku Asertywności, pracuje głównie nad tym, aby ludzie umieli zadbać o własne granice, których nie chcą przekraczać. To w technikach improwizacji, właśnie przekraczamy te granice i stosujemy bycie na TAK.

Jak akceptowanie i blokowanie w komunikacji wygląda w praktyce?
Weźmy np. temat, który uwielbiam (naprawdę;)) i na którym świetnie można nauczyć się jak rozwijać oferty innych.

Jak setki różnych sytuacji, często zdarza się tak, że np. dwie osoby zostają na osobności i nastaje cisza. Jaki jest uniwersalny temat, na który zawsze można pogadać? Pogoda!

przykład 1

A: Ale dziś jest piękny dzień (wysunięcie oferty)
B: Eeee, taka sobie (blokowanie)

przykład 2

A: Ale dziś jest piękny dzień (wysunięcie oferty)
B: no (blokowanie, poprzez ignorowanie i nie rozwijanie tematu)

Na powyższych przykładach osoba B blokuje osobę A. Rozmowę raczej trudno będzie rozwinąć na jakiś ciekawy temat. Prawdopodobnie stanie w miejscu lub osoba A będzie motorem napędowym i będzie podsuwać nowe tematy. Teraz akceptowanie

przykład 3

A: Ale dziś jest piękny dzień (wysunięcie oferty)
B: Faktycznie fajna pogoda, może w końcu wybiorę się w tym sezonie na rower, który leży zakurzony w piwnicy
(akceptowanie i nowe oferty: rower, uprawianie sportu, piwnica itp.)
A: Ja już sezon rozpocząłem 3 tygodnie temu (akceptowanie oferty "jazda")
B: O! a gdzie jeździsz? masz jakieś fajne trasy? (akceptowanie i rozwijanie)

Jak widać rozmowa może się potoczyć na wiele nowych tematów, będzie dynamiczna i zapewne przerodzi się w coś nowego.

Akceptowanie to jedna z podstaw technik teatru improwizacji, bez tego nie ma mowy o improwizowaniu. Z kolei blokowanie to jeden z największych grzechów, które "zabijają scenę" i rozwój nowych wydarzeń.

Powyżej jest tylko prosty przykład akceptowania w rozmowach typu small talk. Ponadto akceptowanie można stosować w przypadku nowych wydarzeń, sytuacji, osób, zachowań, postaw, przekonań itd. We wszystkich wymienionych aspektach można stosować akceptowanie i je rozwijać. Wbrew pozorom nie jest to łatwa sprawa, ponieważ większość osób ma tendencję do blokowania i zachowania swojego wysokiego statusu.

"Co on pisze, przecież ja jestem otwartą osobą i nie blokuje innych..."
Ok, więc zrób małe ćwiczenie. Przez jeden dzień, akceptuj wszystkie oferty jakie otrzymujesz od ludzi (komunikacyjne, postawy, zachowania), życia (nowe wydarzenia, zaproszenia, sytuacje) i rozwijaj je. Bądź przez cały dzień na TAK! Pamiętaj nie chodzi o to, aby w sytuacjach które mogą być dla ciebie potencjalnie niebezpieczne nie blokować. Chodzi o to, aby zdać sobie sprawę kiedy i gdzie blokujemy inne osoby i wydarzenia.

Ogólnie uważam się za osobę bardzo otwartą (a któż się za taką nie uważa? ;)) Ale to zadanie dało mi do zrozumienia, jak często blokowałem inne osoby, poprzez ignorowanie, pominięcia, zachowania wysoko statusowe itp. Zachęcam do przyjęcia mojej oferty i przetestowania ćwiczenia na własnej skórze :)

Przy okazji zapraszam również do nowej grupy którą założyłem:
Techniki improwizacji
Myślę, że będzie to ciekawe rozwinięcie i uzupełnienie tematów na tej grupie, a przede wszystkim przedstawienie trochę innego punktu widzenia na to jak się ze sobą komunikujemy.

Temat: Akceptowanie i blokowanie w komunikacji

Odbieram tę propozycję jako ciekawe i wartościowe ćwiczenie, które pomoże w bardziej świadomy sposób "zarządzać" relacjami. Na pewno warto przyjrzeć się temu w jakich sytuacjach najczęściej blokujemy ale ja mimo wszystko będę bronił postawy asertywnej, jako tej bardziej racjonalnej i korzystnej dla nas.
Rozumiem, że blokowanie to nic złego a jedynie pochylamy się nad tematem żeby lepiej zrozumieć siebie. Trudno mi raczej wyobrazić sobie normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, zupełnie bez blokowania i o ile nie jestem na imprezie towarzyskiej, wolę pozostawić sobie prawo do blokowania w razie potrzeby :)

pozdrawiam,
Paweł

Temat: Akceptowanie i blokowanie w komunikacji

Paweł K.:
Na pewno warto przyjrzeć się temu w jakich sytuacjach najczęściej blokujemy ale ja mimo wszystko będę bronił postawy asertywnej, jako tej bardziej racjonalnej i korzystnej dla nas.

Właśnie jeżeli miałbym się odnieść w tym przypadku do asertywności, to dla mnie świadomy wybór pt: "akceptować, czy blokować" jest właśnie postawą asertywną.
Stąd to ćwiczenie, właśnie po to, aby nauczyć się zwracać na to uwagę.

Temat: Akceptowanie i blokowanie w komunikacji

Michał Mącznik:

To o czym piszesz jest dla mnie interesujące (przede wszystkim jako narzędzie pogłębiania świadomości interpersonalnej),ale takie techniki stosuje się tez w dramie-wiec na czym miałoby polegać nowatorstwo/odmienność "teatru improwizacji"-bo o ile zrozumiałam to odrębna metoda?