konto usunięte
Temat: Pytanie dotyczące studiów Architektury - czyli dylematy...
Witam wszystkich,postanowiłem napisać tutaj ten post, ponieważ mam nadzieje, że uda mi się uzyskać odpowiedź na męczące mnie pytania. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem na etapie wyboru kierunku studiów, w związku z czym mam wiele dylematów związanych z wyborem tego "właściwego". Od dłuższego czasu mobilizuję się do napisania tutaj tego wpisu - gdyż nie znam żadnego architekta osobiście, dlatego mam nadzieje, że wasze odpowiedzi rozwieją moje wątpliwości, ponieważ będą bardzo istotne przy podjęciu ostatecznej decyzji.
Dylemat dotyczy wyboru pomiędzy "Architekturą i Urbanistyką", a "Architekturą Wnętrz". Dlatego mam nadzieję, że znajdą się tutaj osoby (studenci, absolwenci tych kierunków), którzy poświecą chociaż chwilkę i udzielą mi kilku informacji :))))
Pierwsze pytanie i główne dotyczy matematyki, tematu wałkowanego na kilku forach internetowych - jednak nigdzie nie byłem w stanie znaleźć konkretnej informacji od osoby wystarczająco kompetentnej ( ach ta internetowa anonimowość :) ).
Jak to jest z tą matematyką? Czy osoba (taka jak ja), która całe życie starała się jej uniknąć - typowy humanista - bez jakichkolwiek umiejętności da sobie rade? Chodzi mi oczywiście o nasilenie matematyki na studiach - jej poziomie zaawansowania jak i wykorzystaniu w przyszłej pracy jako architekt. Zapoznając się z ofertą kształcenia Krakowskiej Akademii zauważyłem, że przedmiotów stricte matematycznych, jest niewiele w porównaniu do ilości pozostałych przedmiotów (może coś mi umknęło) - ale jak to jest z tymi "Elementami matematyki dla architektów", "Mechaniką budowli", "Fizyka budowli" - czy humanista może dać sobie radę? Czy w przyszłej pracy jako architekt, będę pluł sobie w brodę ślęcząc godzinami nad wykonaniem obliczeń i żałować, że nie robię czegoś innego.
Drugie pytanie, które chciałbym zadać dotyczy wybranej przeze mnie uczelni. Krakowska Akademia im A.F.Modrzewskiego (http://ka.edu.pl). Co sądzicie o studiach na prywatnej uczelni?
Przyznaje, że głównym kryterium dla mnie to był brak wymaganej matematyki na maturze (zdawałem maturę dwa lata temu, kiedy jeszcze nie była obowiązkowa) więc, nie musiałbym pisać matury ponownie. Jednak z tego co widzę, są tam naprawdę nieźli wykładowcy, ogólnie raczej dobrze wyposażony wydział, (http://architektura.ksw.edu.pl). Macie jakieś zdanie odnośnie tej uczelni, lub Wyższej Szkoły Umiejętności Społecznych w Poznaniu (http://wsus.pl) ? Pytam o Poznań, ponieważ tam rozważam studia Architektury wnętrz.
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Wiem, że rozpisałem się trochę, jednak chciałem, żeby wszystko było jasne.
Pozdrawiam
Łukasz Ceran