Temat: deski jak na statku

zastanawiam się nad położeniem wąskich poniżej 10 cm szerokości desek w stylu przypominającym pokład statku. Często takie realizacje widziałem w mieszkaniach na Południu Europy i zawsze mi się to bardzo podobało. Chcę mieć podłogi o wyraźnym zaznaczeniu krawędzi każdej deski, nie lubię takich, co są położone w ten sposób, że wyglądają jak jedna tafla i przypominają panele. Co sądzicie o takich wąskich dechach? Może macie podobne u siebie? Poniżej linki do realizacji:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba55ce3ad094c38d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a240072ea299a4f8.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb64904280557b8c.html

Temat: deski jak na statku

producent desek trójwarstwowych, którego produkty bardzo cenię i często stosuję, szwedzki kahrs, ma taką kolekcję marina. deski szerokie na 10,5 cm, długie na 180 cm i grube na 15 mm. bardzo ciekawy efekt moim zdaniem, choć trzeba uważać z aranżacją wokół takiej podłogi :-)

tutaj zdjęcia z katalogu, może cię zainspirują:

Temat: deski jak na statku

a ceny? :)

Temat: deski jak na statku

no niestety, te podłogi są wyjątkowo drogie. około 450 zł za mkw.

natomiast jest też produkt ekonomiczny w tym wzornictwie, deska o szerokości 19 cm i długości 122 cm - gruba tylko na 7 mm. nie można jej naprawić po latach, taki barlinek, trzeba ją wymienić.

ale mam bardzo dobre doświadczenia z tymi produktami, sama mieszkałam ostatnie prawie 3 lata na takiej podłodze, tylko bez wzoru marynistycznego :-D, wygląda jak nowa nadal mimo dosyć ciężkich warunków...

tutaj zdjęcie tej taniej wersji, do kupienia za jakieś 140 zł za mkw:

Temat: deski jak na statku

Katarzyna Baran:
producent desek trójwarstwowych, którego produkty bardzo cenię i często stosuję, szwedzki kahrs, ma taką kolekcję marina. deski szerokie na 10,5 cm, długie na 180 cm i grube na 15 mm. bardzo ciekawy efekt moim zdaniem, choć trzeba uważać z aranżacją wokół takiej podłogi :-)

tutaj zdjęcia z katalogu, może cię zainspirują:

Oooo, dzięki! Bardzo mi się to podoba. Najpewniej zamówię dębowe o szerokości 10 cm. Tak, myślę, że uważać trzeba, aby nie przeładować takiej przestrzeni. Ale dobrze w niej wyglądają meble proste i zarazem eleganckie.

Temat: deski jak na statku

proszę bardzo! wiesz, pokazałam gotowe deski, bo miałam zdjęcia, ale jak dogadasz się ze zdolnym parkieciarzem, to zrobi ci pewnie takie cudeńko dużo taniej i z litej deski!!!

Temat: deski jak na statku

Katarzyna Baran:
proszę bardzo! wiesz, pokazałam gotowe deski, bo miałam zdjęcia, ale jak dogadasz się ze zdolnym parkieciarzem, to zrobi ci pewnie takie cudeńko dużo taniej i z litej deski!!!

Właśnie tak zamierzałem, brakowało mi tylko wzoru, a dzięki temu że wskazałaś mi produkt znalazłem nazwę handlową dla tych desek i w efekcie znalazłem dokładnie te o ktore mi chodzi (bo w kahr nie podobały mi się kolory "fug" między deskami). te idealne są tu. zamówię na bazie dębowych dech. Miały być 12-tki będą 10-tki :)))))).

http://productfinder.junckers.com/default.aspx?id=2&pr...

classic i harmony!

Temat: deski jak na statku

Ja tylko wspomnę że jest dziwne uczucie gdy chodzimy bez butów/kapci po takich deskach z mocno frezowanymi krawędziami. ale OK do przyzwyczajenia...
+ tam zawsze jakiś pył będzie się zbierał.

obserwacja z apartamentu który meblowałem a gdzie salon miał taką podłogę
pozdr

Temat: deski jak na statku

Paweł W.:
Ja tylko wspomnę że jest dziwne uczucie gdy chodzimy bez butów/kapci po takich deskach z mocno frezowanymi krawędziami. ale OK do przyzwyczajenia...
+ tam zawsze jakiś pył będzie się zbierał.

obserwacja z apartamentu który meblowałem a gdzie salon miał taką podłogę
pozdr

Właśnie! Ja chcę tego pyłu, śladów, znaków czasu. Chcę mieszkania, które zużywa się wraz ze mną. Ma swoje humory, zadrapania, itp. Nie ma nic dla mnie gorszego niż wszelkiego rodzaju wystawki "spod igły", podłogi jak tafle, TV na ścianach, itp. No, ale wiadomo... każdy woli co innego w swoim "apartamencie" :).Artur T. edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 19:11

Temat: deski jak na statku

Apartament klienta - w tym znaczeniu go meblowałem :)

a takie wnętrza też są dla mnie ciekawsze, cieplejsze
Wspomniałem o wadach w ramach informacji do rozważenia :)
pozdr



http://www.domrustykalny.pl/INDIO_rustykalna_deska_pod...Paweł W. edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 19:24

Temat: deski jak na statku

Paweł W.:
Apartament klienta - w tym znaczeniu go meblowałem :)

a takie wnętrza też są dla mnie ciekawsze, cieplejsze
Wspomniałem o wadach w ramach informacji do rozważenia :)
pozdr



http://www.domrustykalny.pl/INDIO_rustykalna_deska_pod...Paweł W. edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 19:24

oczywiscie, wiem, że w ramach rozważenia, bo Twoja oferta jest właśnie przykładem mebli do życia, tzn. takich, z którymi chce się żyć :).

Temat: deski jak na statku

Otrzymałem oferty dwóch Producentów litych desek fazowanych. Pierwszy proponuje deski o długości 1200-2000mm. Dwumetrowych jest ponad 50%. Drugi proponuje: 2000-2500mm z podobnymi proporcjami dłuższych desek. Oferta drugiego jest droższa o 35% od pierwszego, ale też deski dłuższe. I nie wiem co wybrać. Obie oferty to deski fazowane dwustronnie, więc łączenia będą w miarę niewidoczne. Słyszałem też, że im dłuższa deska, tym większe zagrożenie związane z jej "paczeniem się" w przyszłości, ale nie wiem czy to prawda. Może jednak nie upierać się przy tej maksymalnej długości i "dwumetrówki" w ilości 50% przyjąć jako wystarczające?

Temat: deski jak na statku

ja uważam, że od 120 cm deska już ma ładne proporcje. więc ja bym wybrała wersję 120 - 200 cm a zaoszczędzone środki ulokowałabym w czymś bardziej efektownym we wnętrzu, pięknej lampie na przykład :-)

Temat: deski jak na statku

Artur T.:
Otrzymałem oferty dwóch Producentów litych desek fazowanych. Pierwszy proponuje deski o długości 1200-2000mm. Dwumetrowych jest ponad 50%. Drugi proponuje: 2000-2500mm z podobnymi proporcjami dłuższych desek. Oferta drugiego jest droższa o 35% od pierwszego, ale też deski dłuższe. I nie wiem co wybrać. Obie oferty to deski fazowane dwustronnie, więc łączenia będą w miarę niewidoczne. Słyszałem też, że im dłuższa deska, tym większe zagrożenie związane z jej "paczeniem się" w przyszłości, ale nie wiem czy to prawda. Może jednak nie upierać się przy tej maksymalnej długości i "dwumetrówki" w ilości 50% przyjąć jako wystarczające?

To prawda. im deska dluższa tym bardziej pracuje. Ale mysle, że 2 metry to jest ta najduższa optymalna. A jesli rozważa Pan deski fazowane to polecam również chapel Parkiet:
http://www.chapelparket.pl/produkty.php

Nie należą do najtańszych ale swój urok maja.

PozdrawiamBartłomiej Zgoła edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 10:45

Temat: deski jak na statku

Bartłomiej Zgoła:

Artur T.:
Otrzymałem oferty dwóch Producentów litych desek fazowanych. Pierwszy proponuje deski o długości 1200-2000mm. Dwumetrowych jest ponad 50%. Drugi proponuje: 2000-2500mm z podobnymi proporcjami dłuższych desek. Oferta drugiego jest droższa o 35% od pierwszego, ale też deski dłuższe. I nie wiem co wybrać. Obie oferty to deski fazowane dwustronnie, więc łączenia będą w miarę niewidoczne. Słyszałem też, że im dłuższa deska, tym większe zagrożenie związane z jej "paczeniem się" w przyszłości, ale nie wiem czy to prawda. Może jednak nie upierać się przy tej maksymalnej długości i "dwumetrówki" w ilości 50% przyjąć jako wystarczające?

To prawda. im deska dluższa tym bardziej pracuje. Ale mysle, że 2 metry to jest ta najduższa optymalna. A jesli rozważa Pan deski fazowane to polecam również chapel Parkiet:
http://www.chapelparket.pl/produkty.php

Nie należą do najtańszych ale swój urok maja.

PozdrawiamBartłomiej Zgoła edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 10:45

Myslałem o tych deskach. Ale z tego co się zorientowałem nie występują w rozmiarach 90 mm. Ponadto fazowanie musiałoby być dwustronne. Zaś co do ich ceny, nie dobiegają już specjalnie wraz z robocizna i chemią od tych naszych dębowych (okolice 300 netto).

Temat: deski jak na statku

Artur T.:

Bartłomiej Zgoła:

Artur T.:
Otrzymałem oferty dwóch Producentów litych desek fazowanych. Pierwszy proponuje deski o długości 1200-2000mm. Dwumetrowych jest ponad 50%. Drugi proponuje: 2000-2500mm z podobnymi proporcjami dłuższych desek. Oferta drugiego jest droższa o 35% od pierwszego, ale też deski dłuższe. I nie wiem co wybrać. Obie oferty to deski fazowane dwustronnie, więc łączenia będą w miarę niewidoczne. Słyszałem też, że im dłuższa deska, tym większe zagrożenie związane z jej "paczeniem się" w przyszłości, ale nie wiem czy to prawda. Może jednak nie upierać się przy tej maksymalnej długości i "dwumetrówki" w ilości 50% przyjąć jako wystarczające?

To prawda. im deska dluższa tym bardziej pracuje. Ale mysle, że 2 metry to jest ta najduższa optymalna. A jesli rozważa Pan deski fazowane to polecam również chapel Parkiet:
http://www.chapelparket.pl/produkty.php

Nie należą do najtańszych ale swój urok maja.

PozdrawiamBartłomiej Zgoła edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 10:45

Myslałem o tych deskach. Ale z tego co się zorientowałem nie występują w rozmiarach 90 mm. Ponadto fazowanie musiałoby być dwustronne. Zaś co do ich ceny, nie dobiegają już specjalnie wraz z robocizna i chemią od tych naszych dębowych (okolice 300 netto).

wspolpracuje w Warszawie z firma MarcoDesign podlogi, swoja siedzibe maja w Trojmiescie, a oferte desek niesamowita! Znam firme od chyba juz 7 czy 8 lat, wiec naprawde polecam. Doskonale produkty,zrobilam z nimi juz tyle podlog w moich realizacjach, ze recze za jakosc i za to,ze mozesz znalezc w dobrej cenie, to czego szukasz.
kontakt zapewne na ich stronie znajdziesz na Trojmiejskie okolice.
http://marcodesign.pl

Temat: deski jak na statku

Agata K.:

Artur T.:

Bartłomiej Zgoła:

Artur T.:
Otrzymałem oferty dwóch Producentów litych desek fazowanych. Pierwszy proponuje deski o długości 1200-2000mm. Dwumetrowych jest ponad 50%. Drugi proponuje: 2000-2500mm z podobnymi proporcjami dłuższych desek. Oferta drugiego jest droższa o 35% od pierwszego, ale też deski dłuższe. I nie wiem co wybrać. Obie oferty to deski fazowane dwustronnie, więc łączenia będą w miarę niewidoczne. Słyszałem też, że im dłuższa deska, tym większe zagrożenie związane z jej "paczeniem się" w przyszłości, ale nie wiem czy to prawda. Może jednak nie upierać się przy tej maksymalnej długości i "dwumetrówki" w ilości 50% przyjąć jako wystarczające?

To prawda. im deska dluższa tym bardziej pracuje. Ale mysle, że 2 metry to jest ta najduższa optymalna. A jesli rozważa Pan deski fazowane to polecam również chapel Parkiet:
http://www.chapelparket.pl/produkty.php

Nie należą do najtańszych ale swój urok maja.

PozdrawiamBartłomiej Zgoła edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 10:45

Myslałem o tych deskach. Ale z tego co się zorientowałem nie występują w rozmiarach 90 mm. Ponadto fazowanie musiałoby być dwustronne. Zaś co do ich ceny, nie dobiegają już specjalnie wraz z robocizna i chemią od tych naszych dębowych (okolice 300 netto).

wspolpracuje w Warszawie z firma MarcoDesign podlogi, swoja siedzibe maja w Trojmiescie, a oferte desek niesamowita! Znam firme od chyba juz 7 czy 8 lat, wiec naprawde polecam. Doskonale produkty,zrobilam z nimi juz tyle podlog w moich realizacjach, ze recze za jakosc i za to,ze mozesz znalezc w dobrej cenie, to czego szukasz.
kontakt zapewne na ich stronie znajdziesz na Trojmiejskie okolice.
http://marcodesign.pl

dzięki! Zaraz wyslę do nich prośbę o wycenę! :)

Temat: deski jak na statku

Deski wybrane. Ostatecznie najlepsza opcja to kupić u dostawcy dechy o rozmiarze 15x100x2000-2700mm zlecic frezowanie dwustronne i mamy dobry produkt dużo tańszy niż np. tego rodzaju podłogi u dostawców typu Kahr.

Przy okazji. Co sądzicie o szczotkowaniu desek?

Temat: deski jak na statku

Artur T.:
Deski wybrane. Ostatecznie najlepsza opcja to kupić u dostawcy dechy o rozmiarze 15x100x2000-2700mm zlecic frezowanie dwustronne i mamy dobry produkt dużo tańszy niż np. tego rodzaju podłogi u dostawców typu Kahr.

Przy okazji. Co sądzicie o szczotkowaniu desek?

Mogę się śmialo pochwalić, że jestem bystrybutorem desek (podlóg Kahrs).
I zadziwiające są dla mnie opinie ludzi, którzy nie zglębiając tematu (różnych branż)doradzają innym.
Generalnie w ofercie oprócz Kahrs'a posiadmy Barlinek, Baltic Wood i parkiety (lite drewno).

I jesli mogę zwrócic Państwa uwagę na coś, to proszę się zastanowić dlaczego lite drewno występuję w dlugościach takich a nie innych (np. deski o dl. od 400mm-1200). Dlaczego nie są one od razu fazowane i lakierowane? dlaczego nie są od razu szczotkowane?
Widzialem tam wypowiedź Pani archotekt...i w sumie żadnej rzeczowej porady.
Co do cen to Kahrs może kosztuje tyle ile kosztuje, (są jeszcze droższe podlogi) ale gdy pooży się te podogi to przez najbliższe 30-50 lat nie trzeba robić z nimi nic (prócz konserwacji, olejowanie itd.). Podloga ta jest tak skonstruowana, żeby nie wykazywala na powierzchni deski pracy drewna, żeby nadawala się do polożenia np. na ogrzewanie podlogowe. Cena wynika z jakości. W tym przypadku poprzeczka postawiona jest wysoko, jeśli chodzi o jakość. Jakośc użytych lakierów, olejów też ma tu znaczenie.
PS ciekaw jestem jak stolarz wykona za dużo niższą cenę taka deskę jak deska poladowa (marina collection) Kahrs??:) Do jakości i trwalości Kahrs'a będzie jej zapewne daleko. Ta deska ma np. charakterystyczne "szpunty" spotykane w deskach pokladowych. Poza tym selekcja materialu, jego wyleżakowanie i potem polączenie daje najwyższy wskaźnik jakości.
Ktoś kto nie zglębil tematu nie wie nawet jak powinna wyglądac dobra podloga po 3-4 latach użytkowania! Bo dopiero po takim czasie można mówić o jakości podlogi. Nowe podlogi wyglądają podobnie.
Podlogi szczotkowane sa podlogami,że tak powiem "topowymi" w oststnich dwóch -trzch latach. Są nieco droższe od tych gladkich, ale za to dają niepowtarzalny efekt naturalnej deski- a o to przecież chodzi w podlogach naturalnych. Warstawa lakieru (o ile wybierzemy deskę lakierowaną) powinna być jak najcieńsza a przy tym o majwyższej wytrzymalości.
Co do "zbierającego się kurzu w fazowaniach desek" rada jest jedna jedyna...podloge po prostu trzeba co jakis czas:)) posprzątać!!:)) wystarczy ja przetrzeć wilgoną ścierką lub mopem, odkurzyć... śmiech mnie ogarnia gdy ktos mówi o zbierającycm sie w fazowaniach brudzie... Mamy wylożoną podoge fazowaną w sklepie i brud sie tam nie zbiera...może o dziwo jak dla niektórych..:)))
Pozdrawiam

Temat: deski jak na statku

Ireneusz Wasilewski:

Artur T.:
Deski wybrane. Ostatecznie najlepsza opcja to kupić u dostawcy dechy o rozmiarze 15x100x2000-2700mm zlecic frezowanie dwustronne i mamy dobry produkt dużo tańszy niż np. tego rodzaju podłogi u dostawców typu Kahr.

Przy okazji. Co sądzicie o szczotkowaniu desek?

Mogę się śmialo pochwalić, że jestem bystrybutorem desek (podlóg Kahrs).
I zadziwiające są dla mnie opinie ludzi, którzy nie zglębiając tematu (różnych branż)doradzają innym.
Generalnie w ofercie oprócz Kahrs'a posiadmy Barlinek, Baltic Wood i parkiety (lite drewno).

I jesli mogę zwrócic Państwa uwagę na coś, to proszę się zastanowić dlaczego lite drewno występuję w dlugościach takich a nie innych (np. deski o dl. od 400mm-1200). Dlaczego nie są one od razu fazowane i lakierowane? dlaczego nie są od razu szczotkowane?
Widzialem tam wypowiedź Pani archotekt...i w sumie żadnej rzeczowej porady.
Co do cen to Kahrs może kosztuje tyle ile kosztuje, (są jeszcze droższe podlogi) ale gdy pooży się te podogi to przez najbliższe 30-50 lat nie trzeba robić z nimi nic (prócz konserwacji, olejowanie itd.). Podloga ta jest tak skonstruowana, żeby nie wykazywala na powierzchni deski pracy drewna, żeby nadawala się do polożenia np. na ogrzewanie podlogowe. Cena wynika z jakości. W tym przypadku poprzeczka postawiona jest wysoko, jeśli chodzi o jakość. Jakośc użytych lakierów, olejów też ma tu znaczenie.
PS ciekaw jestem jak stolarz wykona za dużo niższą cenę taka deskę jak deska poladowa (marina collection) Kahrs??:) Do jakości i trwalości Kahrs'a będzie jej zapewne daleko. Ta deska ma np. charakterystyczne "szpunty" spotykane w deskach pokladowych. Poza tym selekcja materialu, jego wyleżakowanie i potem polączenie daje najwyższy wskaźnik jakości.
Ktoś kto nie zglębil tematu nie wie nawet jak powinna wyglądac dobra podloga po 3-4 latach użytkowania! Bo dopiero po takim czasie można mówić o jakości podlogi. Nowe podlogi wyglądają podobnie.
Podlogi szczotkowane sa podlogami,że tak powiem "topowymi" w oststnich dwóch -trzch latach. Są nieco droższe od tych gladkich, ale za to dają niepowtarzalny efekt naturalnej deski- a o to przecież chodzi w podlogach naturalnych. Warstawa lakieru (o ile wybierzemy deskę lakierowaną) powinna być jak najcieńsza a przy tym o majwyższej wytrzymalości.
Co do "zbierającego się kurzu w fazowaniach desek" rada jest jedna jedyna...podloge po prostu trzeba co jakis czas:)) posprzątać!!:)) wystarczy ja przetrzeć wilgoną ścierką lub mopem, odkurzyć... śmiech mnie ogarnia gdy ktos mówi o zbierającycm sie w fazowaniach brudzie... Mamy wylożoną podoge fazowaną w sklepie i brud sie tam nie zbiera...może o dziwo jak dla niektórych..:)))
Pozdrawiam

Zgadzam się z Panem właściwie we wszystkim. Kahrs to ekskluzywna marka, która dba o poziom i jakość oferowanych produktów. Jednakże z całą pewnością nie oznacza to, że deski dębowe oferowane przez innych producentów muszą mieć tę jakość niższą niż Kahrs. Z całą pewnością "marina collection" to produkt klasyfikowany na wyższej półce i odpowiednio też promowany i wyceniony. Jednakże dla mnie wystarczająca jest doskonała jakość uznanych firm sprzedających deski podłogowe np. dębowe o długości pomiędzy 2000 - 2700 mm, którzy za dodatkową opłatą zrobią mi fazwowanie takie jakie chcę, również szczotkowane. Nadal będzie to jednak cena niższa od produktu firmowego, co jest oczywiste, ale co nie oznacza gorszej jakości. Nie będzie to Kahrs, ale będzie to deska równie dobra i spełni oczekiwania użytkownika pod względem jakościowym i estetycznym.
Mnie również nie przeszkadza jak Pan zauważył gromadzenie się kurzu pomiędzy deskami, ponieważ to jest naturalny proces, który pojawia się wraz ze starzeniem się mieszkania, nadaje mu swoisty klimat związany z działaniem czasu. Omija mnie dążenie do doskonałości, które przejawia się w tym, że kładzie się podłogi przypominające jednolite płaszczyzny i do tego błyszczące jak masło, buduje się zwarte elementy meblowe i dopiera wszystko pod jedną linię w imię spójności. Ale co kto lubi. Różnorodność mile widziana. Także w wyborze produktuArtur T. edytował(a) ten post dnia 15.02.10 o godzinie 13:04