Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Chodzi mi o momenty kiedy niewiele brakowało by historia potoczyła się zupełnie inaczej... A może to bzdura i być może nie mogło NIE BYĆ 1 WŚ niezależnie od tego czy zamachowiec spudłowałby strzelając do Franciszka Ferdynanda?. Jakie zdarzenia uznalibyście za najbardziej kluczowe na późniejszy kształt historii?

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Chodzi mi o momenty kiedy niewiele brakowało by historia potoczyła się zupełnie inaczej... A może to bzdura i być może nie mogło NIE BYĆ 1 WŚ niezależnie od tego czy zamachowiec spudłowałby strzelając do Franciszka Ferdynanda?. Jakie zdarzenia uznalibyście za najbardziej kluczowe na późniejszy kształt historii?

Hitler zdaje egzamin z rysunku na Akademii Sztuk Pieknych w Wiedniu.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Ale czy to przesądza o czymkolwiek?

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Ale czy to przesądza o czymkolwiek?

Mysle ze skonczyloby sie na malowaniu krajobrazow Alp i pogaduszek politycznych z kolegami artystami.

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Chodzi mi o momenty kiedy niewiele brakowało by historia potoczyła się zupełnie inaczej... A może to bzdura i być może nie mogło NIE BYĆ 1 WŚ niezależnie od tego czy zamachowiec spudłowałby strzelając do Franciszka Ferdynanda?. Jakie zdarzenia uznalibyście za najbardziej kluczowe na późniejszy kształt historii?
Eris nie podrzuca złotego jabłka Atenie, Herze i Afrodycie, one nie biorą Parysa na sędziego, on nie jest przekupywany Heleną, nie porywa jej, wojna trojańska nie wybucha, Troja nie upada.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

A Chrystusa nie ukrzyżowano...

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
A Chrystusa nie ukrzyżowano...
Przeszedł Pan od historii powszechnej do Historii Zbawienia.Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 12:01
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Ale jeśli przyjąć to za fakt to konsekwencje wydają się bardzo daleko idące.... Gdybym musiał znaleźć zdarzenie większego kalibru to chyba postawiłbym na brak czynnika powodującego wyginięcie dinozaurów (asteroida??)

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Ale jeśli przyjąć to za fakt to konsekwencje wydają się bardzo daleko idące.... Gdybym musiał znaleźć zdarzenie większego kalibru to chyba postawiłbym na brak czynnika powodującego wyginięcie dinozaurów (asteroida??)
Dinozaury ginęły ok. 20mln. lat, nie ma asteroidy, której skutki trwałyby tak długo.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Grzegorz R.:
Leszek Dariusz S.:
Ale jeśli przyjąć to za fakt to konsekwencje wydają się bardzo daleko idące.... Gdybym musiał znaleźć zdarzenie większego kalibru to chyba postawiłbym na brak czynnika powodującego wyginięcie dinozaurów (asteroida??)
Dinozaury ginęły ok. 20mln. lat, nie ma asteroidy, której skutki trwałyby tak długo.
Nie bardzo rozumiem - zagłada dinozaurów jest faktem a to co zagładę spowodowało przyczyniło się do rozwoju ssaków może to było nasze być albo nie być...

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Grzegorz R.:
Leszek Dariusz S.:
Ale jeśli przyjąć to za fakt to konsekwencje wydają się bardzo daleko idące.... Gdybym musiał znaleźć zdarzenie większego kalibru to chyba postawiłbym na brak czynnika powodującego wyginięcie dinozaurów (asteroida??)
Dinozaury ginęły ok. 20mln. lat, nie ma asteroidy, której skutki trwałyby tak długo.
Nie bardzo rozumiem - zagłada dinozaurów jest faktem
Do podważania, stawiam hipotezę, że dinozaury nie wyginęły.
a to co zagładę spowodowało przyczyniło się do rozwoju ssaków może to było nasze być albo nie być...
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Śmiało - proszę postawić i umotywować to się zastanowię...

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Śmiało - proszę postawić i umotywować to się zastanowię...
Dinozaury nie wyginęły, tylko się zbiegły w praniu - zmniejszyły rozmiary i żyją współcześnie razem z nami, znamy je jako gady i ptaki.

Rozmiar drapieżnika musi być dopasowany do rozmiaru ofiary. Dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zwiększając swoje rozmiary. Dinozaury drapieżne goniły je również rosnąc. Ten wyścig trwał tak długo, aż dotarł do granicy fizycznej możliwości, odbił się i zawrócił. Odtąd dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zmniejszając swoje rozmiary.Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 15:10
Marek Mejssner

Marek Mejssner analityk rynku,
redaktor, content
manager...

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Leszek Dariusz S.:
Śmiało - proszę postawić i umotywować to się zastanowię...
"Gdyby Aleksander Macedoński nie chciał ochłodzić się kąpielą w rzece, świat wyglądałby obecnie zupełnie inaczej" (Robert Graves, 1959)
Marek Mejssner

Marek Mejssner analityk rynku,
redaktor, content
manager...

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Dinozaury nie wyginęły, tylko się zbiegły w praniu -
zmniejszyły rozmiary i żyją współcześnie razem z nami, znamy je jako gady i ptaki.

Rozmiar drapieżnika musi być dopasowany do rozmiaru ofiary. Dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zwiększając swoje rozmiary. Dinozaury drapieżne goniły je również rosnąc. Ten wyścig trwał tak długo, aż dotarł do granicy fizycznej możliwości, odbił się i zawrócił. Odtąd dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zmniejszając swoje rozmiary

Akurat coś na temat...z dzisiejszej Gazety Wyborczej

Zabójca dinozaurów ujęty?
Tomasz Ulanowski2007-09-06, ostatnia aktualizacja 2007-09-05 23:59

Blisko 65 mln lat temu w Ziemię uderzył szeroki na 10 km meteoryt, który przyniósł zagładę dinozaurom. Chyba już wiemy, skąd się wziął. Wiemy też, co zrobić, żeby nie podzielić losu wielkich gadów, które kiedyś rządziły światem


Statystycy policzyli, że katastrofa nadciąga z kosmosu średnio raz na 350 mln lat. Wielki kawał skały, planetoida o średnicy ok. 10 km wali w Ziemię i cały świat "staje na głowie". Według jednego ze scenariuszy energia wyzwolona w takim uderzeniu podgrzewa Ziemię. Nawet o 20 st. C. Do atmosfery dostają się jednak ogromne ilości pyłów, które nie dopuszczają do naszej planety promieni słonecznych. Po ociepleniu następuje więc silne ochłodzenie. Ta nagła zmiana warunków klimatycznych fatalnie odbija się na wszystkim, co żyje. Blisko 250 mln lat temu, na przełomie permu i triasu, wymiotła z powierzchni Ziemi 90 proc. ówczesnych gatunków. Paleontolodzy nazwali to wydarzenie największym wymieraniem w historii.

Jakieś 65 mln lat temu, na przełomie kredy i trzeciorzędu, w Ziemię huknęła kolejna wielka planetoida. Naukowcy sądzą, że pozostałością po tym uderzeniu jest szeroki na 180 km krater Chicxulub znajdujący się częściowo na półwyspie Jukatan, a częściowo pod wodami Zatoki Meksykańskiej. W tej najsłynniejszej z katastrof panowanie nad światem utraciły dinozaury. W dzisiejszym "Nature" grupa uczonych z Południowo-Zachodniego Instytutu Badawczego w Boulder w amerykańskim stanie Kolorado i Uniwersytetu Karola w Pradze z policyjną wręcz dociekliwością śledzi ich zabójcę.

Feralne trafienie

Ich zdaniem koniec ery dinozaurów rozpoczął się blisko 100 mln lat przed samą katastrofą. W pasie planetoid krążących wokół Słońca pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza kawał skały o średnicy 170 km pękł na dziesiątki odłamków. Nie wiemy, jaka była tego przyczyna. Może zderzenie z inną planetoidą?

Tak czy inaczej kamienni posłańcy popędzili we wszystkie strony Układu Słonecznego. Deszcze meteorytów spadły na Marsa, Ziemię, Księżyc i Wenus. Naukowcy obliczyli, że w ciągu 160 mln lat w naszą planetę uderzyło koło 200 meteorytów o średnicy co najmniej jednego kilometra, sześć wielkich na co najmniej pięć kilometrów i jeden dziesięciokilometrowy, ten najbardziej feralny dla dinozaurów.

Ślad kosmicznej katastrofy uczeni odkryli u źródła, pomiędzy Marsem a Jowiszem. Wśród wielu innych krąży tam rój planetoid nazwany rodziną Baptistina - od największej z nich o średnicy 40 km. Zdaniem badaczy ów rój to pozostałość po pęknięciu 170-kilometrowej planetoidy.

Rodzina Baptistina stanowi dziś jedną trzecią tzw. NEO (Near Earth Objects), czyli obiektów znajdujących się blisko Ziemi i mogących jej kiedyś zagrozić. I wiadomo, że prędzej czy później my albo nasi spadkobiercy będziemy musieli zmierzyć się z takim wyzwaniem.

Oczywiście niekoniecznie będzie to od razu katastrofa na miarę zagłady dinozaurów. Dużo szkody może wyrządzić uderzenie mniejszego meteorytu o średnicy kilometra. Uczeni obliczyli, że do takiej "kosmicznej wizyty" dochodzi średnio raz na pół miliona lat. Wywołuje zniszczenia na skalę kontynentu. Ale nawet o połowę mniejszy kawał skały spadający z nieba narobiłby wielkiego zamieszania. Gdyby uderzył w Polskę, ślad by po nas nie pozostał.

Ujarzmić demona zniszczenia

Najwięcej obaw budzi obecnie 300-metrowa planetoida Apophis, nazwana tak od egipskiego demona zniszczenia. Trzy lata temu narobiła prawdziwego zamieszania. Ze wstępnych obliczeń wydawało się bowiem, że w 2029 r. może trafić w Ziemię. Przyjrzano się jej jednak bliżej i okazało się, że nie ma takiego zagrożenia. Apophis minie jednak naszą planetę zaledwie o 36 tys. km. To bardzo blisko - na podobnej wysokości orbitują satelity geostacjonarne, a Księżyc dzieli od naszej planety dziesięciokrotnie większy dystans.

Astronomowie postanowili więc wziąć demoniczną planetoidę pod obserwację. A NASA i Europejska Agencja Kosmiczna razem z ulokowanym w USA międzynarodowym Towarzystwem Planetarnym rozpisały właśnie konkurs na zaprojektowanie sondy, która poleci do Apophis i jeszcze dokładniej zbada tor jej lotu. Nagroda wynosi ledwie 50 tys. dol., ale cała misja, jeśli Amerykanie i Europejczycy zdecydują się ją zorganizować, będzie kosztować setki milionów.

Co poczniemy, gdyby okazało się, że Apophis stanowi jednak zagrożenie? Trzeba będzie zepchnąć ją z drogi. Na przykład za pomocą pocisku wystrzelonego z sondy - na tyle dużego, że zmieni tor jej lotu, ale na tyle małego, że nie rozbije jej na kawałki, które i tak mogłyby nam zagrozić. Niektórzy naukowcy twierdzą jednak, że nie trzeba będzie niczym strzelać. Wystarczy, by do planetoidy zbliżył się mały statek kosmiczny. Jego oddziaływanie grawitacyjne przyciągnie planetoidę i ta, ciągnięta niewidzialnym "sznurkiem", zmieni trasę.

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Grzegorz R.:
Leszek Dariusz S.:
Śmiało - proszę postawić i umotywować to się zastanowię...
Dinozaury nie wyginęły, tylko się zbiegły w praniu - zmniejszyły rozmiary i żyją współcześnie razem z nami, znamy je jako gady i ptaki.

Rozmiar drapieżnika musi być dopasowany do rozmiaru ofiary. Dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zwiększając swoje rozmiary. Dinozaury drapieżne goniły je również rosnąc. Ten wyścig trwał tak długo, aż dotarł do granicy fizycznej możliwości, odbił się i zawrócił. Odtąd dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zmniejszając swoje rozmiary.Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 15:10

A ktos jeszcze w taki przebieg zdarzen wierzy? Ma Pan jakis link bo brzmi nie tyle ciekawie co nieprawdopodobnie.

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Tomasz T. Z.:
Grzegorz R.:
Leszek Dariusz S.:
Śmiało - proszę postawić i umotywować to się zastanowię...
Dinozaury nie wyginęły, tylko się zbiegły w praniu - zmniejszyły rozmiary i żyją współcześnie razem z nami, znamy je jako gady i ptaki.

Rozmiar drapieżnika musi być dopasowany do rozmiaru ofiary. Dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zwiększając swoje rozmiary. Dinozaury drapieżne goniły je również rosnąc. Ten wyścig trwał tak długo, aż dotarł do granicy fizycznej możliwości, odbił się i zawrócił. Odtąd dinozaury roślinożerne broniły się przed dinozaurami drapieżnymi zmniejszając swoje rozmiary.Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 15:10

A ktos jeszcze w taki przebieg zdarzen wierzy?
Nie wiem. Wydawało misie, że ja to wymyśliłem.
Ma Pan jakis link bo brzmi nie tyle ciekawie co nieprawdopodobnie.
Daniel S.

Daniel S. Budownictwo,
instalacje
sanitarne,
technologia, stacje
uz...

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Kolumb nie odkrywa ameryki.

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Daniel S.:
Kolumb nie odkrywa ameryki.

Kwestia czasu -- w sumie niewielkiego.

konto usunięte

Temat: Ile trzeba żeby zmienić historię?

Daniel S.:
Kolumb nie odkrywa ameryki.
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=l&nazwa...

Następna dyskusja:

ile lotniskowcow Niemcy pot...




Wyślij zaproszenie do