konto usunięte

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie mógł. Dysproporcja sił, potencjałów i lbnl sojuszników była zbyt wielka.

Chwila, chwila.
o którym momencie mówimy? Śmiem twierdzić, że przy zachowaniu zdrowego rozsądku* w kwestii kolejności anszlusów, Hitler mógł spokojnie i bez narażania się na konflikt globalny zbudować dość potężne państwo niemieckie.

Faktem jest, że w momencie gdy miał przeciw sobie niemal cały świat, był na pozycji przegranej. Jak napisałem wyżej, zgubiła go pazerność.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Krzysztof B.:
Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie mógł. Dysproporcja sił, potencjałów i lbnl sojuszników była zbyt wielka.

Chwila, chwila.
o którym momencie mówimy? Śmiem twierdzić, że przy zachowaniu zdrowego rozsądku* w kwestii kolejności anszlusów, Hitler mógł spokojnie i bez narażania się na konflikt globalny zbudować dość potężne państwo niemieckie.

Faktem jest, że w momencie gdy miał przeciw sobie niemal cały świat, był na pozycji przegranej. Jak napisałem wyżej, zgubiła go pazerność.

No bo jeśli w kwestii przewidywanego konfliktu z Rosją Hitler zrobił co mógł najlepszego - wyprzedził a mimo to nie miał sznas pokonać rosjan, to obronić byłoby mu się znacznie trudniej.
Należałoby tylko rozważyć - wracam do kluczowego dla mnie momentu - co byłoby w razie zwycięstwa nad anglikami, po drugie czy Hitler nie popełniając tylu błędów (bo sam atak nie był błędem) podczas ataku na wschód miałby jakiekolwiek szanse rozegrać to inaczej.
Ja się zresztą zastanawiam jak zachowałaby się Japonia gdyby nie doszło do włączenia się Ameryki do wojny...
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Krzysztof B.:
Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie mógł. Dysproporcja sił, potencjałów i lbnl sojuszników była zbyt wielka.

Chwila, chwila.
o którym momencie mówimy? Śmiem twierdzić, że przy zachowaniu zdrowego rozsądku* w kwestii kolejności anszlusów, Hitler mógł spokojnie i bez narażania się na konflikt globalny zbudować dość potężne państwo niemieckie.

Faktem jest, że w momencie gdy miał przeciw sobie niemal cały świat, był na pozycji przegranej. Jak napisałem wyżej, zgubiła go pazerność.

I nie jestem pewien czy to kwestia pazerności - w momencie rozpętania wojny poruszył całą lawinę wydarzeń - jeśli przyjąć, że rosjanie i tak zaatakowaliby niemców w 41 to pole manewru Hitlera zmniejsza się diametralnie...

konto usunięte

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Skoro każdy z nas snuje własną wizję, to w mojej pakt Ribbentrop -Mołotow jest zabezpieczeniem interesów obu stron i żadna nie planuje go łamać.
Tak więc Hitler ma otwartą drogę na południowy wschód, gdzie dzieli się łupami z ZSRR, północ ma w zasadzie zabezpieczoną,
na południowy zachód ma sojusznika i jego zdobycze. Nie rusza Francji i Anglii.
Teoretycznie do tego momentu ani Anglia ani Francja nie rusza palcem w obronie Europy. Będą się ewentualnie zbroić "na zaś".
Ameryka jest daleko i ma w d...
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Krzysztof B.:
Skoro każdy z nas snuje własną wizję, to w mojej pakt Ribbentrop -Mołotow jest zabezpieczeniem interesów obu stron i żadna nie planuje go łamać.

Pakt Ribbentrop - Mołotow był aktem o nieagresji potrzebnym obu stronom. Hitler chciał mieć spokój od wschodu w związku z planowaną agresją na zachód Europy lub na Polskę. Z drugiej strony w tajnym protokole dodatkowym była mowa m.in. o usteleniu nowej granicy między Rosją bolszewicka a III Rzeszą wzdłuz Narwi, Wisły i Sanu, czyli podzaił ziem państwa polskiego. Stalin z kolei potrzbował czasu na odbudowę kadry oficerskiej, przetrzebionej w czasie czystek oraz modernizację armii i przygotowanie jej do działań ofensywnych. Hitler i Stalon zdawali sobie sprawę z tego, że ten stan rzeczy może nie utrzymać się zbyt długo. Hitler snuł marzenia o tysiącletniej III Rzeszy i "przestrzeni życiowej" na wschodzie, Stalin zaś chciał zrealizować wizję Lenina o pochodzie rewolucji proletariackiej na zachód. Poza przestrzenią życiową dla aryjczyków Hitler potrzebował żywności i surowców niezbędnych dla Wehrmnachtu w prowadzeniu dzialań wojennych.
Próbą generalną do ataku na Niemcy dla Stalina były agresja na Polskę 17 września 1939 roku, oraz kampania zimowa przeciwko Finlandii.
Tak więc Hitler ma otwartą drogę na południowy wschód, gdzie dzieli się łupami z ZSRR, północ ma w zasadzie zabezpieczoną,
na południowy zachód ma sojusznika i jego zdobycze. Nie rusza Francji i Anglii.
Teoretycznie do tego momentu ani Anglia ani Francja nie rusza palcem w obronie Europy. Będą się ewentualnie zbroić "na zaś".
Ameryka jest daleko i ma w d...

Słusznie, Amerykę bardziej interesowała sytuacja w Chinach i na Pacyfiku. Problemy europejskie póki co Roosevelta nie interesowały. Dopiero atak Japończyków na Hawaje i wypowiedzenie wojny przez Niemcy i Włochy Ameryce, wciągnęły USA w konflikt europejski.Sławomir Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 16:28
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Zeszliśmy tu trochę zbyt jednostronnie na drugą w ś. Skoro już jednak tak się stało, ggorąco doradzam wszystkim Panom uważne przeczytanie ksążki Stinneta (chyba tak się nazywa(ł); przepraszam, mam słabą pamięć do nazwisk) p. t. Pearl Harbour. Dzień kłamstwa (tytuły pamiętam dokładnie). Facet, sam weteran wojny na Pacyfiku, ukazał w niej kawał prawdziwej historii XX wieku, którą kiedyś ukrywała przed nami komuna, a teraz to samo, w bardziej subtelny sposób, robią rzeczywiste ośrodki władzy Zachodu. To, co pisze, pozwierdzają inne źródła, np. wspomnienia Deana Achesona. Spiskowa praktyka dziejów! Np. po ogłoszeniu embarga naftowego Roosevelt polecił jeszcze przez wiele tygodni po cichu sprzedawać dowolną ilość ropy japońskim tankowcom zawijającym do portów amerykańskich. Po co? ńeby bedacy mieli na czym dopłynąć w pobliże Hawajów, a przy okazji zniszczyć europejskie imperia kolonialne w Azji.
Od siebie dodam, że było rzeczą zastanawiającą, jak wydano na rzeź obrońców Baatanu, powołując się na rzekomą niemożność wysłania im na pomoc Floty Atlantyku, a parą miesięcy później najlepsze okęty tej floty wysłano na Zatokę żelaznego Dna (Gudalcanal). Chodziło przecież o ważną część przyszłego niewidzialnego imperium amerykażskiego - Australię.
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Grzegorz W.:
Zeszliśmy tu trochę zbyt jednostronnie na drugą w ś. Skoro już jednak tak się stało, ggorąco doradzam wszystkim Panom uważne przeczytanie ksążki Stinneta (chyba tak się nazywa(ł); przepraszam, mam słabą pamięć do nazwisk) p. t. Pearl Harbour. Dzień kłamstwa (tytuły pamiętam dokładnie). Facet, sam weteran wojny na Pacyfiku, ukazał w niej kawał prawdziwej historii XX wieku, którą kiedyś ukrywała przed nami komuna, a teraz to samo, w bardziej subtelny sposób, robią rzeczywiste ośrodki władzy Zachodu. To, co pisze, pozwierdzają inne źródła, np. wspomnienia Deana Achesona. Spiskowa praktyka dziejów! Np. po ogłoszeniu embarga naftowego Roosevelt polecił jeszcze przez wiele tygodni po cichu sprzedawać dowolną ilość ropy japońskim tankowcom zawijającym do portów amerykańskich.

To nic nowego Przecież do konca czerwca 1941 roku wysyłano na rozkaz Stalina transporty ropym rudy i przenicy z Rosji do Niemiec.
Po co? ńeby bedacy mieli na czym dopłynąć w pobliże Hawajów, a przy okazji zniszczyć europejskie imperia kolonialne w Azji.
Od siebie dodam, że było rzeczą zastanawiającą, jak wydano na rzeź obrońców Baatanu, powołując się na rzekomą
niemożność wysłania im na pomoc Floty Atlantyku, a parą miesięcy później najlepsze okęty tej floty wysłano na Zatokę żelaznego Dna (Gudalcanal).

Co do obrony Bataan, chyba zapomniałeś kto tam dowodził. Dug Mc Arthur uważał, ze żółtki nie maja szans w tym rejonie. Co więcej jego zdaniem radar na Hawajach jest zbędny. Zresztą Dug Mc Arthur miał wiele ciekawych pomysłów np. sposób zmechanizowania 1 dywizji kawalerii, czy lokalne użycie broni atomowej, żeby milion ochotników chińskich nie mogło ruszyć na pomoc KoreiPółnocnej.
Chodziło przecież o ważną część przyszłego niewidzialnego imperium amerykażskiego - Australię.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Leszek Dariusz S.:
Krzysztof B.:
Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie mógł. Dysproporcja sił, potencjałów i lbnl sojuszników była zbyt wielka.

Chwila, chwila.
o którym momencie mówimy? Śmiem twierdzić, że przy zachowaniu zdrowego rozsądku* w kwestii kolejności anszlusów, Hitler mógł spokojnie i bez narażania się na konflikt globalny zbudować dość potężne państwo niemieckie.

Faktem jest, że w momencie gdy miał przeciw sobie niemal cały świat, był na pozycji przegranej. Jak napisałem wyżej, zgubiła go pazerność.

I nie jestem pewien czy to kwestia pazerności - w momencie rozpętania wojny poruszył całą lawinę wydarzeń - jeśli przyjąć, że rosjanie i tak zaatakowaliby niemców w 41 to pole manewru Hitlera zmniejsza się diametralnie...


Do tego - przecież Stalin nie musiał atakowac bezpośrednio Hitlera. Wystarczyłoby, by zajął rumuńskie Ploesti. Wówczas Hitler straciłby podstawowego dostawce ropy. I nie mógłby ani sie bronić, ani - tym bardziej atakować. A po zajęciu Bukowiny i Besarabii Stalin potrzebowałby na taki atak 72 godziny. Hitler musiał atakowć natychmiast, albo pogodzić sie z przegraną.
Ale to budzi dwie wątpliwości:
1. Co w takim razie robiła Armia Czerwona nad granica z Niemcami?
2. Dlaczego w takim razie Stalin w ogóle nie bral pod uwagę uderzenia niemieckiego?Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 19.05.07 o godzinie 13:20
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Jacek P.:
Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?
Trafna uwaga, tylko że "antyfaszyści" w Niemczech "prabudzili się", jak Wehrmacht brał w d... i panowanie "rasy panów" praktycznie było juz przesądzone...
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Sławomir D.:
Jacek P.:
Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?
Trafna uwaga, tylko że "antyfaszyści" w Niemczech "prabudzili się", jak Wehrmacht brał w d... i panowanie "rasy panów" praktycznie było juz przesądzone...
Moze by mogło zaistniec zawieszenie broni z którąś ze stron. Niemcy mogłyby być młotem w którejś z dłoni.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Jacek P.:
Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?

No to jest faktycznie ciekawy temat - Może się mylę ale patrząc z tej perspektywy, udany zamach na Hitlera mógłby, być może, rozpętać kolejną wojnę...
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Jacek P.:
Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?


A nie był? Jak juz gdybamy, to zastanówmy sie, czy aby przez ostatnie dwa lata Fuhrera nie zatepował sobowtór.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Krzysztof K.:
Jacek Piotrowski:
Ale gdy tak gdybamy, to może by warto rozwazyć sytuację, w której któryś zamach na Hitlera byłby skuteczny. I co dalej?


A nie był? Jak juz gdybamy, to zastanówmy sie, czy aby przez ostatnie dwa lata Fuhrera nie zatepował sobowtór.

:) Takiej teorii jeszcze nie słyszałem... Myślę, że zdecydowanie nie - Hitler konsekwetnie popełniał dokładnie te same błędy do końca. Wydaje się mało prawdopodobne by komuś tak zależało na pozorach - gdyby nawet próbowano ukryć śmierć Hitera w ten sposób to chyba nie było już nikogo w rzeszy kto chciałby dalej tak brnąć...
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Sławomir D.:
Grzegorz W.:
Zeszliśmy tu trochę zbyt jednostronnie na drugą w ś. Skoro już jednak tak się stało, ggorąco doradzam wszystkim Panom uważne przeczytanie ksążki Stinneta (chyba tak się nazywa(ł); przepraszam, mam słabą pamięć do nazwisk) p. t. Pearl Harbour. Dzień kłamstwa (tytuły pamiętam dokładnie). Facet, sam weteran wojny na Pacyfiku, ukazał w niej kawał prawdziwej historii XX wieku, którą kiedyś ukrywała przed nami komuna, a teraz to samo, w bardziej subtelny sposób, robią rzeczywiste ośrodki władzy Zachodu. To, co pisze, pozwierdzają inne źródła, np. wspomnienia Deana Achesona. Spiskowa praktyka dziejów! Np. po ogłoszeniu embarga naftowego Roosevelt polecił jeszcze przez wiele tygodni po cichu sprzedawać dowolną ilość ropy japońskim tankowcom zawijającym do portów amerykańskich.

To nic nowego Przecież do konca czerwca 1941 roku wysyłano na rozkaz Stalina transporty ropym rudy i przenicy z Rosji do Niemiec.
Po co? ńeby bedacy mieli na czym dopłynąć w pobliże Hawajów, a przy okazji zniszczyć europejskie imperia kolonialne w Azji.
Od siebie dodam, że było rzeczą zastanawiającą, jak wydano na rzeź obrońców Baatanu, powołując się na rzekomą
niemożność wysłania im na pomoc Floty Atlantyku, a parą miesięcy później najlepsze okęty tej floty wysłano na Zatokę żelaznego Dna (Gudalcanal).

Co do obrony Bataan, chyba zapomniałeś kto tam dowodził. Dug Mc Arthur uważał, ze żółtki nie maja szans w tym rejonie. Co
więcej jego zdaniem radar na Hawajach jest zbędny. Zresztą Dug Mc Arthur miał wiele ciekawych pomysłów np. sposób zmechanizowania 1 dywizji kawalerii, czy lokalne użycie broni atomowej, żeby milion ochotników chińskich nie mogło ruszyć na pomoc KoreiPółnocnej.
Mity, mity, mity! No cóż, kilkadziesiłt lat życia nimi zrobiło swoje; Goebbelsa za grobem zywcięstwo ("sto razy powtórzone kłamstwo przynajmniej dla niektórych ludzi stanie się prawdą"). Nie będę się już teraz wdawał w szczegóły. Zdemaskuję tylko największy mit. W listopadzie '50 naczelny wódz wojsk ONZ w Korei - gen. MacArthur, zwany amerykańskim Cezarem, nie żądał bombardowania atomowego Mandżurii (co przypisała mu stalinowska propaganda) ale zbombardowania obu brzegów rzeki Jalu zwykłymi bombami w celu zniszczenia z powietrza lekkich oddziałów chińskich przymusowych ochotników, zanim te rozproszą się w górach, szarpiąc ciężkie dywizje amerykańskie. W tym czasie żądania bombardowania atomowego padały z ust niektórych senatorów, co miało być odwetem za bestialstwa popełniane przez Azjatów na jeńcach anglosaskich. Sam "wielki Doug" był przeciwnikiem broni atomowej jako takiej, ponieważ jako wychowanek dziewiętnastowiecznej szkoły wojskowej uważał broń zabijającą bez wyboru bezbronnych za niegodną dżentelmena.
Historia XX wieku jest niestety pełna takich zafałszowań, które są na rękę wyznawcom leninowskiej bzdurologii i prądów pokrewnych. Jest to jhedną z głównych przyczyn, dla których podjąłem się tytanicznego trudu napisania dziejów tego szalonego, a zarazem fascynującego stulecia od nowa.

konto usunięte

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Polecam książkę "Człowiek z Wysokiego Zamku" Dick`a. Przedstawia właśnie alternatywną historię wygranej Hitlera. Książka jest świetnie napisana między innymi ze względu na ciekawe opisanie mentalności amerykanów pod zaborami...
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Sebastian R.:
Polecam książkę "Człowiek z Wysokiego Zamku" Dick`a. Przedstawia właśnie alternatywną historię wygranej Hitlera. Książka jest świetnie napisana między innymi ze względu na ciekawe opisanie mentalności amerykanów pod zaborami...
Też już ją polecałem na tej grupie i była ona niejako inspiracją jej powstania. O ile jednak wspaniale ukazuje Dick możliwe konsekwencje innego wyniku i związane z tym odmienne realia, o tyle nie wyjaśnił jak było możliwe wygranie tej wojny przez Niemców. I to próbujemy rozwikłać...Leszek Dariusz Salomon edytował(a) ten post dnia 04.07.07 o godzinie 02:32

konto usunięte

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Leszek Dariusz S.:
jak było możliwe wygranie tej wojny przez Niemców. I to próbujemy rozwikłać...
Jaki bład popełnia żółtodziób siadając do gry z szulerem? Bierze do ręki karty.

Hitler przegrał wojnę wprowadzając w Niemczech socjalizm.

konto usunięte

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

Sami moi ulubieńcy!Cóż za wyśmienite towarzystwo.Witajcie.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Gdyby Hitler wygrał wojnę

urszula waleria w.:
Sami moi ulubieńcy!Cóż za wyśmienite towarzystwo.Witajcie.
Witam, no jam nie godzien ale trzeba mi przyznać, że udało mi się tu zwabić bardzo wyraziste i nietuzinkowe postaci... :)

Następna dyskusja:

Hitler wygrywa wojnę




Wyślij zaproszenie do