GoldenLine
Zaloguj się
Jan B.

Jan B. Specjalista ds.
bezpieczeństwa,
Porty Lotnicze

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Henryk Kutypera:
My na pewno mówimy o tej samej bitwie pod kurskiem ?
Gdzież porównywać umocnienia budowane przez parę tygodni (maks miesięcy) z pasem umocnień stałych budowanym przez lata ?
Aż kiedyś poszukam, ale stawiam że cały beton wylany pod kurskiem zmieściłby się na lepszym kilometrze maginota.

Bo o operacji Uran to napewno jakiejś innej mówisz.
Mój wywód na temat bitwy na Łuku Kurskim odnosi się miedzy innymi do Pana wypowiedzi. Napisałem dokładnie ile Rosjanie się przygotowywali (pełne 3 miesiące) i jak dużo materiałów zużyli w celu osiągnięcia wygranej. Cały Niemiecki Blizkrig nie miał nic do powiedzenia w przypadku zastosowania dużej ilości fortyfikacji i umocnień w połączeniu z koncentracją wojsk w odpowiednim miejscu. Chciałem tylko udowodnić że Linia Maginota miała swój cel. Bitwa na Łuku Kurskim jest najlepszym przykłądem że fortyfikacje stałe takie jak liniia Maginota mogły zostać lepiej spożytkowane.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Francuzi mieli potworne ilosci czolgow , lepszych , gorszych na pzkw 2 az za dobrych i wystarczyloby tylko skoncentrowac je w dziurach w Linii
Link do wypowiedziLink
Jan B.

Jan B. Specjalista ds.
bezpieczeństwa,
Porty Lotnicze

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Sama Linia Maginota nie była celem wojsk niemieckich.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Jan B.:
Sama Linia Maginota nie była celem wojsk niemieckich.

Była, tylko głównie w drugiej fazie kampanii i był to dość poboczny kierunek.

Co do "dziur w linii" to Ardeny były jedną wielką dziurą, ale właśnie dlatego nie było tam francuskich czołgów że francuzy nie sądzili żeby niemcy tamtędy swoje posłali.
Link do wypowiedziLink
Jan B.

Jan B. Specjalista ds.
bezpieczeństwa,
Porty Lotnicze

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Henryk Kutypera:
Jan B.:
Sama Linia Maginota nie była celem wojsk niemieckich.

Była, tylko głównie w drugiej fazie kampanii i był to dość poboczny kierunek.

Co do "dziur w linii" to Ardeny były jedną wielką dziurą, ale właśnie dlatego nie było tam francuskich czołgów że francuzy nie sądzili żeby niemcy tamtędy swoje posłali.

Zgadzam sie. Źle mi się napisało. Kłania się słaby wywiad lub w przypadku dobrych meldunków wywiadowczych źle podejmowane decyzje.
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. .

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Miałem na mysli oczywiście operację Mars i bitwę na łuku Kurskim.
Chodziło mi o wykazanie, że dwie najbardziej ofensywne armie tej wojny stoczyły bitwy obronne w których wyhamowały impet atakującego stosując dobrze przygotowane umocnienia obronne.
Co imho oznacza, że taktyka Francji nie była taka niedorzeczna jak się czasem sądzi, tyle tylko że została skopana.
A poza nieszczelną linią obronną przyczyniła się do tego kiepska łączność, brak umięjętności szybkiego poejmowania decyzji, ogóla rozlazłość i rozmemłanie społeczeństwa, które wojny nie chciało.
I gdyby zamiast ciężkich umocnień Francuzi zbudowali kilka tysięcy czołgów więcej,to nie stali by się przez to bardziej dynamiczni, zdecydowani i sprawni w wojnie manewrowej.Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 17:31
Link do wypowiedziLink
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

Coś chyba jest na rzeczy z tym "rozmemłaniem" Francuzów. Polskich lotników we Francji przyzwyczajonych już po kampanii wrześniowej do perfekcyjnego maskowania np stadami baranów itp, zdumiewał fakt nieprzeniesienia jednostek na lotniska polowe. Szwankowała także łączność i rozpoznanie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Francuzi nie buduja Linii Maginota

a swoja droga to ile to wszystko kosztowalo i po co bylo komu kiedy Niemcy mieli stu zolnierzy
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jeszcze raz - Niemcy nie bo...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj