Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Witam wszsytkich.
Jak już zdarzyło mi się napisać, mam szczeniaka alaskana. W zwiazku z tym mam prośbę o kilka rad. Sposobów na kłopoty jest wiele, jak wiele jest psiaków i właścicieli. Dlatego będe wdzięczna za max wypowiedzi.
To jest mój pierwszy psiak. Nie chcę popełnić błędów, choć nie da się ich uniknąć. Mam już za sobą kilka książek. Ale często są to rady ogólne albo pokazują przykład na szceniakach uwielbiających współpracę. W mojej okolicy z tego co pytałam w ZK to nie ma szkoleniowca, który by nie używał siły. Mam namiar na Wrocław, ale to jeszcze trochę za daleko by jechać bez pisków małej.
Tak więc.
1. Od małego pozwalaliście by spały i biegały jak chciały po mieszkaniu/domu/.. ? Czy ograniczyliście im miejsce, np do części pokoju? Bo się trochę łamie. Samira ma mały pokoik (połączony z kuchnią, ale ona ma tylko pokoik). Tam je, bawi się, my się bawimy. Mam niewielkie mieszkanie i to co cenne przenieśliśmy do naszego pokoju. A jak bym zaczęła ją puszczać samopas to zapewne dobrała by się do wielu rzeczy. No i wszędzie pochowałam dywany prócz naszego. Więc tu jest mały problem z przątaniem po niej.
2. Jak skutecznie oduczyć podgryzania nas? Co raz częściej nie jest to przypadek ale świadomy jej wyczyn. A to już boli. Tak samo na spacerze czy w domu za nogawki i szarpie.
Raz mała dziewczynka chciała pogłaskać i krzyczy, że Samira gryzie.
3. Jak małą przyzwyczaić do szczotkowania? Samej szczotki czy to grzebienia się nie boi. Ogólnie nie mam problemu z głaskaniem jej wszędzie. Tylko nie szczotką. Wtedy odchodzi.
4. Jak wygląda trening sczeniaków do wystaw? Może ktoś zna jakąś fajną stronkę?
5. Na spacerze, wcina wszystko co da się zjeść. Odebrać to trudna sztuka, jeśli możliwa. Przy wyjściu na podwórze ktoś mozolnie rozrzuca chcleb i etc. Jeszcze nie dopadłam tej osoby, nie wiem czy uda się jej wytłumaczyć, że może tak z boku, albo koło śmietnika jak chce dokarmiać zwierzaki. Więc muszę oduczyć małą wciągania wszelkiego. Tak samo jest z piciem z kałuż. Jest na dobrej karmie i dostaje jej odpowiednio do sweogo wieku.
6. W co się i jak bawiliście z maluchami?

To jak na rano wszystko co mi do głowy przyszło. Ale jeśli ktoś jest chętny do udzielenia pomocy to z chęcią będe to wykorzystywać :) i mozolnie wypisywać pytania :)
Dziękuje z góry i pozdrawiam.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Ps. Wszelkie dodatkowe rady/porady/opinie/przestrogi/.../ nie zawarte w pytaniach również mile widziane :)
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

W oparciu tylko o własne doświadczenia:

1) Opcja - niech śpi gdzie popadnie moim zdaniem nie jest właściwa. raz że to nie bezdomny pies a po drugie powinien wiedzieć że ma swoje miejsce do spania na które nikt nie siada. U mnie wygląda to tak że jeżeli na noc chce mu się zostać w domu to zostaje. Ma swoje 3 miejsca gdzie mu wolno i śpi. Na zewnątrz ma budę ale ze spaniem w niej jest różnie. Czasem jak śnieg lub deszcz leje to on sobie w najlepsze śpiąc moknie :)

2) nie przejmuj się to szczeniak - to mu przejdzie. Nigdy mu nie zabraniałem, wręcz przeciwnie w ten sposób zmuszał mnie na zabawę i wygospodarowanie dla niego więcej czasu. Alternatywa to duża cielęca kość - surowa i psa nie ma na 2 godziny. Mój dostawał od 3 miesiąca.

3) może ma żal do Ciebie - od małego nie miałem z nim problemu. Teraz ma już 3 latka i ciężko mu wyczekać 5 min czesania - powiedział mi że jest taki piękny że czesanie mu niepotrzebne :)

4) Nie znam się ale swojego psa nie traktuję jak przedmiot wystawowy.

5) To normalka, staraj się go odciągać i tłumaczyć jak małemu dziecku za każdym razem typu "nie rusz, nie wolno" w końcu zrozumie. Co do patyków liści i innych takich to niech sobie je. W przyszłości nie będziesz mała z nim problemów natury wrażliwego żołądka - a to ich słaba cecha.

6) we wszystko, jak jest mały to na sznurek mocnego pluszaka i latasz z nim po całym pokoju itp, raz na dwa tygodnie nowa zabawka - byle jaka ale w tej kwestii można go rozpieszczać :)

Mam nadzieję że chociaż na jedno pomoże.
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

AD zabaw w formie przeciągania to nie powinno ciągać się tylko psa do góry. Trzeba też da mu szansę ciągnięcia z dołu. Należy sprawdzać czy w miarę czasu szczęka mu się dobrze składa.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Dzięki bardzo za odpowiedzi. Pomogło :) I oczywiście rodzi nowe pytania :)

1. Jak małemu szczeniakowi wytłumaczyć gdzie może spać a gdzie nie?
Jak sama nie zaprowadze do jego legowiska to uśnie mi w pokoju jak teraz. Zbudzić i wyprowadzić? Pozwolić mu tu spać. Ma dopiero 9 tygodni.
2. Lekkie podgryzanie do zabawy to jeszcze ok, ale mała gryzie, że aż boli, czy to złapie za ręke czy nogawkę, no i oczywiście warczy :(
Oraz sprawa jak podchodzą dzieci, to ona tez je podgryza a te czasem w ryk i co wtedy?
3. Czasem się prawie poddaje i mam głupie myśli o oddaniu szczeniaka, może gdzieś indziej byłby szczęśliwszy. Z jednej strony mogę mu zaglądać w pyszczek, przewracać na brzuszek, ba sam go oddaje do głaskania, a z drugiej strony gryzie, że aż boli, czasem jak usiąde by pogłaskać jak zasypia to się odsuwa.
5. Tłumaczenie ...nie wolno.. głosem łagodnym czy mocnym i zdecydowanym?
6. To dobry pomysł. Mam piłke na sznurku i szaleje za nią. Tylko tu mam pytanie. Jak złapie to nie chce oddać. Wyszarpywać jej nie chce, bo jeszcze ząbki powyrywam, albo zgryz skasuje. Ona jak złapie to bierze zabawkę na bok i zaczyna gryźć. Co wtedy?
I co do przeciągania. Nie chce jej wyszarpywać zabawkę. Więc z góry zawsze wygra ona. Czy to nie wzbudzi w niej zbytnią ...świadomość... swej siły na później?
Ewa K.

Ewa K. Menadżer
ds.Sprzedaży,
Saint-Gobain
Dystrybucja
Budowlana

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Jest fantastyczna książka 'OKIEM PSA.Polecam jest super.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Dzięki. Zajrze :)
A jutro idziemy na spotkanie ze szkoleniowcem. Zobaczymy jak prowadzi zajęcia, jakie ma podejście i może się zdecydujemy. Zdarza mi się problem z zabawą z mała więc psie przedszkole dużo by mi dało. Jednak wolę teraz wydać ciut fundusza, by nie popełniać błędów. Prawie, niestaty, udało mi się zdusić radość w szczeniaku. Dopiero dobry tydzień ją mam a tyle człowiek może się nauczyć :) I chyba powoli udaje mi się okiełznać jej zapędy do gryzienia do krwi :)
Adamie, po pierwszym przeczytaniu Twoich rad, nie umiałam sobie je przełożyć, jeszcze wczoraj o mało nie dałam klapsa małej, ale podczas dzisiejszych zabaw, tak trochę dociera do mnie :) Choć dalej mam pytania. Dzięki
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Witam.
Jestem w rozsterce odnośnie oddania szczeniaka. Tak więc dziękuje za wszelakie rady i dyskusje.
Pozdrawiam
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Rozsterka uszła. Teraz pora na pomysły na zabawy ze szczeniakiem, równiez jeśli są uspokajające. Oraz jak małą sztukę uspokoić jak jest nakręcona?
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Monika Florczyk:
Rozsterka uszła. Teraz pora na pomysły na zabawy ze szczeniakiem, równiez jeśli są uspokajające. Oraz jak małą sztukę uspokoić jak jest nakręcona?

Tak jak mówiłem, surowa kość albo dłuugi spacer po lesie. Teraz to szczeniak wiec nadążysz :)
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Jak się sprawdza szczęnkę? I jak wytłumaczyć małej, że w pewnych miejcach nie powinna się kłaść do spania, są to przejścia między pokojami czy pod drzwiami wyjsciowymi. Aby wyjsć muszę ją budzić, a wtedy mała się rozkręca i tez chce isć. Dzielicie zabawki na tylko jej i na te którymi Wy się bawicie z nią? Są wszędzie, by miała dostęp czy chowacie i dajecie na zmianę?
Idzie nam coraz lepiej. Czasem jest gorzej jak leje wszędzie, a wolałaym w jednym miejscu, póki na razie nie wychodzimy na pole.
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Monika Florczyk:
Jak się sprawdza szczęnkę? I jak wytłumaczyć małej, że w pewnych miejcach nie powinna się kłaść do spania, są to przejścia między pokojami czy pod drzwiami wyjsciowymi. Aby wyjsć muszę ją budzić, a wtedy mała się rozkręca i tez chce isć. Dzielicie zabawki na tylko jej i na te którymi Wy się bawicie z nią? Są wszędzie, by miała dostęp czy chowacie i dajecie na zmianę?
Idzie nam coraz lepiej. Czasem jest gorzej jak leje wszędzie, a wolałaym w jednym miejscu, póki na razie nie wychodzimy na pole.
Niech sobie chodzi i się budzi - nic jej nie będzie a z czasem sama zrozumie że jak idziesz do łazienki to tylko na chwilę i potem spać. daj jej czas to takie małe dziecko które i tak szybko się uczy. Ja tam pozwalałem bawić się z zabawkami w sumie wszędzie. Pieski są takie że zostawiaja zabawki tam gdzie kończą zabawę bo np zainteresowały się tym co robisz i to normalne. niech ma dostępne np 4 zabawki które co tydzień zamieniasz żeby się nie nudziły. bałaganu nie będzie.
Co do siusiania to zbiłem mojemu skrzynkę taką 80cmx80cm i sypałem do niej piasek. Od momentu 6 tyg sam chciał i załatwiał się właśnie w tej skrzynce a ja tylko zmieniałem piasek. Trochę roboty ale nie miałem zasikanego domu :) Pamiętam jak w zimę latałem szukać piasku na niezmarzniętej ziemii :)

A i ta szczęka to tak jak ma już jakieś 3-4 miesiące, podnieść odpowiednik naszych ust i sprawdzić zgryz z przodu czy się dobrze schodzi. Proponuję wizyty u dobrego weterynarza tak raz na 3-4 miesiąceAdam Sobuń edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 13:51
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Dzięki. Z mała dogaduję się już lepiej, powoli, ale do przodu. Pomijając czasem małe cofania :)
W skrzynce nie chciała. Czasem jej się zdarza w dobrym miejscu. Jeszcze kilka dni wytrzymam aż znów zacznę z ną wychodzić na dwór.
Ewa K.

Ewa K. Menadżer
ds.Sprzedaży,
Saint-Gobain
Dystrybucja
Budowlana

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Monika Florczyk:
Dzięki. Z mała dogaduję się już lepiej, powoli, ale do przodu. Pomijając czasem małe cofania :)
W skrzynce nie chciała. Czasem jej się zdarza w dobrym miejscu. Jeszcze kilka dni wytrzymam aż znów zacznę z ną wychodzić na dwór.
Poczatki bywaja trudne.Też tak mialam i rowniez mialam kryzys po roku jak gdyzla wszystko w mieszkaniu ale udalo sie .Jest nadal ze mną.Własnie po przeczytaniu tej książki zrozumialam ,ze to nie ona jest winna.Ewa K. edytował(a) ten post dnia 29.10.08 o godzinie 11:43
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

dokładnie, pies nie czyta w myślach - przynajmniej na początku :) Nie wolno krzyczeć, bić itp, tylko tłumaczyć, pokazywać i karać np. "tresurką" lub kazać wykonywać rzeczy których pies nie lubi. ja mam taką metodę: Siad! Leżeć! Do nogi! - i tak ze 20 razy. Przynosi natychmiastowe rezultaty i pies wie że to za karę.
Ewa K.

Ewa K. Menadżer
ds.Sprzedaży,
Saint-Gobain
Dystrybucja
Budowlana

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Adam Sobuń:
dokładnie, pies nie czyta w myślach - przynajmniej na początku :) Nie wolno krzyczeć, bić itp, tylko tłumaczyć, pokazywać i karać np. "tresurką" lub kazać wykonywać rzeczy których pies nie lubi. ja mam taką metodę: Siad! Leżeć! Do nogi! - i tak ze 20 razy. Przynosi natychmiastowe rezultaty i pies wie że to za karę.
Dokladnie ! Nie wolno krzyczeć, a najgorsze jest bicie bo pies przestaje Tobie ufać a zaczyna się bac. Moja wogóle nie wie co to kara. Ja "rozmawiam" z nia, że "nie wolno". Tlumacze prawie jak dziecku ale to przyniosło rezultat.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Już lepiej się dogadujemy. Choć mała chyba nie umie ...prepraszać... jak nabroi, np chapnie za mocno, że ja odskocze. Czy może podgryzanie z czasem przejdzie w lizanie? Tak pytam z czystej ciekawości.
Mała rośnie i tak sądze, że ma się dobrze. Moje buty/ciuchy/rzeczy jak na razie też. ...odpukać... :)
Szczęka była sprawdzana ostatnio i jest ok. Ząbek ułamany też. Nie ma stanów zapalnych :)
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Monika Florczyk:
Już lepiej się dogadujemy. Choć mała chyba nie umie ...prepraszać... jak nabroi, np chapnie za mocno, że ja odskocze. Czy może podgryzanie z czasem przejdzie w lizanie? Tak pytam z czystej ciekawości.
Mała rośnie i tak sądze, że ma się dobrze. Moje buty/ciuchy/rzeczy jak na razie też. ...odpukać... :)
Szczęka była sprawdzana ostatnio i jest ok. Ząbek ułamany też. Nie ma stanów zapalnych :)
gryzienie przejdzie, zapał do zabawy i zaczepiania raczej nie :)
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

To mnie pocieszyłeś w pełni. Z moich łapek z czasem powinny zniknąć ciągłe zadrapania. Teraz przyzwyczaiłam się do częstej zabawy z mała i jakby później miała przestać uwielbiać zabawę to chyba bym popadła w depresję :)
Ciągnięcie na smyczy, oduczyliście jakoś? a jeśli tak to jak? Albo jeszcze lepiej. Na smyczy nie ciągniemy, w szelkach tak :)
Albo jak nauczyć psiaka skrętu w lewo czy w prawo jak biegnie przed rowerkiem?
Jeszcze powoli pracujemy nad jazdą w aucie. Strasznie potrafi piszczeć. Nie wiem czy w tedy tylko ją trzymać czy jakoś uspokajać. Nie chcę by np próbując uspokoić, np przez głaskanie wpoić jej że piszczenie i banie się jest ok.
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wychowanie szczeniaka - porady

Monika Florczyk:
To mnie pocieszyłeś w pełni. Z moich łapek z czasem powinny zniknąć ciągłe zadrapania. Teraz przyzwyczaiłam się do częstej zabawy z mała i jakby później miała przestać uwielbiać zabawę to chyba bym popadła w depresję :)
Ciągnięcie na smyczy, oduczyliście jakoś? a jeśli tak to jak? Albo jeszcze lepiej. Na smyczy nie ciągniemy, w szelkach tak :)
Albo jak nauczyć psiaka skrętu w lewo czy w prawo jak biegnie przed rowerkiem?
Jeszcze powoli pracujemy nad jazdą w aucie. Strasznie potrafi piszczeć. Nie wiem czy w tedy tylko ją trzymać czy jakoś uspokajać. Nie chcę by np próbując uspokoić, np przez głaskanie wpoić jej że piszczenie i banie się jest ok.
Ach żebym to ja co do "ćiągnięcia" musiał się wypowiadać :)
Jak na rower to tylko z elastyczna linka i szelkai i niech ciągnie. Jak na spacer czy do sklepu to tylko smycz. Najlepiej podczas spaceru iść 2 razy wolniej niz on chce - wtedy zrozumie że ma się dostosować i niestety dopiero po kilku miesiącach chodzenia zrozumie :) Co do piszczenia to nie wiem - mojego zaraz po zakupie wiozłem ok 200km i był taki zaciekawiony autem że aż zaniemówił. Teraz jak tylko idziemy w kierunku auta i jeszcze nie zdąże otworzyć dobrze bagażnika a on już tam grzecznie siedzi :)



Wyślij zaproszenie do