Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Czuje ze znalazlam psa dla siebie, przegladalam cechy osobowosci psa i to jest to, TYLKO mam duuzo watpliwosci gdyz
mam male mieszkanie, jakies 27 metrow, duuzo pracuje, wiec pies bylby skazany na siedzenie w domu,
natomiast jestem w stanie zagwarantowac mu dwie godziny biegania dziennie czyli duzo ruchu
i poza tym nigdy nie mialam psa...
i czy to bedzie dobry wybor?
ania
Magdalena D.

Magdalena D. Orange Polska S.A

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Niestety nie polecam Malamuta jako psa do domu.....
Są to psy któe potrzbują dużo ruchu i biegania { ja mam duże podwórko i to jest za mało } Malamuty nie lubią gorąca.... a w mieszkanku 27 m , napewno zimno nie jest ----- uwielbiają bieganie bieganie bieganie.....a 2 godziny to za mało ....:-(
Piotr M.

Piotr M. programista

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Ja bym w ogóle żadnego zwierzaka nie brał na 27 metrów i "duuzo pracuje"... może rybki albo krabiki :-)
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: posiadanie alaskana malamuta

mam kotkę, ona sobie daje rade w takich warunkach:) marzy mi sie pies, moze kupie sobie kiedys wieli dom z ogrodem?
ale alaskan to byloby cos...

konto usunięte

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Piotr F.:
Ja bym w ogóle żadnego zwierzaka nie brał na 27 metrów i "duuzo pracuje"... może rybki albo krabiki :-)
zgadzam sie,
Alaskan poza chlodem i duza iloscia miejsca potrzebuje duzo czasu i uwagi, zabawy i przebywania z nim. Jak bedzie mu zle to bedzie to glosno demonstrowal albo bedzie niszczyl mieszkanie.
Agnieszka Komoń

Agnieszka Komoń TFI, Bank, Menedżer

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Moi rodzice mieszkają w bloku, w 3 pokojowym mieszkaniu, a z nimi dwa malamuty: Nuka (3 lata) i Yukon (jej 4 miesięczny synek). Psiaki mają się bardzo dobrze dzięki poświęceniu mojego taty, który spędza z nimi na spacerach w lesie 4-5 godzin dziennie. Reszta rodziny supportuje tatę zabierając dodatkowo psiaki na krótsze osiedlowe przechadzki - mieszkamy w Legionowie, gdzie mimo rozległych blokowisk wciąż jest dużo zieleni i mamuty mają gdzie hasać.
Jacek Szafrański

Jacek Szafrański specjalista d.s.
rozliczeń,
specjalista d.s
sprzedaży

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Witam,

też mam malamuta, niestety dużo pracy może spowodować apatię u tego psa i nie chciałbym widzieć mieszkania po dłuższej nieobecności właściciela, szczególnie pozostawiając szczeniaka,

ale oczywiście jak pisze też Agnieszka wszystko wymaga samodyscypliny, i da się mieć malamuty nawet w bloku, oczywiście pod warunkiem że w mieszkaniu mają czas na odpoczynek:-)

jest upał, wczoraj np byłem na spacerze o 6.00, bo futrzakowi potem gorąco :-)

wszystko zalezy od Twojej organizacji dnia, uważam że np dwie godziny ale w jednym bloku może to być za mało....

chyba że rano wymęczysz psa na cały dzień ale nie zawsze się tak da

życząc podjęcia optymalnej decyzji

Pozdrawiam

Jacek
Dagmara Z.

Dagmara Z. Psycholog

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Agnieszka,

ja to chyba właśnie Twojego tatę często widuje w Legionowie z dwoma pięknymi malamutami. To na pewno musi być on. Musze przyznać, że odkąd pierwwszy raz zobaczylam go na spacerze, jak mialam nudną lekcję w Konpnickiej, jestem pełna podziwu i szczęśliwa, bo widać, że psy mają mnóstwo ruchu. Mijaliśmy się kilkakrotnei w okolicach SP 1, bo ja swojego czasu chodziłam tam na szkolenei z moim Samoyedem. A nawet jak przejeżdżam przez Lwo, to czesto mi gdzieś miga:) I właśnie czytając ten wątek chciałam napisać o pewnym Panu:), który zapewne mieszka w bloku, a non stop chodzi na długie spacery ze swoimi psiskami. Osobiście uwazam, ze psy w bloku mają czesto lepiej, bo dzialkowicze uwazaja, ze jak maja dzialke, to spacery z glowy. A tak niestety nei jest, mimo iz mam spore podworko, to musze codziennie wybiegac mojego białasa. Takze to, ze ktos mieszka w bloku, nie przesadza niczego, jesli jest w stanie zapewnic psu odpowiednia dawke ruchu.
Ewa K.

Ewa K. Menadżer
ds.Sprzedaży,
Saint-Gobain
Dystrybucja
Budowlana

Temat: posiadanie alaskana malamuta

A Moja malamutka po drugiej cieczce stała sięidealnym psiakiem. Zaczeła sie słuchać, chodzi przy nodze, nie ucieka i nie bałagani w domu. Oby to trwało jak najdłuzej.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Witam
Dziś się rozpisuję na forum :)
Ja również miałam takie dylematy, czy dam radę dobrze zaopiekować się alaskanem. W sumie to mam nadal. Znajomy z pracy mówił mi, że ma husky'iego i że mu wystarczą spacerki króciutkie wokół bloku. Może trafił na taki egzemplarz, farciarz/niefarciarz? :)
Przed zdecydowaniem się na tego typu psiaki, trzeba być pewnym czy częste i codzienne spacery są też w ...naszej krwi... czy to będzie udręka.
Mieszkam obecnie w małym mieszkanku i pracuję. Ale suczka ma swoje, spokojne, miejsce do spania i zabawy oraz wolę poszaleć na dworze od siedzenia przed TV, kompem etc.
Ma dopiero dwa miesiące, doprowadza czasem swoim głosikiem, moją głowę do kresu wytrzymałości.
Zastanawiam się tylko nad pewna sprawą. Mam ją dopiero niecały tydzień i czasem mam wrażenie, że nie potrafię ją do siebie przekonać. Mam nadzieję, że to tylko moja niewiedza wynikająca z faktu, że to mój pierwszy psiak :)
Pozdrawiam
Małgorzata Ratajczyk

Małgorzata Ratajczyk sekretarka medyczna,
Wojewódzki Sz

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Monika Florczyk:
Witam
Dziś się rozpisuję na forum :)
Ja również miałam takie dylematy, czy dam radę dobrze zaopiekować się alaskanem. W sumie to mam nadal. Znajomy z pracy mówił mi, że ma husky'iego i że mu wystarczą spacerki króciutkie wokół bloku. Może trafił na taki egzemplarz, farciarz/niefarciarz? :)
Przed zdecydowaniem się na tego typu psiaki, trzeba być pewnym czy częste i codzienne spacery są też w ...naszej krwi... czy to będzie udręka.
Mieszkam obecnie w małym mieszkanku i pracuję. Ale suczka ma swoje, spokojne, miejsce do spania i zabawy oraz wolę poszaleć na dworze od siedzenia przed TV, kompem etc.
Ma dopiero dwa miesiące, doprowadza czasem swoim głosikiem, moją głowę do kresu wytrzymałości.
Zastanawiam się tylko nad pewna sprawą. Mam ją dopiero niecały tydzień i czasem mam wrażenie, że nie potrafię ją do siebie przekonać. Mam nadzieję, że to tylko moja niewiedza wynikająca z faktu, że to mój pierwszy psiak :)
Pozdrawiam

Zobaczysz za m-c lub dwa jak da Ci popalić ;) ona musi sie do Ciebie przyzwyczaić tak samo jak Ty do niej rozkoszne są szczeniaczki pamiętam moją jaka była słodka zresztą cały czas jest taka ale teraz coraz bardziej mądrzejsza i sprytniejsza.... :)
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: posiadanie alaskana malamuta

:)
Szczerze powiem, że się boję troszkę. Wczoraj mała przestraszyła mnie, podczas zabawy rzuciła się na moją głowę z ząbkami. Nic mi się nie stało, ale jej podgryzanie mnie trochę przeraża. Mam już małą ozdobę na ręku koloru sinego. Dziś troszkę porpacowałam nad tym i jest lepiej, jak na razie.
Przy tak dużym psie jakim będzie boję się właśnie agresji i jej siły. Na moje i jej szczęście jestem w stałym kontakcie z właścicielami jej rodziców. Wykorzystam perfidnie ich obietnice pomocy w układaniu małej :)
W przyszłości pomyślę o biegach przy rowerku albo ciągnięcie rowerku dla małej :)
Beata Soj

Beata Soj Student, Uniwersytet
Zielonogórski

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Witam wszystkich :)
Chciałam się Was poradzić, bo macie już pieski rasy Alaskan Malamute.
Ja chciałam wziąć takiego pieska ze schroniska, najlepiej sukę, ponieważ w domu u rodziców mam psa.
Mam tylko kilka dylematów:
1. Jestem studentką i wynajmuję małe mieszkanko w bloku 35m.
2. Pies ok. 7h dziennie byłby sam w mieszkaniu.
3. W domu u rodziców, gdzie jeżdżę na weekendy mam owczarka niemieckiego 8-letniego, agresywnego, nie wiem czy by się z suką zgodził.
Jest więc wiele przeciw, z drugiej strony chciałabym dać takiemu psiakowi ze schroniska dom, własną michę i dużo miłości czego nie ma w schronisku. Chodziłabym z nim na minimum 2h spacery bo uwielbiam być w ruchu, biegać.
Dlaczego zdecydowałam się na tą rasę?? Poza tym że są piękne są też aktywne.. tylko znowu te czekanie ma mnie w tym bloku.
Nie chce żeby się psiak męczył, ale z drugiej strony warunki w schroniskach są straszne, doradźcie mi coś.. Z góry dzięki
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Beata Soj:
Witam wszystkich :)
Chciałam się Was poradzić, bo macie już pieski rasy Alaskan Malamute.
Ja chciałam wziąć takiego pieska ze schroniska, najlepiej sukę, ponieważ w domu u rodziców mam psa.
Mam tylko kilka dylematów:
1. Jestem studentką i wynajmuję małe mieszkanko w bloku 35m.
2. Pies ok. 7h dziennie byłby sam w mieszkaniu.
3. W domu u rodziców, gdzie jeżdżę na weekendy mam owczarka niemieckiego 8-letniego, agresywnego, nie wiem czy by się z suką zgodził.
Jest więc wiele przeciw, z drugiej strony chciałabym dać takiemu psiakowi ze schroniska dom, własną michę i dużo miłości czego nie ma w schronisku. Chodziłabym z nim na minimum 2h spacery bo uwielbiam być w ruchu, biegać.
Dlaczego zdecydowałam się na tą rasę?? Poza tym że są piękne są też aktywne.. tylko znowu te czekanie ma mnie w tym bloku.
Nie chce żeby się psiak męczył, ale z drugiej strony warunki w schroniskach są straszne, doradźcie mi coś.. Z góry dzięki

Polecam przeczytanie tematu od początku - znajdziesz tam odp na swoje putanie. Osobiście nie polecam AM jako psa w takich warunkach. I on i Ty będziecię się nawzajem męczyć... AM potrzebuje praktycznie ciągłej pracy z ludźmi, najlepiej w terenie.
Beata Soj

Beata Soj Student, Uniwersytet
Zielonogórski

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Po przeczytaniu wszystkiego i przemyśleniu stwierdziłam, że faktycznie chyba zrezygnuje z alaskana ale z drugiej strony mogłabym uratować psa który siedzi w ciasnym boksie i ma o 100% gorsze warunki, chciałam wziąć psa dorosłego, który ma małe szanse na znalezienie domu, a jak wiadomo dużo malamutów trafia do schroniska z powodu braku wiedzy właściciela o rasie przed zakupem psa.
Myślałam o psie ok. 4 lat.
Tak źle i tak niedobrze :/
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Beata Soj:
Po przeczytaniu wszystkiego i przemyśleniu stwierdziłam, że faktycznie chyba zrezygnuje z alaskana ale z drugiej strony mogłabym uratować psa który siedzi w ciasnym boksie i ma o 100% gorsze warunki, chciałam wziąć psa dorosłego, który ma małe szanse na znalezienie domu, a jak wiadomo dużo malamutów trafia do schroniska z powodu braku wiedzy właściciela o rasie przed zakupem psa.
Myślałam o psie ok. 4 lat.
Tak źle i tak niedobrze :/
Tu się z Tobą zgadzam. Jeśli on ma 4 latka to może warto go zabrac jak jestes w stanie sie mu poswiecic. 4 latka to w sujmie dla niego kwiecie wieku ale moze nie bedzie tak rozrabiał... decyzja nalezy do Ciebie
Beata Soj

Beata Soj Student, Uniwersytet
Zielonogórski

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Przemyślę wszystko dokładnie jeszcze raz, zdaje sobie sprawę że pies to nie zabawka, to członek rodziny na kilka lat, dlatego chciałam się kogoś poradzić, bardzo dziękuję za odpowiedzi :))
Pozdrawiam
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Beata Soj:
Przemyślę wszystko dokładnie jeszcze raz, zdaje sobie sprawę że pies to nie zabawka, to członek rodziny na kilka lat, dlatego chciałam się kogoś poradzić, bardzo dziękuję za odpowiedzi :))
Pozdrawiam
fajnie, że podchodzisz do tego z rozwagą a nie jak niektórzy... fajny bo mały a później kłopot i na łańcuchu 1x2m Malamut... i raz dziennie spotkanie z człowiekiem w celu nakarmienia...
Beata Soj

Beata Soj Student, Uniwersytet
Zielonogórski

Temat: posiadanie alaskana malamuta

aa jeszcze zapomniałam, że jest kwestia mojego owczarka, czy nie będzie zazdrosny, póki co on zawsze był na 1 miejscu strasznie rozpieszczony, ma 8 lat a zachowuje się jak szczeniak :D:D nie chciałabym żeby poczuł się zagrożony, czy psy bardzo przeżywają pojawienie się kolejnego psa w rodzinie?? Bo u rodziców przebywam dosyć często i by musiały się nauczyć ze sobą przebywać..
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: posiadanie alaskana malamuta

Beata Soj:
aa jeszcze zapomniałam, że jest kwestia mojego owczarka, czy nie będzie zazdrosny, póki co on zawsze był na 1 miejscu strasznie rozpieszczony, ma 8 lat a zachowuje się jak szczeniak :D:D nie chciałabym żeby poczuł się zagrożony, czy psy bardzo przeżywają pojawienie się kolejnego psa w rodzinie?? Bo u rodziców przebywam dosyć często i by musiały się nauczyć ze sobą przebywać..
tu cię muszę zmartwić, malamuty -psy z reguły nie tolerują innych dużych samców...
EDIT:
ale może się dogadają - malamut nie głupi pies - jak go z niewoli wyciągniesz to by możne doceni i będzie posłuszny... Jeśli chodzi o mojego to wszystko co większe budzi w nim agresję (oczywiście nie dotyczy to samic - tu zamiast nastroszonej sierści... :)Adam Sobuń edytował(a) ten post dnia 17.11.08 o godzinie 21:34

Następna dyskusja:

szukam partnerki dla alaska...




Wyślij zaproszenie do