GoldenLine
Zaloguj się
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Dla niektórych zdradą może być spojrzenie, wysłanie wiadomości, rozmowa telefoniczna... Gdzie zaczyna się zdrada? Czy uważacie, że zdradą jest jedynie seks? Czy też pocałunek? A może nawet przytulenie?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zofia "Arashi" B.:
Dla niektórych zdradą może być spojrzenie, wysłanie wiadomości, rozmowa telefoniczna... Gdzie zaczyna się zdrada? Czy uważacie, że zdradą jest jedynie seks? Czy też pocałunek? A może nawet przytulenie?

Sama sobie odpowiedziałaś. :) Każdy ma swoją definicję i żadnych uniwersalnych reguł nie ma. Znam dziewczynę, która za zdradę uznaje oglądanie rozkładówek z Playboya, znam też ludzi, którzy chodzą do klubów dla swingersów i się "wymieniają" partnerami.
Link do wypowiedziLink
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Właśnie dlatego zadałam to pytanie :) Gdzie dla Was zaczyna się zdrada?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Dla mnie zdrada dotyczy głównie psychiki. Szczerze mówiąc, trudno mi zrozumieć, dlaczego większość ludzi za zdradę uważa czynności fizyczne. Związek wymaga przede wszystkim lojalności wobec drugiej osoby, ta druga osoba powinna być na pierwszym miejscu. Co do seksu są różna podejścia: od najpopularniejszego zakładającego wierność, po układy, w którym "skoki w bok" są akceptowalne. I o ile potrafię wyobrazić siebie w takim "układzie", to nie potrafię wyobrazić sobie związku z osobą, która będzie wzdychać do innego faceta (nawet jeśli nie będzie z nim podejmować żadnych czynności fizycznych): czy to do swojego exa, czy do jakiegoś znajomego, którego nie udało jej się poderwać w przeszłości, czy kogokolwiek innego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zgadzam się z przedmówcą, zdrada to nie tylko działania, to również myśli...

Ponad to, jak to kiedyś ktoś powiedział zdrada najczęściej wynika ze złośliwości a nie z potrzeby. A czy można tolerować złośliwość czy głupotę?

Więc trudno określić gdzie jest ta zdrada, na pewno zdecydowanie wcześniej zanim cokolwiek zostanie zrobione.
Link do wypowiedziLink
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Czyli Panowie częściej tolerują, żeby ich partnerki od czasu do czasu zbliżyły się z kimś fizycznie, byle tylko nie myślały o nim później :) Miodzio, moje Panie, do dzieła, krótki romans łóżkowy nie zaszkodzi ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zofia "Arashi" B.:
Czyli Panowie częściej tolerują, żeby ich partnerki od czasu do czasu zbliżyły się z kimś fizycznie, byle tylko nie myślały o nim później :) Miodzio, moje Panie, do dzieła, krótki romans łóżkowy nie zaszkodzi ;)

Tyle, że jeśli już, to działa w dwie strony. :P
Link do wypowiedziLink
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

A tego nie było we wcześniejszej wersji :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zdrada... Jak różnie pojmowana. Dla mnie oznacza samotność w związku, tęsknotę za partnerem, który mówi: "Na miłość trzeba zasłużyć!". Po takich słowach czujesz odrzucenie. Im bardziej chcesz, tym trudniej sie zbliżyć. Czujesz dysonans. W głowie masz jeden przekaz: "Na miłość trzeba zasłużyć!". Czyż trzeba wiekszej zdrady? Dalej to juz tylko lawina żalu, poczucia krzywdy i mur nie do przebicia. Kochać czując odrzucenie daje zdradę.
Słowa mają wielką moc. Nie ma zdrady bez przyczyny. Musi być jakiś początek, któy zaczyna burzyś relację. Więc ...
... zdrada to nie sam kontakt fizyczny ...
Dla mnie zdrada to pozostawienie samemu sobie! Słowa: "Zawsze chciałem mieć taką kobietę, któa gdy odejdę, poradzi sobie" - czyż to nie zdrada wyrafinowana?
Link do wypowiedziLink
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Mężczyźni są podli :) Ale i kobiety potrafią dokopać.
Miałam okazję obserwować parę, w której panna po ponad dwóch latach zaczęła regularnie mieć kogoś na boku, okłamywała swojego chłopaka, a on nie był głupi, tylko tak zaangażowany, że nie chciał uwierzyć w to, że ona go zdradza, chociaż wszyscy mu mówili, że ona go okłamuje...

Zdradą może być kłamstwo, może być sms, może być nawet myśl... Tylko nie sprawdzimy, co partner ma w głowie i o czym myśli. Czy potrafilibyście wybaczyć zdradę? Zofia "Arashi" B. edytował(a) ten post dnia 20.03.11 o godzinie 12:29
Link do wypowiedziLink
Andrzej Z.

Andrzej Z. Administrator
NetWare

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zofia "Arashi" B.:
Dla niektórych zdradą może być spojrzenie, wysłanie wiadomości, rozmowa telefoniczna... Gdzie zaczyna się zdrada? Czy uważacie, że zdradą jest jedynie seks? Czy też pocałunek? A może nawet przytulenie?

Nikt nie wie gdzie się zaczyna. Mało tego: Nikt nie wie ani którędy biegnie, ani nawet gdzie się kończy. Czy jeśli zjem na mieście kebaba mimo, że w domu żona czeka z obiadem to zdrada?

Moim zdaniem jak najbardziej TAK!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Andrzej Z.:
Nikt nie wie gdzie się zaczyna. Mało tego: Nikt nie wie ani którędy biegnie, ani nawet gdzie się kończy. Czy jeśli zjem na mieście kebaba mimo, że w domu żona czeka z obiadem to zdrada?


Bardzo trafione słowa...
Nie dość że trudno określić granice zdrady, to jeszcze dla każde osoby są one gdzieś indziej zlokalizowane, a co więcej może się zdarzyć, że dla partnera/partnerki granice zostały przekroczone.

zatem każdy związek ma swoje granice.

Poza tym, często te granice się zmieniają z biegiem czasu, partner/partnerka godzi się i akceptuje coraz to inne zachowania, które kiedyś były w granicy zdrady lub też jest całkowicie odwrotnie i granice się zwężają.

Pytanie postawione w tym wątku jest trudne do jasnego odniesienia się, bo jak to lubią mówić psychologowie i ludzie inteligentni... "to zależy", a na do datek zależy od wielu rzeczy.Jarosław Siergiejewicz edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 13:47
Link do wypowiedziLink
Zofia Arashi Bardowska

Zofia Arashi Bardowska Trener, Lider, Mgr
pedagogiki
resocjalizacyjnej,
absolwent

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Oj tak lubią tak mówić, lubią :)

Tak, zdecydowanie zajadanie się żarciem na mieście, gdy kobieta zrobi mężczyźnie obiad w domu jest nieuczciwe i w jakiś sposób to jest zdrada. A jeśli jej o tym nie powiesz, to już w ogóle niedopuszczalne. Zofia "Arashi" B. edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 22:20
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Jarosław Siergiejewicz:
Andrzej Z.:
Nikt nie wie gdzie się zaczyna. Mało tego: Nikt nie wie ani którędy biegnie, ani nawet gdzie się kończy. Czy jeśli zjem na mieście kebaba mimo, że w domu żona czeka z obiadem to zdrada?


Bardzo trafione słowa...
Nie dość że trudno określić granice zdrady, to jeszcze dla każde osoby są one gdzieś indziej zlokalizowane, a co więcej może się zdarzyć, że dla partnera/partnerki granice zostały przekroczone.

zatem każdy związek ma swoje granice.

Poza tym, często te granice się zmieniają z biegiem czasu, partner/partnerka godzi się i akceptuje coraz to inne zachowania, które kiedyś były w granicy zdrady lub też jest całkowicie odwrotnie i granice się zwężają.

Pytanie postawione w tym wątku jest trudne do jasnego odniesienia się, bo jak to lubią mówić psychologowie i ludzie inteligentni... "to zależy", a na do datek zależy od wielu rzeczy.
Zgadzam się co do stwierdzenia: "trudno określić granice zdrady"

A tak przy okazji:

Czy zdradą jest pozostawienie żony po przyjęciu weselnym, pójście z kolegami i koleżanką do hotelu na kilka godzin, powrót dnia następnego w stanie ogromnego upojenia alkoholowego? - DLA MNIE TO NAJWIĘKSZA ZDRADA!
Link do wypowiedziLink
Wojciech P.

Wojciech P. finansista, menedżer

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Zofia Arashi B.:
Czyli Panowie częściej tolerują, żeby ich partnerki od czasu do czasu zbliżyły się z kimś fizycznie, byle tylko nie myślały o nim później :) Miodzio, moje Panie, do dzieła, krótki romans łóżkowy nie zaszkodzi ;)

Zgadzam się ale później Panie przyprowadzą te przyjaciółki do domu, dobrze?:)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Zielińska

Katarzyna Zielińska kasjer handlowy

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

ZDRADA.Gdzie jej początek?<Każdy sądzi według siebie>,to przysłowie,ale prawdziwe życie się w nim kryje.Będąc w związku wiemy czego oczekuje partner/ka i z czym nie chce mieć do czynienia.Robiąc coś wbrew przekonaniom naszej połówki zdradzamy.w moim przypadku to partner sypiał ze mną a godzinami rozmawiał przez telefon z koleżanką poznaną w sanatorium.Do tego sms,po 30,40 dziennie...Robił to tak żebym nie wiedziała ale kobiety są cwane.Na moje pytanie dlaczego jej potrafi poświęcać tyle uwagi a mnie nie usłyszałam,że on nie potrafi ze mną rozmawiać bo zaraz się denerwuję i wychodzę a poza tym ona go rozśmiesza.Jaki morał z tego wynika.Przez 17 lat partner znosił mnie,byłam nudna i zbyt przemęczona codziennymi obowiązkami żeby wprowadzić go w dobry nastrój.
Link do wypowiedziLink
Piotr Czwarkiel

Piotr Czwarkiel geolog, redaktor
naczelny

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Jarosław Siergiejewicz:
Zgadzam się z przedmówcą, zdrada to nie tylko działania, to również myśli...

Ponad to, jak to kiedyś ktoś powiedział zdrada najczęściej wynika ze złośliwości a nie z potrzeby. A czy można tolerować złośliwość czy głupotę?

Więc trudno określić gdzie jest ta zdrada, na pewno zdecydowanie wcześniej zanim cokolwiek zostanie zrobione.

czyli myśli, fantazje o innej kobiecie to zdrada ?
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Zielińska

Katarzyna Zielińska kasjer handlowy

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Tak się zaczyna początek końca każdego związku,myśli,fantazje...W jakim celu się fantazjuje?Masz u boku partnera,który poniekąd we wszystkim Ci odpowiada to nie masz potrzeby wyobrażać sobie czegoś z kimś innym.Jeśli czegoś Ci brakuje w związku to szukasz a początek to Twoje myśli,potem to już koniec.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdzie zaczyna się zdrada?

Nie odczuwam zazdrości do miłości mojego partnera życiowego, znam te historie, są ludzkie, więc dlaczego mój życiowy partner miałby nie wspominać swoich miłości. Ja się czasami czuję innymi kobietami, jestem jakimś ciągiem logicznym, chce nadal za mną szaleć, to co z tego, że Zdzisia i Małgosia?;-) Czy ja jestem od tego żeby mu zamykać mózg. Nie rozumiem tej filozofii. Jesteśmy ludźmi. Nie wiemy co będzie, ale możemy żartować, śmiać się i uczyć i iść dalej:-)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

gdzie w Krku jest ozonowany...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj