konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Nosi mnie. Jadę ;p
Olga B.

Olga B. Commercialization
Manager for Europe,
Eurasia, Middle
Eas...

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

hello,

no ja nie dolacze :( ... jeszcze sie lenie ... i az sie boje pomyslec co mnie czeka na drodze ... ale warto bylo :)) tutaj pieknie, ale komarzyce gryza tak samo ;)

poczytalam - i nie moge uwierzyc - dlaczego sobotni wieczor wiekszosc spedzala przed kompem??? next Saturday idziemy najpierw na rower a potem do clubu! :)

buziaki znad jeziora :)
Olga B.

Olga B. Commercialization
Manager for Europe,
Eurasia, Middle
Eas...

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Marcin Lipowski:
Daria Kopicera:
Marcin je frytki ? Marcin !!!!!! Frytki są BE !

ogórek mało solny, pyszny.

haha ... ogorki wioze w koszu :) nastawie wieczorem na malosolne ... ;)Olga B. edytował(a) ten post dnia 19.07.09 o godzinie 17:27

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Wróciłam...kurde, niby zimno i leje, a jechałam w kurtce przeciwdeszczowej i się w niej ugotowałam....fuuuuuuuuuj;/

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Gratuluję siły woli i chęci, ja leczyłem kaca :P
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Jak tu opisać dzisiejszy dzień...

Było mokro, błotniście, "ciekawie technicznie", wielu kompanów rowerowych... ogólnie zajebiście :D. Teraz już tylko czekać na następną Mazovię.

O wyniki nie pytać :P. Dojechałem do mety i to nie ostatni i to się dla mnie liczy :P.

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

No i fajowo :) Ważne że było miło i był uśmiech na twarzy :)

Co do leczenia kaca, to ja mam postanowienie - nie imprezuję, nie palę i nie piję za dużo, więc kacor poszedł precz :)

W moim wypadku najgorszej imprezowiczki to jak celibat dla Cassanovy ;p

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Olga B.:
hello,

no ja nie dolacze :( ... jeszcze sie lenie ... i az sie boje pomyslec co mnie czeka na drodze ... ale warto bylo :)) tutaj pieknie, ale komarzyce gryza tak samo ;)

poczytalam - i nie moge uwierzyc - dlaczego sobotni wieczor wiekszosc spedzala przed kompem??? next Saturday idziemy najpierw na rower a potem do clubu! :)

buziaki znad jeziora :)


Ja mam powyżej dziurek w nosie warszawskich klubów...męczą mnie ci ludzie. Każdy przychodzi tylko po to, żeby się upić w trupa, wyrwac, zaliczyć i obudzić się na mega kacu. Jakieś to puste... Chyba że robimy wypad rowerową ekipą, to jeszcze się skuszę :D

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Marcin Lipowski:
Daria Kopicera:
Marcin je frytki ? Marcin !!!!!! Frytki są BE !

ogórek mało solny, pyszny.

a co do frytek, to obok plackow ziemniaczanych, gnocchi i chipsów to jedyna jadalna forma ziemniaka :P
takie złociste ociekające tłuszczem trans.. po prostu pycha i samo zdrowie :D

Od razu mi się skojarzyło "Zjedz zupę synku, pomidorowa, dobra hehehehe
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Daria Kopicera:
W moim wypadku najgorszej imprezowiczki to jak celibat dla Cassanovy ;p

He he... cóż za porównanie ;).

Uśmiech był, ale na początku było wielkie zwątpienie, bo dopiero jakieś 1h przed startem przestało padać. Pomijam fakt że jadąc tam ze znajomymi cały czas byłem nakręcony że pogoda zamówiona i na starcie nie przyjmuję innej niż brak deszczu... Każdy pesymistycznie tu jeszcze pada co chwilę, a ja tylko wyszukiwałem przesmyku słońca na niebie i mówiłem że o tamto zaraz będzie w Szydłowcu :D. Na koniec okazało się że miałem rację i pogoda naprawdę dopisała podczas maratonu, a drobne mżawki pod czas jazdy tylko chłodziła pozytywnie :D. Naprawdę super jazda, polecam każdemu !!!

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

haha nie za dużo to podejście bardzo uznaniowe :)) wczoraj ja też nie za dużo, w sam raz było :P
Michał Janiszewski:
ogólnie zajebiście :D

Cieszę się że wam się podobało, jednak wracając do porannych rozważań nie żałuję patrząc za okno
spadam oglądać romantyczną komedię na tefałpe1
narkaKarol Mariak edytował(a) ten post dnia 19.07.09 o godzinie 20:25

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Jaka długość trasy ?

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Karol Mariak:
haha nie za dużo to podejście bardzo uznaniowe :)) wczoraj ja też nie za dużo, w sam raz było :P
Michał Janiszewski:
ogólnie zajebiście :D

Cieszę się że wam się podobało, jednak wracając do porannych rozważań nie żałuję patrząc za okno
spadam oglądać romantyczną komedię na tefałpe1
narka

Ja odpokutowałam wieczorem poranną wtopę ze wstawaniem, wiec czuję się tylko trochę winna . Tak mini mini ;p

Ja obejrzę dziś "Requiem for a dream" - jaka pogoda, taki film ;pDaria Kopicera edytował(a) ten post dnia 19.07.09 o godzinie 20:29
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Ze względu na pogodę skrócili trochę do 48km podobno (jak mi wyszło ciężko powiedzieć, bo przez pierwsze conajmniej 10km nie działał mi licznik :P).
Ale dystans trasy to jedno, a jej charakterystyka i ciekawość to drugie :P.

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

/No właśnie. Można się nie zmęczyć 70km, a można zdechnąć po 30 :D
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Wczoraj rekreacyjnie przejechaliśmy ok. 72km, ale to nie to samo co dzisiaj te 48km. Poza tym teren był bardzo górzysty, i żeby było śmieszniej to człowiek bardziej cieszył się na podjazdy niż zjazdy bo w tym błotku to był ślizg (przydały się umiejętności jazdy na snowboardzie przy zsuwaniu się na rowerze bokiem :P).

konto usunięte

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

No to miałabym śmierć w oczach w obawie o moje kolano...Jeszcze nie ten etap mojej rehabilitacji :D
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Olga B.:
haha ... ogorki wioze w koszu :) nastawie wieczorem na malosolne ... ;)
to kiedy organizujesz małe party ogórkowo-... jak na moje oko jakos tak a 4 dni powinny byc juz w sam raz :P
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Daria Kopicera:

Od razu mi się skojarzyło "Zjedz zupę synku, pomidorowa, dobra hehehehe

ja chce pomidorowa z ryzem!!! na kolacje zjadlem tylko 2 kawalki mięcha z grilla i juz jestem glodny :P
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Rower. Warszawa. Ja. Kto jeszcze? :P

Daria Kopicera:
/No właśnie. Można się nie zmęczyć 70km, a można zdechnąć po 30 :D

ja dzis zdychalem po 35 po 2 prostych podjazdach, a potem byly jeszcze krotsze ale za to bardziej hmm "techniczne" zjazdy, fajne koleiny i błoto a predkosc w dol bez dokrecania tez niczego sobie :P

Następna dyskusja:

kto sie ze mna zgodzi? :)




Wyślij zaproszenie do