Temat: "Kocham poniedziałki"-rozważania o poranku
Oj to wstawanie to ciężka sprawa, kiedyś mieszkałam na Targówku i trzeba było przestać co swoje w korkach wiec i wyruszyc z domu musiałam odpowiednio wcześniej. Teraz do biura mam bliżej niż niektórzy samochody parkują, wystarczy wstać po 8, żeby na 9.00 być w pracy, a problem wstawania wraz nie zniknął ;((Miłego wieczoru życze:)