Sławomir M.

Sławomir M. zmiany, zmiany,
zmiany.....

Temat: Apel do "świeżynek"

jak tam mija wtornik ??

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Coś mi się zdaje, że przedawkowałam kofeinę. Kuje mnie potwornie, chyba zacznę wyć :(
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Monika L.:
Coś mi się zdaje, że przedawkowałam kofeinę. Kuje mnie potwornie, chyba zacznę wyć :(

Przykre... i nie wiem co poradzić, miałaś tak wcześniej po kawie?

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Monika L.:
Coś mi się zdaje, że przedawkowałam kofeinę. Kuje mnie potwornie, chyba zacznę wyć :(

Ale nie widzisz umarłych jeszcze ?
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Tak trochę poważniej może, bo mnie dziś myśli się kłębią. Warto według was walczyć o coś, co wydaje nam się ważne? Chodzi o próbę budowy zdrowej relacji (nie chodzi o związek). Gdy tak logiczie spojrzeć, wszystkie znaki na ziemi i na niebie mówią, że to nie ma sensu. Z różnych przyczyn po prostu nie wychodzi, zbyt dużo emocji temu towarzyszy. Ciężko o wzajemne zrozumienie i rzeczową dyskusję. I szczerze mówiąc, jest to raczej przede wszystkim męczące dla drugiej strony jak i dla mnie. Gubię się w tym... i to już zbyt długo.

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Piotr K.:
Tak trochę poważniej może, bo mnie dziś myśli się kłębią. Warto według was walczyć o coś, co wydaje nam się ważne? Chodzi o próbę budowy zdrowej relacji (nie chodzi o związek). Gdy tak logiczie spojrzeć, wszystkie znaki na ziemi i na niebie mówią, że to nie ma sensu. Z różnych przyczyn po prostu nie wychodzi, zbyt dużo emocji temu towarzyszy. Ciężko o wzajemne zrozumienie i rzeczową dyskusję. I szczerze mówiąc, jest to raczej przede wszystkim męczące dla drugiej strony jak i dla mnie. Gubię się w tym... i to już zbyt długo.
Jeśli coś jest ważne to nie można tego zostawić i machnąć ręką. Jednakże, jeśli zrobiłeś wszystko, co było w Twojej mocy, czyli wyjaśniłeś sytuację, powiedziałeś danej osobie jak to widzisz, jakie masz zastrzeżenia i co chcesz zmienić, aby było lepiej, a żadnych rezultatów to nie przyniosło - proponuję daj spokój. Niczego na siłę budować się nie da. Być może Wasze wzajemne relacje, a właściwie ich poprawa wymaga czasu. Może tamta osoba musi ochłonąć, przemyśleć to i owo, nabrać dystansu do sprawy. Nie ma niczego gorszego niż czyjaś namolność.

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Łukasz K.:
Monika L.:
Coś mi się zdaje, że przedawkowałam kofeinę. Kuje mnie potwornie, chyba zacznę wyć :(

Ale nie widzisz umarłych jeszcze ?
Myślałam jednak, że jesteś wrażliwszy na cudze cierpienie.

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Ale już z meliską wracam do Ciebie ;)
Agnieszka S.

Agnieszka S. Marketing
internetowy

Temat: Apel do "świeżynek"

dzień doberek...słoneczko dokarmia mą duszę... i nie tylko ono ;)

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Co jesze dusza konsumuje ?
Moja ostatnimi czasy chłonie jazz/nju jazz/yass/ i Gomorrę :]
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Monika L.:
Jeśli coś jest ważne to nie można tego zostawić i machnąć ręką. Jednakże, jeśli zrobiłeś wszystko, co było w Twojej mocy, czyli wyjaśniłeś sytuację, powiedziałeś danej osobie jak to widzisz, jakie masz zastrzeżenia i co chcesz zmienić, aby było lepiej, a żadnych rezultatów to nie przyniosło - proponuję daj spokój.

Myślę, ze staram sie robić co mogę (biorąc pod uwagę całą sytuację i wszystkie ograniczenia), choć nie wszystko tak jak chciałbym i pewnie nie wszystko robię tak, jak tego druga strona by oczekiwała. I nie mogę też czegoś podobnego wymagać od drugiej osoby. Ciężko właśnie znaleźć ten kompromis i z całą pewnością, żadno z nas nie podchodzi do tego z pełnym dystansem. Choć zakładam, że każda stara się jak tylko potrafi.
Niczego na siłę budować się nie da.

Jak najbardziej się zgodzę. Być może za dużo chciałbym, za szybko... ale to nie tylko to. Z całą pewnością brak tu przede wszystkim wzajemnego zrozumienia, ciężko jednak tego wymagać, jeśli tak ciężko o dystans.
Nie ma niczego gorszego niż czyjaś namolność.

Niestety, namolny to z pewnością jestem, za bardzo mi zależy by było lepiej... i w tym problem.

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Proponuję wyłożyć karty na stół i dać sobie i drugiej stronie czas. Sam przyznajesz, że brak jest Wam dystansu. Gdy emocje biorą górę nad rozsądnym podejściem do sprawy nie da się właściwie reagować.

Temat: Apel do "świeżynek"

oj widzę, że jakies powazne tematy poruszacie, a ja nie mam czasu czytac:/
Sławomir M.

Sławomir M. zmiany, zmiany,
zmiany.....

Temat: Apel do "świeżynek"

Piotrk jakoś to będzie
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Monika L.:
Proponuję wyłożyć karty na stół i dać sobie i drugiej stronie czas.
Sam przyznajesz, że brak jest Wam dystansu. Gdy emocje biorą górę nad rozsądnym podejściem do sprawy nie da się właściwie reagować.


Karty na stole leżą długo... czas był i jest dawany, ale w między czasie potrafi sie wiele wydarzyć. Mnie osobiście, najzdrowsza ale i najcięższa do wykonania wydaje się "cisza" ale z otwartością... muszem to przetrawić...
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Sławomir Madzikowski:
Piotrk jakoś to będzie

Wiem Sławek... mam nawet swoją teorię :P

To co się dzieje, już się stało, my to tylko doświadczamy.

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Niekiedy z bólem, bo z bólem, ale należy się pogodzić ze swoją porażką. Są relację których nie można lub nienależy odbudowywać. Wiem, co piszę.
Sławomir M.

Sławomir M. zmiany, zmiany,
zmiany.....

Temat: Apel do "świeżynek"

Piotrek a pamiętaj jeszcze jedno:
Co cie nie zabije to Cię wzmocni!!!

konto usunięte

Temat: Apel do "świeżynek"

Rety Brat skąd Ty takie hasła bierzesz? :P Po takich doświadczeniach zawsze pozostaje dziura, której się zalepić niczym nie da.
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Apel do "świeżynek"

Monika L.:
Niekiedy z bólem, bo z bólem, ale należy się pogodzić ze swoją porażką. Są relację których nie można lub nienależy odbudowywać. Wiem, co piszę.


Coś o tym i ja wiem, człowiek jednak czasami zbyt naiwny... wierzy, że może...

Następna dyskusja:

Apel o pomoc w poszukiwaniu...




Wyślij zaproszenie do