konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

Luiza Szulim:

Najśmieszniejsze w tym jest, że od listopada odkąd założyłam aparat na zęby sama mam problem z poprawnym artykułowaniem... :-)

Prawdę pisząc myślałam, że oburzysz się na to co napisałam ale to tylko kolejny dowód na to, że otrzymujemy to co dajemy, dziękuję za tę optymistyczną nutkę bo już zaczynałam łapać stracha (odnośnik do mojej sytuacji życiowej). Ten aparat to tylko chwila no i nowe doświadczenie pt. cierpliwość i pokora. Boska miłość zawsze mnie chroniła, chorni, Ciebie też właściwie to chroni nas wszystkich wystrczy tylko uwierzyć. Powodzenia Luizo :))

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

Agnieszka Sosulska:
Wiajcie,
Jestem w trakcie tworzenia dekretu afirmacyjnego. Nie dają mi spokoju zagadnienia semantyczne:)
Czy moglibyście mi pomóc zrozumieć na jakie zasadzie Podświadomość nie rozumie słowa "nie"? Nie jest to dla mnie jasne. Jak Ona rozumie słowa takie jak "niezależny" czy "niewinny" (trudno go zastąpić innym, równie trafnym a słowo "nie" jest składnikiem nierozłącznym - no właśnie:)
Zastanawia mnie fakt, że np. w języku angielskim przeczeń jest kilka (non-, ir-, in-). Czy Podświadomość nie przyjmuje ogólnego konceptu zaprzeczenia?
Będę wdzięczna za wyjaśnienia.
Pozdrawiam!
Umysł nieświadomy ma kłopot z zaprzeczeniami w poleceniach, a nie zbitką liter:) Jeżeli mówisz "nie chcę byc chora" to w Twoim umyśle tworzy się najpierw obraz choroby. Chociaz zgodnie z najnowsza wiedzą neurologiczną zaprzeczenie może być rozpoznane zgodnie z intencją, tylko dłużej ten proces przetwarzania informacji trwa. Stąd efektywniejsze jest używanie zdań dot. tego czego chcemy, a nie czego nie chcemy:) "Niezależny" czy "niewinny" to pełne słowa z jednoznacznym skojarzeniem. Generalnie w skutecznej komunikacji-również z samym sobą-wydawanie poleceń powinno pokazywać kierunek, jaki chcemy uzyskać. Zamiast "nie rób X" warto mówić"rób Y" jeżeli własnie Y chcemy uzyskać.Joanna K. edytował(a) ten post dnia 20.02.10 o godzinie 22:36
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Jak Afirmujemy

Joanna K.:
Chociaz zgodnie z najnowsza wiedzą neurologiczną zaprzeczenie może być rozpoznane zgodnie z intencją, tylko dłużej ten proces przetwarzania informacji trwa.
czyli wychodziło by na to że największe prawdopodobieństwo "nie usłyszenia zaprzeczenia" będzie przy automatycznym i "bezmyślnym" powtarzaniu treści

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

Radek Dobke:
Joanna K.:
Chociaz zgodnie z najnowsza wiedzą neurologiczną zaprzeczenie może być rozpoznane zgodnie z intencją, tylko dłużej ten proces przetwarzania informacji trwa.
czyli wychodziło by na to że największe prawdopodobieństwo "nie usłyszenia zaprzeczenia" będzie przy automatycznym i "bezmyślnym" powtarzaniu treści
Rozpoznawane znaczenia odbywa się na poziomie nieswiadomym.Do mózgu dociera np. zdanie "Nie chcę być chora" i mózg-mówiąc w dużym uproszczeniu-poszukuje w swojej bibliotece znaczenia słow "chora", "chcę"i "być" . Dopiero potem musi dokonać odwrócenia znaczenia związanego z użyciem słowa "nie", stąd wydłużony proces. Natomiast co do sposobu wypowiadania zdań to znaczenie powinno mieć zaangażowanie emocjonalne-nieświadomośc odczytuje emocje, ich siłę. Generalnie więc mówmy, czego chcemy i z faktycznym zaangażowaniem. Jako NLP-owiec dodałabym tu pracę z submodalnościami obrazów, bo jak zwykle lubię wzmacniac jedne techniki innymi:) I podawaną wcześniej przeze mnie postawę ugruntowaną wzmacniającą stan pewności.
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Jak Afirmujemy

Joanna K.:
Rozpoznawane znaczenia odbywa się na poziomie nieswiadomym.Do mózgu dociera np. zdanie "Nie chcę być chora" i mózg-mówiąc w dużym uproszczeniu-poszukuje w swojej bibliotece znaczenia słow "chora", "chcę"i "być" . Dopiero potem musi dokonać odwrócenia znaczenia związanego z użyciem słowa "nie", stąd wydłużony proces. Natomiast co do sposobu wypowiadania zdań to znaczenie powinno mieć zaangażowanie emocjonalne-nieświadomośc odczytuje emocje, ich siłę.
właśnie to miałem na myśli - jeszcze dodałbym: "szybkość" - jak np. przy szybkim powtarzaniem słowa: "słoma" powstaje: "masło" ;)

myślę że podobne "gubienie sensu" przekazu występuje nie tylko przy zaprzeczeniach, bo nawet najpoprawniej sformułowane afirmacje mają mniejszą skuteczność kiedy "nie czujemy" ich treści

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

Otóż to. Afirmowanie jak każda inna praca ze soba wymaga uważności
Emilia S.

Emilia S. Koordynator projektu

Temat: Jak Afirmujemy

Czy można i jak zachęcać innego człowieka do afirmacji?
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Jak Afirmujemy

Emilia O.:
Czy można i jak zachęcać innego człowieka do afirmacji?
móc zawsze można ;) tylko nie zawsze jest to korzystne

jeżeli już, to własny przykład sukcesów jest chyba najlepszy (tylko trzeba uważać na pułapkę wpadania w tarapaty dla celów demonstracyjnych "jak świetnie udaje nam się podnosić po upadkach")

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

.Piotr Janiczek edytował(a) ten post dnia 15.11.11 o godzinie 14:45
Mariusz Górczyński

Mariusz Górczyński Wierzę w cuda :)

Temat: Jak Afirmujemy

Emilia Olszewska:
Czy można i jak zachęcać innego człowieka do afirmacji?

Wystarczy mówić o korzyściach jakie dzięki temu można osiągnąć, korzyściach jakie wnoszę w jakość życia i relacje.
Jedyny problem to taki, że nie afirmacje nie są jedyną i słuszną drogą dla wszystkich. Ale czy to źle? Nie, jest wiele dróg a i tak wszyscy kiedyś dojdziemy w to samo miejsce. :)Mariusz Górczyński edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 18:46

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

.Piotr Janiczek edytował(a) ten post dnia 15.11.11 o godzinie 14:44
Anna  Czupryniak-Fabin iak

Anna
Czupryniak-Fabin
iak
pedagog zdrowia,
health coach,
autorka, trenerka

Temat: Jak Afirmujemy

Witajcie,
Pierwszy raz spotkałam się z afirmacjami
w książce Louise Hay "Możesz uzdrowić swoje życie"
Reakcja moja była taka, że nie czułam gotowości do spotkania
z nauką w tym względzie, ale ziarno zostało zasiane
i kiedy powróciłam po raz kolejny do tej książki,
to już ze świadomością i gotowością:-)))))
Moje pierwsze afirmacje zaczynały się od zdania.
"W dzień i w nocy wszystko mi sprzyja"
Mój wewnętrzny krytyk nie jest w stanie udowodnić mi, że tak nie jest:-)
Wierzę, że bez względu na to, co mnie spotyka, to jest to tylko jedna z wielu możliwości, które w ostateczności prowadzą do pozytywnego obrotu wielu spraw.
Dzięki afirmacjom mam więcej spokoju ducha i żyję w zgodzie ze sobą:-)
Marzena M.

Marzena M. Człowiek jest wielki
nie przez to, co
posiada, lecz
przez...

Temat: Jak Afirmujemy

Hej Radku...

jestem laikiem w afirmacjach..., choc cos wpadalo mi w rece i czytalam a powyzsze tematy...

Powiedz mi prosze czy w jednym czasie moge afirmowac np. cztery potrzeby...
milosc /na Waszym forum znalazlam podpowiedz/
zdrowie /nie wiem jak/
finanse /nie wiem jak/
szczescie /nie wiem jak/

Jeszcze jedno pytanie... Jesli komus pozyczylam znaczna sume pieniedzy, a ten ktos nie chce mi oddac, czy sa jakies afirmacje by odzyskac swoje pieniazki...

Pozdrawiam goraco
M
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Jak Afirmujemy

Marzena M.:
Hej Radku...

jestem laikiem w afirmacjach..., choc cos wpadalo mi w rece i czytalam a powyzsze tematy...

Powiedz mi prosze czy w jednym czasie moge afirmowac np. cztery potrzeby...
milosc /na Waszym forum znalazlam podpowiedz/
zdrowie /nie wiem jak/
finanse /nie wiem jak/
szczescie /nie wiem jak/

Jeszcze jedno pytanie... Jesli komus pozyczylam znaczna sume pieniedzy, a ten ktos nie chce mi oddac, czy sa jakies afirmacje by odzyskac swoje pieniazki...

Pozdrawiam goraco
M
proponowałbym popracowanie nad samooceną
Marzena M.

Marzena M. Człowiek jest wielki
nie przez to, co
posiada, lecz
przez...

Temat: Jak Afirmujemy

hej Radku...

nie bardzo rozumiem Radku Twoja odpowiedz na moje pytanie... ??? ;-(

Jesli chodzi o samoocene, nie czuje bym z tym miala problem...

Pozdrawiam cieplo
Marzena M
Anna  Czupryniak-Fabin iak

Anna
Czupryniak-Fabin
iak
pedagog zdrowia,
health coach,
autorka, trenerka

Temat: Jak Afirmujemy

Marzena M.:
hej Radku...

nie bardzo rozumiem Radku Twoja odpowiedz na moje pytanie... ??? ;-(

Jesli chodzi o samoocene, nie czuje bym z tym miala problem...

Marzenko, bezpiecznie jest spojrzeć w siebie,
bo często tam znajdujemy odpowiedzi, których szukamy:-)))
Jednak warto uczciwie przyjrzeć się swoim myślom.
Myśl jest tym, co napędza Cię do działania albo zatrzymuje Cię w miejscu. Widząc, jakie są Twoje wzorce myślowe, znajdziesz to czego szukasz, swoją osobistą afirmację.
Bo w moim pojmowaniu efektywnej pracy z afirmacjami, warto na początek rozpoznać problem. Być może problem jest jeden, a tak wiele dróg wątpliwości do niego prowadzi?Anna Czupryniak edytował(a) ten post dnia 21.06.10 o godzinie 09:52
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Jak Afirmujemy

Marzena M.:
hej Radku...

nie bardzo rozumiem Radku Twoja odpowiedz na moje pytanie... ??? ;-(

Jesli chodzi o samoocene, nie czuje bym z tym miala problem...

Pozdrawiam cieplo
Marzena M
pytałaś czy możesz - oczywiście, wszystko możesz, tylko czy to będzie dla Ciebie korzystne i przyniesie zamierzone efekty?

jak jest tak jak piszesz i masz zdrową i wysoką samoocenę to pewnie możesz pisać w tych wszystkich wymienionych przez siebie tematach naraz z korzyścią dla siebie i osiągniesz swoje cele

natomiast jeżeli nie, to tematem "spinającym" te wszystkie, będzie właśnie praca nad samooceną i wtedy chociaż niebezpośrednio, pracujesz z nimi wszystkimi naraz

z samooceną zawsze można pracować ale oczywiście trzeba poczuć potrzebę, więc tak jak pisze Ania, wsłuchaj się w siebie i poczuj co jest dla Ciebie najlepsze
Monika Cichoń

Monika Cichoń zachwycam się
światem

Temat: Jak Afirmujemy

Witam wszystkich serdecznie, chcę sie podzielić sposobem afirmowania, na który dzisiaj przypadkiem wpadłam.
Wybrałam się na wycieczkę do puszczy (Niepołomickiej) na rowerze. Zaraz jak wyjechałam z domu przypomniało mi się, że Radek pisał coś o tym, jak dobrze się mu afirmuje jadąc rowerem, więc tez spróbowałam.
Po kilku zdaniach pomyślałam sobie, co tak będę sama do siebie gadać i zaczęłam afirmować w osobie Ja../ do drzewa, które było jakiś kawałek dalej, potem wyobrażałam sobie, ze drzewo powtarza do mnie afirmacje w osobie Ty...a następnie do innego drzewa, które rosło trochę dalej, w osobie Ona... Było to fajne że drzewa po drodze do puszczy poznały moje afirmacje i je powtarzały. Kiedy wjechałam do puszczy, zaczęłam wyobrażać sobie, ze korona drzewa do którego afirmuję szumi moją afirmację, a potem, że kilka drzew na raz, a potem że wszystkie drzewa w puszczy, a potem cała puszcza jednocześnie i każde najmniejsze źdźbło trawy i każdy, nawet zwiędnięty listek, wszystkie zwierzęta, nawet żubry. Tak sobie jeździłam ze dwie godziny i jak tyko zobaczyłam coś ładnego- trawę, drzewo, pień, ważkę, plamę słońca, praktycznie to cały czas widziałam coś pięknego, to albo do tego zjawiska mówiłam afirmację Ja..., albo wyobrażałam sobie, ze to na co patrzę do mnie mówi Ty..., albo do sąsiada Ona....
Wyobrażałam sobie, jak wiatr pochwycił moje afirmacje w koronach drzew i niesie je dalej i juz nie tylko puszcza o nich opowiada, ale też inne miejsca- szczególnie te dla mnie ważne- mój obecny dom, domy w których mieszkałam, góry, kamieniczki w Krakowie, Wawel, wyobrażałam sobie wiele miejsc, które afirmują Ty... albo Ona....
Na koniec pomyślałam, ze pod ziemia pod korzeniami drzew bije wielkie serce puszczy i zaczęłam się wsłuchiwać i wyobrażać sobie że każde uderzenie Serca Puszczy wybija jedno słowo mojej afirmacji to było naprawdę piękne przeżycie. Trudno to opisać. Czułam się i czuję nadal bardzo szczęśliwa i wdzięczna, ze coś takiego mi sie przytrafiło. Po wrażeniach, których doznałam,
polecam Wam spróbować - życzę żeby dało Wam to tyle samo radości, spokoju piękna co mnie.
Wklejam ten wpis równiez do grupy afirmacje w praktyceMonika Cichoń edytował(a) ten post dnia 29.08.10 o godzinie 21:40

konto usunięte

Temat: Jak Afirmujemy

od jakiegos czasu stosuje afirmacje,pisze je na kartce w 3 osobach - 5x Ja , 5x On,5x Ty,ale dzisiaj wybralem pare nowych afirmacji ze strony afirmacje.pl i pisanie 5 afirmacji po 15 razy jedna moze byc dla mnie uciazliwe.myslicie,ze jezeli zmniejsze ilosc pisanych afirmacji do 6 to straca one na skutecznosci ? Jezeli tak do do jakiej ilosci je zmiejszyc lub co robic inaczej ?
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Jak Afirmujemy

Mieszko Grondowy:
od jakiegos czasu stosuje afirmacje,pisze je na kartce w 3 osobach - 5x Ja , 5x On,5x Ty,ale dzisiaj wybralem pare nowych afirmacji ze strony afirmacje.pl i pisanie 5 afirmacji po 15 razy jedna moze byc dla mnie uciazliwe.myslicie,ze jezeli zmniejsze ilosc pisanych afirmacji do 6 to straca one na skutecznosci ? Jezeli tak do do jakiej ilosci je zmiejszyc lub co robic inaczej ?

Co za dużo to niezdrowo. Na początek 3 afirmacje (z założeniem że 5x ja,ty,on) to wyważona ilość. Ani za dużo ani za mało. Ja np. nie przekraczam ok. godziny-godziny i 20 min. pisania. Bo już by mnie to zaczęło męczyć i stało się nieefektywne (wtedy w ogóle mi się nie chce pisać).

Najlepiej zwykle 1-2 tematy przerabiać w afirmacjach.



Wyślij zaproszenie do