Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Radek Dobke:
jeszcze na temat podświadomości - czy będąc konsekwentnym nie powinieneś tak samo odnosić się do świadomości? czy jest coś takiego jak świadomość? czy to tylko liczne oddzielne procesy neurologiczne?

Jest coś takiego jak świadomość, która jest pojedynczym procesem, zresztą dużo mniej wpływowym niż nam się zwykle wydaje.

Zresztą prywatnie podejrzewam (i to już jest opinia, nie fakt ;) ), że jedną z przyczyn tak dużej wiary w rzekomą podświadomość i jej potencjał jest próba dopasowania jej do zdecydowanie nadmiernej wiary w rzekome moce świadomości, ludzie lubią symetrię.

Swoją drogą, co do symetrii, to mylisz konsekwencję z symetrycznością. Z tego, że nie ma podświadomości, są tylko liczne procesy zachodzące poniżej progu świadomości nie wynika jeszcze, że nie ma świadomości, są tylko liczne procesy zachodzące w progu świadomości. To próba sztucznego narzucenia symetrii w systemie, gdzie tej symetrii nie ma potrzeby narzucać.

Z tego, że w korporacji nie ma pojedynczego bytu "nieprezesowatości" obejmującego wszystko, co nie jest prezesem nie wynika, że sam prezes składa się z wielu bytów. Natomiast rzeczony prezes ma często dużo mniejsza kontrolę nad tym, co się dzieje z firmą, niż mu się wydaje. Podobnie nasza świadomość z nami ;)
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:

To spokój, czy pewność siebie w końcu?

Nerwus nie może być pewny siebie? Albo ktoś, kto ceni głębokie doświadczenia emocjonalne i intensywne przeżywanie wszystkiego?

Głęboki spokój płynący medytacji to właśnie dysocjacja, a więc odcięcie się od emocji, przerzucenie uwagi na zewnątrz z ignorowaniem tego, co jest wewnątrz. To dopiero wyparcie, po prostu tak głębokie, że "spokojni" nawet tego nie dostrzegają. Ale na EEG/fMRI widać ;)

Ujmę to w ten sposób że dla mnie wartościowe jest rozwijanie pewności siebie opieranej na głębokim spokoju. I mnie nie interesuje rozwijanie pewności siebie, jeśli ma nakręcać moje emocje. I jeśli zachęcam innych do rozwijania pewności siebie to też do opieranej na umiejętności przebywania w głębokim spokoju.
To jest kwestia wyboru - jeśli klientowi chodzi o coś takiego to przyjdzie do mnie, jeśli chce pewności siebie zachowując jednocześnie emocjonowanie się itp. pójdzie gdzie indziej - mnie nie interesuje wspieranie tego:)

To jest z pewnego punktu widzenia odcięcie się od emocji (pomijając już to że wiele medytacji jakie przeszły na zachód polega na znieczuleniu się). Tyle że można być w spokoju, "odcinając się" od emocji i wypierając je (znieczulić się), albo można być w spokoju dzięki wyeliminowaniu reagowania emocjonalnego. Wiem że ta idea może być dla Ciebie niezrozumiała, bez względu jak elokwentnie i poparcie badaniami uargumentujesz że tak nie jest:) Jak się medytuje chociaż kilka lat zaczyna się te dwie sprawy odróżniać. Niektórym nie starcza i kilkadziesiąt lat, bo cały czas się znieczulają i nazywają to medytacją.
Tak samo na standardowej aparaturze EEG nie ma większej różnicy między byciem w stanie hipnozy, głębokim zrelaksowaniem czy medytacją. Dlatego czasem nawet słyszałem takie pierdoły że medytowanie to w zasadzie to samo co hipnoza:) Ale z tego co wiem nowocześniejsza aparatura potrafi te różnice (istotne w skutkach) wychwycić (w Polsce niedostępna).

Moja logika tak nie mówi. To tylko twoja ocena mojej logiki tak mówi i wyobrażenie że jest to logika:) A praktyka sobie.Witek Dopierała edytował(a) ten post dnia 09.12.10 o godzinie 03:31
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Co do mocy umysłu (jej negowania) - opiszę przypadek mojej koleżanki terapeutki z Wrocławia. Przez jakieś 15 lat była na wózku inwalidzkim, bez możliwości stanięcia na własnych nogach z medycznego punktu widzenia (nie wiem czy to wypadek jakiś chodziło czy co). W każdym razie ma dziurę w mózgu:) Pracowała wiele lat z technikami m.in. afirmacji (i innymi technikami pracy z umysłem) no i teraz bez problemu chodzi, biega i jej fizycznie nic nie dolega. jest pewien szkopuł:) Nadal ma tą dziurę w mózgu. A ta dziura w mózgu, to brak obszaru w mózgu odpowiedzialnego za możliwość chodzenia (stwierdzone przez neurologów i innych lekarzy). Z medycznego punktu widzenia nie ma możliwości chodzić - jak to lekarze jej powtarzają "Pani nie powinna chodzić" :) Zostało to potwierdzone przez wielu różnych lekarzy i przez wiele badań (nie na zasadzie że jeden doktorek się zajmował). Lekarze nie wiedzą jak to możliwe, ale jakoś jej to nie przeszkadza. Nadal mimo że chodzi, skan mózgu wykazuje że jest to niemożliwe.

Za parę lat myślę że napisze książkę na ten temat (bo ogólnie na co dzień się zajmuje skutecznie pomaganiem innym w takim "samouzdrawianiu") więc będzie można sobie poczytać (a może i poprosić o dokumentację medyczną).

W internecie się jej nie znajdzie bo się nie reklamuje:) Wynika to z tego że i tak trudno się do niej dopchać bo ilość klientów jest taka że aż czasem mówi że chyba by się musiała rozchorować żeby mieć przerwę:)) A klientów jest dużo, bo jedni którym pomogło (również tacy na łożu śmierci co byli) informowali innych itp. itd.

Warto dodać że jak sama mówi, w zasadzie osiągnęła już wszystko co chciała (zrealizowała wszystkie marzenia które miała gdy przystępowała do pracy nad sobą - zaczęła jakieś 20-25 lat temu) z pomocą technik kreacji:) Znam takich osób sporo.Witek Dopierała edytował(a) ten post dnia 09.12.10 o godzinie 03:23
Małgorzata M.

Małgorzata M. robię to, co kocham
i kocham to, co
robię :-)

Temat: Ciekawa recenzja

Radosław Kowalczyk:

http://blog.krolartur.com/?p=335

Ciekawią mnie wasze opinie?

przede wszystkim to ta recenzja może być ciekawa dla Ciebie... tylko.. niestety :-)
dla mnie są to bzdury na kółkach przedstawione do tego w tak dogmatyczny sposób, że kwalifikują się tylko i wyłącznie do wrzucenia do kosza :-)
ale fajnie, że ściągnąłeś tu Artura... lubię czytać wypowiedzi Witka :-)

Temat: Ciekawa recenzja

No widzę, że wywołałem ciekawą dyskusję, chociaż momentami odbiegającą od głównego tematu, czyli co sądzicie o argumentach i opiniach Artura?

Rozumiem zachłyśniecie się afirmacjami, ja też moją przygodę z rozwojem rozpoczynałem z Murphym, i często zaczynałem się fascynować rożnymi technikami i teoriami, aż doszedłem do wniosku że nie wszystkie te "cuda" mają sens na poziomie logicznym, i nie wszystko działa.

Czytając ten wątek mam wrażenie że "Szkiełko i Oko" przez niektórych jest nie uznawane, jako pomoc w odpowiedzi na pytanie dlaczego coś działa lub nie.
Tak często mają neofici Nlp-owcy - jeśli działając w określony sposób nie masz efektów to zmień sposób działania- nie zastanawiaj się dlaczego to co robisz nie zadziałało.

Ja stosując afirmację, na zasadzie sprawdzenia czy działają rzeczywiście do pewnego stopnia i momentu miałem pozytywne wyniki.Potem przestałem i dobra passa się skończyła. Doszełem (doszłem nie doszedłem bo blisko) do wniosku że powtarzając sobie daną afirmacje wmówiłem sobie pewne rzeczy, moje otoczenie się nie zmieniło tylko afirmacja zmieniła moje patrzenie na pewne rzeczy i odbiór ich.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Radosław Kowalczyk
Jeśli dobra passa się kończy, może to oznaczać że w pracy z afirmacjami nie skupiono się na wytworzenia przyzwyczajenia do tej dobrej passy (w danym temacie, kwestii). Np. w kwestii finansów - celem mogło być pojawianie się sytuacji, w których są dodatkowe zarobki itp. - domyślam że wywoływało to efekt ekscytacji, "to rzeczywiście działa!". Dobra passa się skończyła bo wypaliła się ekscytacja towarzysząca sprawdzeniu czy to działa, która napędzała tą dobrą passę. A jeśli celem ma być trwała zmiana na lepsze, to celem pracy z afirmacją powinno być przyzwyczajenie swojego umysłu do tego, że to normalne i naturalne że cały czas jest dobrze.
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Radek Dobke:
Artur, piszesz o naukowych badaniach i faktem jest że zostały wykonane ale wnioski na ich podstawie to już są opinie, które sam wyciągasz albo cytujesz

Mylisz wnioski z konkretnymi wynikami badań :)
nie, pisząc o badaniach, miałem na myśli również ich wyniki
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Jest coś takiego jak świadomość, która jest pojedynczym procesem, zresztą dużo mniej wpływowym niż nam się zwykle wydaje.

Zresztą prywatnie podejrzewam (i to już jest opinia, nie fakt ;) ), że jedną z przyczyn tak dużej wiary w rzekomą podświadomość i jej potencjał jest próba dopasowania jej do zdecydowanie nadmiernej wiary w rzekome moce świadomości, ludzie lubią symetrię.

Swoją drogą, co do symetrii, to mylisz konsekwencję z symetrycznością. Z tego, że nie ma podświadomości, są tylko liczne procesy zachodzące poniżej progu świadomości nie wynika jeszcze, że nie ma świadomości, są tylko liczne procesy zachodzące w progu świadomości. To próba sztucznego narzucenia symetrii w systemie, gdzie tej symetrii nie ma potrzeby narzucać.

Z tego, że w korporacji nie ma pojedynczego bytu "nieprezesowatości" obejmującego wszystko, co nie jest prezesem nie wynika, że sam prezes składa się z wielu bytów. Natomiast rzeczony prezes ma często dużo mniejsza kontrolę nad tym, co się dzieje z firmą, niż mu się wydaje. Podobnie nasza świadomość z nami ;)
rozpisałeś się a ja naprawdę pisałem o konsekwencji ;)
dlatego dam inny przykład:
stosujesz określenie "człowiek"
czy nauka potrafi w swoich badaniach ująć człowieka w całości? czy zawsze kiedy o nim mówi bierze pod uwagę jakiś jego aspekt pomijając inny?

ps. absolutnie nie podważam wartości nauki, bo dostrzegam i staram się doceniać jej wkład
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Ciekawa recenzja

Radosław Kowalczyk:
No widzę, że wywołałem ciekawą dyskusję, chociaż momentami odbiegającą od głównego tematu, czyli co sądzicie o argumentach i opiniach Artura?

Rozumiem zachłyśniecie się afirmacjami, ja też moją przygodę z rozwojem rozpoczynałem z Murphym, i często zaczynałem się fascynować rożnymi technikami i teoriami, aż doszedłem do wniosku że nie wszystkie te "cuda" mają sens na poziomie logicznym, i nie wszystko działa.

Czytając ten wątek mam wrażenie że "Szkiełko i Oko" przez niektórych jest nie uznawane, jako pomoc w odpowiedzi na pytanie dlaczego coś działa lub nie.
Tak często mają neofici Nlp-owcy - jeśli działając w określony sposób nie masz efektów to zmień sposób działania- nie zastanawiaj się dlaczego to co robisz nie zadziałało.

Ja stosując afirmację, na zasadzie sprawdzenia czy działają rzeczywiście do pewnego stopnia i momentu miałem pozytywne wyniki.Potem przestałem i dobra passa się skończyła. Doszełem (doszłem nie doszedłem bo blisko) do wniosku że powtarzając sobie daną afirmacje wmówiłem sobie pewne rzeczy, moje otoczenie się nie zmieniło tylko afirmacja zmieniła moje patrzenie na pewne rzeczy i odbiór ich.
a może właśnie odniosłeś sukces, bo udowodniłeś sobie to co zamierzałeś przystępując do tego króciutkiego sprawdzenia swojego założenia ;p

konto usunięte

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Małgorzata Angielczyk:
za literowki sorry minimalim nie ta bajka ;)) powodzenia
podwazanie autorytetu ech nerwy ;((((

No i jak przewidziałem, tak też jest ;)
podswidomie przewidziales czy logicznie ( swiadomomie ) a Ty nie wierzysz ..
wielcy ludzie
Latwo byloby powiedziec bajki gdyby nie fakt , ze wielu madrych ludzi , ktory w ciagu stuleci stworzyli rzeczy , ktore nam do dzisiaj sluza , bylo przekonanie o istnieniu nadswiadomosci , znanej jako wyzsza inteligencja cy uniwersalny umysl jak zwal ( roznie ) Napoleon Hill prez 20 lat badal ludzi sukcesu i kazdy z nich ponoc jakos takos Arturze byl przkonany o swojej zdolnosci kontaktowania sie z ta wyzsza inteligencja .Edison , Mozart .Wielu pisarzy . ze tresc co pisali pochodzila nie od nich samch ( swiadomosci )
Dla mnie tych ludzi biografia jest czyms nieprewidywalnym
a Ty masz nie lada talent przewidywnia
jasnowidz ? I TO nie z ksiazki Murphego akurat
npiszesz swoja zobaczymy ;))
dlatego bulwersujace jest krytykowanie tegoz autora Muphy
ciekawe co ty zrobisz dla ludzkosci
hmm \polecam czytac tez biografie
dzieki za uwage

konto usunięte

Temat: Ciekawa recenzja

Małgorzata Angielczyk:
Artur Król:
Małgorzata Angielczyk:
za literowki sorry minimalim nie ta bajka ;)) powodzenia
podwazanie autorytetu ech nerwy ;((((

No i jak przewidziałem, tak też jest ;)
podswidomie przewidziales czy logicznie ( swiadomomie ) a Ty nie wierzysz ..
wielcy ludzie
Latwo byloby powiedziec bajki gdyby nie fakt , ze wielu madrych ludzi , ktory w ciagu stuleci stworzyli rzeczy , ktore nam do dzisiaj sluza , bylo przekonanie o istnieniu nadswiadomosci , znanej jako wyzsza inteligencja cy uniwersalny umysl jak zwal ( roznie ) Napoleon Hill prez 20 lat badal ludzi sukcesu i kazdy z nich ponoc jakos takos Arturze byl przkonany o swojej zdolnosci kontaktowania sie z ta wyzsza inteligencja .Edison , Mozart .Wielu pisarzy . ze tresc co pisali pochodzila nie od nich samch ( swiadomosci )
Dla mnie tych ludzi biografia jest czyms nieprewidywalnym
a Ty masz nie lada talent przewidywnia
jasnowidz ? I TO nie z ksiazki Murphego akurat
npiszesz swoja zobaczymy ;))
dlatego bulwersujace jest krytykowanie tegoz autora Muphy
ciekawe co ty zrobisz dla ludzkosci
hmm \polecam czytac tez biografie
dzieki za uwage
Murphego co by dobrze napisac
;) ech nie yskutuje z A. K bo raz ponoc juz byl tutaj ufoludkiem (( zielonym do tego tak pisal ;))

konto usunięte

Temat: Ciekawa recenzja

co do afiramacji lepiej sobie mowic zdrowy , niz chory i umierajacy ;))
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Radek Dobke:
czy nauka potrafi w swoich badaniach ująć człowieka w całości? czy zawsze kiedy o nim mówi bierze pod uwagę jakiś jego aspekt pomijając inny?

Doprecyzuj pytanie poprzez zdefiniowanie czym jest dla Ciebie ujęcie człowieka w całości i czym jest całość człowieka, a spróbuję odpowiedzieć :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Małgorzata Angielczyk:
podswidomie przewidziales czy logicznie ( swiadomomie )

Logicznie i świadomie. Prosty system bodziec-reakcja. Dotknij czegoś, w co ktoś desperacko chce wierzyć, choćby i było to dla niego szkodliwe, a zrobi wszystko, żeby móc dalej w to wierzyć.
Latwo byloby powiedziec bajki gdyby nie fakt , ze wielu madrych ludzi , ktory w ciagu stuleci stworzyli rzeczy , ktore nam do dzisiaj sluza , bylo przekonanie o istnieniu nadswiadomosci ,

1) Wielu mądrych ludzi, którzy w ciągu stuleci stworzyli rzeczy, które nam do dzisiaj służą było przekonanych o tym, że ziemia jest w centrum wszechświata, a słońce kręci się wokół niej. Wielcy ludzie także popełniają błędy i mogą wierzyć w głupoty.
2) Jakiem masz dowody na to, że Ci ludzie faktycznie w to wierzyli? Masz jakieś książki, które oni napisali, w których wprost o takiej wierze mówią? Listy? Bo jeśli nie to powtarzasz po prostu bajkę.
roznie ) Napoleon Hill prez 20 lat badal ludzi sukcesu i kazdy z nich ponoc jakos takos

A no właśnie - ponoć. Pokaż mi konkretne miejsce gdzie te osoby są cytowane mówiąc o tym, zamiast wymysłów Hilla, wtedy pogadamy :)
Edison , Mozart

Ani Edison ani Mozart nie potrzebowali żadnej "nieświadomości". Wystarczyły im dłuuuuugie lata ciężkiej pracy nad rozwojem swoich umiejętności.

Już Tesla byłby lepszym strzałem, ale przy jego skrajnym poziomie zaburzenia, trudno mówić cokolwiek o tym jak działał jego umysł.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Małgorzata Mączka:
dla mnie są to bzdury na kółkach przedstawione do tego w tak dogmatyczny sposób, że kwalifikują się tylko i wyłącznie do wrzucenia do kosza :-)

Małgorzata, chętnie podejmę temat tego, czy to bzdury czy nie, ale po prostu to stwierdzając bez żadnych argumentów na to wykazałaś się co najmniej równą dogmatycznością :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Ujmę to w ten sposób że dla mnie wartościowe jest rozwijanie pewności siebie opieranej na głębokim spokoju. I mnie nie interesuje rozwijanie pewności siebie, jeśli ma nakręcać moje emocje. I jeśli zachęcam innych do rozwijania pewności siebie to też do opieranej na umiejętności przebywania w głębokim spokoju.

Trochę smutne, tracisz w ten sposób sporo świata, ale oczywiście co kto woli.
uargumentujesz że tak nie jest:) Jak się medytuje chociaż kilka lat zaczyna się te dwie sprawy odróżniać.

Albo zaczyna się tworzyć w głowie strukturę opartą o subiektywnych doświadczeniach i oderwaną zupełnie od realnych procesów dziejących się w rzeczywistości ;) Teraz jak sprawdzić które jest które? ;)
Tak samo na standardowej aparaturze EEG nie ma większej różnicy między byciem w stanie hipnozy, głębokim zrelaksowaniem czy medytacją.

1) Nie ma stanu hipnozy. Jest stan transu, ale to co innego niż stan hipnozy. Do hipnozy nie potrzeba transu, a trans nie gwarantuje hipnozy.
2) Na tejże aparaturze jak najbardziej są różnice między transem, relaksem i medytacją (i jeszcze snem, warto dodać). To trzy oddzielne stany. Zresztą akurat relaks nie jest stanem psychicznym, tylko fizjologicznym. Więc tu akurat się zgadzamy, to zdecydowanie trzy odmienne kwestie :)

konto usunięte

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Małgorzata Angielczyk:
podswidomie przewidziales czy logicznie ( swiadomomie )

Logicznie i świadomie. Prosty system bodziec-reakcja. Dotknij czegoś, w co ktoś desperacko chce wierzyć, choćby i było to dla niego szkodliwe, a zrobi wszystko, żeby móc dalej w to wierzyć.
Latwo byloby powiedziec bajki gdyby nie fakt , ze wielu madrych ludzi , ktory w ciagu stuleci stworzyli rzeczy , ktore nam do dzisiaj sluza , bylo przekonanie o istnieniu nadswiadomosci ,

1) Wielu mądrych ludzi, którzy w ciągu stuleci stworzyli rzeczy, które nam do dzisiaj służą było przekonanych o tym, że ziemia jest w centrum wszechświata, a słońce kręci się wokół niej. Wielcy ludzie także popełniają błędy i mogą wierzyć w głupoty.
2) Jakiem masz dowody na to, że Ci ludzie faktycznie w to wierzyli? Masz jakieś książki, które oni napisali, w których wprost o takiej wierze mówią? Listy? Bo jeśli nie to powtarzasz po prostu bajkę.
roznie ) Napoleon Hill prez 20 lat badal ludzi sukcesu i kazdy z nich ponoc jakos takos

A no właśnie - ponoć. Pokaż mi konkretne miejsce gdzie te osoby są cytowane mówiąc o tym, zamiast wymysłów Hilla, wtedy pogadamy :)
Edison , Mozart

Ani Edison ani Mozart nie potrzebowali żadnej "nieświadomości". Wystarczyły im dłuuuuugie lata ciężkiej pracy nad rozwojem swoich umiejętności.

Już Tesla byłby lepszym strzałem, ale przy jego skrajnym poziomie zaburzenia, trudno mówić cokolwiek o tym jak działał jego umysł.
Arturze mowow codziennie umieram lub w nodze mnie lupie ( czeego nie zycze ) a s stanie sie zrob to doswiadczenie
lubisz przecie nowe doznania ;) prosze juz Ty nie mac mi w glowie ;)
wydaj ksiazke to bedzie najrosadniejsze zakupie
sprawdze czy dziala ;) .....
do dziela w pisaniu ksiazek tez jestes wyuczony

konto usunięte

Temat: Ciekawa recenzja

.. czekam na wydanie ksiazki Artura K
koncze dyspute widze ,ze to czlowiek tez jak inni swiatowi wyuczony
chce sie czegos nauczyc ;)) !!! od A.K
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
i jej fizycznie nic nie dolega. jest pewien szkopuł:) Nadal ma tą dziurę w mózgu. A ta dziura w mózgu, to brak obszaru w mózgu odpowiedzialnego za możliwość chodzenia (stwierdzone przez neurologów i innych lekarzy). Z medycznego punktu widzenia nie ma możliwości chodzić - jak to lekarze jej powtarzają "Pani nie powinna chodzić" :)

To ci lekarze są nie na czasie z literaturą neurologiczną i to mocno. Polecam choćby neurologa V.S. Ramachandrana i jego "Phantoms in the Brain". Głównie n.t. tzw. neurologicznych aspektów kończyn fantomowych, co porusza również wbrew pozorom temat, o którym piszesz. Mózg, w niektórych przypadkach, jest w stanie się "przekablować" obchodząc uszkodzone obszary.
wielu różnych lekarzy i przez wiele badań (nie na zasadzie że jeden doktorek się zajmował). Lekarze nie wiedzą jak to możliwe, ale jakoś jej to nie przeszkadza. Nadal mimo że chodzi, skan mózgu wykazuje że jest to niemożliwe.

Naprawdę warto, by skierowała ich do prac Ramachandrana, natomiast w przeciwieństwie do Ciebie nie widzę tu niczego, czego nie byłaby w stanie wyjaśnić współczesna neurologia :) Może dlatego, że akurat to tematyka w której dużo siedzę.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:

Trochę smutne, tracisz w ten sposób sporo świata, ale oczywiście co kto woli.

Dokładnie.

Następna dyskusja:

Zapraszam do zapoznania z c...




Wyślij zaproszenie do