Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Podaj konkretny przykład.

Konkretny przykład - ktoś jest pewny siebie na 90%, chciałby być na sto.

Albo, jeśli wolisz - bo w końcu afirmacje i do tego są stosowane- ktoś gra nieźle na gitarze, a chciałby grać super i afirmuje sobie "jestem super gitarzystą".
Znając wiele osób zajmujących się z sukcesami pracą z afirmacjami przez okres również kilkudziesięciu lat, nie zgadzam się tą opinią. Nie, nie mam ochoty na ten temat dyskutować:)

To nie opinia, to wynik konkretnych badań, więc po prostu fakt. "Nie mam ochoty na ten temat dyskutować" znaczy zaś - mam silne przekonania na ten temat i nie jestem gotowy ich poruszyć - i proszę bardzo, ale nie podejmuj w takim razie dyskusji w temacie.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
W większości sytuacji te reakcje da się zrozumieć świadomie od razu, w trakcie pracy z afirmacjami.

Znów - nie wiesz czego szukać, nie wiesz więc co możesz przeoczyć i jak to coś wpływa na odbiór całości.
Jeśli się to nie udaje (zrozumienie własnych reakcji, bo np. są same zmiany w odczuciach w ciele) to można sięgnąć po inne metody. Co robię.

Ponownie, jeśli nie wiesz czego szukać, to powyższe jest po prostu błądzeniem.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
To teraz stwierdzę fakt - nie, nie masz racji.
I już, nie pytaj dlaczego, po prostu nie masz racji i jest to stwierdzenie faktu. Chyba zaszkodziła zbytna pewność siebie (branie swoich przypuszczeń za fakty) w ocenie innych osób.

Witek, to nic osobistego. To nie jest zarzut wobec Ciebie, że nie wiesz tego. NIKT tego nie wie. Jeśli stosujesz na raz 7-8 różnych metod, nie masz żadnej możliwości oceny która z nich faktycznie działa. Możesz co najwyżej wierzyć w ideologię podawaną za daną metodę i próbować oceniać w oparciu o nią, ale wtedy to tylko wiara.

Ja stosuję metody, w których na bieżąco pracuje się z emocjami i dochodzeniu do ich przyczyn, jak i też pierwszych momentów wystąpienia. Jeśli przy pracy z jakąś metodą, dochodzę do np. wspomnienia sytuacji, w której dany mechanizm np. lękowy, pojawił się po raz pierwszy i zaczynam rozumieć, że np. doznałem szoku, bo pierwszy raz coś mnie takiego spotkało co wzbudziło moją panikę, a po tym rozluźniam się i zaczynam w spokojniejszy sposób reagować w podobnych sytuacjach (nie mam już przymusu reagowania w identyczny sposób w podobnych okolicznościach), to jasnym jest dla mnie że praktycznie praca z tą metodą dała mi tę a tę poprawę w tej kwestii.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
Podaj konkretny przykład.

Konkretny przykład - ktoś jest pewny siebie na 90%, chciałby być na sto.

Albo, jeśli wolisz - bo w końcu afirmacje i do tego są stosowane- ktoś gra nieźle na gitarze, a chciałby grać super i afirmuje sobie "jestem super gitarzystą".

Dla mnie np. taka afirmacja nie ma sensu. Bo może jestem zwolennikiem tego żeby zajęcia sprawiały przyjemność a nie żeby przeskakiwać swoje szczyty. No ale, zawsze można zastosować coś typu - "otwieram się na skuteczne sposoby poprawy jakości mojej gry na gitarze".

A chodziło mi o konkretny przykład braku 100% pewności siebie. Jeśli nie ma 100% pewności siebie, to najprawdopodobniej pojawiają się jakieś emocje czy odczucia na to wpływające. Najczęściej lęki. Co daje okazje afirmowania poczucia bezpieczeństwa w danej sytuacji. Albo sama w sobie niepewność. I można afirmować że czuję się pewnie w takiej sytuacji, albo że mogę się poczuć pewnie.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Znów - nie wiesz czego szukać, nie wiesz więc co możesz przeoczyć i jak to coś wpływa na odbiór całości.

A skąd taki wniosek? :) Dla mnie zwracanie uwagi na negatywne reakcje emocjonalne i niezgadzanie się w jakiś konkretny sposób z treścią afirmacji, to jasna wskazówka dotycząca tego czego szukać. Jeśli treść afirmacji nie różni się od stanu rzeczywistego, to takie reakcje się po prostu nie pojawiają (chyba że ktoś na siłę chce się poczuć źle ze stwierdzeniami odzwierciedlającymi rzeczywistość - co i tak jest jakimś wzorcem do uwolnienia).
Np. "jestem bezpieczny w swoim domu" no jestem i co? Bez emocji, ze spokojem.
Jak rusza się w afirmacji temat, który po prostu nie idzie w życiu, to tak czy siak jakieś reakcje się ujawnią. Bo inaczej nie idzie
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
A chodziło mi o konkretny przykład braku 100% pewności siebie. Jeśli nie ma 100% pewności siebie, to najprawdopodobniej pojawiają się jakieś emocje czy odczucia na to wpływające. Najczęściej lęki. Co daje okazje afirmowania poczucia bezpieczeństwa w danej sytuacji.

Uzależniasz swoją pewność siebie od poczucia bezpieczeństwa?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Artur Król:
Znów - nie wiesz czego szukać, nie wiesz więc co możesz przeoczyć i jak to coś wpływa na odbiór całości.

A skąd taki wniosek?

Z wiedzy n.t. tego jak ludzie działają i z lat doświadczeń w pracy z nimi.
Np. "jestem bezpieczny w swoim domu" no jestem i co? Bez emocji, ze spokojem.

To po co to powtarzasz? Po co w ogóle przychodzi Ci do głowy powtarzanie tego?

Kiedy ostatni raz robiłeś afirmację "potrafię myć zęby", choćby dla testu? ;)
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
A chodziło mi o konkretny przykład braku 100% pewności siebie. Jeśli nie ma 100% pewności siebie, to najprawdopodobniej pojawiają się jakieś emocje czy odczucia na to wpływające. Najczęściej lęki. Co daje okazje afirmowania poczucia bezpieczeństwa w danej sytuacji.

Uzależniasz swoją pewność siebie od poczucia bezpieczeństwa?

Poczucie bezpieczeństwa jest jedną ze składowych poczucia pewności siebie. Trudno by ktoś był jednocześnie pewny siebie, a w środku skręcało go ze strachu.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
Artur Król:
Znów - nie wiesz czego szukać, nie wiesz więc co możesz przeoczyć i jak to coś wpływa na odbiór całości.

A skąd taki wniosek?

Z wiedzy n.t. tego jak ludzie działają i z lat doświadczeń w pracy z nimi.

Zdaje się że nie doczytałeś reszty. Albo uznałeś za bez znaczenia, no trudno. Ja nie mam problemów z afirmacjami i rozpoznawaniem swoich wzorców emocjonalnych.
Np. "jestem bezpieczny w swoim domu" no jestem i co? Bez emocji, ze spokojem.

To po co to powtarzasz? Po co w ogóle przychodzi Ci do głowy powtarzanie tego?

Nie powtarzam tego a daję przykład :)) Jaka jest różnica między afirmowaniem stanu który już się ma (w reakcjach) od afirmowania stanu, którego się jeszcze nie ma.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
okolicznościach), to jasnym jest dla mnie że praktycznie praca z tą metodą dała mi tę a tę poprawę w tej kwestii.

I w efekcie popełniasz błąd logiczny (bardzo popularny zresztą) p.t. "y wydarzyło się po x, więc x musiało być przyczyną y". Problem w tym, że wcale tak nie musi być. Równie dobrze przyczyną y mogło być "z". Albo x i y są obydwa skutkiem "w". Możliwości jest wiele i w oparciu o doświadczenie jednostki nie sposób ich wyizolować i ustalić co faktycznie zadziałało.

Ale, ponieważ ludzie lubią szukać prostych wyjaśnień, to zwykle zakładają, że x wywołało y i tyle.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Poczucie bezpieczeństwa jest jedną ze składowych poczucia pewności siebie.

Nie, nie jest. Mieszasz pojęcia.
Trudno by ktoś był jednocześnie pewny siebie, a w środku skręcało go ze strachu.

Właśnie wtedy jest jeden z lepszych testów pewności siebie.

Bo masz być pewny siebie - nie pewny tego, że jesteś bezpieczny.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Ja nie mam problemów z afirmacjami i rozpoznawaniem swoich wzorców emocjonalnych.

Ujmij to w formie "ja nie dostrzegam u siebie problemów z afirmacjami i rozpoznawaniem swoich wzorców emocjonalnych", a się z Tobą w pełni zgodzę.
Nie powtarzam tego a daję przykład :)) Jaka jest różnica między afirmowaniem stanu który już się ma (w reakcjach) od afirmowania stanu, którego się jeszcze nie ma.

A ja pokazuje, że z przykładem jest coś nie tak.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

W praktyce nie ma to znaczenia, bo jeśli trwale udało się wyeliminować skutki, oznacza to że trwale wyeliminowało się przyczynę. Czyli że jeśli nawet przyczyną było "w" lub "z" to znaczy że zostały one usunięte wraz z "x". Wniosek jest prosty - jeśli nie ma już skutków oznacza to że już nie ma przyczyny. Jeśli przy likwidacji problemu uznawanego za przyczynę, skutki się zmieniają, to ni mniej ni więcej oznacza, że ten problem był związany z przyczyną danych skutków.
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
Poczucie bezpieczeństwa jest jedną ze składowych poczucia pewności siebie.

Nie, nie jest. Mieszasz pojęcia.

W takim razie interesuje mnie inna pewność siebie. Oparta na wyciszeniu emocjonalnym (nie stłumieniu), a nie pójściu do przodu mimo lęku - to mógłbym nazwać odwagą. I taką odwagę oczywiście uważam za pożyteczną.

Dokańczając na temat pewności siebie - dla mnie to wynik świadomości własnych umiejętności i kompetencji, połączony z wyciszeniem emocjonalnym - wewnętrznym spokojem i związanym z tym z brakiem emocji w podejściu do tematu. Aha - i kiedy mówię o poczuciu bezpieczeństwa, to nie mam na myśli wmawiania sobie że nie ma ryzyka gdy ono jest:) Tylko o umiejętności zachowania głębokiego, wewnętrznego spokoju (nie na popularnej zasadzie stłumienia, a raczej czegoś takiego co człowiek osiąga lata medytując) nawet w obliczu tego ryzyka. Czyli związaną z tym umiejętność bez emocjonalnego reagowania zarówno na samą sytuację, jak i na ryzyko, jak i też na sytuacje gdy nie wychodzi w jakiś sposób w danej sytuacji, czyli gdy to ryzyko się "realizuje". Więc pewność siebie dla mnie wiąże się z umiejętnością zachowania głębokiego, wewnętrznego spokoju na każdym etapie danej sytuacji.Witek Dopierała edytował(a) ten post dnia 09.12.10 o godzinie 00:58
Witek Dopierała

Witek Dopierała Regresing, terapie
niekonwencjonalne,
doradztwo

Temat: Ciekawa recenzja

Artur Król:
Witek Dopierała:
Ja nie mam problemów z afirmacjami i rozpoznawaniem swoich wzorców emocjonalnych.

Ujmij to w formie "ja nie dostrzegam u siebie problemów z afirmacjami i rozpoznawaniem swoich wzorców emocjonalnych", a się z Tobą w pełni zgodzę.

Ja bym to ujął że to ty dostrzegasz u mnie problemy z afirmacjami i rozpoznawaniem moich wzorców emocjonalnych których nie mam:) Na szczęście nie potrzeba mi pełnej zgody z Tobą i nie mam problemów z kończeniem dyskusji na temat, mając różnice w poglądach z innymi.
Nie powtarzam tego a daję przykład :)) Jaka jest różnica między afirmowaniem stanu który już się ma (w reakcjach) od afirmowania stanu, którego się jeszcze nie ma.

A ja pokazuje, że z przykładem jest coś nie tak.

No to napisz konkretnie co niby jest nie tak.
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Ciekawa recenzja

Artur, piszesz o naukowych badaniach i faktem jest że zostały wykonane ale wnioski na ich podstawie to już są opinie, które sam wyciągasz albo cytujesz

co do skuteczności afirmacji to się zgodzę, ale tylko jak są nieprawidłowo stosowane, moje afirmowanie często skutkuje natychmiast :) chyba że natknę się na poważniejszy problem ;)
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Ciekawa recenzja

jeszcze na temat podświadomości - czy będąc konsekwentnym nie powinieneś tak samo odnosić się do świadomości? czy jest coś takiego jak świadomość? czy to tylko liczne oddzielne procesy neurologiczne?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Radek Dobke:
Artur, piszesz o naukowych badaniach i faktem jest że zostały wykonane ale wnioski na ich podstawie to już są opinie, które sam wyciągasz albo cytujesz

Mylisz wnioski z konkretnymi wynikami badań :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
W takim razie interesuje mnie inna pewność siebie. Oparta na wyciszeniu emocjonalnym (nie stłumieniu)

Bez wyciszenia emocjonalnego nie potrafisz być pewny siebie? Mocno ograniczona ta Twoja pewność siebie.
przodu mimo lęku - to mógłbym nazwać odwagą. I taką odwagę oczywiście uważam za pożyteczną.

A gdzie w tym wszystkim jesteś _pewny_ _siebie_? ;) Bardzo konkretnie kładę nacisk na te dwa słowa :)
że nie ma ryzyka gdy ono jest:) Tylko o umiejętności zachowania głębokiego, wewnętrznego spokoju

To spokój, czy pewność siebie w końcu?

Nerwus nie może być pewny siebie? Albo ktoś, kto ceni głębokie doświadczenia emocjonalne i intensywne przeżywanie wszystkiego?

Głęboki spokój płynący medytacji to właśnie dysocjacja, a więc odcięcie się od emocji, przerzucenie uwagi na zewnątrz z ignorowaniem tego, co jest wewnątrz. To dopiero wyparcie, po prostu tak głębokie, że "spokojni" nawet tego nie dostrzegają. Ale na EEG/fMRI widać ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Ciekawa recenzja

Witek Dopierała:
Jeśli przy likwidacji problemu uznawanego za przyczynę, skutki się zmieniają, to ni mniej ni więcej oznacza, że ten problem był związany z przyczyną danych skutków.

Nie, nie znaczy. Cały czas popełniasz uparcie ten sam błąd logiczny.

Twoja logika mówi: Była susza. Odtańczyłem taniec deszczu. Spadł deszcz. Więc mój taniec deszczu wywołał deszcz.

W rzeczywistości nie miał on z deszczem nic wspólnego, ale takie rozumowanie prowadzi do błędnego wniosku, że miał.

Następna dyskusja:

Zapraszam do zapoznania z c...




Wyślij zaproszenie do