konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Paproszek dostal jedno zycie z Jezykiem.Wygral to zycie Paproszek:)
Chec adopcji Paproszka zglosila jedna osoba:)

Uszatka jest bardzo wesola i ciekawa zycia, lubi patrzec i obserwowac co sie dzieje:)

Mam nadzieje ,ze wszystkie znajda domy, dobre domy.

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Maluchy sa juz po pierwszych szczepieniach:)

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Paproszek schowal sie i juz nie chcielismy stresowac go zdjeciami.

Po walce – skoro ci niby przyjaźni ludzie robią takie świństwa... u mamy najbezpieczniej.

Obrazek

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Maluchy i ich mama Viki sa juz gotowe do adopcji:)

http://www.youtube.com/watch?v=er2xtU_YqD4&feature=pla...

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1014191351Ela G. edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 09:04

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Iza:"Ela – dziękujemy Ci za wszystko z całego serca. Jesteś WSPANIAŁYM, CUDOWNYM, WIELKIM CZŁOWIEKIEM. Dziękujemy!!! Dziękuję też Wszystkim za wyrozumiałość i pomoc, a teraz ponadrabiam trochę zaległości. Po pierwsze filmik – bomba! Oglądaliśmy całą rodziną i to parę razy. Bardzo dziękujemy Po drugie – nasz internet nadal mocno kuleje. Znika nieoczekiwanie - tak często i na tak długo że nie można kompletnie nic zaplanować. Piszemy w Word-zie i jak tylko jest możliwość wklejamy na wątek. Dlatego posty wychodzą – „jednym ciągiem”. Prawdopodobnie 28 będzie „brygada” i zobaczymy, co da się z tym „fantem” zrobić. No ale, chociaż „trochę jest” a to najważniejsze A szczeniaki – bajka! Małe, słodkie, paskudne łobuzy. Wchodzenie do nich – obojętnie czy są w pokoju czy w kojcu – wymaga od człowieka całej koncentracji i skupienia, jakie może z siebie wykrzesać. Żywa i na dokładkę dosyć szybka rtęć. Ani razu nam się nie udało opanować stadka, aby choć jeden nie uciekł. Zdecydowanie preferują pobyt w kojcu – więc siedzą w nim od rana do wieczora (chyba że pada) i usilnie staramy się je nauczyć aby za mamą szły same do „swojego pokoju”. Niestety, są to bardzo żałosne próby (przynajmniej z naszej strony), one bawią się świetnie i są gotowe przeciągać tą zabawę w nieskończoność. Apetyty dopisują połowicznie. Nurkę i Tchórzyka trzeba namawiać. Reszta pałaszuje aż miło. A za tymi dwiema małymi wariatkami chodzę, wtykam w pyszczki, namawiam. Andrzej patrzy na to „kosym okiem”, ale trudno. Parę dni temu to samo było z Uszatką – a teraz wcina aż jej się uszy trzęsą!! Charakterki bąbli ulegają delikatnym modyfikacją. Paproszek nadal głównie je i myśli, ale zaczyna też interesować się zabawkami. Jednym słowem zaczyna doganiać rodzeństwo. Wyjec przestał być najgłośniejszym psem w okolicy. Trzyma się troszeczkę z boku i przygląda wszystkiemu bardzo wnikliwie. Tchórzyk(a) nadal reaguje na wszelkie nowości „podając tyły”, ale szybko wraca. Za to za mamę – rzuca się jak lew. Wystarczy, że założę Viki smycz, a już z piszczeniem i warczeniem wisi na jej luźnym końcu i szarpie z całych sił. Bardzo jest z tym rozczulająca. Najczęściej jednak szaleje z Uszatką. Ta ostatnia nadal jest uważna, stonowana, ale zawsze pierwsza „daje dyla”, gdy tylko nadarzy się okazja. Nurka – nadal ciekawska nade wszystko. Od paru dni do zabaw ze szczeniakami włączyła się Viki. Łapanie, ganianie, przewracanie na grzbiet – to teraz normalne. Bardzo się cieszę, bo znaczy to, że i w Niej złe przeżycia zaczynają się zacierać. Wszystkie psiaki bardzo lgną do ludzi. Jest ogromna rozpacz, gdy zostają same. Za to powitanie – bezcenne Maluchy nadal wcinają mleczko dla szczeniąt i namoczonego Hill`sa. Zastanawiam się nad wprowadzeniem białego serka i ostrożnego przechodzenia na „rozwodnione” mleko zwykłe. W tej chwili dostają na spółkę taką samą porcję suchej karmy, co mama. I też trzy razy dziennie. Wodę trzeba im wymieniać dość często, bo Tchórzyk(a) i Nurka (jak sama nazwa wskazuje) uwielbiają „kopać” w misce z wodą."

Iza oczywiscie przesadza z tymi podziekowaniami :)

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Serdecznie dziekujemy za wplaty, wlasnie dotarly do Andrzeja:

Agnieszka B.
Magdalena B.
Marie i Roger L.

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Dzisiaj montowalismy budy, ktore dostalismy od Eli G.i Hanny-Barbary B.

"Dziś był montaż bud!!!
Mieliśmy wielu pomocników:

Pan inżynier Paproch pierwszy starannie kontrolował poszczególne elementy'

Obrazek

Ponieważ konstrukcja dość zaawansowana technologicznie - otrzymał natychmiastowe wsparcie Uszatki

Obrazek

Czy te elementy nie są przypadkiem jadalne?

Obrazek
Ela G. edytował(a) ten post dnia 25.04.10 o godzinie 07:15

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Ej! Nic tu nie zepsujesz?

Obrazek


No nic - ja tu sobie siądę i was popilnuję....


Obrazek


Kontrola wytrzymałościowa - ciężki kaliber - Nurka i Uszatka- w akcji


Obrazek

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Nie ma to jak zjesc , wygrzac sie na sloncu i pooooooszaleeeeeccc!!!

http://www.youtube.com/watch?v=lL_bBkgaaC4&feature=pla...

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

"Dzisiaj szczylki miały ciężki dzień.
W sumie to nie wiem kto cięższy – one czy my.
Z powodu wyjątkowo paskudnej pogody spędziły dzień w domu, jedynie Viki wychodziła na spacery.
A szczeniaki się nudziły. Odkryły właśnie niedawno, że płyty karton/gipsowe, którymi porobiono antyszczylkowe barykady coraz łatwiej ustępują pod ich „szpileczkami”.
Jednak posprzątanie kawałków rozwłóczonych i rozciamkanych płyt to nic w porównaniu z ich dzisiejszym pomysłem.
Jako, że pomieszczenie, w którym nocują lub siedzą w takie właśnie „pogody” (Izy przyyyyszła pracownia) nie ma jeszcze wykończonej podłogi – posłania leżą na płytach, pod którymi jest styropian.
I właśnie do niego udało się dziś smarkaczom dobrać.
Powyszarpywane kawałki okazały się co prawda niejadalne jednak wspaniale nadawały się do rozszarpywania na drobno.
Efekt? Cały pokój wygląda jak po niezłej śnieżycy.
Przed szczotką toto ucieka, odkurzacz natychmiast zatyka....
Jak wszedłem, jak zobaczyłem – to moje dość niemiłe „a co wy żeście tu zrobiły?!!!” – dało efekt podobny chyba jedynie do wrzucenia petardy.
Wzbijając chmurę „białego szaleństwa” smarkacze znikły!!!
Styropian opadł a z kłębowiska szczeniaków pozostały jedynie niepewnie wyglądające z zakamarków pyszczki.
Aż mi się kurcze głupio zrobiło
W sumie skąd smarkacze mają wiedzieć jak przerąbane jest to posprzątać.
Jednak mimo wszystko to nie był na dziś koniec szczeniaczej gehenny
Po lekkim „przetasowaniu” (Ponton na dwór, onki na wybieg, Toudi i Zgredek do łazienki a Maksik do „wiatrołapu”) – Viki i bąble dostały wolny wstęp do reszty domu.
Chwila wahania – radosny pęd przed siebie – a tam ŁAPANKA!!!
W każdym przejściu ktoś stoi: Iza, Wetka, Sebek – waga, tubki ...
Wyjec przechwycony w biegu wydał sygnał ostrzegawczy, reszta rodzeństwa przyspieszyła zmierzając na „z góry upatrzone pozycje” (za łóżko, pod stół itp.).
Jednak przy sprawnie zorganizowanej akcji ich wysiłki na nic się nie zdały – nawet Paproch – choć zgrabnie wymanewrował „oprawców” zaklinował się przy próbie wślizgu pod fotel.

Cała „rodzinka dostała dziś kolejny Fiprex a przy okazji dowiedziałem się, że mimo iż ok. 30-tu paru „kwiatuszków” po nich się dziennie sprząta to jednak wbrew pozorom nie cała karma na to idzie.
Wyjec, Nurka i Uszatka mają już po ok. 4kg – a Tchórzka i Paproch po 2 kg.
Przy okazji staranny „przegląd techniczny” całego stada. Werdykt? Dopuszczone do ruchu – zaczerwienienia po pokrzywach znikły - czyli nie żadne alergie (panikarzu!!!).
Smarkacze zobaczywszy, że żadna krzywda się nie dzieje a jedynie grzebią w futrach, uszach i pyszczkach głaszcząc przy okazji i przytulając zajęły się zabawą (gryząc z zazdrości tych „uwalnianych”).
A Viki znów popisała się niesamowitym „taktem” – do „przeglądu" nie trzeba jej było nawet przytrzymywać – pozwalała się dowolnie przekręcać nie wykazując nawet tendencji żeby odejść - jest super!!!"

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

haha ale SZALEŃSTWO:)
Ela G.:
Nie ma to jak zjesc , wygrzac sie na sloncu i pooooooszaleeeeeccc!!!

http://www.youtube.com/watch?v=lL_bBkgaaC4&feature=pla...

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Andrzej:"Co nowego?
Dziś z okazji cieplutkiego dnia - rodzinka cały dzień na wybiegu - rozrabianie na całego. Drzemki na wiklinowym posłaniu pod gołym niebem. Do budy schowała się jedynie Viki - mając już dość ciągłych zaczepek.
Smarkacze dobrały się do wikliny i udało im się ją trochę napocząć - jutro posmaruję to miejsce spirytusem kamforowym (metoda sprawdzona - poza szczególnie upierd***ymi "przypadkami" działa niezawodnie).
Maluchy mimo że wcześniej najedzone usiłują podkradać jedzenie również Viki. Czasem odgania je głuchym warczeniem ale nie widać żeby wiele sobie z tego robiły. Np odgoniona dziś w ten sposób Tchórzyka pyskowała z bezpiecznej odległości zaciekle na mamusię
Mam trochę nowych zdjęć jak dam radę to wstawię dziś a jak nie to spróbuję jutro."

Iza:"Szczeniaki już obkarmione (i obsprzątane), mamuśka po misce i
spacerze - więc teraz mogę trochę posiedzieć przy kompie ja. Maluchy dostają od dwóch dni nie moczonego Hill`sa. Na początku była głównie zabawa - takie małe piłeczki, ale któremuś udało się w ferworze walki rozgryźć i szybciutko reszta zaczęła go naśladować. Posiłek trwa odpowiednio dłużej, ale niech się uczą! Magda ...pies Małego Księcia....... - trafiłaś idealnie! Ja od pewnego czasu nazywam Wyjca Marzyciel albo Mały Ksiąze. Andrzeja ..Wyjec zawył... jest już tylko poetyckie Szczeniaki się ...wspaniale zsocjalizowały.. - określenie Naszej Wetki. Aż nie chce się wychodzić z kojca (lub z pokoju - w zależności od pory dnia czy nocy). Wszystko Je ciekawi, wszystkiego muszą spróbować, na wszystko muszą wleźć. Paproszek dogonił rodzeństwo i zrobił się z Niego pies na schwał. Ale podobnie jak Wyjec-Marzyciel nie prowokuje burd, od tego są dziewczyny. Kolorowy kłębek z wrzaskiem tarzający się po podłożu, to nieodrodnie Uszatka + Tchórzyka (znacznie rzadziej Nurka). Natomiast te dwie nie przepuszczą żadnej okazji... Gryzienie w ogon w trakcie jedzenia czy picia, wskakiwanie na siostrę z impetem gdy ta ucięła sobie drzemkę - są wręcz stałością. Reszta przy tych dwóch aparatkach wypada jak niewinne jagnięta. Wystarczy jednak do Nich wejść, a już cała uwaga maluchów skupiona jest na ludziu. Nawet w porze karmienia trzeba swoje piętnaście minut odsiedzieć, zanim się zainteresują miską."Ela G. edytował(a) ten post dnia 30.04.10 o godzinie 08:57

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

"Rodzinka" spędziła większość dzisiejszego, mokrego dnia w domu.
Szczeniaki są jak aniołki - nie umieją wygryźć dziury w drzwiach, przegryźć się na wylot przez fotel ani nawet wyrwać aluminiowego naroża ze ściany. Takie grzeczne dzieci to prawdziwy skarb.

W którymś momencie w reakcji na zbyt duże natężenie dźwięku wysłałem dziecko żeby dyskretnie zajrzał co się u szczylaków dzieje.
Relacja dziecka "...Nurka przygniotła Tchórzykę i tarmosi ją za kark, Paproch łapie za ogon Wyjca a Uszatka oparta łapami o przegrodę ujada na Viki, która uciekła od nich do pralni..."
Znaczy wszystko normalnie - obraz + dźwięk jak w każdym normalnym domu.:)

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(


Obrazek



Obrazek

Paproszek i Viki

Obrazek
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Ela G.:
Ela :)
filmik jak najbardziej wspanialy pomysl ale KONIECZNIE zmien podklad muzyczny
"Polskie drogi" to za smutne i nie pasuje. Wiem ze pieski nie mialy za wesolo ale teraz trzeba zachecic a nie zdolowac
Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiamEwa Andrychiewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 21:26

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Niestety nie moge zmienic podkladu muzycznego bo nie ja ten film robilam, obejrzyj prosze drugi filmik jek szczeniaki sie bawia po zlozeniu nowej budy:)
Pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=lL_bBkgaaC4&feature=pla...!Ela G. edytował(a) ten post dnia 08.05.10 o godzinie 10:56

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Aktualne zdjęcia smarkaczy:

Już nie bardzo się z nimi mieszczę na tym posłaniu ale jakoś się poupychamy...

Obrazek


Nurka
Prawda, że na śliczną pannicę wyrastam?

Obrazek


Z siostrzyczką (Tchórzyką) pod łapami u mamy

Obrazek


Halo – TU jestem!!! – mnie podziwiajcie a nie tą łaciatą!!!

Obrazek


Uszatka
Na łowach

Obrazek


Tchórzyka
Z lewej śpi siostrzyczka (Uszatka)


Obrazek


Sama na trawniku (?) trochę strach – ale nie bardzo


Obrazek


Wyjec
Czujność i skupienia na spacerze


Obrazek


A ten co się na mnie tak zaczail?

Obrazek
Ela G. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 13:04

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

jestem najśliczniejszy - no nie?

Obrazek

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

I miła niespodzianka:Dotarly wplaty od:
Sylwia Monika T.
Tomasz L.

Bardzo Dziękujemy

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(

Andrzej:"Dziś piękna pogoda, Viki i szczylki już od godziny na wybiegu - piski ujadania, ganianki. Biedna już ta Viki z nimi - nie ma się jak schować przed rozbawionymi gnojami a jak próbuje się odwarkiwać to jeszcze na nią ujadają.
Dzieciaki się czujne porobiły - komiczna scena dziś:
- drogą idzie koń ciągnąc wóz - normalnie zawsze to moje "dziewuchy" odprowadzają takiego wzdłuż ogrodzenia, galopując opętańczo aż się ziemia trzęsie - a cała reszta stworzenia czmycha po kątach oglądając się jedynie który płot pójdzie w drzazgi,
- dziś zaspane jakieś wcale nie zareagowały, za to Viki przyjmując wyzywającą pozę zaczęła szczekać z boksu,
- a wszystkie szczyle dzielnie wtórowały swoimi szczenięcymi głosikami
NAWET TCHÓRZYKA !!!"

konto usunięte

Temat: Wielka Środa - "śmiecie" do rowu :(


Obrazek



Wyślij zaproszenie do