Katarzyna G. właściciel
Temat: Piękny ROTTWEILER czeka na drugą szansę
***** ogłoszenie nieaktualne *****Jednym z naszych (Pomorska Fundacja Rottka) podopiecznych jest ten piękny rottweiler, samiec, ok.3 - 4lat, niekastrowany, obecnie przebywa w hotelu w Krakowie.
Piękny, ale niestety nie ma szczęscia do ludzi. Jego były właściciel nie podołał wyzwaniu, jakim jest opieka nad psem, psem - rottweilerem. Pan o skłonnościach do alkoholu ma również epilepsję, której atak sprowokował to, ze pies pogryzł go w policzek. To pogryzienie jest największą przeszkodą w znalezieniu psu nowego domu. Mimo, że zdarzenie to, to pewnie jednorazowy "wybryk" psa, nikt nie chce "ryzykować" przygarniając psiaka do siebie. Pies przeszedł obserawcję w kierunku wścieklizny, przeszedł badania psychologiczne, które uratowały go od eutanazji. Jest psem zrównoważonym, ale bardzo żywiołowym, to pies - torpeda, pełen enegrii, chęci do zabawy, jest bardzo otwarty na kontakt z człowiekiem, uwielbia biegać, aportować. Jest duze prawdopodobieństwo, że był dobrze traktowany przez swojego właściciela, mimo, że nie miał luksusów, nie ma również odruchów, które wskazywałyby, że był bity, nie boi się ludzi, jest ufny, zwłaszcza do mężczyzn, to oczywiste - całe zycie przebywał tylko z mężczyznami, nigdy nie mieszkał z kobietami i dziećmi.
Pies od 4 miesiecy przebywa w hotelu. Własciciel hotelu do dzisiaj nie moze uwierzyć, ze pies ugryzł, w czasie pobytu w hotelu pies ani razu nie przejawił agresji, czy chęci ugryzienia kogokolwiek.
Pies nadaje się wyłącznie do ogrodu, prawdopodobnie sprawdziłby się, jako pies strózujący (moze do jakiejś firmy), gdzie trzeba się duzo nabiegać.
Pies nigdy nie mieszkał w domu, wiec kojec z porządną budą i dużym terenem do biegania byłyby dla niego idealne.
Idealnym rozwiązaniem byłoby tez, gdyby trafił w ręce odpowiedzialnego, konsekwentnego mężczyzny, który ma juz doświadczenie w opiece nad duzymi psami, (rottweilerami), który pracowałby nad psem, był jego przewodnikiem, wprowadzałby go w ewentualne zycie z innymi ludźmi etc.
A pies na pewno stanie się idealnym, prawdziwie oddanym rottweilerem.
Pies uniknął eutanazji i wielką szkodą by było, gdyby teraz resztę życia spędził pozostawiony sam sobie w hotelu bądź w schronisku...
Bezapelacyjnie pies zasługuje na drugą szansę, ale czy ktoś odważy się mu ją dać ???
tel, kontaktowy w sprawie psa 606962357
UWAGA:
Warunkiem nie podlegającym negocjacji jest kastracja psa (kastrację finansuje fundacja jeszcze przed adopcją) oraz podpisanie umowy adopcyjnej z Pomorską Fundacją ROTTKA.
UWAGA:
zachęcamy ludzi z całego kraju do zainteresowania się psem, jeśli zajdzie potrzeba, zawieziemy psa do nowego domu nawet na drugi koniec Polski :))
Katarzyna G. edytował(a) ten post dnia 16.04.09 o godzinie 20:03