Temat: Życie żony Noblisty..taniej na Allegro
Marek Polakiewicz:
Masz rację Kasiu! Moja refleksja jest innego rodzaju. ...
ona jest taka jaka jest. nigdy nie kreowała się na salonowa lwicę. nie udawała (publicznie) mądrzejszej i ważniejszej niż była.
widać, że przerosło ją to życie, nie chciała go i jest nim rozczarowana. myślę, że mniej okresem walki i prezydentury, a bardziej tym, że Wałęsa nie wrócił do niej i dzieci po powrocie z Warszawy...
Ty byś nie wykręcił... ale czy byłeś w takiej sytuacji jak ona? z partnerem bohaterem, nieobecnym, nierozumiejącym, coraz bardziej obcym, zostawiony z całym kramem żeby partner mógł brylować na salonach? :)
wydaje mi się, że w jej przypadku dochodzi ogromne rozczarowanie tym, że jest CICHYM bohaterem. szuka swojego miejsca, chce żebyśmy ją zobaczyli... i pewnie stąd to wszystko.
czy to zaszkodzi Wałęsie czy nie... myślę, że nie zmieni nic. kto Go broni będzie bronił, kto Go atakuje ma nowy argument... Wałęsa polityk to jedno, a partner to drugie. z książki wiemy trochę więcej o kosztach bohaterstwa. nic więcej się nie zmieniło.
Lechu jest nadal sporym kawałkiem naszej historii.